piątek, 10 grudnia 2021

Zemsta - K.E. December

 

Tytuł: Zemsta
Cykl: Costello Brothers (tom 1)
Autor: K.E. December
Wydawnictwo: Amare
Ilość stron: 366
Ocena: 9/10

Czy prawdziwa miłość okaże się silniejsza niż mafijne więzi?
Dla Annabell Moretti, córki jednego z bossów nowojorskiej mafii, świat oparty na przemocy i płatnym seksie nie jest niczym dziwnym – wychowała się w nim. Ale jako młoda dziewczyna marzy również o prawdziwej miłości, czułości i stworzeniu rodziny z wyjątkowym mężczyzną. Wkrótce jednak będzie musiała porzucić te naiwne plany: jej despotyczny ojciec już zdecydował za nią. Zaaranżowane małżeństwo z Matteo Costello ma przypieczętować sojusz dwóch potężnych rodzin Cosa Nostry. Tym samym Annabell staje się jednym z trybików w brutalnej machinie porachunków mafijnych. Tylko upór, odwaga i pewność siebie pomogą jej przetrwać w bezwzględnym świecie, gdzie zawsze wygrywa silniejszy. Czy zdoła uchronić najbliższych przed zemstą braci Costello? Ile będzie musiała poświęcić i jakich wyborów dokonać, by odmienić swój los?

"Zemsta" jest pierwszym tomem trylogii Costello Brothers. Każda z części będzie opowiadać historię innego z braci synów szefa nowojorskiej rodziny mafijnej. W tym tomie poznajemy Matteo - najstarszego z rodzeństwa. Trudno jest go rozgryźć, gdyż mężczyzna posiada dwie twarze. Z jednej strony jest brutalny, okrutny, bezlitosny, arogancki, a z drugiej pełen czułości, delikatności i troskliwości wobec twojej przyszłej żony Annabelle. Czy oba te oblicza mogą iść w parze? I jakie będą tego konsekwencje?

Mimo iż postać Matteo pełna jest sprzeczności, szybko zjednał sobie moją sympatię. Nikt z nas nie jest idealny, każdy ma za sobą jakieś ciężkie przeżycia, nosi w sobie jakieś ból i dlatego potrafiłam zrozumieć tego faceta i jego zachowanie. Powieść poświęcona jest Matteo, ale K.E. December pozwala nam również poznać pozostałą dwójkę braci, którzy okazują się być równie interesujący.

Jeśli zaś chodzi o Annabelle, to nie miałam wobec tej dziewczyny żadnych wątpliwości. Mimo impulsywnego zachowania i narażania się na niebezpieczeństwo, chyba sama postąpiłabym podobnie, bo w życiu najważniejsza jest miłość (zwłaszcza ta w stosunku do rodziny) i szczęście, prawda? Na plus zaliczam także stopniowo budowaną między bohaterami więź. Wszystko co się między nimi działo, miało swój czas i miejsce.

"Zemsta (...) Nigdy jej nie odpuszczę, tak samo jak żaden z moich braci, ale wiedziałem jedno. Gra się zmieniła."

Autorka w tej historii wyraźnie zaznaczyła to, jak cienka może być granica między miłością a nienawiścią. Jak wiemy, dom to nie tylko przysłowiowe cztery ściany. To przede wszystkim ludzie, którzy go tworzą. Warto sprawdzić, jak pięknie ten wątek został ukazany.

"Opuściłam wzrok, nie będąc w stanie dłużej wytrzymać jego spojrzenia. Dlaczego, do cholery, ten facet tak na nie działał? Pomimo strachu, jaki czułam w jego obecności, moje pragnienie go nie malało."

Książka naszpikowana została mnóstwem tajemnic. Wciąga od pierwszej strony, a im dalej w fabułę, tym bardziej odczuwamy zaciekawienie, gdyż robi się naprawdę niebezpiecznie. Nienawiść, zemsta, zdrady, spiski, kłamstwa, mafijne porachunki, zaskakujące zwroty akcji - to i wiele więcej czeka na czytelnika.

"Zemsta" to rollercoaster skrajnych emocji i uczuć, które łapią nas w swoje macki i nie chcą puścić. Złość, napięcie, smutek, radość - tu nie ma miejsca na bierność. Powieść mafijna w rewelacyjnym wydaniu, polecam!


Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Amare 



4 komentarze:

  1. Na tę chwilę mam raczej ochotę na lekkie, świąteczne i zabawne książki (wyjątkiem od reguły jest aktualnie czytana "Zaraza" Piotrowskiego :P). :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem świeżo po lekturze i przyznaję, że bardzo miło mnie zaskoczyła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam na razie przesyt mafijnych historii. Ale nie mówię nie... kiedyś.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)