środa, 22 marca 2017

Rodzinne sekrety - Krystyna Mirek


Rodzinne sekrety
Cykl: Jabłoniowy Sad (tom 2)
Krystyna Mirek
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 400
Ocena: 10/10

Moje wrażenia: 


To drugi tom sagi opowiadający o rodzinie Zagórskich. Poznajemy dalsze losy Jana, jego żony i córek. W tej części główny prym wiodą Aniela i Maryla. Poza tym przyjeżdża dawno niewidziany brat Jana - Alfred, który po 40-tu latach pobytu w Ameryce chce uporządkować sprawy spadkowe. Jan będzie musiał w końcu spłacić brata, i w tym celu zmuszony będzie sprzedać ukochaną księgarnię. Pojawienie się Alfreda wywróci życie Zagórskich do góry nogami. Nastąpią zmiany, które będą miały wpływ na całą rodzinę. 

"Wielu ludzi sądzi, że bez książek można żyć. Zapewne mają trochę racji. Ale co to za życie."  

Dużo się dzieje również u Maryli i Marcina, którzy są po rozwodzie. Mają dzieci, które wymagają uwagi nie tylko matki, ale i ojca. Marcin tymczasem bardziej interesuje się kochanką i jej dziećmi niż własnymi. Jednak do akcji wkroczy, nie kto inny jak niezawodny Jan. Kolejny raz ta postać mnie zaskakuje. Która córka nie chciałaby mieć takiego ojca, a kobieta męża? Wspaniały człowiek. 

Ten tom w porównaniu do pierwszego jest bardziej dynamiczny i znacznie mniej sielankowy. Przybywa bowiem coraz więcej problemów. Czy wszystkie uda się rozwiązać?

To, co najbardziej wysuwa się na pierwszy plan, to to, że autorka porusza zwyczajne problemy, jakie i w prawdziwym życiu nam nie obce. Ponownie możemy przekonać się, że w sytuacjach trudnych, kryzysowych, to rodzina stanowi główny filar. To ona wspiera, pomaga, doradza, dodaje otuchy. Dzięki niej wszystkie kłopoty wydają się być możliwe do przezwyciężenia. Tak łatwo utożsamić się z bohaterami, nawiązać z nimi nić porozumienia. Ich problemy są naszymi.  
   
"O rodzinę zawsze warto walczyć."

"Rodzinne sekrety" to niezwykle ciepła, życiowa, prawdziwa, pełna miłości opowieść o rodzinie. I choć niepozbawiona trosk i smutków, daje nadzieję, że będzie lepiej, że zza chmur wyjrzy słońce. 


3 komentarze:

  1. Chyba bardziej skusiła mnie książką tej autorki, o której pisałaś poprzednio, ale jeśli przeczytam i mi się spodoba, to być może sięgnę też po ten cykl :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie bym sięgnęła ze względu na te sprawy spadkowe... Ciekawe...

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna powieść godna uwagi i polecenia.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)