wtorek, 29 czerwca 2021

Zgodnie z prawdą - Danuta Awolusi

 

Tytuł: Zgodnie z prawdą 
Autor: Danuta Awolusi 
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Ilość stron: 448
Ocena: 9/10

Kiedy Patrycja dowiaduje się, że jest w ciąży, ma powód do zmartwień. Wie doskonale, że jej mąż nie jest ojcem dziecka, ale nie ma zamiaru go o tym informować. W obawie przed konsekwencjami pozwala, by Miłosz wychowywał nie swoją córkę, pozostając w niewiedzy. Nie ma jednak pojęcia, że mąż również ma swój mały sekret. Czy prawda wyjdzie na jaw? I kto w tym związku ma najwięcej do ukrycia?

"Zgodnie z prawdą" to książka, która jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Danuty Awolusi. Już po kilkunastu stronach lektura przekonała mnie do siebie życiowym realizmem oraz skłoniła do wielu refleksji nad związkami.

Mamy tu szeroko rozbudowany motyw kłamstwa.  Każdy z nas miewa mniejsze lub większe sekrety i tajemnice. I chyba każdy z nas zdaje sobie sprawę, że prędzej czy później mogą one ujrzeć światło dzienne. A im dużej coś ukrywamy, tym trudniej jest nam żyć w ciągłym kłamstwie i niepewności. 

"Czułam, że prawda może go zniszczyć, a nie dać mu wybór. Tak sobie powtarzałam."

Patrycja i Miłosz odgrywa swoisty teatr, grę pozorów i udawania, brnie w kłamstwa nie spodziewając się, że kurtyna w końcu musi opaść. Budując z drugą osobą związek powinniśmy robić to z czystą kartą, postawić na szczerość. Mówi się: łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Jednak uważam, że tylko będac uczciwym możemy liczyć na zrozumienie, wybaczenie i uniknięcie przykrych konsekwencji.

"(...) rozdzieliło nas kłamstwo. Było jak niewidzialna cieniutka tarcza, która nie przepuszcza wszystkich promieni słonecznych, ale je filtruje."

Pozytywnie zaskoczył mnie wątek miłości ojca do dziecka. Tym bardziej, że jest to wyjście poza schemat, gdzie zazwyczaj mamy ukazaną odwrotną relację. Osobiście odczuwam ogromny brak w literaturze tego typu watków. Miłosz choć nie pozbawiony wad szybko skruszył moje serce, udowodnił że miłość rodzicielska, tacierzyńska to nie tylko więzy krwi, ale coś znacznie więcej. To coś, czego nie można zmierzyć naukowo. To poświęcenie, oddanie i czysta bezinteresowna miłość.

Autorka jest doskonałym obserwatorem rzeczywistości. Stara się nie oceniać, nie moralizować postępowania i wyborów swoich bohaterów. A i sam czytelnik ma sporo wątpliwości, gdyż to, o czym czyta może również zaobserwować w swoim otoczeniu. Emocje, jakie targają bohaterami bardzo szybko i mnie się udzieliły. Dzieliłam z nimi ich wątpliwości, rozterki, strach o przyszłość, złość, radość, nadzieję. Próbowałam znaleźć dobre rozwiązanie sytuacji w jakiej się znaleźli. Jednakże czy jest tu jakieś dobre rozwiązanie? Tego nie mogę Wam zdradzić.

"Zgodnie z prawdą" to przyjmująca, pełna ciepła, miłości i życiowej prawdy powieść o konsekwencjach kłamstwa, poczuciu winy, trudnych relacjach międzyludzkich, dojrzewaniu, spełnianiu marzeń. Polecam wszystkim, którzy szukają nieszablonowej powieści obyczajowej.





9 komentarzy:

  1. Ciężki temat. Z jednej strony raczej niespotykany w książkach, a z drugiej ewidentnie bolesny. I ciekawy. Chętnie poznałabym całą prawdę i te wszystkie sekreciki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie tak, zbyt rzadko poruszany jest ten temat.

      Usuń
  2. Już wkrótce z ogromną ciekawością zabieram się za lekturę tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam trochę twórczość Danusi, dlatego jestem pewna, że powyższa książka jest równie znakomita, jak poprzednie powieści autorki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie, to książka dla mnie. Czekałam na recenzję, bo wydawała mi się warta uwagi, chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię, gdy autorzy nie oceniają swoich postaci, nie moralizują. Ciekawa pozycja, sięgnę po nią by się przekonać czy mnie też zachwyci.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałabym przeczytać.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)