sobota, 22 listopada 2025

Tajne przez poufne - Magdalena Winnicka

 

Tytuł: Tajne przez poufne 
Cykl: Klauzule tajności (tom 2)
Autor: Magdalena Winnicka 
Wydawnictwo: Nation
Liczba stron: 440
Ocena: 10/10

Romans z wybuchową mieszanką sarkazmu, pożądania i słodyczy, który po raz kolejny grozi niekontrolowanymi napadami śmiechu!

Krystian był pewien, że to on trzyma stery. Że jego zasady wciąż obowiązują. Że jego życie nadal jest poukładane jak akta w sejfie ABW. Naiwniak.

Wystarczyło jedno wakacyjne rozprężenie, kilka niezręcznych wpadek i oczywiście Sara – dziewczyna, która ma talent do łamania zasad i testowania świętej cierpliwości. Krystian natomiast nie należy ani do świętych, ani do cierpliwych. Mężczyzna desperacko walczy o zachowanie rozsądku. Ten jednak ginie gdzieś między tureckim upałem, nieznośnie krótkimi sukienkami i uśmiechem, który skutecznie unieważnia jego postanowienia.

Czy major ABW przetrwa urlop bez całkowitej utraty autorytetu? Czy Sara przekona go, że niektóre zasady są po to, żeby je łamać? A może chociaż tę jedną – że kompletną bzdurą jest, iż wakacyjny romans musi mieć coś wspólnego z wakacjami? I najważniejsze – czy uda im się nie wpakować w kolejną katastrofę?

Nie ma co ukrywać – tym razem wszystko wymknęło się spod kontroli! A w efekcie coś, co do niedawna było ściśle tajne, teraz niebezpiecznie balansuje na granicy między tym, co tajne, a tym, co poufne…

"Tajne przez poufne" jest drugim tomem serii Klauzule tajności. Scenariusz,  który w poprzedniej części był mocno podkoloryzowany, zupełnie mi nie przeszkadzał. Będę trzymać się zasady, żeby do tej serii podejść z dystansem i po prostu dobrze się bawić. Dodatkowo otrzymujemy tu zagadkę kryminalną. 

Sara i Krystian spędzają wakacje w Turcji. Tym razem wszystko wymyka się spod kontroli! W konsekwencji coś, co do niedawna było ściśle tajne, teraz niebezpiecznie balansuje na granicy między tym, co tajne, a tym, co poufne… Odniosłam wrażenie, że teraz to Krystian jest bardziej naiwny. Jakby role się odwróciły. Czy zasady mężczyzny jeszcze obowiązują? Czy tylko łudzi się, że ma wszystko dokładnie poukładane? 

"(...) Krystian się bał. A mi się to podobało. Możliwe, że chciał się wycofać, lecz nie umiał. Karmiłam się emocjami, jakie w nim wyzwalałam. Ekscytowała mnie gra, która rozpoczęła się między nami."

Widzimy, jak ważne jest przemyślenie każdej decyzji, gdyż ich konsekwencje mogą być poważne w skutkach. Tym bardziej że przeszłość nie pozwala o sobie zapomnieć. Pojawiają się intrygi, a tajemnice powodują zagrożenie bezpieczeństwa. Nie wiadomo, komu można zaufać, a kto na to nie zasługuje...

Bohaterowie, jakich poznałam w "Ściśle tajne" byli nieporadni w okazywaniu uczuć. I nadal tacy są, choć coś zaczyna się powoli zmieniać. Relacja Sary i Krystiana opierała się głównie na fizyczności i jak wiadomo, to za mało, by zbudować coś głębszego. Zastanawiałam się, czy pojawią się poważniejsze rozmowy, a ich zachowanie będzie bardziej przemyślane. Jedno jest pewne: Pan Poważny w konfrontacji z Sarenką dawno stracił głowę! Jest na każde jej zawołanie. No cóż... A Sara potrafi tak go zmanipulować, podpuścić, urobić, że chłopina... jest na straconej pozycji! Podobały mi się przemyślenia Krystiana, jego dylematy moralne, jak walczył sam z sobą. Zabawne to było.

"Jeśli wcześniej nie byłem pewien, to teraz wiedziałem już na pewno - Sara to grzech ciężki. Zgubi mnie, sprawi, że moje życie zmieni się w katastrofę, jeśli... potrwa to zbyt długo."

"Tajne przez poufne" to zabawny, rozpalający zmysły romans o relacjach, lojalności i zdradzie. Czy każdy najpilniej strzeżony sekret jest bezpieczny? A co, jeśli ujrzy światło dzienne? Wtedy już nic nie będzie takie samo, prawda? Tym razem zakończenie wzruszające, a ja lecę sprawdzać, co wydarzyło się dalej.



Współpraca reklamowa z Autorką 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwujesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)