poniedziałek, 29 czerwca 2020

Paleta marzeń. Na zawsze razem - Małgorzata Falkowska


Tytuł: Paleta marzeń. Na zawsze razem
Cykl: Paleta marzeń (tom 3)
Autor: Małgorzata Falkowska
Wydawnictwo: Lira
Ilość stron: 256
Ocena: 9/10

Były mąż kontra prawdziwa miłość. Kto będzie zwycięzcą? Czy Magda i Alek odnajdą się mimo przeciwności?

Po bolesnej rozmowie z Magdą Alek nie wyobraża sobie dalszego życia w Toruniu. Decyduje się poszukać na nowo swojego miejsca, nie oglądając się za siebie. Magda szybko żałuje swojej decyzji i postanawia wszystko naprawić. Gdy okazuje się, że Alek wyjechał, załamuje się, lecz wie, że musi być silna dla Poli. W końcu już niedługo ma odbyć się rozprawa, na której Magda ma w planie zobaczyć byłego męża po raz ostatni...
Jak ułożą się losy Magdy, Poli i Alka, znanych Czytelniczkom z dwóch poprzednich, pełnych emocji powieści Małgorzaty Falkowskiej? Czy miłość naprawdę zawsze zwycięża?

"Zobaczyła we mnie więcej, niż ja sam byłem w stanie ujrzeć. A teraz odeszła..."

Po tym jaki Małgorzata Falkowska zgotowała bohaterom finał w drugiej części, byłam ogromnie ciekawa, co też wydarzy się dalej. Niezmiernie cieszę się, że dane mi było od razu pochłonąć wieńczący tom trylogii. Choć wydaje mi się, że autorka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa jeśli chodzi o Magdę i Alka... na co ogromnie liczę.  

Bardzo polubiłam tę serię i jej bohaterów. Ciężko jest się z nimi rozstać. Towarzyszyłam im w ich radościach i smutkach, trudnych wyborach, popełnionych błędach, rozterkach. Jednak najbardziej podobała mi się przemiana, jaka w nich zaszła. To już nie są ci sami ludzie, co w pierwszym tomie. Oni dojrzeli, wiele zrozumieli, zaczęli inaczej postrzegać pewne rzeczy. Dla mnie jako czytelnika, nie ma nic gorszego, jak bohater, który stoi w miejscu i nie wyciąga wniosków z błędnych decyzji. Magda i Alek ostatecznie będą musieli przemyśleć to i owo, zdecydować czy chcą być razem. Czytelnik do samego końca nie wie, jakie czeka go zakończenie tej historii. Ja Wam tego nie zdradzę, musicie sami to sprawdzić.

"Czego się bałam? Właściwie nie miałam pojęcia, ale strach zdołał zagłuszyć wyrzuty sumienia. Tylko je, bo złamanego serca nie zdołało zagłuszyć nic. Nic, mimo iż była jedynie moja wina. Tylko moja."

Warto zwrócić uwagę na pięknie wyeksponowany wątek bezinteresownej, prawdziwej przyjaźni. Aśka i Maks w tej części całkowicie skradli moją sympatię stawiając bezpieczeństwo i szczęście Magdy i Alka ponad swoje. Dobrze jest mieć obok siebie takie osoby.   

Ta opowieść przypomina, że nawet największe pieniądze nie są w stanie zastąpić nam uczuć i czasu spędzonego z bliskimi. Pokazuje, iż nasze życie składa się ze wzlotów i upadków i tylko od nas samych zależy, czy napotykające nas porażki będziemy potrafili przekuć w coś pozytywnego. I że mimo niepowodzeń będziemy próbowali raz jeszcze.

"- Nieważne, jak wiele razy upadniemy w życiu. Ważne, jak wiele razy uda nam się podnieść (...)"

"Paleta marzeń. Na zawsze razem" to ciepła, wzruszająca powieść o sile prawdziwej miłości, wyrzutach sumienia, trudnych decyzjach, przezwyciężaniu przeciwności losu, a przede wszystkim walce o to, na czym najbardziej nam zależy. Dajcie się porwać marzeniom, jakie oferuje ta lektura! 


PS Lubicie czasem poczuć się jak dziecko i puszczać bańki? Przy robieniu zdjęć pozwoliłam sobie na takie drobne szaleństwo 🙃






Za możliwość poznania tej historii dziękuję Autorce i Wydawnictwu Lira



12 komentarzy:

  1. Och, ale mam ochotę na podobne klimaty. Przyjaźń i miłość to najważniejsze, co może posiadać człowiek. Zapiszę sobie całą serię, a co! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Interesująca książka się zapowiada :D

    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam bańki! A zdjęcie wyszło Ci rewelacyjne. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Taka wakacyjna okładka ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaciekawiłeś mnie ta książka. Dawno już nie czytałam książki tego typu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Na lato zawsze mam większą ochotę na takie książki. Jakoś ładna pogoda wpływa na moje upodobania czytelnicze :) Tę książkę z chęcią bym przeczytała

    OdpowiedzUsuń
  7. Mydlane bańki pasują do "Palety marzeń". Mam tylko dwa pierwsze tomy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)