Tytuł: Drżenie serc
Autor: Angelika Ślusarczyk
Wydawnictwo: Axis Mundi
Liczba stron: 280
Ocena: 9/10
Opowieść o Liliannie, która na pierwszy rzut oka ma wszystko. Jest szczęśliwą mężatką, ma mieszkanie i pracę, którą lubi. Ma też przyjaciółkę, na którą może zawsze liczyć i to właśnie u niej na imprezie urodzinowej poznaje kogoś, kto będzie miał wpływ na jej przyszłość. Wszystko zaczyna się zmieniać małymi kroczkami, kobieta obserwuje zmiany w sobie i w swoim idealnym mężu. Nie będzie to jednak kolejna słodka historia. Spotkają ją turbulencje, których nigdy by nie przewidziała. To prawdziwa i smutna opowieść, która uzmysławia nam, jak przewrotne i zaskakujące potrafi być życie, jak wielka jest siła przyjaźni, miłości, ślepego zauroczenia, idealizacji oraz przypadku, który może zmienić diametralnie życie bohaterów.
Co czeka Liliannę? Czy będzie żyła dalej w bańce szczęścia? I czy kiedykolwiek jeszcze poczuje drżenie serca?
Poznajemy Lilianę, która ma wszystko, o czym może marzyć każda kobieta. Satysfakcjonująca praca, mieszkanie, kochający mąż, przyjaciółka. Podczas imprezy urodzinowej u przyjaciółki poznaje fotografa. No właśnie, tu pojawia się problem, bo w jej dotąd wydawałoby się szczęśliwym życiu, wkrada się coś niepokojącego. Ona sama, jak i jej idealny mąż zaczynają się zmieniać. On staje się zazdrosny i posuwa się wobec Liliany do przemocy, zaś ona winy szuka w sobie. Dodatkowo zamyka się na najbliższych.
Zdarza się, że idealizujemy drugą osobę, jesteśmy nią ślepo zauroczeni, bagatelizujemy drobne sygnały, które mogłyby nas ustrzec przed cierpieniem. Angelika Ślusarczyk ukazała, jak płynna jest granica między szczęściem a rozczarowaniem czy miłością a iluzją.
"Nie można całe życie być w szklanej bańce, bo gdy ona pęknie, staniemy się tak bezbronne i podatne na zło i manipulacje, że nie zdajesz sobie z tego sprawy."
Historia Liliany pokazuje, jak przewrotne i zaskakujące potrafi być życie. W obliczu tego, co ją spotkało, kobieta może liczyć na wsparcie i pomoc bliskich jej osób. Warto zwrócić uwagę na aspekt wybaczenia. Dzięki niemu możliwe jest odbudowanie pewności siebie i ułożenie sobie życia na nowo.
Wiedziałam, że będę mieć do czynienia ze smutną, trudną historią, jednak nie przewidziałam, że aż w takim stopniu. Jest prawdziwa, pełna emocji. Tytuł zaś jest wielce wymowny i ma różne znaczenie. Serce drży przed podjęciem trudnych decyzji, w sytuacjach, z jakimi człowiek musi się zmierzyć oraz wtedy, kiedy coś czuje.
"Serce zadrżało mi z miłości. Czułam się tak prawdziwie zakochana, szczęśliwa... Nigdy nie wpadłabym na to, że właśnie przez tego człowieka poczuję skrajne emocje..."
Autorka zastosowała dwie czasoprzestrzenie: kiedyś i teraz. Dzięki takiemu zabiegowi możemy lepiej zrozumieć motywacje bohaterów. Są dwa alternatywne zakończenia książki, co stanowi niemałe zaskoczenie. Do każdego rozdziału idealnie został dobrany utwór muzyczny, więc podczas lektury można je sobie odtworzyć.
"Drżenie serc" to nacechowana prawdą i życiowymi refleksjami, niezwykle smutna powieść o sile przyjaźni i miłości, wybaczeniu. To książka, w której autorka subtelnie odziera bohaterów z prawdy. Co się stanie, gdy szklana bańka Liliany pęknie?
Współpraca reklamowa z Autorką i Wydawnictwem Axis Mundi

Książki Angeliki bardzo lubię, więc na pewno ten tytuł trafi w moje ręce.
OdpowiedzUsuń