Tytuł: Razem aż po szczyt
Cykl: Zakochani bez pamięci (tom 1)
Autor: Monika Malita-Bekier i Natalia Waszak-Jurgiel
Wydawnictwo: Wydawnictwo Od Siedmiu Boleści
Liczba stron: 331
Ocena: 9/10
Do Dominiki pierwszy raz w życiu uśmiecha się los. Dziewczyna rzuca znienawidzoną pracę, postanawia spełnić marzenia i na kilka tygodni wyjechać w góry, w których nigdy dotąd nie była. Z tego powodu decyduje się wynająć przewodnika. Na jej ogłoszenie odpowiada Mikołaj - starszy od niej o kilka lat mężczyzna po przejściach. On także niedawno odważył się zmienić swoje życie i kupił wymagający remontu ośrodek wypoczynkowy. Inwestycja pochłania jednak znacznie więcej pieniędzy oraz energii niż początkowo zakładał.
Czy Dominika zakocha się w górach?
Czy dzięki pomocy nowo poznanej kobiety Mikołajowi uda się osiągnąć cel?
Poznaj pełną humoru i wzruszający momentów romantyczną historię pary, którą na pierwszy rzut oka więcej dzieli, niż łączy.
"Razem aż po szczyt" jest pierwszym tomem cyklu Zakochani bez pamięci duetu Monika Malita-Bekier i Natalia Waszak-Jurgiel. Autorkom udało się stworzyć spójną historię, która jest lekka, zabawna, ale i niepozbawiona głębszych treści.
Bardzo fajnie wypadł klimat gór. Dzięki sugestywnym opisom czułam wręcz, jakbym towarzyszyła bohaterom w zdobywaniu szczytu. Ale nie chodzi tu jedynie o górski szczyt. To coś znacznie więcej. To wędrówka w głąb siebie i coś jeszcze...
Mamy tu motyw pierwszej miłości i związane tym emocje. Chyba większość z nas przeżyła swoje pierwsze motylki w brzuchu, to szaleństwo, namietność. Z drugiej strony jest tu również pewien rodzaj dojrzałości u postaci, po których bym się tego niespodziewała, z kolei u innych niedojrzałość.
Następnym tematem jest rodzicielstwo i związane z nim wyzwania. To błędy młodości, akceptacja stanu rzeczy, wsparcie lub jego brak wśród rodziców. Bardzo wkurzało mnie to, że to czasami właśnie rodzice zachowywali się jak dzieci, swoimi kłamstwami i intrygami niszcząc im życie.
"(...) słów nie da się conąć. I nawet kiedy tracą na aktualności, wciąż wzbudzają te same emocje."
Autorki z dużym wyczuciem podeszły do scen zbliżeń między bohaterami. Jest subtelne i smacznie. Pokazują, że nie ma ideałów, bo nie to liczy się najbardziej. Ważna jest szczerość, zaufanie, zrozumienie, proste gesty i wsparcie. To na tych wartościach można zbudować prawdziwą relację i bliskość. Dominika i Mikołaj muszą się tego nauczyć. Zwłaszcza mężczyzna. Moją szczególną uwagę zwróciła relacja między Dominiką a Matyldą. Coś wspaniałego!
Zyski i straty, nadzieja lub jej brak, chwile zwątpienia, radość, smutek i niepokój, nieporozumienia, element zaskoczenia, zbiegi okoliczności, narracja z punktu widzenia zarówno Dominiki i Mikołaja (okazali się być mocno autentyczni) i końcowy niedosyt z perspektywą kolejnego tomu...
"Razem aż po szczyt" to pełen ciepła, wzruszenia, humoru, ironii, pazura i refleksji romans o trudnych wyborach, cierpieniu, tęsknocie, drugiej szansie, relacjach rodzinnych, spełnianiu marzeń. To co, wyruszycie do Karkonoszy zdobywać własne szczyty? Może jednym z przystanków na mapie będzie Zachełmie?
We współpracy z Autorkami i Wydawnictwem Od Siedmiu Boleści