Tytuł: Flowers
Autor: Krystyna Mirek
Wydawnictwo: Luna
Ilość stron: 320
Ocena: 9/10
Ona jest żoną prezesa, wspaniałego mężczyzny. On młodym adwokatem, który właśnie odniósł pierwszy zawodowy sukces. Spotkali się przypadkiem, daleko od domu, nawet nie znali swoich imion. Oboje mieli tajemnice i znajdowali się na życiowym zakręcie. Chcieli sobie tylko trochę pomóc, pocieszyć i udzielić wsparcia. Sądzili, że nigdy więcej się nie zobaczą.
Violę i Kamila od pierwszego momentu połączyło niezwykłe przyciąganie. Ich miłość nie tylko nie ma szans, by zaistnieć, nie tylko jest ryzykowna, lecz niesie dla nich realne zagrożenie. Oboje mogą stracić wszystko, co dla nich najważniejsze.
Historia o odwadze i szukaniu prawdy, bez których nic w życiu nie może się udać.
Czy są takie sytuacje, momenty w życiu, kiedy boicie się wyrażać własne zdanie? Na pewno coś by się znalazło, prawda? Osobiście mam z tym coraz mniejszy problem. To chyba przychodzi wraz z wiekiem. Nie można tańczyć tak, jak nam zagrają. Trzeba umieć się postawić, powiedzieć co myślimy, czujemy, czego pragniemy. Mamy do tego pełne prawo.
Tu ocieramy się o motyw związku, gdzie jedna ze stron jest wprost zapatrzona... ale tylko w siebie. Dla męża Violi Pascala ważne są tylko jego potrzeby, nic i nikt inny się nie liczy. To wręcz chore samouwielbienie i narcyzm! Nie przyjmuje do wiadomości słowa nie, ma być tak, jak on chce. A przecież związek powinien opierać się na partnerstwie i zaufaniu. Jednak niestety nie każdy to rozumie. Z kolei ktoś, kto ulega "ukochnej" osobie, powinien zdobyć się na odwagę i zaakcentować, że on też jest ważny, że jest silny, że zasługuje na lepszy los. Bez tego daleko nie zajedziemy, nie będziemy w pełni szczęśliwi. Egzystencja, stałe dopasowywanie się... na dłuższą metę - to nie wypali. I z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w tej powieści. Czy pojawienie się w życiu Violi Kamila coś zmieni w kobiecie? Czy mają szansę na szczęście?
"Byliśmy jak dwie bratnie dusze, które przypadkiem zetknęły się w mało sprzyjających okolicznościach. I choć sama jej obecność leczyła moje rany, a każde słowo działało kojąco, wiedziałem, że nie możemy się już zobaczyć."
Niech Was zatem nie zwiedzie piękna, delikatna okładka i tytuł. W tej książce otrzymacie historię poruszającą trudne tematy. Krystyna Mirek tworzy historię, która otwiera oczy na związki, z przekazem, byśmy nie bali się wyciągnąć pomocnej dłoni do kogoś, kto być może potrzebuje naszego wsparcia i rozmowy. Życie zawsze można zmienić na lepsze.
"Cokolwiek byśmy mówili o tym, jak jesteśmy dzielni w naszej samotności, czasem są takie momenty, kiedy bliskość drugiego człowieka ratuje życie."
"Flowers" to prawdziwa, bardzo aktualna, przejmująca, naznaczona smutkiem, przepełniona skrajnymi emocjami powieść o narcystycznych zaburzeniach osobowości, toksycznej relacji, wpasowywaniu się w utarte schematy, odwadze, rodzinnej tajemnicy, szukaniu prawdy i tlącej się nadziei, że realne jest zawalczenie o swoje dobro. To lektura, którą powinna przeczytać każda kobieta. Polecam!
We współpracy z Wydawnictwem Luna
Bardzo lubią książki tej autorki. Na pewno sięgnę po ten tytuł.
OdpowiedzUsuńMam w planach.
OdpowiedzUsuńMoże dam jej szansę ;)
OdpowiedzUsuń