Tytuł: Podróż w nieznane
Autor: Alicja Skirgajłło
Wydawnictwo: Najlepsze
Liczba stron: 560
Ocena: 9/10
Aleksandra to dziennikarka turystyczna, pracująca w jednej z najlepszych gazet w Warszawie. Prywatnie jest żoną Karola – chirurga plastycznego, który zajęty robieniem kariery nie widzi, że jego małżeństwo przechodzi kryzys.
Pewnego razu Aleksandra dostaje świetny temat na reportaż, jednak jego podjęcie wiąże się z podróżą w nieznane…
Czy przyjmie propozycję szefa i wyjedzie na Zanzibar? Co na to Karol? Co się wydarzy, kiedy młoda, piękna i ambitna dziennikarka na swojej drodze spotka bratnią duszę… mężczyznę, który swym urokiem osobistym zawróci jej w głowie?
Czy odczuwacie lęk przed podejmowaniem ryzkownych decyzji? Główna bohaterka "Podróży w nieznane" wyjeżdża na Zanzibar. To przysłowiowy drugi koniec świata. Nie dziwi więc jej strach przed nieznanym, prawda?
Ola trwa w związku z przyzwyczajenia. Czy to można nazwać prawdziwym szczęściem? Podróż pozwoli jej spojrzeć na swoje życie z dystansu i przede wszystkim podjąć odważne decyzje. Ale zanim do tego dojdzie, dużo się wydarzy.
Z bohaterami z pewnością nie będziecie się nudzić. Dostarczą Wam sporo skrajnych emocji, zaskakujących zwrotów akcji z wątpliwościami co do rozstrzygnięć finałowych historii, dozy humoru oraz gorących, namiętnych chwil, wywołujących rumieńce na twarzy.
"Uśmiecham się na ten widok i od razu wyobrażam sobie jego (wielkiego chłopa) na małym, niepozornym piździku.
- Mam tym jechać? - pytam rozbawiona, na co on tylko kiwa głową i zajmuje miejsce z przodu.
- Wskakuj - ponagla mnie, wystawiając do mnie dłoń.
- Przecież "to" - parskam śmiechem, palcem wskazując motor - "to" nas nie udźwignie."
Alicja Skirgajłło zabiera nas w słoneczne, piękne krajobrazy. Towarzysząc Oli w podróży, sama zapragnęłam się tam znaleźć. Choć przyznam, że nie przepadam za upałami, to spędziłabym kilka miłych chwil na jednej z tych piaszczystych plaż... Jednak co się stanie, gdy Ola wróci do Polski? Spokojnie to nie będzie. Moje nerwy zostały mocno wystawione na próbę... I nie za sprawą faceta, a tym razem właśnie Oli. Jej zachowanie budziło we mnie takie emocje, że niejednokrotnie miałam ochotę porządnie nią potrząsnąć za niezdecydowanie, brak odwagi. Ale koniec końców i tak ją polubiłam.
"W domu czeka na mnie mąż..."
Poczułem się jak gówno. Jak zabaweczka, którą się zabawiła, a potem kopnęła w kąt. Zakochałem się w kobiecie, o której nie wiedziałem zupełnie nic. Postanowiłem zaryzykować, postawić wszystko na jedną kartę i raz jeszcze zaufać. Straciłem czujność, przekroczyłem dystans, barierę, której obiecałem sobie nigdy w życiu już nie przekroczyć. Myślałem, że ona jest inna."
Natomiast jeśli chodzi o męskich bohaterów, to moje serce skradł drwal Olek. Mimo iż przez pewne zachowanie moja wiara w niego się zachwiała, to później to naprawił. A Karol? Powiem krótko: dupek jakich mało!
Przygoda, szaleństwo, tajemniczy mężczyzna, pokusa, gorące plaże Zanzibaru, moc przyjaźni. To co, gotowi, by wyruszyć w "Podróż w nieznane"?
We współpracy z Autorką i Wydawnictwem Najlepsze
Klimat powieści iście wakacyjny, więc właśnie wtedy być może po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńIdealna lektura na plażę ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak 🫠
Usuń