Tytuł: Ostatni element
Autor: Karolina Winiarska
Wydawnictwo: Diamenty
Liczba stron: 215
Ocena: 9/10
Jedno zdjęcie. Jedna zagadka. I prawda, która może zmienić wszystko…
Aurora prowadzi spokojne życie w Rzeszowie, układając puzzle – dosłownie i w przenośni. Pewnego dnia do jej sklepu trafia klientka z nietypowym zamówieniem: chce zamienić zdjęcie starego domu w układankę. Tylko że to, co miało być zwykłym zleceniem, szybko zamienia się w zagadkę, której rozwiązanie może wywrócić jej świat do góry nogami…
Tajemnice, które miały na zawsze pozostać w ukryciu, powoli zaczynają wychodzić na światło dzienne. Ale czy Aurora znajdzie w sobie odwagę, by zmierzyć się z przeszłością?
Lubicie układać puzzle? Ja uwielbiam! W książce "Ostatni element" odegrają niebagatelną rolę. Aurora prowadzi sklep z puzzlami. Pewnego dnia w sklepie pojawia się kobieta, która chce zamienić zdjęcie starego domu w układankę. Sęk w tym, że Aurorze ten dom wydaje się być w jakiś sposób znajomy. Jak to odmieni jej życie? Czy rozwiąże zagadkę?
To historia, w której wiodącym motywem są rodzinne sekrety. Śmiało można porównać je do puzzli, w których brakuje tego jednego elementu. To samo można powiedzieć o tym, że czasem brakuje nam jednej rzeczy, by wszystko zaczęło mieć sens. Czy nie macie niekiedy poczucia, że nie pasujecie do otaczającego was świata? Że nikt nie rozumie, co tak naprawdę czujecie? Ja bardzo często. Dlatego odkrywanie wraz z Aurorą prawdy, pochłonęło mnie bez reszty. Byłam szalenie ciekawa, jak to wszystko się skończy i czego ostatecznie się dowiem. To było tak bardzo intrygujące... Karolina Winiarska świetnie zbudowała klimat napięcia. Z kolei złożoność fabuły i wydarzeń daje przestrzeń do zaskakujących zwrotów akcji. Fajne było to, że gdy już wydawało mi się, że coś wiem, dostawałam przysłowiowego pstryczka w nos. A zakończenie wcale nie było oczywiste...
"Życie jest jak puzzle, czasem brakuje jednego kawałka, ale gdy go znajdziesz, wszystko nabiera sensu."
Dużą rolę odgrywają tu relacje międzyludzkie i natura ludzka. Autorka wchodzi w głowy bohaterów, ukazując ich myśli i uczucia. Nie zabrakło również akcentu miłosnego w postaci Igora czy Ignacego. Który z mężczyzn zasłużył na moją sympatię? Tego nie zdradzę. Każdy z pojawiających się bohaterów coś od siebie wnosi, każdy jest interesujący. To książka, która skłania do głębokich refleksji. Zaczynamy zastanawiać się naszymi własnymi relacjami z innymi oraz wyborami.
"Każdy z nas tęskni za korzeniami, potrzebuje poczucia przynależności. Samotność jest trudna. Czasami przychodzi nieproszona i zostaje, ale nie zawsze."
"Ostatni element" to przepełniona ciepłem i emocjami powieść o poszukiwaniu siebie i sensu w życiu, o rodzinnych sekretach, drążeniu przeszłości, stracie, tęsknocie, niewypowiedzianych żalach, traumach, uprzedzeniach. To historia, która przywraca nadzieję oraz pokazuje, że czasem wystarczy jeden impuls, by zacząć od nowa. Czy Aurorze uda się odkryć rodzinną tajemnicę? I czy w kulminacyjnym momencie nie zabraknie jej odwagi, by zmierzyć się z przeszłością?
We współpracy z Autorką i Wydawnictwem Diamenty
Książka wpisuje się w moje gusta czytelnicze, więc będę miała ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńJestem na tak i z chęcią przeczytam.
OdpowiedzUsuń