Wybaczenie
Cykl: Łatwopalni (tom 3)
Agnieszka Lingas-Łoniewska
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 232
Ocena: 9/10
Moje wrażenia:
"Wybaczenie" to ostatni tom trylogii "Łatwopalni". W tej części mamy dalsze losy trzech par bohaterów. Monika i Jarek cieszą się rodzicielstwem i wreszcie spokojnym życiem. Dużo więcej dzieje się za to u ich przyjaciół. Sylwia jest w trakcie sprawy rozwodowej, ale jednocześnie próbuje ułożyć sobie życie z Bernim. Jednakże mężczyzna po szesnastu latach od rozstania z żoną dowiaduje się, że ma córkę. Czy podoła roli ojca? Grzegorz uzyskuje opiekę nad synkiem Adasiem. Natomiast Dorotę dręczy przeszłość, której przyjdzie stawić czoło. Czy wszyscy wyjdą na prostą i odnajdą upragnione szczęście?
"Bo przecież powinno się pamiętać tylko to, co dobre, po co katować umysł złymi wspomnieniami?"
Agnieszka Lingas-Łoniewska w tej części skupiła się w dużej mierze na relacjach rodzicielskich i wychowawczych. Z jednej strony mamy wychowywanie nastolatki, z drugiej kilkuletnie dzieci, dochodzi jeszcze nowo narodzone dziecko. Zatem mamy nakreślony pełen przekrój relacji, gdzie z łatwością odnajdzie się każdy czytelnik posiadający jakąś pociechę. Bardzo ładnie została również pokazana szczera przyjaźń, o którą w dzisiejszych czasach coraz trudniej. Nie mogę wspomnieć jeszcze o kwestii przebaczenia, która odegra w książce znaczącą rolę. Każdy z nas doskonale wie, jak niełatwo jest wybaczyć. Wybaczenie przychodzi nam niezwykle trudno nie tylko drugiej osobie, ale przede wszystkim samemu sobie, by można było dalej spokojnie żyć.
"(...) jedyne wyjście to wybaczyć. Sobie, innym, światu, okolicznościom. Wybaczyć i iść do przodu z czystym sumieniem, które wkrótce zabrudzi się na nowo różnymi grzeszkami i błędami, aby znów i znów dokonać rozrachunku, wybaczyć i ponownie startować z czystą kartą."
Bohaterowie w dalszym ciągu budzą naszą sympatię. Posiadają różnorakie, czasem sprzeczne cechy charakteru, nie są pozbawieni wad, zdarza się im popełniać błędy, przez co wydają się nam być realnymi i bliscy. Najbardziej zaś podziwiam ich za to, że mimo przeciwności losu nie poddają się, uczą się na błędach, a dla swoich bliskich gotowi są zrobić wszystko. Autorka wykazała się ciekawym pomysłem na to, w jakim kierunku poprowadzić swoich bohaterów, jak jeszcze bardziej skomplikować i tak niepozbawione problemów ich życie. Jednocześnie w równie interesujący sposób wyplątała ich z tychże problemów. Przełożyło się na to na to, że czytało się z dużym zaangażowaniem, a przede wszystkim z ogromem emocji. Dla mnie to zawsze liczy się najbardziej. Tak wiec po chwilach radości następują momenty smutku i niepewności i na odwrót. Jeśli zaś chodzi o sceny miłosne, to utrzymane są w tonie poprzednich części - są odważne, ale podane w smaczny sposób.
"Wybaczenie.
Ktoś kiedyś napisał, ze bez tego trudno żyć. Trudno nawet umrzeć."
Książka jest spójna, dopracowana a wydarzenia realistycznie przedstawione. Akcja toczy się szybko, zaskakując rozwojem wypadków w najmniej spodziewanym momencie. Jeden mały minus - dlaczego to wszystko tak szybko się czyta? Przez te trzy tomy serii zdążyłam się zżyć z bohaterami na tyle, że bardzo ciężko jest mi się z nimi rozstać.
"Wybaczenie" to powieść o wielkiej miłości, szczerej, prawdziwej przyjaźni, które potrafią pokonać wszelkie przeciwności losu. To lektura o tym, że czasem warto postawić wszystko na jedną kartę, zaryzykować i powiedzieć otwarcie o swoich oczekiwaniach, potrzebach, pragnieniach i marzeniach. Życie czasem pokazuje, że nie warto bez końca czekać, żyć w zawieszeniu. Trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i zawalczyć o szczęście. To książka, która daje nadzieję, wzrusza i skłania do wielu refleksji. Gorąco polecam całą serię!
Ta seria wciąż przede mną i na pewno po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńWidzę idziesz jak burza:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam <3
OdpowiedzUsuń