poniedziałek, 6 czerwca 2022

Skoczek. Ryzykowne związki - Agatha Corlaz

 

Tytuł: Skoczek. Ryzykowne związki 
Autor: Agatha Corlaz 
Wydawnictwo: WasPos
Ilość stron: 295
Ocena: 9/10

JEDNO ZDARZENIE MOŻE POCIĄGNĄĆ ZA SOBĄ WIELE KONSEKWENCJI

Ludzka pamięć jest bardzo podatna na sugestie. Czasami nieprawdziwe informacje z zewnątrz mogą spowodować, że stworzymy fałszywe wspomnienia, tym bardziej kiedy ktoś nie chce, by prawda wyszła na jaw.

Mikołaj, ambitny sportowiec ulega wypadkowi samochodowemu. Za całe zdarzenie obwinia młodą dziewczynę, która prowadziła drugi pojazd. Skoczek chce oczyścić swoje dobre imię, choć to nie będzie łatwe. Amelia na skutek wypadku doznaje amnezji. Mikołaj jest zły, ale z każdym jej spojrzeniem to uczucie mija. Jest też pewny, że już spotkał tę dziewczynę.

Amelia nie pamięta swojego nowego życia, jest zupełnie inne od tego, jakie znała rok temu. Przede wszystkim okazuje się, że jest mężatką. Dziewczyna stara się odzyskać pamięć, ale każde nowe wspomnienie budzi niepokój, który potęgują dziwne zachowania jej męża. Kiedy pamięć zawodzi wie, że musi w inny sposób odkryć prawdę.

Pod wpływem chwili Amelia i Mikołaj postanawiają sobie zaufać. Dokąd doprowadzi ich ta droga?

Odkąd tylko pamiętam, zawsze byłam fanką skoków narciarskich, dlatego gdy ujrzałam tę książkę w zapowiedziach, chciałam ją poznać. Poza tym zainteresował mnie przewodni wątek powieści. W kilku ostatnich książkach spotkałam się z motywem utraty pamięci. W każdej z nich został inaczej wyeksponowany i potraktowany. Nie inaczej było i tym razem.

Co byście zrobili i co czuli, gdybyście niczego nie pamiętali? Czy próbowalibyście odkryć prawdę o sobie, a może i innych ludziach, którzy podobno są waszymi bliskimi? A może zostawilibyście wszystko swojemu biegowi? Amelia wybierze pierwszą opcję, co pociągnie szereg wydarzeń i konsekwencji. Jestem zdania, że zawsze lepiej wiedzieć wszystko, niż żyć w niewiedzy, więc popieram ją w tej decyzji. Jednak momentami jej zachowanie było dla niezrozumiałe, irracjonalne. Raz robiła jedno, by za chwilę robić co innego.

"Z piskiem pędzę co sił w kierunku domu, ale niedaleko wyjścia mnie dopada, pociąga za rękę i zamyka mocno w swoich ramionach. 
- Możesz próbować, ale nigdy mi nie uciekniesz."

Mamy tu dwóch mężczyzn - męża Amelii Maksa i tytułowego skoczka Mikołaja. Któremu z mężczyzn można zaufać, a który gra? Agatha Corlaz stworzyła historię, która z miejsca wciąga w świat bohaterów, a który wcale nie jest tak idealny, jak mogłoby się wydawać. Intrygi, spiski, tajemnice i sekrety, fałsz, obłuda, zazdrość i pozory - widzimy jak łatwo można się pogubić w tej plątaninie, nie odróżniając prawdy od kłamstwa, tego kto jest tym dobrym, a kto nie. Autorka udanie wodziła mnie za nos, doskonale stopniowała napięcie, by w finale po całości zaskoczyć.

"Ktoś by mógł pomyśleć, że żyję jak w bajce. Niczym w tej opowieści o Pięknej i Bestii. Tylko tam był dobry człowiek w ciele potwora, a tutaj potwór w ciele pięknego człowieka."

"Skoczek" to wielowątkowa, intrygująca, momentami szokująca, pełna emocji powieść o tym, jak ważna jest w życiu prawda oraz jak łatwo można manipulować ludzkimi wspomnieniami i uczuciami. Komu można zaufać, kto jest doskonałym graczem i czy prawda zwycięży? Sprawdźcie koniecznie! Ja chciałabym kontynuacji, bo zastałam otwartą furtkę...


Recenzja powstała we współpracy z Autorką i Wydawnictwem WasPos
 

 

5 komentarzy:

  1. To nie jedyna książka z skokami narciarskimi w tle. W książce Dominiki Smoleń "Żar pocałunku" również jest ta dyscyplina przedstawiona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie sięgam często po takie książki, ale ta mnie zaciekawiła.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie cierpię otwartych zakończeń, ale z drugiej strony strasznie mnie ciekawi ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli otwarte zakończenie to raczej pozycja nie dla mnie. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)