wtorek, 31 października 2017

Jak uwodzi drań - Sabrina Jeffries


Jak uwodzi drań
Cykl: Książęcy detektywi (tom 3)
Sabrina Jeffries
Wydawnictwo: BIS
Liczba stron: 404
Ocena: 8/10

Moje wrażenia:


Arystokrata, a zarazem ojciec trojga synów, na łożu śmierci spisuje swoja ostatnią wolę, w której uwzględnia w spadku nieślubnego syna Tristana Bonnauda. W chwili gdy ten umiera, starszy z synów, George pali testament. Siedemnastoletni Tristan zostaje pozbawiony wszystkiego co do tej pory posiadał i odprawiony przez przyrodniego brata. Chłopak poprzysięga zemstę. Mija trzynaście lat. Lady Zoe Keane ma odziedziczyć hrabiowski tytuł i pokaźny majątek. Jej ojciec nalega, by wyszła za mąż za kuzyna, którego nigdy w życiu nie widziała. Tu sprawy się komplikują, bo dziewczyna podejrzewa, że jej biologiczną matką może być cyganka o imieniu Drina. W tym celu wynajmuje detektywa Tristana. Czy uda się rozwikłać tę tajemnicę i uniknąć arystokratycznego skandalu? I co z zemstą na przyrodnim bracie? 

Para głównych bohaterów bardzo przypadła mi do gustu. Zwłaszcza kreacja Lady Zoe, która zawsze wykorzystuje okoliczności i dostaje to, czego chce. Jest młodziutka, niedoświadczona, ale nie pozbawiona sprytu, za co z miejsca można ją polubić.

"- Czasami kobieta musi uciec się do małego podstępu, by osiągnąć swój cel."

Natomiast Tristan to człowiek uczciwy, bezpośredni, czasem sprawiający wrażenie grubiańskiego. Ale jedno jest pewne - niejednej kobiecie zawróci w głowie. Potrafi zaskoczyć na każdym polu. 

"Nigdy jeszcze nie spotkała kogoś takiego jak on - tak bezpośredniego, tak grubiańskiego i tak... uczciwego."

Jednocześnie Tristan boi się wiązać, żyje po swojemu, od miłostki do miłostki, od łóżka do łóżka, nie chce zobowiązań, ale gdy poznaje Zoe, wszystko w co do tej pory wierzył, przestaje mieć dla niego znaczenie. Odkrywa w sobie pokłady miłości, uczuć, o których zupełnie nie miał pojęcia. Między tą dwójką zaczyna iskrzyć. Czy będzie w stanie stworzyć stały związek?

"Miłość była najniebezpieczniejszą trucizną na świecie. Nie chciał być jej następną ofiarą. To była droga do szaleństwa." 

Jest coś, co silnie łączy główną parę bohaterów, czym zaskarbili sobie moje uznanie.  Dla swoich rodzin gotowi są poświęcić wszystko, nie dbając o własne dobro i potrzeby. Autorka na ich przykładzie pokazuje jak ważna jest rodzina i więzy krwi lub ich brak. Dodatkowym niezwykle interesującym atutem powieści były fragmenty mówiące o społeczności cygańskiej, ich zwyczajach i tradycjach.  

"Walczył o rodzinę tak jak ona. Poświęcał się dla rodziny tak jak ona. I bez wątpienia cierpiał, gdy ktoś mu nie ufał."

Sabrina Jeffries ciekawie poprowadziła fabułę, niektórych faktów nie ujawniając aż do samego finału. Prosty styl i język sprawiają, że czyta się bardzo szybko. Co z tego, że niekiedy schematycznie, ja z dużym zainteresowaniem śledziłam poczynania bohaterów, przeżywając wraz z nimi ich rozterki, obawy, a pod koniec strach o życie... Ich utarczki słowne przyprawiały mnie o salwy śmiechu.

"Jak uwodzi drań" to przyjemny romans historyczny osadzony w XIX-wiecznej Anglii o miłości, namiętności, zaufaniu, poświęceniu, kłamstwach, intrygach, tajemnicach. Polecam na odprężenie po ciężkim dniu. Nie trzeba znać poprzednich części, bo każda jest oddzielną historią.  



2 komentarze:

  1. Dobrze, że nie trzeba znać poprzednich części, bo każda jest oddzielną historią. W takim razie chętnie zapoznam się z powyższym tytułem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam jakiś czas temu inny romans historyczny i byłam bardzo zachwycona. Po książkę opisywaną przez Ciebie chętnie też sięgnę. Lubie czasem przynieść się w inny czas.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)