Tytuł: Cat
Cykl: Dzikie Noce (tom 2)
Autor: Magda Mila
Wydawnictwo: Habanero
Ilość stron: 248
Premiera: 29.03.2019 r.
Ocena: 9/10
Natasza i Iwo.
Piękna prawniczka kontra policjant, który zamierza aresztować jej szefa.
Domina i mężczyzna, który nigdy jej nie ulegnie.
Sprzeczne cele i pragnienia. Walka i głęboko skrywane tajemnice.
Potężna namiętność bez przyszłości, która wstrząsa ich światem.
"Cat" to lektura, która pochłania bez reszty! Wciąga w odmęty namiętności, intryg, zmysłów, tajemnic, w świat dominacji i uległości. Niebezpieczna gra pozorów - rozum kontra głos serca. Co wygra? Będzie pikantnie, namiętnie, gorąco, więc tak właśnie wam polecam! Emocje gwarantowane!
Piękna prawniczka kontra policjant, który zamierza aresztować jej szefa.
Domina i mężczyzna, który nigdy jej nie ulegnie.
Sprzeczne cele i pragnienia. Walka i głęboko skrywane tajemnice.
Potężna namiętność bez przyszłości, która wstrząsa ich światem.
"Prawdziwą przyjemność sprawiało mi bycie tylko po drugiej stronie. Uległość - nigdy."
Jest to drugi tom cyklu "Dzikie noce", ale bez problemu można czytać obie części niezależnie od siebie, ponieważ każda skupia się na innych postaciach. Rzadko zdarza się, aby trafić na naprawdę dobry erotyk. A "Cat" taka właśnie jest. W moim postrzeganiu tego typu literatury, oprócz scen łóżkowych, powinien zawierać również inne elementy. W przypadku niniejszej powieści Magda Mila podejmuje się ważnych tematów społecznych, zahaczając o stronę psychologiczną człowieka. Dzięki takiemu podejściu do erotyku otrzymujemy coś znacznie więcej, a sama książka, jak i jej bohaterowie nie jest pusta.
"Moja największa życiowa porażka, której konsekwencje będę ponosiła do końca życia. A raczej - skutki ucieczki przed konsekwencjami..."
To właśnie bohaterowie bezsprzecznie są najmocniejszą stroną książki. Wyraziści, różni, z wadami i zaletami. Nawet ci drugoplanowi są integralną częścią całości. Już od pierwszych stron zostałam porwana do ich świata. Świata BDSM, mocnej erotyki, dominacji, uległości. Tu pojawia się pytanie: czy wspomniana przeze mnie tematyka BDSM może być napisana ze smakiem i jednocześnie bez pruderii? Magda Mila ponownie udowadnia, że tak. Choć ten tom jest delikatniejszy. Jednakże nie może tu być mowy o jakieś pornografii, jeśli tego się obawiacie. Wątek romantyczny rozwija się swobodnie, naturalnym, wyważonym tempem, jednocześnie działającym na wyobraźnię czytelnika. Podobało mi się to, iż autorka umiejętnie lawiruje pomiędzy niebezpieczeństwem a namiętnością, czym wprawia czytelnika w emocjonalne napięcie, które nie pozwala mu oderwać się do lektury choćby na moment.
"Byłem samcem, i to ja chciałem decydować, co i kiedy daję oraz biorę."
Autorka udanie przemyca przyjaźń, lojalność, skomplikowane relacje międzyludzkie. Uświadamia, że życia nie można sprowadzać do prostego rachunku zero-jedynkowego. W miłości nie można kalkulować. Albo się kogoś kocha albo nie. Albo chce się być z daną osobą lub nie. Nie można być wiecznie niezdecydowanym. Jeśli pragniemy być szczęśliwi, musimy odważyć się wyciągnąć po nie rękę.
"Lubiłam dominować i nie mogłam z tego zrezygnować. To moja natura, a z nią się nie walczy."
Nadrzędną rolę w powieści pełni ciekawie ukazanie ludzkich pragnień, marzeń, rozczarowań, lęków, poczucia winy, strachu przed zranieniem, bliskością czy zaangażowaniem. Myślę że pisarka trafiła w samo sedno pokazując w tej historii jakby nas samych i nasze obawy. Bo czy nie boimy się zaryzykować, w pełni zaufać drugiej osobie? Często wolimy nie wchodzić w poważne związki, wybierając przelotne, na chwilę znajomości."Cat" to lektura, która pochłania bez reszty! Wciąga w odmęty namiętności, intryg, zmysłów, tajemnic, w świat dominacji i uległości. Niebezpieczna gra pozorów - rozum kontra głos serca. Co wygra? Będzie pikantnie, namiętnie, gorąco, więc tak właśnie wam polecam! Emocje gwarantowane!
Za egzemplarz do recenzji dziękuje Wydawnictwu Habanero
Nie czytałam jeszcze poprzedniego tomu :) Mam w planach tę serię, tak czy siak :) Myślę, że mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Na to liczę 😊
UsuńNiestety nie czytałam poprzedniej części, ale twoja recenzja jak zwykle mnie zachęca, by samemu się przekonać co w trawie piszczy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Eli https://czytamytu.blogspot.com
Powodzenia w poznawaniu 😉
UsuńNie czytałam tej serii, ale z chęcią po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Fantastic Chapter
Cieszę się 😊
UsuńNie znam jeszcze pierwszego tomu serii. 😊
OdpowiedzUsuńNie jestem do końca pewna czy to Twoje klimaty, ale spróbuj 😊
UsuńBardzo ciekawa recenzja, z chęcią przeczytam tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńDodaję Twój blog do obserwowanych, pozdrawiam serdecznie!
Mój blog
Dziękuję i również pozdrawiam 😊
Usuń