sobota, 31 grudnia 2022

Grudzień - podsumowanie

 Hej hej! 😊 Mija grudzień, zatem tradycyjnie mam dla Was podsumowanie. Miniony miesiąc zamykam 11 przeczytanymi książkami. A jak wyglądało to u Was? Czytaliście któryś z tych tytułów? Dajcie znać w komentarzu 😃 Podobne podsumowanie znajdziecie również na IG i fb.




"Pociąg do życia" to poruszająca, pełna emocji i refleksji podróż przez marzenia, pasje i poszukiwanie właściwej drogi życiowej w towarzystwie muzyki lat 80-tych. To powieść uświadamiająca, że zarówno plany, jak i życie bywają bardzo kruche. Polecam gorąco!
⭐9/10⭐



"Dwa światy" to pełen emocji romans, który w połączeniu z erotyką i dramaturgią tworzy lekturę, przy której spędzicie miły czas. Będzie wzruszenie, uśmiech i chwile lekkiego przerażenia. Polecam gorąco!
⭐8/10⭐



"Tam, gdzie mocniej bije serce" to sentymentalna, wzruszająca powieść o przeznaczeniu, odwadze w walce o marzenia. Sprawdźcie koniecznie, gdzie mocniej bije serce...
⭐9/10⭐



"Detektyw i złodziejka" to nieszablonowy, pełen przygód i intryg romans historyczny z wątkiem kryminalnym. Mroczny detektyw dał się zwieść sprytowi Poppy... ale czy choć przez chwilę tego pożałował? Sprawdźcie koniecznie! 
⭐10/10⭐



Nietuzinkowa bohaterka, humor, sarkazm, miłość, słodycze, ciepło i kot Maurycy... z piekla rodem - to idealny przepis na komedię romantyczną. To co, dacie się skusić na "Pączusia"?
⭐8/10⭐



"Wojna jest kobietą"
 to reportaż, który powiem trafić w ręce każdego człowieka. W obliczu tego, co dzieje się na naszych oczach po wschodniej stronie granicy, ten tytuł powinien skłonić nas do refleksji i lepszego zrozumienia, co może czuć osoba, gdy jej życie jest zagrożone. Nie pozwólmy, by naszym życiem i sercami zawładnęła nienawiść. 
⭐10/10⭐



"Hashtag: moje_piękne_życie" to słodko-gorzki obraz gry pozorów. To powieść odarta z lukru, prawdziwa, w której do głosu dochodzą nowe wyzwania i prawo podejmowania własnych wyborów. To książka, która powinna trafić do każdej kobiety, by uświadomić jej, jak kruche może być szczęście. A Wy? Jak bardzo koloryzujecie swój byt w sieci? 
⭐9/10⭐



"Kiedy czasu już dla nas nie będzie" to klimatycznaa, wzruszająca powieść o kruchości życia, przemijaniu, odrzuceniu, samotności, przebaczeniu, o tym, by w pełni doceniać i wykorzystać czas, jaki otrzymujemy oraz o tym, że każdy zasługuje na miłość bez względu na wiek czy popełnione błędy. Pozwólcie, by pensjonariusze opowiedzieli Wam swoje historie.
⭐9/10⭐



"Dziewczyna do towarzystwa" to udane połączenie romansu z wątkiem kryminalnym w oparach licznych tajemnic. To powieść o presji życia na świeczniku, zmianach pod wpływem drugiej osoby, manipulacji, intrygach, sieci kłamstw, niepewności i niepokoju. To lektura, która pozostawia niedosyt na więcej. Debiut, na który warto zwrócić uwagę. 
⭐8/10⭐



"Zaślepieni" to angażująca powieść o zderzeniu dwóch światów, pozorach, trudnej przeszłości, przyjaźni, trosce, strachu przed zmianami, przeznaczeniu, pasji. Jeśli jesteście ciekawi czy przed miłością można uciec oraz co wydarzyło się lata temu i jakie pociągnie za sobą konsekwencje - ten tytuł jest dla Was. 
⭐9/10⭐



"Miłość ma Twoje imię" to ciepły, wzruszający i życiowy romans typu slow burn o podejmowaniu niełatwych decyzji, poświęceniu, bezinteresownej pomocy, zaufaniu, lojalności, walce o siebie i swoje marzenia. To powieść pokazująca, że rodzina i przyjaciele to najważniejsze, co człowiek może mieć w życiu. To lektura niosąca nadzieję na przyszłość. Polecam gorąco!
⭐9/10⭐


Zaczytanego stycznia! 📚
Dziękuję, że tu zaglądaliście. Wszystkiego najlepszego na Nowy Rok! ❤


czwartek, 29 grudnia 2022

Miłość ma Twoje imię - Karolina Zielińska

 

Tytuł: Miłość ma Twoje imię
Autor: Karolina Zielińska
Wydawnictwo: Dlaczemu
Ilość stron: 468
Ocena: 9/10

Ona wracając do Warszawy nie ma pojęcia, że tak naprawdę została uwikłana w podstępny plan stęsknionych rodziców.
On stara się jak może żeby utrzymać podupadającą firmę i nie zwariować.
Kiedy ona ciągnie do światła, on woli pozostać w cieniu.
Eliza zostawia za sobą Paryż i postanawia rozpocząć nowe życie w Polsce. Zatrudnia się w biurze architektonicznym, gdzie już pierwszego dnia myli swojego szefa z…konserwatorem.
Piotr nigdy nie przywiązywał wagi do eleganckich ubrań. Rozdarty pomiędzy prowadzeniem biznesu, opieką nad młodszym rodzeństwem i rodzinną stajnią nie ma czasu na myślenie o swoich potrzebach.
Co się stanie, jeśli do jego życia wkroczy młoda, ambitna architekt?
Czy przyjaźń ma szansę przerodzić się w biurowy romans?

Autorka stworzyła bardzo zróżnicowanych bohaterów, z wadami i zaletami. Eliza z miejsca zdobywa naszą sympatię swoją otwartością, szczerością i ambitnym podejściem do pracy. Szalenie urzekła mnie postać Piotra. To bardzo rodzinny, uczuciowy i troskliwy mężczyzna. W taki fajny sposób, w żadnym razie nie jest fajtłapowaty czy coś w tym stylu. Po prostu dobro rodziny stawia ponad swoje potrzeby. Stanowczości też mu nie brakuje. Chciałabym, aby w prawdziwym życiu każdy facet miał choć trochę jego cech charakteru. Zyskał w moich oczach podziw. Podobała mi się relacja  jego i Elizy oparta na wsparciu, zaufaniu, powolnym budowaniu związku oraz pojawiające się między nimi napięcie.

"Jego troska, czułość i oddanie sprawiły, że zajął w moim sercu szczególne miejsce. Żaden mężczyzna tam nie dotarł. Nigdy."

W przełamaniu trudniejszych, poważniejszych tonów fabuły pomagają bohaterowie drugoplanowi Kacper i Lila. Wprowadzają do historii radość, spontaniczność, dziecięcą beztroskę i szczerość, której często brakuje dorosłym. 

Karolina Zielińska porusza tematy, o których wciąż mówi się za mało. Samotne macierzyństwo, choroba i związane z nią wyzwania dnia codziennego, żałoba, poczucie straty, sprawiają, że nie jest łatwo. Ale smutek, ból, cierpienie, strach - dużo łatwiej znieść, gdy ma się obok siebie kogoś bliskiego, kto wysłucha, zrozumie i wesprze. Z kolei tolerancja, szacunek, odpowiedzialność, miłość to wartości, które powinny być nam wpajane od najmłodszych lat. 

"Nagle straciłam poczucie stabilności i wszystko to, co wydawało się trwałe, niemalże niezniszczalne, okazało się kruche i niepewne."

Emocje, jakie towarzyszyły mi podczas lektury, sprawiły, że naprzemiennie wzruszałam się, płakałam, śmiałam. Element tajemnic, sekretów i zaskoczenia sprawił, że czytałam z niesłabnącym zainteresowaniem. Zakończenie jak dla mnie pozostawione z lekko uchyloną furtką na być może kontynuację.

"Nie pozwól, żeby brak zaufania przyćmił to, co najważniejsze. On zaczeka tyle, ile będzie trzeba, ale to ty musisz wykonać pierwszy krok."

Wątek architektury nie jest tu tylko dodatkiem do całości, ale ma duże znaczenie dla fabuły. Jakie? O tym już musicie przekonać się sami...

"Miłość ma Twoje imię" to ciepły, wzruszający i życiowy romans typu slow burn o podejmowaniu niełatwych decyzji, poświęceniu, bezinteresownej pomocy, zaufaniu, lojalności, walce o siebie i swoje marzenia. To powieść pokazująca, że rodzina i przyjaciele to najważniejsze, co człowiek może mieć w życiu. To lektura niosąca nadzieję na przyszłość. Polecam gorąco!


We współpracy z Autorką i Wydawnictwem Dlaczemu





wtorek, 27 grudnia 2022

Zaślepieni - Zula Ankanon

 

Tytuł: Zaślepieni 
Autor: Zula Ankanon
Wydawnictwo: Nawias
Ilość stron: 362
Ocena: 9/10

Julia - idealna pani domu, która poświęciła karierę, życie towarzyskie i marzenia dla tego jedynego. Jednak to, co miało być jak bajka, stało się jej przekleństwem.

Łukasz - ratownik medyczny, który z ogromnym zaangażowaniem walczy o ludzkie życie. Nie potrafi jednak pomóc sobie i uporać się z trudną przeszłością, szczególnie że ona znów puka do jego drzwi.

Czy tych dwoje będzie potrafiło pomóc sobie nawzajem?

Czy przeszłość pozwoli o sobie zapomnieć?

Czy rodzące się między nimi uczucie jest tylko przywiązaniem?

Czy można kochać kogoś, kto wyrządza nam krzywdę? Kto nas nie szanuje? Mówi się, że miłość zaślepia. Trudno się z tym nie zgodzić. Człowiek zakochany ma przysłowiowe klapki na oczach i nie dostrzega tego, co widać z boku. Daje drugiej osobie kolejne szanse, ale nic z tego nie wynika. Z czasem jest tylko gorzej, a rany na sercu nie tak łatwo się goją.

"Kocham człowieka, który jest dla mnie katem. Pomimo chwil zwątpienia nie potrafię od niego odejść."

Zula Ankanon podjęła się tematu przemocy domowej wobec kobiet. To, czego doświadczyła główna bohaterka, zostało przedstawione bardzo wiarygodnie. Towarzyszymy Julii w niełatwej drodze do przejrzenia na oczy. Ale czy przestanie ulegać manipulacji męża, wierząc, że to jej wina? Czy wreszcie odważy się od niego odejść? Tego Wam nie zdradzę. 

"Ja dałam mu na to przyzwolenie. Wypuściłam z klatki potwora, którego trzymał w niej przez te wszystkie lata. Teraz musiałam to naprawić. Musiałam kochać za nas dwoje, bo on tę walkę wciąż przegrywał."

Robert... ile ja razy chciałam go ukatrupić! Nie ma u mnie zrozumienia dla takiego tyrana. I jest jeszcze ON - Łukasz, który spróbuje pokazać Julii inny, lepszy świat, lepsze życie. Ale i on ma za sobą trudną przeszłość. Tu nie tylko Julia jest zaślepiona... 

"Miłość nie jest trudna, łatwo jest kogoś kochać, trudne jest życie i pielęgnowanie tego, co od niego dostajemy." 

Emocje były ogromne. Odczuwałam wszystko to, co przechodziła Julia. Jej ból, siniaki, łzy, strach, obawy, zwątpienie stały się niejako częścią mnie samej. Niejednokrotnie złościłam się na bierność kobiety, na tyranię jej męża, ale i wielokrotnie wzruszałam. Autorka potrafi w odpowiednich momentach zaskoczyć rozwojem wydarzeń, by za chwilę uspokoić fabułę. Pojawia się również element niebezpieczeństwa.

Równolegle śledzimy poczynania innej pary - Jowity i Daniela. Ich po prostu nie sposób nie polubić. Wprowadzają do historii mnóstwo humoru. Bezinteresowna pomoc i troska bohaterów pokazuje, że w życiu najbardziej liczy się rodzina i przyjaźń.

"Nie ma nic piękniejszego niż ludzie, których kochasz, u twojego boku."

"Zaślepieni" to angażująca powieść o zderzeniu dwóch światów, pozorach, trudnej przeszłości, przyjaźni, trosce, strachu przed zmianami, przeznaczeniu, pasji. Jeśli jesteście ciekawi czy przed miłością można uciec oraz co wydarzyło się lata temu i jakie pociągnie za sobą konsekwencje - ten tytuł jest dla Was. 


We współpracy z Wydawnictwem Nawias



środa, 21 grudnia 2022

Dziewczyna do towarzystwa - Natalia K. Palonek

 

Tytuł: Dziewczyna do towarzystwa 
Autor: Natalia K. Palonek
Wydawnictwo: Novae Res 
Ilość stron: 264
Ocena: 8/10

Są tajemnice, których lepiej nigdy nie odkrywać.

Alice miała gotowy plan na życie, ale nie wzięła pod uwagę, że życie pisze własne scenariusze. Nagła utrata pracy i pogarszająca się sytuacja finansowa sprawiają, że postanawia zatrudnić się jako dziewczyna, która ma zapewniać dobrą zabawę i towarzystwo. Ale to dopiero początek niespodziewanych zdarzeń, bowiem na jej drodze pojawia się wyjątkowy mężczyzna.

Spencer, młody aktor przytłoczony życiem w cieniu ojca, wciąga Alice do światka show-biznesu i… swojej poplątanej przeszłości. Ustawiane randki, seks na telefon, narkotykowe imprezy i nieustanna presja nie sprzyjają rodzącemu się powoli między nimi zaufaniu. Ile będą musieli poświęcić, aby wyrwać się z gęstej sieci kłamstw i zacząć żyć w zgodzie ze swoimi uczuciami?

Uwielbiam motyw tajemnic w książkach. A w "Dziewczynie do towarzystwa" jest ich naprawdę dużo. I choć początkowo autorka pozwala nam wejść w fabułę dość spokojnie, bez większych szaleństw w zwrotach akcji, to w miarę upływu stron, zostajemy kilka razy zaskoczeni wydarzeniami. A im bliżej finału, tym bardziej wyczekiwałam, jak to wszystko się rozwiąże. A wierzcie mi, że jest szokująco.

Postaci, jakich stworzyła Natalia K. Palonek niby z pozoru niczym szczególnym się nie wyróżniają, ale ich historia intryguje. Muszę przyznać, że nastawiałam się na jakieś większe porywy namiętności między parą główną bohaterów (bo tak zwykle bywa w tego typu książkach), a otrzymałam coś zgoła innego, w pewien sposób zaskakującego, oryginalnego.

"Z jednej strony pragnęła go skosztować, a z drugiej strony zdawała sobie sprawę, że angaż emocjonalny w tym wypadku może ją mocno poturbować."

Alice to zwykła, spokojna, poukładana i pomocna dziewczyna. Z kolei Spencer wydawać by się mogło taki typowy bad boy. Może i tak jest, ale przy bliższym poznaniu tylko zyskiwał w moich oczach. Przeszedł w życiu wiele. Nie może sobie poradzić ze stratą. Jednakże to, co dzieje się potem, intrygi, które demolują wszystko to, w co do tej pory wierzył... Widzimy, jak poprzez media społecznościowe łatwo można manipulować drugim człowiekiem. Doskonale rozumiałam to, co przeżywał mężczyzna i na jego miejscu również czułabym się oszukana.

"Ostatnie godziny jego życia uświadomiły mu, że sam żyje w serialu, w którym każda bliska mu osoba odgrywa rolę (...)"

Interesująco wypadają bohaterowie drugiego planu. Zwłaszcza manager Spencera, który odgrywa tu znaczącą rolę. Jednak nic więcej nie dodam, by nie psuć Wam zabawy...

Autorka pokazuje, jak wygląda świat show-biznesu od kulis. To, co jest nam serwowane przez kolorowy ekran, często mija się z prawdą. Samotność, niezrozumienie, popadanie w używki, gra pozorów - to ciemne strony sławy.

"Dziewczyna do towarzystwa" to udane połączenie romansu z wątkiem kryminalnym w oparach licznych tajemnic. To powieść o presji życia na świeczniku, zmianach pod wpływem drugiej osoby, manipulacji, intrygach, sieci kłamstw, niepewności i niepokoju. To lektura, która pozostawia niedosyt na więcej. Debiut, na który warto zwrócić uwagę. 


We współpracy z Autorką Natalią K. Palonek

niedziela, 18 grudnia 2022

Kiedy czasu już dla nas nie będzie - Marta Nowik

 

Tytuł: Kiedy czasu już dla nas nie będzie 
Autor: Marta Nowik
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 284
Ocena: 9/10

Historia o prawdziwej miłości, która może wydarzyć się wszędzie i niejednego zaskoczyć...

Życie w Domu Pogodnej Starości toczy się swoim utartym, sennym rytmem. Nieoczekiwanie spokój pensjonariuszy burzy nadejście zagadkowej przesyłki. W tajemnicy przed personelem postanawiają zajrzeć do środka. Jakie jest ich zdziwienie, gdy w niepozornych, oklejonych taśmą kartonach znajdują niezwykłe przedmioty: skrzypce, kołyskę i… małą trumnę z lustrem zamiast dna!

Kto i dla kogo przysłał tę paczkę? Nie wiadomo. Na kartonach wypisano imię i nazwisko odbiorcy, ale kłopot w tym, że nikt taki w ośrodku nie mieszka. Kiedy napięcie sięga zenitu, w Domu Pogodnej Starości pojawia się niespodziewany – i bardzo młody! – gość. Od tej pory każdy dzień przynosi nowe, zaskakujące wydarzenia, które na dobre zmienią życie pensjonariuszy…

Trzymając w ręku tę książkę, od razu nasunął mi się utwór Tadeusza Woźniaka "Zegarmistrz światła purpurowy". Po przeczytaniu  tej powieści śmiało mogę powiedzieć, że trafnie oddaje jej treść.

Tak jak do książkowego Domu Pogodnej Starości, tak i w prawdziwym życiu do takich miejsc trafiają ludzie w podeszłym wieku (często wbrew sobie) umieszczani przez rodzinę. Bywa, że najbliżsi nie zastanawiają się nad tym, wmawiają się brakiem czasu, pracą lub innymi powodami, jak to może wpływać na taką osobę, jak tęskni, czuje się samotna i opuszczona. Dla każdego z nas podejmujących taką decyzję czy też potrafiących dostrzec kogoś, kto potrzebuje naszej pomocy, to lekcja z człowieczeństwa. Mieszkańcom  Domu Pogodnej Starości dzień płynie swoją monotonią, nie widać nadziei, że mogłoby się coś zmienić. Lecz pewnego dnia tę nudę przerywa nadejście dziewczyny i tajemnicza przesyłka... Coś wreszcie zaczyna się dziać. Pojawia się powiew świeżości, nowa energia. Widzimy, że nie można izolować starszych osób od społeczeństwa. I jedni i drudzy mają sobie wiele do zaoferowania. Mamy tu także interesujący wątek detektywistyczno-kryminalny.

"Tak szybko tracimy tych, którzy są obok. Nienawidzimy, kochamy, a i tak nie mamy wpływu na to, co się wydarzy. Ale czy w obecnym życiu można mieć coś na zawsze?"

Marta Nowik wspaniale wykreowała każdego z mieszkańców wspomnianego domu. To postaci realni, charakterni, niezwykli, takich, których z miejsca można pokochać. To oni byli zapalnikiem do stworzenia takiej, a nie innej historii. Historii, która okazała się być inna, niż wszystkie. Autorka poruszając trudne, a nawet niewygodne tematy, robi to z wyczuciem i lekkością. A upływający czas jest niejako takim cichym bohaterem powieści. 

"- Pamiętaj, Julio, teraz jesteś piękna i młoda. Jednak życie bardzo szybko przemija i nie pyta nas o zdanie. Zawsze może nie być jutra. Każdy dzień może być naszym ostatnim. Dlatego bardzo cię proszę, ciesz się życiem, mój aniołku… Kochaj, bo bez miłości to życie jest nic niewarte…"

Finał książki rozbił mnie totalnie. Nie tak to sobie wyobrażałam, ale przyjmuję go z całym dobrodziejstwem refleksji, jakie po sobie zostawił. 

"Kiedy czasu już dla nas nie będzie" to klimatyczna, wzruszająca powieść o kruchości życia, przemijaniu, odrzuceniu, samotności, przebaczeniu, o tym, by w pełni doceniać i wykorzystać czas, jaki otrzymujemy oraz o tym, że każdy zasługuje na miłość bez względu na wiek czy popełnione błędy. Pozwólcie, by pensjonariusze opowiedzieli Wam swoje historie.


We współpracy z Autorką i Wydawnictwem Novae Res



czwartek, 15 grudnia 2022

Hashtag: moje_piękne_życie - Katarzyna Misiołek

 

Tytuł: Hashtag: moje_piękne_życie 
Autor: Katarzyna Misiołek 
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 314
Ocena: 9/10

Słodko-gorzka historia o tym, jak często pozory mylą.

Poznajcie dwie Joanny. Pierwsza jest popularną instagramerką, „kreatorką szczęścia” współpracującą z wieloma modnymi firmami. Jej dom pod lasem to iście bajkowa oaza spokoju, stworzona, by codziennie smakować uroki życia. Joanna numer dwa jest żoną znanego, aroganckiego biznesmena, synową jego matki wiedźmy i matką krnąbrnej córki. Obie Joanny spotykają się w ciele czterdziestoletniej kobiety, zmagającej się ze wspomnieniem tragicznego wydarzenia sprzed lat. Kolejne maski mają pozwolić jej na prowadzenie normalnego, ustabilizowanego życia w świecie, w którym najważniejsze są pozory. Ale one nigdy nie zastąpią prawdziwego szczęścia… Czy Joanna znajdzie w sobie siłę, by wyrwać się z matni pięknych złudzeń?

Nie spodziewałam się, że ta powieść aż w takim stopniu przeczołga mnie emocjonalnie i wywoła we mnie tyle refleksji. Ta historia jest inna, niebanalna, w której próżno szukać utartych schematów. 

Zwykle życie innych ludzi wydaje się nam bardziej idealne, szczęśliwsze, jednak gdy zajrzymy głębiej, okazuje się, że to często pozory. Kreacja wizerunku, ubarwianie rzeczywistości, którą tworzymy my sami, by widziano nas tak, a nie inaczej. Wszyscy jesteśmy tacy sami. Joanna, Ryszard, Paula - tworzą piękną rodzinę. Ale czy aby na pewno? Relacje tej rodziny coraz bardziej się psują. Są niby razem, a jednak osobno, nieszczęśliwi, zagubieni.

"(…) kolorujemy naszą rzeczywistość, dodajemy jej barw, podczas gdy na co dzień bywa mdła, szarobura i nudna. Z drugiej jednak strony, czy można nam się dziwić? Pragniemy szczęścia, a kiedy nie przychodzi, usiłujemy je sobie wyczarować na wszystkie z możliwych sposobów. Niektóre lifestyle’owe influencerki nazywają się kreatorkami szczęścia. To wiele mówi o czasach, w których żyjemy…"

Katarzyna Misiołek porusza temat wystawiania życia na pokaz poprzez media społecznościowe. Na przykładzie Joanny widzimy dwoistość ludzkiej natury. Z jednej strony wszystko ładne, piękne na Instagramie, z drugiej zaś jakże odmienna domowa rzeczywistość. Osobiście jestem z siebie dumna, że nie poddałam się tzw. "modzie" na uzewnętrznianie swojego prywatnego życia w Internecie. Nigdy nie poprawiałam swoich zdjęć, nie odczuwam ciśnienia na jak największą ilość obserwujących mnie osób w social mediach. Uważam, że zatraciłabym w tym wszystkim siebie.

Nie ma co nastawić się w tej książce na jakąś akcję. Tu bardziej liczy się to, co myśli i czuje główna bohaterka. Najważniejsze okazały się jej wewnętrzne rozterki, ukazanie bólu po stracie ukochanej osoby, przeżywanie żałoby. Joanna mimo mężczyzny u boku, nie czuje, że jest kochana. Dotyk, czułość, rozmowa i wsparcie zostały wyparte przez samotność, rozczarowanie, rozgoryczenie.

"Egzystujemy tuż obok siebie, obojętni, przesadnie grzeczni, obcy. Mąż, córka, teściowa, matka i coraz dalszy ojciec – puste słowa, zwykłe wydmuszki. Czasem myślę, że to moja wina. Wmawiam sobie, że jest we mnie coś, co sprawia, że nie potrafię kochać i pozwolić innym kochać siebie. A później rozglądam się wokół i widzę, że to nie tylko ja. Wielu ludzi jest niczyich. Samotność wżarła się w nasze trzewia, jest emocjonalnym rakiem współczesności, bolączką dwudziestego pierwszego wieku. Samotność stała się naszym chlebem powszednim, codziennością. Wielu bezgłośnie krzyczy z rozpaczy, ale mało kto skarży się na głos. Bo samotność jest wstydem, ciężko się do niej przyznać. Jest jak hemoroidy, nietrzymanie moczu czy problemy z potencją – cierpi się na nią w puszczeniu i w… samotności."

"Hashtag: moje_piękne_życie" to słodko-gorzki obraz gry pozorów. To powieść odarta z lukru, prawdziwa, w której do głosu dochodzą nowe wyzwania i prawo podejmowania własnych wyborów. To książka, która powinna trafić do każdej kobiety, by uświadomić jej, jak kruche może być szczęście. A Wy? Jak bardzo koloryzujecie swój byt w sieci? 


We współpracy z Wydawnictwem Novae Res



wtorek, 13 grudnia 2022

Wojna jest kobietą - Monika Fibic

 

Tytuł: Wojna jest kobietą 
Autor: Monika Fibic
Wydawnictwo: ATiSW Twórcza Przystań
Ilość stron: 248
Ocena: 10/10

Trzydzieści dziewięć kobiet i II wojna światowa widziana przez pryzmat ich doświadczeń.

Osiem dekad wstecz, w najgorszą z wojen w historii ludzkości zostały wrzucone bohaterki mojej książki, a tryby machiny wojennej roztarły ich marzenia w pył. Opowiadają o historii takiej, jaką była naprawdę.
Bez wybielania, bez pomijania i bez wybaczania...

Opowiadają o zbrodniach, które nigdy nie zostały potępione i rozliczone. Prawda historyczna nie obroni się sama, jeśli głośno o niej nie powiemy i nie spiszemy; tylko wtedy pamięć o niej będzie żywa.

"Wojna jest kobietą" jest autentyczną relacją kobiet, które przeżyły okrucieństwo II wojny światowej. Dodam, iż nie jest to książka brutalna ani drastyczna, więc jeśli boicie się takiej tematyki, możecie spokojnie czytać. Książka rozpoczyna się słowem od autorki na temat tego, jak będzie powstawać ta publikacja. Dopełnieniem są mapy z tamtego okresu oraz zdjęcia z lat młodości przedstawionych pań. 

Jestem pełna podziwu dla starań Moniki Fibic, że zechciała odnaleźć kobiety, które podzielą się z nią swoimi wspomnieniami. A jest ich całkiem niemało, bo trzydzieści dziewięć. Odnalazła je głównie w Domach Opieki i Domach Pomocy Społecznej. Nawet po tylu latach od zakończenia wojny w ich opowieściach czuć ból i cierpienie. O takich rzeczach przecież nigdy się nie zapomina. Tego nie można wyprzeć z głowy, z myśli. Tym bardziej że były wtedy jeszcze dziećmi, nastolatkami czy młodymi kobietami. Zabrano im beztroskie dzieciństwo. To zupełnie inny sposób spojrzenia na piekło wojny, niż ten widziany oczami mężczyzn. One widziały więcej. W przeciwieństwie do pań panowie szli walczyć na froncie, z kolei one zajmowały się wszystkim innym. Dom, który często był im zabierany, rozdzielanie rodzin, walka o jedzenie, oglądanie śmierci, gwałty, przemoc - to była ich codzienność. Dramatyczna, przerażająca codzienność.

"Gdy zaczęła się wojna, zabrano mnie od matki, do obozu dziecięcego w Łodzi, tam, gdzie robiono doświadczenia medyczne na polskich dzieciach."

Nie ma na świecie państwa, w którym wszyscy ludzie byliby dobrzy lub źli. Nawet wśród wrogów można odnaleźć pomocną dłoń i na odwrót. Zło może czaić się tam, gdzie się go nie spodziewamy. 

"To był styczeń, a moją mamę na boso z domu wyciągnęli. Ja za mamą biegłam z pantoflami, żeby założyła na te bose nogi, gdy nagle ten Rusek jak nie grzmotnie mnie z całej siły karabinem między łopatki... aż mi się ciemno przed oczami zrobiło."

Wyraźnie da się wyczuć wrażliwość i serce, z jakimi powstał ten tytuł. Autorce udało się sprawić, że i moje wielokrotnie drgało. To niezwykle trudne i poruszające historie. Ogromnie smutno mi było, że jedenaście Pań już nie doczekały wydania książki. Nadzieją i pokrzepieniem jest to, że zdążyły przekazać to, co najważniejsze. Że coś po nich zostanie.

"Wojna jest kobietą" to reportaż, który powinien trafić w ręce każdego człowieka. W obliczu tego, co dzieje się na naszych oczach po wschodniej stronie granicy, ten tytuł powinien skłonić nas do refleksji i lepszego zrozumienia, co może czuć osoba, gdy jej życie jest zagrożone. Nie pozwólmy, by naszym życiem i sercami zawładnęła nienawiść. 


We współpracy z Autorką Moniką Fibic


niedziela, 11 grudnia 2022

Pączuś - Magdalena Szweda

 

Tytuł: Pączuś
Autor: Magdalena Szweda 
Wydawnictwo: Magdalena Szweda 
Ilość stron: 232
Ocena: 8/10

"Jeśli musisz zrobić coś dziś, zrób to za tydzień albo wcale."

Kamila Paskudzka to trzydziestolatka z burzą rudych loków i krągłościami, których pozazdrościłaby jej sama Beyoncé, a także właścicielka wiecznie głodnego kota Maurycego oraz lśniącego rdzą fiata 126p, pieszczotliwe nazywanego przez nią „Maluszkiem”. Marzy o pracy w sklepie z używaną odzieżą, jednak na razie musi porzucić swoje plany na rzecz stanowiska w zwykłym korpo. Wielbicielka Prince Polo oraz pączków z budyniem. Skryta fanka Mody na sukces.

Trzydziestoletni Marcin Zarzycki po latach wraca do ojczyzny, by wyciągnąć z kłopotów filię swojej firmy deweloperskiej, której siedziba znajduje się w USA. Tam interes przyniósł mu gigantyczne dochody, jednak za sprawą złych decyzji podwładnego, polski oddział popada w długi. Na miejscu poznaje rudzielca, który burzy jego idealnie poukładany świat.

Spotkanie tej dwójki jest intensywne, pełne siniaków, krwi i ruszających się zębów. Jednak gdy spojrzą sobie po raz pierwszy w oczy, przyciąganie między nimi będzie tak silne, że próby walki, podjęte, by oprzeć się uczuciu, spełzną na niczym.

Jakie słodkości są Waszymi ulubionymi? Moje to eklery, ptysie, ogólnie wszystko, co z budyniem i czekoladą, więc tym bardziej czułam, że ta książka będzie dla mnie torturą. Rzecz jasna - tylko tam, gdzie pojawiały się wątki z pączusiami. Aż nie mogłam się oprzeć i pognałam do kuchni, by naprędce coś upiec (czego mały efekt na zdjęciu 😋).

"Pochłaniałam wszystko, co miało cukier, ale właśnie te specjalne bułeczki z budyniem były moim narkotykiem. Od lat nie widziałam ich w cukierniach, a on je dla mnie zdobył. Można powiedzieć, że się wzruszyłam. Oczywiście łzy nie poleciały, nie mogłam mu dać tej satysfakcji." 

Myślicie, że miłość i szczęście może spotkać tylko kobiety uznawane powszechnie za piękne? Idealna figura czy liczne sukcesy zawodowe nie są gwarantem, że nasze życie będzie wyglądało jak z bajki. Wszystko bowiem zależy od tego, jacy jesteśmy w swoich oczach, czy akceptujemy swoje niedoskonałości. Nie można brać życia zbyt poważnie, a nawet jeśli los nie jest dla nas łaskawy, trzeba nauczyć się pokonywać problemy, i przede wszystkim cieszyć się z tego, co mamy. 

Cieszę się, że Magdalena Szweda osadziła akcję w polskich realiach. Zawsze pozwala mi to lepiej wczuć się w fabułę i wydarzenia. Dodatkowo zastosowała pierwszoosobową narrację z punktu widzenia obojga głównych bohaterów, którzy z miejsca dają się lubić. Kamila to kobieta petarda! Kto ma z nią do czynienia, może uznać ją po prostu za sympatyczną osobę, ale gdy ktoś naciśnie jej na odcisk... oj nie chciałabym być w jego skórze. Przygody, a raczej tarapaty, jakie się jej przytrafiały, wywoływały u mnie pokłady śmiechu. Mimo nadprogramowych kilogramów ma do siebie wielki dystans. Jej riposty na złośliwe docinki na temat jej figury - po prostu rewelacja. Poza tym nie goni za markowymi ciuchami. Wisienką na torcie okazały się jej złote myśli i motta. Wiele z nas mogłoby się od niej uczyć tych cech charakteru. Ja z całą pewnością bym się z nią dogadała. Myślę, że długo o niej nie zapomnę. Z kolei jeśli chodzi o Marcina, to mężczyzna, o jakim marzy niejedna z nas. Bo przyznajcie, który facet miałby tyle cierpliwości dla naszych dziwnych wyskoków, i do tego jeszcze kupowały nam słodycze?

"No to już mogłam kopać dołek na własne zwłoki. Dlaczego nie zostałam w domu i nie udawałam, że przejechał mnie autobus? Może powinnam wyjść z biura i rzucić się pod któryś? W życiu trzeba wszystkiego spróbować."

Poznając historię Kamili i Marcina bawiłam się wyśmienicie. Mimo iż niektóre sytuacje, jak na komedię przystało, były przerysowane, to właśnie o to w tym wszystkim chodziło - byśmy lepiej przyjrzeli się samym sobie i naszym słabościom.

Nietuzinkowa bohaterka, humor, sarkazm, miłość, słodycze, ciepło i kot Maurycy... z piekla rodem - to idealny przepis na komedię romantyczną. To co, dacie się skusić na "Pączusia"?


We współpracy z Autorką 


piątek, 9 grudnia 2022

Detektyw i złodziejka - Melisa Bel

 

Tytuł: Detektyw i złodziejka 
Cykl: Co za para! (tom 1)
Autor: Melisa Bel 
Wydawnictwo: Melisa Bel 
Ilość stron: 316
Ocena: 10/10

Poppy Hart, młoda dziewczyna o wyglądzie niewinnego aniołka, ma niezwykłą zdolność do opróżniania ludzkich kieszeni. Chcąc zrobić pożytek ze swego talentu, postanawia poszukać detektywa, któremu zaproponuje współpracę.

A któż dorównałby sprytem najlepszej złodziejce w mieście?

Tylko okryty mgiełką tajemnicy „człowiek cień”, który stroni od ludzi, a „aniołki” posyła do piekła jednym spojrzeniem.

Harry Graves, dojrzały mężczyzna o silnej osobowości, nie zamierza zmieniać swoich metod dla ładnej buzi.

Do czasu, aż Poppy ośmieli się ukraść ważny dla niego list…

"Detektyw i złodziejka" rozpoczyna nowy cykl romansu historycznego Co za para! Co ciekawe, i zapewne dla wielu czytelników, którzy znają wcześniejsze książki autorki, pojawia się Poppy, ale już nieco starsza.

Bohaterowie zwracają naszą uwagę. Ale którzy tego nie robią, jeśli tworzy je Melisa Bel? Zostali obdarzeni bardzo kontrastowymi i silnymi osobowościami, więc zdecydowanie ognia w ich relacji nie brakuje. A jeśli dodać do tego dość sporą różnicę wieku, robi się jeszcze ciekawiej. Szczególnie widać to w ich wymianach zdań, w droczeniu się, sarkazmie, ironii. No co za para! Zapewniam, że wiele razy powiecie to podczas lektury.

Jak wyobrażacie sobie złodziejkę? Czy to ktoś sprytny, przebiegły, niewzbudzający podejrzeń, dziewczyna o niewinnej, wręcz anielskiej urodzie, a tak naprawdę osoba odważna, nie zawahająca się zaryzykować? Z pewnością można to powiedzieć o Poppy.

Z kolei Harry, zwany "człowiekiem cieniem", to już zupełnie inna para kaloszy. Uwielbiam takie mroczne, twarde, chłodne, owiane tajemnicami postaci, zwłaszcza męskie. Jednak moje serce zdobył gotowością do niesienia pomocy i walką o tych, których kocha.

"Ten potężny, mroczny mężczyzna, pragnął właśnie jej. Dziewczyny bez posagu, bez przeszłości, bez rodziny. Pragnął jej za to, kim była, a nie za to, co miała."

Śledztwo, w jakim ta dwójka brała udział, sprawiło, że niemal na własnej skórze czułam niebezpieczeństwo oraz ten niepowtarzalny klimat tajemnicy. Zagadka skradzionych klejnotów wyszła autorce wzorowo. Mnie porwała w całości i z niecierpliwością wyczekiwałam jej rozwiązania. Po drodze przypatrywałam się, jak postaci przekraczali własne granice, podejmowali wyzwania, pokonywali tarapaty czy brali udział w przygodach.

"Wszyscy składamy się z pozytywnych i negatywnych cech. Chodzi o to, żeby zaakceptować, i jedno i drugie."

Namiętność, pragnienia, chwile uniesień - czymże byłby romans bez tego motywu? Autorka z właściwym dla siebie wyczuciem i smakiem rozpala bohaterów i nasze zmysły.

Ta powieść różni się od pozostałych książek autorki tym, że mamy tu podział na rozdziały. Ale nie byle jakie. Każdy ma tytuł, napisany został z humorem i przewrotnie, z drugim dnem, które warto odkryć. Moja wyobraźnia szalała!

Tym, co jeszcze wyróżnia tę powieść od innych, jest miejsce osadzenia akcji. Co prawda jest to Londyn, ale na jego przedmieściach. Nie ma tu wyższych sfer, sali balowych, wytwornych sukni i tej całej otoczki związanej z etykietą i konwenansami. Spotkamy za to zwykłych ludzi. Ale ale... wstąpicie na bal, na którym przywdziewa się maski, pióra, a panowie... nawet kobiece suknie. Intrygujące, nieprawdaż?

"Detektyw i złodziejka" to nieszablonowy, pełen przygód i intryg romans historyczny z wątkiem kryminalnym. Mroczny detektyw dał się zwieść sprytowi Poppy... ale czy choć przez chwilę tego pożałował? Sprawdźcie koniecznie! 


We współpracy z Autorką 

środa, 7 grudnia 2022

Tam, gdzie mocniej bije serce - M.B. Morgan


Tytuł: Tam, gdzie mocniej bije serce 
Autor: M.B. Morgan
Wydawnictwo: Amare
Ilość stron: 238
Ocena: 9/10

Wspomnienia mogą doprowadzić cię do miejsca, z którego nigdy nie będziesz chciała wrócić.

A gdyby tak zostawić za sobą wszystkie problemy i wrócić do miejsca, gdzie wszystko wydawało się łatwiejsze? Na taki pomysł wpada Magda, gdy jej mąż prosi o przerwę w ich trzyletnim małżeństwie. Dla niej prośba jest równoznaczna z zakończeniem związku, w którym i tak nie czuła się spełniona. Pod wpływem impulsu postanawia wyjechać na miesiąc do Genui, którą zna jeszcze z czasów studenckich i z którą wiążą się najpiękniejsze dla niej wspomnienia.

Na miejscu okazuje się, że wynajęty przez nią pokój mieści się w pensjonacie należącym do Elisy i Giorgia, uroczej starszej pary. Madi czuje, że lepiej trafić nie mogła i ma zamiar rozpocząć zupełnie nowy etap w swoim życiu. Zwłaszcza gdy na jej drodze nieoczekiwanie staje przystojny syn gospodarzy…

M.B. Morgan ponownie zabrała mnie w niezapomnianą, pełną emocji podróż. Tym razem trafiłam do Ligurii, a dokładniej do miasta Genui. Kojarzycie te miejsca? Ja tylko z map, dlatego tym bardziej cieszę się, że mogłam nieco poszerzyć swoją wiedzę i poczuć ten klimat, jaki opisała autorka. Oczywiście nie mogło zabraknąć regionalnej kuchni, dzięki czemu moje kubki smakowe znów szalały.

"Czasem tego właśnie nam trzeba najbardziej. Pobyć w pojedynkę, samemu ze sobą i spojrzeć na nasze życie z oddali. Wtedy wszystkie problemy wydają się mniejsze, a rozwiązania same przychodzą."

Pewnie wielu z nas, tak jak bohaterka książki, nie są zadowoleni z decyzji, jakie podjęło. A przecież każdy pragnie, zarówno na polu zawodowym, jak i prywatnym, czegoś, co będzie sprawiało mu radość. Wewnętrzne rozterki i tęsknoty prowadzą Magdę na ścieżki wspomnień, które chciałaby, by ponownie stały się jej elementem życia.

"Kiedyś myślałam, że to my kierujemy naszym losem, podejmując decyzję głową, sercem albo tak jak w ostatnim czasie - pod wpływem impulsu. Jednak dziś wydaje mi się, że to nie jest prawda. Że wszystkie nasze wybory tak naprawdę są jedynie pozorne."

Nie tylko same Włochy okazały się tu gorące, ale i sceny miłosne. Zdecydowanie w tej historii nie brakuje pikanterii. Zwłaszcza że spotkamy tu trójkąt, a nawet czworokąt. Jednakże wszystko tchnie subtelnością. Autorka zadbała również o odpowiednią dozę humoru oraz ciętego języka między bohaterami. Widzimy, jak doskonale sprawdza się tu stare porzekadło: od nienawiści do miłości. 

"Czasem wystarczy tylko zrobić w życiu miejsce na nowe, a ono w mgnieniu oka wypełni się tym, czego tak naprawdę potrzebujemy..."

"Tam, gdzie mocniej bije serce" to sentymentalna, wzruszająca powieść o przeznaczeniu, odwadze w walce o marzenia. Sprawdźcie koniecznie, gdzie mocniej bije serce...


We współpracy z Wydawnictwem Amare 



poniedziałek, 5 grudnia 2022

Dwa światy - Małgorzata Brodzik

 

Tytuł: Dwa światy 
Autor: Małgorzata Brodzik
Wydawnictwo: WasPos
Ilość stron: 255
Ocena: 8/10

On – przystojny, inteligentny zastępca dyrektora w prężnie działającej rodzinnej firmie.
Ona – spokojna, ułożona kierowniczka księgarni.
Mogłoby się wydawać, że różni ich dosłownie wszystko. Od podejścia do życia po status społeczny.
A może to tylko pozory, które sami wykreowali w swojej głowie, kierując się utartymi schematami?

Początkowo lektura "Dwóch światów" toczyła się utartym schematem: ON - bogaty, ONA - szara myszka, a dodatkowo pierwsze spotkanie Kasi i Filipa w klubie. Jednak im dalej w fabułę, im lepiej poznawałam bohaterów, tym przestałam zwracać uwagę na ten element. Książka wciągnęła mnie bardzo. A tym, co nie pozwalało mi jej odłożyć, były czarne charaktery, ich intrygi, zbędność opisów i luźne dialogi. 

Tym, co wyróżnia tę książkę i jej bohaterów spośród innych, było to, że nie kierowali się tym, co mówili inni. Mieli swoje zdanie i to podobało mi się najbardziej. 

Warto zwrócić uwagę na relacje między byłymi partnerami, które zdecydowanie nie należą do łatwych. Widzimy, jak czasem trudno jest uwolnić się od przeszłości. Ale, by móc zacząć budować nowy związek, trzeba znaleźć w sobie siłę i zawalczyć o to, na czym nam zależy.

"Ludzie z reguły boją się nowych rzeczy. Zwłaszcza tych, które mają wprowadzić diametralne zmiany do ich życia."

Tytułowy motyw dwóch światów pokazuje, że dla niektórych ludzi nadal liczy się status społeczny. Czy zatem w miłości powinno mieć to znaczenie? Pozostaję Was tu z wątpliwościami... Sprawdźcie, jak z tą kwestią poradzą sobie bohaterowie.

Małgorzata Brodzik poruszyła również temat porwania, gwałtu (widzimy, jak w takich sytuacjach istotne jest wsparcie najbliższych), zazdrości, a wręcz obsesji wobec drugiej osoby. To dość aktualne problemy naszej rzeczywistości. Całość została dopełniona śmiałymi i licznymi scenami miłosnymi. 

"Dwa światy" to pełen emocji romans, który w połączeniu z erotyką i dramaturgią tworzy lekturę, przy której spędzicie miły czas. Będzie wzruszenie, uśmiech i chwile lekkiego przerażenia. Polecam gorąco!



sobota, 3 grudnia 2022

Pociąg do życia - Edyta Świętek

 

Tytuł: Pociąg do życia 
Autor: Edyta Świętek 
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska 
Ilość stron: 416
Ocena: 9/10

Poruszająca historia o tym, że życie ma czasami dla nas zupełnie inne plany…

Czterech przyjaciół z wojska – Darka, Michała, Tomka i Witolda – łączy wspólna pasja. Jest nią muzyka. Mężczyźni zaczynają marzyć o stworzeniu zespołu muzycznego, podejmują pierwsze kroki w tym kierunku. Ich talent zostaje doceniony przez oficera, który umożliwia im występ w radio. Chłopaki nagrywają swoją pierwszą kasetę.

Po opuszczeniu jednostki zamieszkują w Krakowie u Michała, który po zmarłej babci odziedziczył mieszkanie. Ojciec Tomasza nie chce się zgodzić, by syn muzykował, oczekuje, że młody ożeni się z Andzią i osiądzie na roli.

W szarych realiach lat osiemdziesiątych boysband święci triumfy w kraju, lecz muzykom marzy się kariera zagraniczna. Michał ma w Berlinie wujka, który obiecuje im to ułatwić…

Los jednak nie zawsze sprzyja, a jedno wydarzenie może zmienić bieg historii. Jak potoczy się życie mężczyzn? Czy uda im się osiągnąć cel, który jest na wyciągnięcie ręki?

Sięgając po tę książkę, spodziewałam się raczej miłej, lekkiej lektury, tymczasem zaskoczona zostałam przez autorkę głębią poruszonych tematów.

Po przeczytaniu tej powieści, mogę śmiało stwierdzić, że nasze życie jest jak ten tytułowy pociąg. Z wszystkimi jego koleinami, zakrętami i przystankami. Czasem potrzebne są przesiadki. Ale tylko od nas zależy czy wsiądziemy we właściwy i nie pozwolimy, by nam odjechał sprzed nosa. Każdy z nas ma od życia różne oczekiwania. Nasze cele, plany, marzenia, pasje są po to, by je realizować. Nawet wtedy, gdy po drodze zdarzy się nam popełniać błędy, dokonać niewłaściwych wyborów, czy pojawią się przeciwności losu - to właśnie wtedy trzeba nauczyć się starać jeszcze bardziej.

"Poniewczasie trochę żałowała, że potraktowała go z taką oschłością. Powinna była pozostawić mu choćby maleńką nadzieję. Nieszczęśliwie zakochany, lecz z perspektywami na zdobycie jej względów, jadłby jej z ręki."

Edyta Świętek podjęła się wielu trudnych tematów, które mogą być bliskie każdemu z nas. Mamy tu uczucie młodego mężczyzny do starszej kobiety, nieodwzajemnioną miłość, miłość rodzicielską wraz z presją dotyczącą tego, jak według nich powinien żyć, niełatwy start w przyszłość, chęć udowodnienia sobie i otoczeniu własnej wartości, niespełnione marzenia, stereotypowe postrzeganie osób pochodzących ze wsi, traumę, śmierć, żałobę.

《Choć miała piękne ubrania i starała się wyglądać na pewną siebie, wypadała przeciętnie na tle innych dziewcząt. Koleżanki nieraz wytykały ją palcami jako "wieśniarę" albo wręcz raczyły niemiłą rymowanką: "ze wsi jesteś, na wieś wrócisz, słomy z butów nie wyrzucisz".》

Wszyscy męscy bohaterowie zostali potraktowani przez autorkę z należytą uwagą. Czy to Darek, Michał, Tomek czy Witold - każdy z nich dostał cechy, które wyróżniają go z tłumu, ma to przysłowiowe "coś". I choć pochodzą z różnych środowisk, to szybko odnajdują wspólny język. Jestem pełna podziwu dla zaangażowania i pracy, z jaką podchodzili do pasji, jaką niewątpliwie była dla nich muzyka. A wiadomo, że aby osiągnąć sukces, trzeba włożyć w to całą swoją energię i chęci. Kobiece postaci także mają tu sporo do powiedzenia. 

"Trzymaj się z daleka od dwóch rzeczy: od gorzały i dziwek. Jedno i drugie potrafi zrobić szmatę z porządnego człowieka. To kosztowne przygody. Trzebią tylko kieszeń i rujnują zdrowie. A ja nie chcę, żebyś się zmarnował, bo jesteś chyba najporządniejszym spośród moich wychowanków."

Ten, kto pamięta czasy PRL-u, z pewnością zwróci uwagę i doceni doskonale oddanego ducha tamtego okresu z wszystkimi jego zwyczajami i słownictwem. Nie był to zbyt kolorowy czas w historii Polski, jednak jakoś wtedy to życie wydawało się jakieś lepsze. Imprezy w remizie, kasety magnetofonowe czy czerpanie wody ze studni do bieżących potrzeb - myślę że dzisiejsza młodzież powinna tego doświadczyć, by zrozumieć jak ułatwione ma życie.

"Pociąg do życia" to poruszająca, pełna emocji i refleksji podróż przez marzenia, pasje i poszukiwanie właściwej drogi życiowej w towarzystwie muzyki lat 80-tych. To powieść uświadamiająca, że zarówno plany, jak i życie bywają bardzo kruche. Polecam gorąco!


We współpracy z Wydawnictwem Skarpa Warszawska 




czwartek, 1 grudnia 2022

Listopad - podsumowanie

 Hej hej! 😊 Listopad za nami, tradycyjnie zatem mam dla Was podsumowanie. Miniony miesiąc zamykam 14 przeczytanymi książkami. A jak wyglądało to u Was? Czytaliście któryś z tych tytułów? Dajcie znać w komentarzu 😃 Podobne podsumowanie znajdziecie również na IG i fb.




"Byłeś serca biciem" to urzekający romans o stracie, żałobie, bólu, pięknej przyjaźni i miłości. To książka popychająca do tego, by korzystać w pełni z życia, nie przepuszczać okazji, jakie serwuje nam los. A przede wszystkim to powieść pozwalająca na analizę tego, co w życiu jest najważniejsze. Polecam z całego serca!
⭐9/10⭐



"Wybaczam ci" to pełna emocji i wzruszeń powieść o trudnych relacjach międzyludzkich i rodzinnych, przyjaźni, miłości, zrozumieniu i sile wybaczenia. To jedna z tych książek, które można nazwać mianem prawdziwych, życiowych. Polecam, ale i zostawiam Was z pytaniem, czy zawsze warto wierzyć w zmianę człowieka?
⭐9/10⭐



"Serce w prezencie" to pełna ciepła i czułości komedia romantyczna w iście świątecznym wydaniu. To historia pozwalająca uwierzyć w dobre rzeczy i docenić magię dzielenia się. Bawi, porusza i zostawia z przesłaniem, że najbardziej liczy się obecność drugiej osoby. Wydawać by się mogło, że to niewiele, a jednak to bardzo dużo. Ogrzejcie swoje serce przy boku Jane i Michaela!
⭐9/10⭐



To dojrzała, życiowa, przejmująca i motywująca powieść o kobiecych potrzebach, marzeniach oraz o tym, by zacząć dostrzegać to, co mamy tuż obok siebie. To lektura udowadniająca, że nigdy nie jest za późno na życiowe zmiany oraz obudzenie w sobie "Uśpionych namiętności". A czy Ty, Czytelniczko zrobiłaś coś ostatnio dla siebie? Czy zajrzałaś w głąb siebie?  
⭐9/10⭐



"Uważaj, o co prosisz Mikołaja" to ciepła, z wyczuwalnym klimatem świąt powieść o stracie, wartości rodziny, o tym, że warto walczyć o to, czego pragniemy oraz że każdy zasługuje na drugą szansę. Polecam gorąco!
⭐9/10⭐



To poruszająca i ciepła powieść, która pozwala wierzyć, że cuda są na wyciągnięcie ręki. Trzeba tylko im dopomóc. Że nawet, gdy wydaje się, że jesteśmy sami, zawsze obok nas jest ktoś, kto powie "Będę przy tobie". Polecam! Może tak jak ja, tak i Wy poczujecie zapach piernika i grzanego wina...
⭐8/10⭐



"Śluby milczenia" zabiorą Was do brutalnego, pełnego mroku świata mafii. Tu nic i nikt nie będzie takim, jakim będziecie myśleć, że jest. Sprawdźcie czy przed mafią da się uciec...!
⭐8/10⭐



"Escort girl" to zaskakująca, seksowna i prawdziwa powieść o poszukiwaniu miłości i akceptacji. To również książka o głębokich traumach, słabościach, pragnieniach i potrzebach. Co okaże się ważniejsze - miłość czy pieniądze? Sprawdźcie jak może smakować luksus.
⭐10/10⭐



"Miłość, kłamstwa i sekrety" to pełna uroku, ciepła i rozgrzewających emocji komedia romantyczna o tym, co w życiu najważniejsze. To książka o niespodziewanej miłości, której nie wolno przeoczyć. To lektura pokazująca różny poziom zamożności, trudność w zdobyciu swoich "czterech ścian" oraz znaczenie rodziny. Polecam gorąco!
⭐9/10⭐



"Niepokorny driver" to powieść, w której bohaterowie muszą stoczyć niejeden wyścig (bynajmniej nie ten na torze), by móc zwycięsko dojechać do mety zwanej szczęście. Czy intrygi im tego nie pokrzyżują? Sprawdźcie koniecznie!
⭐9/10⭐



"Jacob" to intrygujący, pełen emocji i dramatyzmu romans mafijny o niełatwej przeszłości, trudnych relacjach rodzinnych i jeszcze trudniejszych decyzjach. To książka o dominacji i uległości, intrygach, obawach, niepewności, potrzebie bezpieczeństwa, stabilizacji i akceptacji. I wreszcie to historia o pragnieniu kochania i bycia kochanym. Pokojówka i niebezpieczny mężczyzna - co z tego wyniknie? Czy Avery uda się skruszyć serce Jacoba?
⭐10/10⭐



"Leandro" 
to przepełniony emocjami, mrokiem, przerażeniem, zmysłowością i humorem romans mafijny. Tajemnice, niebezpieczne intrygi, bezwzględni mężczyźni, szokujące zwroty akcji i gorące zakazane uczucie... czegóż chcieć więcej? Sięgajcie!
⭐9/10⭐



"Powiedz, że zostaniesz" to pełen emocji, a przede wszystkim wzruszeń romans o stracie, kłamstwach, nieporozumieniach, trudnych wyborach, drugich szansach, przeznaczeniu, przyjaźni i miłości. To powieść uświadamiająca, że życie jest nieprzewidywalne i nigdy nie można brać niczego za pewnik. To lektura pokazująca, ile trzeba włożyć wysiłku, by zaznać szczęścia. Polecam zwłaszcza młodszym czytelniczkom.
⭐8/10⭐



"Powiedz, że mnie chcesz" to pełna emocji, wzruszająca, a wręcz rozczulająca powieść o stracie, żałobie, żalu, drugich szansach, nauce zaufania i miłości, w którą nie wierzą bohaterowie. Ale jak wiemy, życie potrafi dać człowiekowi pstryczka w nos... Trzeba po prostu otworzyć się na to, co może czekać na nas za rogiem. Czy i co z tego wyniknie? Sprawdźcie! A Wyatta'a biorę dla siebie 😜 
⭐8/10⭐


Zaczytanego grudnia! 📚