sobota, 29 lipca 2023

Bittersweet - K.A. Figaro

 

Tytuł: Bittersweet
Autor: K.A. Figaro
Wydawnictwo: Zwierciadło 
Liczba stron: 272
Ocena: 9/10

Słodko-gorzki smak namiętności.

Kolejne, porywające przygody Gai, Kostka i Mikołaja, bohaterów książki Pieprz i sól.

Gaja po wstrząsającym odkryciu, że najprawdopodobniej mężczyzna, któremu się oddała, maczał palce w kompromitującym ją filmie, czuje się oszukana i wściekła.
Postanawia z nim zerwać wszelkie kontakty.

Tymczasem los płata jej figle. Na drodze Gai staje ponownie Mikołaj. Co z tego spotkania wyniknie? Czy dziewczyna skorzysta z zaproszenia na wspólny wyjazd?

Czy pod wpływem wydarzeń zacznie odkrywać w sobie zapomniane uczucia? Czy Kostek powiedział ostatnie słowo?
Rozterki. Niedomówienia. Chemia, którą wyczuwa się w powietrzu, a w tym wszystkim Gaja i dwóch tak różnych od siebie mężczyzn. Czy któryś będzie w stanie zdobyć jej poranione serce?

Gdybym nie zerknęła na opis "Bittersweet", pomyślałabym, że będzie to odrębna książka. Bardzo ucieszyło mnie, że miałam możliwość wrócić do znanych mi już bohaterów, bo odczuwałam pewien niedosyt. Najpierw był "Pieprz i sól", teraz z kolei będzie słodko-gorzko. Jednak jeśli nie czytaliście pierwszej części, to i tak myślę, że bez problemu odnajdziecie się w wydarzeniach.

Historia przesiąknięta jest tajemnicami. W dużym napięciu czekałam aż prawda o udostępnieniu i usunięciu filmiku, wyjdzie na jaw oraz co stało się z Izą. Sporo tu niedomówień i pytań bez odpowiedzi. Nie można być pewnym tego, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem. Mam nadzieję, że trzecia część rozwiane moje wątpliwości. 

Niektórzy bohaterowie pokazali się z zupełnie innej strony. Zwłaszcza Mikołaj odkrył przed nami romantyczną stronę swojego charakteru, ale i wychodzi też z niego dominujące zachowanie. To ciekawe i intrygujące połączenie. Z kolei Gaja może irytować. Jest samolubna, myśli tylko o sobie i swoich pragnieniach. Ale z drugiej strony jest w tym wszystkim szczera. I właśnie za to ją polubiłam. A może to samotność pcha ją do pewnych zachowań i decyzji...? Jeśli zaś chodzi o Kostka... no cóż, nic a nic się nie zmienił. W dalszym ciągu jest arogancki i bezczelny. 

"Pragnęłam niezależności. Spokoju. Sukcesu. Seksu bez zobowiązań. I stawiałam wielkie NIE miłości, emocjom i uzależniającym facetom."

Historia ta udowadnia, że życie nie jest tylko i wyłącznie piękne czy złe. Ono rozdaje nam karty, które mienią się całą paletą barw. To uczucia i emocje, które nas zmieniają, jakie podejmujemy decyzje oraz wpływają na to, jakimi ludźmi się otaczamy. K.A. Figaro popycha swoich bohaterów ku przyszłości, ale oni jeszcze nie domknęli przeszłości. 

"Życie bywa ciężkie jak te chmury i cudowne jak te gwiazdy, które pojawiają się tylko co jakiś czas, żebyśmy mogli docenić to, co zsyła nam los. Warto dostrzegać te niewielkie elementy, a nie ciągle wpatrywać się w chmury."

Nie brak także pikantnych, rozpalających zmysły scen miłosnych. Zakończenie okazało się mocno zaskakujące, a ja już bym chciała wiedzieć, jak potoczą się dalsze losy postaci. 

"Bittersweet" to rozgrzewający do czerwoności romans pełen skrajnych emocji, humoru, tajemnic, złości, niedomówień, niepewności, pogubienia, rozterek i pożądania. Klimat Domu Pustelnika to wisienka na torcie. Jak myślicie, którego z mężczyzn wybierze Gaja? - Mikołaja czy Kostka? 


We współpracy z Wydawnictwem Zwierciadło



czwartek, 27 lipca 2023

Powrót wroga - Weronika Tomala


 Tytuł: Powrót wroga 
Cykl: Niebezpieczna miłość (tom 2)
Autor: Weronika Tomala 
Wydawnictwo: Pascal
Liczba stron: 368
Ocena: 10/10

Przypadkowe spotkanie, które zmieniło ich życie.

Gdy w trakcie śnieżycy Franco udziela pomocy rodzącej na przystanku kobiecie, nie spodziewa się, że jeszcze kiedykolwiek ją zobaczy. A już na pewno nie spodziewa się ujrzeć ją wkrótce u progu jego domu, wraz z jej nowonarodzonym dzieckiem.

Giulia przeżyła koszmar, ale zrobi wszystko, by tym razem uciec od swojego oprawcy. Nie chodzi tylko o nią – chce za wszelką cenę ocalić swoją córeczkę. Gdy prosi Franca o pomoc, nie ma pojęcia, że mężczyzna również skrywa mroczne sekrety.

Czy to możliwe, że zaufała nieodpowiedniej osobie? A może tak naprawdę nic nie jest wyłącznie czarne i białe?

Weronika Tomala ponownie zabiera nas w świat mafijnego romansu. "Powrót wroga" jest drugim tomem trylogii Niebezpieczna miłość. Każda z części będzie dotyczyła innych głównych bohaterów, więc można czytać je niezależnie od siebie. Pierwsza część wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Nie inaczej było i teraz. Z tym, że tym razem jest bardziej brutalnie, wstrząsająco i mroczne.

Autorka skupiła się oddaniu emocji, jakie towarzyszą bohaterom. Zrobiła to w bardzo wiarygodny sposób. Cielesność zaś odstawiła na boczny tor, co mi odpowiadało. Czułam wszystko to, co Gulia, jej ból, lęki i strach. Pięknie została ukazana relacja między nią a Franco. Widzimy, jak krucha może być nić zaufania, którą bez szczerości łatwo utracić.

"Moje ciało to jedna wielka rana. Ale nie to jest najgorsze. Największe blizny noszę w swojej głowie. Te nie zagoją się nigdy. Zawsze będą krwawić, ilekroć tylko otworzę oczy."

Historia ta doskonale pokazuje, jak wielkie zło może drzemać w człowieku. Dotyczy to pewnego bohatera, dla którego, daję Wam słowo, zapragniecie sprawiedliwości za to, czego był sprawcą. Za to, co robił Gulii. Nic nie będzie tłumaczyło jego postępowania. To wcielenie zła w czystej postaci!

"I choć wiem, że powinienem czuć strach - w końcu ponoć nie mają go w sobie tylko głupcy - w moich żyłach płynie teraz tylko jedno. Pragnienie zemsty." 

Wątek sensacyjny szybko wciąga nas w fabułę. Mało tego! Odnosimy wrażenie, jakbyśmy byli w samym środku wszystkich wydarzeń. Z jednej strony chcemy, jak najszybciej poznać finał, a z drugiej przedłużyć czas spędzony z książką. Bohaterowie skrywają liczne tajemnice i sekrety, dzięki czemu stale jesteśmy zaintrygowani i ciekawi, jak potoczą się ich losy.

"Powrót wroga" to niełatwa historia z ogromem mrocznych emocji, które chwytają nas w swoje macki i długo pozostają w głowie. To porywający romans mafijny o walce, w ktorej stawką jest życie, sekretach, ocenianiu po pozorach, trudnych wyborach, życiowych zmianach. Apulijska mafia, włoski klimat i Befana - skusicie się? Ja polecam gorąco!




We współpracy z Wydawnictwem Pascal



wtorek, 25 lipca 2023

Nowe życie - Iwona Żytkowiak [Premierowo]

 

Tytuł: Nowe życie 
Autor: Iwona Żytkowiak
Wydawnictwo: Replika
Liczba stron: 304
Ocena: 8/10

I nagle poczuła się szczęśliwa. Uwolniona z więzów własnej pamięci.
Gotowa na przyszłość.
Łucja po trzech latach od śmierci męża powoli, ostrożnie rozpoczyna drugie życie. Czasem zadaje sobie pytania, dlaczego śmierć męża tak bardzo ją pogrążyła, skoro nawet nie byli dobrym małżeństwem. Owszem, mąż dał jej dom, dzieci, dostatnie życie, ale był chłodny, z drewnianymi rękoma i wiecznym milczeniem.
Czas mija, rany przestają jątrzyć. Łucja wyrusza w podróż na Majorkę, którą wciąż pamięta ze wspólnych wyjazdów. Wyrusza, by jeszcze raz – być może ostatecznie – skonfrontować się z przeszłością.
W Palmie poznaje starą kobietę o polskich korzeniach – Cecylię Fiszel, która wraz z mężem Żydem niezmiennie poszukującym własnej tożsamości, zamieszkała na Majorce. Między dwiema kobietami dość szybko zadzierzga się sympatia, przechodząca w wielką przyjaźń.

"Nowe życie" jest powieścią obyczajową, w której znajdziemy szeroko rozbudowaną warstwę psychologiczną, romans oraz odrobinę sensacji. Wszystko to tworzy spójną całość, od której trudno się oderwać.

Iwona Żytkowiak w swoich książkach stawia na kobiety. To one są centralnym punktem fabuły. Nie inaczej jest i tym razem. Poznajemy Łucję, pięćdziesięcioletnią kobietę, której nagle zmarł mąż Edwin. Możemy sobie tylko wyobrazić, jak wielki jest to dla niej szok, gdy wydawałoby się zdrowy mężczyzna, umiera. Ale nie tylko dla niej, nie tylko ona cierpi. Trzeba pamietać, że przecież dorosłe już dzieci, rodzice czy teściowie również przeżywają tę stratę. Lektura stawia przed nami pytanie: ile może trwać żałoba? Czy po trwającej trzy lata samotności i niemającej końca żałobie, Łucja w końcu pogodzi się z przeszłością? Czy wyjazd na Majorkę będzie tym, co jej pomoże? Czy poznanie starszej kobiety Cecylii będzie tym impulsem?

"Zadawałby tysiące pytań. Jak mogła wsiąść do obcego samochodu? Co jej przyszło do głowy, by wikłać się w znajomość z przypadkowo poznaną kobietą? I ogóle skąd pomysł, aby podróżować samej?"

Bardzo podobała mi się relacja Łucji i Cecylii. Można tylko pozazdrościć takiej nici porozumienia, jaka wywiązała się między kobietami. Móc bez przeszkód powierzyć sobie wszystkie bolączki i rozterki, powiedzieć o swoich uczuciach i potrzebach.

Widzimy, że z przeszłością można się pogodzić, ale tak naprawdę nigdy o niej nie zapomnimy. Wspomnienia pozostaną z nami już do końca. Ale tylko od nas samych zależy, co z nimi zrobimy. Czy będziemy się nimi zadręczać, wciąż na nowo rozdrapując rany, czy pozwolimy sobie zastąpić je czymś nowym. Czasem warto wpuścić kogoś inego do serca... Jeszcze raz nauczyć się kochać.

"Musiała stanąć nad przepaścią, spojrzeć w otchłań, by w ostatniej chwili zdać sobie sprawę, że jej życie się nie skończyło, że ono trwa, choćby na przekór wszystkiemu, a ona ma wokół siebie osoby, dla których wciąż jest ważna."

"Nowe życie" to mądra, pełna emocji powieść o dawaniu sobie drugiej szansy. To historia o miłości, przyjaźni, stracie, żałobie, zagubieniu, pozorach i życiu, które zawsze ma nam coś nowego do zaoferowania. Kto wyruszy wraz z Łucją na Majorkę? 


We współpracy z Wydawnictwem Replika



niedziela, 23 lipca 2023

Źródlisko - Ewa Przydryga [Przedpremierowo]

 

Tytuł: Źródlisko
Autor: Ewa Przydryga 
Wydawnictwo: Muza
Liczba stron: 352
Ocena: 9/10

Ma umrzeć. Musi umrzeć.

Taki jest nadrzędny cel.

W radiowym konkursie Lila wygrywa rodzinny pobyt w luksusowej rezydencji. Położony z dala od miasta dom wydaje się idealnym miejscem na weekendowy wypoczynek. Ale idylla szybko przemienia się w prawdziwy koszmar.

Gdy Lila budzi się następnego ranka, odkrywa, że łóżeczko jej dwuletniego synka jest puste. Przeszukiwanie ogromnego domu i terenu wokół niego nie przynosi żadnych rezultatów. Jedynym tropem są ślady czyichś stóp prowadzące nad pobliskie źródlisko.

Wkrótce staje się jasne, że nagroda w konkursie nie jest przypadkowa, a dom i źródlisko są misternie skonstruowaną śmiertelną pułapką. Chora gra, w której wszyscy są pionkami, toczyć się będzie nie tylko o życie małego Adasia…

Do czego jeszcze może się posunąć bezwzględny oprawca? Czym odpowie mu zdesperowana rodzina, gotowa zrobić wszystko, by odzyskać dziecko?

Z każdą kolejną książką Ewy Przydrygi zastanawiam się, jakim tytułem mnie zaskoczy. Pewnie zauważyliście, jak one są oryginalne, prawda? Brzmią mrocznie, niepokojąco, przerażająco... Tym razem jest to "Źródlisko". Moim zdaniem już sam tytuł jest takim swoistym preludium do tego, co otrzymamy na kartach powieści. Autorka świetnie potrafi stworzyć klimat dusznego thrillera.

To historia nieco inna niż poprzednie. W zamkniętej przestrzeni nowoczesnego domu i przylegającego do niego źródliska, będą miały miejsce sytuacje i wydarzenia, z którymi z pewnością nikt z nas nie chciałby mieć do czynienia. Atmosfera strachu, izolacji, klausyrofobii i ogromnej bezradności łapią w macki bohaterów. Mamy do tego zwaśnioną ze sobą rodzinę. Czy w obliczu niebezpieczeństwa i ratowania dziecka możliwe jest zacieśnienie więzi i współpraca? A może zaczną się wzajemnie podejrzewać, a trudne relacje rodzinne jeszcze bardziej się skomplikują? 

"Dystans, jakiego nabierała w stosunku do własnego męża, powiększał się z każdym jego słowem. Ale i tak wszystko zdominował śmiertelny lęk o życie jej dziecka. Nic nigdy nie mogło równać się z tym, co czuła od kilku ostatnich godzin. Znieczuliła się na każde z padających pod jej adresem słów. Tak było zresztą łatwiej. Wtedy bolało trochę mniej."

Autorka doskonale oddała emocje i uczucia bohaterów. Obrazowe opisy sprawiają, iż wszystko to, co przeżywają postaci, odebrałem jakby dotyczyło mnie samej. Czułam ich smutek, ból, cierpienie, lęk, wyrzuty sumienia, byłam w tym domu wraz z nimi. Nikt z nich nie jest idealny. Każdy ma jakieś sekrety, wady, popełnia błędy. Widzimy, jak podjęte niegdyś decyzje, mają przełożenie na przyszłóść. Mamy tu motyw winy i kary oraz społecznej sprawiedliwości.

Autorka niezwykłą dbałość przykłada do warstwy językowej. Tu każde słowo, myśl jest dokładnym odzwierciedleniem tego, o czym czytamy oraz tego, co autorka chciałaby, abyśmy odczuwali. Bardzo szybko przepadłam w tej historii. Napięcie jest namacalne od pierwszej strony, wzrasta stopniowo i, co najważniejsze, nie opuszcza nas ani na chwilę aż do samego finału. 

"Źródlisko" jest zatrważającym, intrygującym, przesiąkniętym emocjami thrillerem psychologicznym, który boleśnie obnaża, do czego zdolny jest posunąć się człowiek, by osiągnąć swój cel, by wymierzyć sprawiedliwość. Sprawdźcie, czy plan  żądzy zemsty się powiedzie oraz czy mały Adaś się odnajdzie. Gra toczy się o najwyższą stawkę, a czas rozdaje karty! 


We współpracy z Wydawnictwem Muza 



piątek, 21 lipca 2023

Dom pełen tajemnic - Wioletta Piasecka

 

Tytuł: Dom pełen tajemnic
Autor: Wioletta Piasecka 
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska 
Liczba stron: 329
Ocena: 9/10

Pełna emocji i wzruszeń opowieść o miłości i marzeniach nad podziałami… Sara Leokadia Wolska - bujająca w obłokach szlachcianka, marzy o podbiciu świata, pisaną przez siebie powieścią, lecz wiek, w którym żyje nie jest dobrym czasem dla kobiet ani dla marzycieli. Rodzina obawiając się staropanieństwa córki, a tym samym i kompromitacji towarzyskiej, zmusza Sarę do małżeństwa z dużo starszym od siebie bardzo majętnym magnatem – wdowcem Hipolitem Teofilem Reszko. W jego posiadłości kobieta ma być matką, żoną i ozdobą domowego ogniska. Rozżalona Sara nie jest rozumiana ani przez męża ani przez otoczenie. Zamyka się w sobie, aż pewnego dnia w jej życiu pojawia się młody, przystojny miłośnik literatury Bruno Dzikowski… Jak potoczą się losy młodych ludzi? Co okaże się ważniejsze – miłość, rozsądek, czy pogoń za marzeniami?

Wioletta Piasecka zabiera nas do XIX wieku. Wiecie, że uwielbiam ten okres w literaturze, dlatego nie ukrywam, że byłam ogromnie ciekawa, jaką historię będzie mi dane poznać na kartach "Domu pełnego tajemnic". 

Historia jest na wskroś przesiąknięta smutkiem. Ogromnie przejmujemy się losem Sary. Kibicujemy jej w spełnieniu największego marzenia o wydaniu książki. W XIX wieku tylko twórczość wychodzącą spod ręki mężczyzn traktowano poważnie. Kobietom nie przystało takie zajęcie. Miały zajmować się sprawami domu. Czy kobieta w tamtych czasach nie miała prawa do marzeń? Przecież życie w stałym poświęceniu, wyrzeczeniu i robieniu dobrej miny do złej gry to nie życie.

"Życie kobiety to lis pełen wyrzeczeń, poświęceń i tajemnic pod przykrywką miłego uśmiechu. Zawstydziła się swoich zaczerwienionych oczu, swoich złych myśli i żalu do świata. Każdy musi z pokorą nieść swój krzyż więc i ona poniesie swój."

Podobna sytuacja miała się, jeśli chodziło o miłość. Młodym kobietom zwykle rodzice narzucali mariaż. Tak właśnie stało się w przypadku Sary. Ona nie miała nic w tej kwestii do powiedzenia. A gdzie w tym wszystkim jej szczęście? 

"Najlepiej czuła się w swojej samotni. Miała wrażenie, że każdy, kto zagląda jej w oczy, dostrzega w nich upokorzenie, które stało się jej chlebem powszednim prawie każdej nocy."

Jak ja nie cierpię Hipolita! Co za podła kreatura! To jeden z tych bohaterów, których absolutnie w żaden sposób nie da się polubić. Te jego intrygi, manipulacje, podstępy, knucie, jak tylko uprzykrzyć życie żonie i innym. Gra pozorów pełną gębą. I stałe pragnienie zemsty na każdym, kto tylko nie wpisuje się w jego plany.

"- Dlaczego mężczyźni mogą spełniać swe marzenia, a my, kobiety, jesteśmy kształcone, by służyć? Dlaczego nie możemy oddawać się swoim pasjom, tylko strzec domowego ogniska, wciąż i wciąż podsycając płomień?"

Z kolei bardzo polubiłam Martę służącą Sary. To wspaniała, wielce oddana, a do tego pełna życiowej mądrości kobieta. Z kolei kuzynka Marianna... z nią było różnie. W jednym momencie jej nie lubimy, ale za chwilę wydarza się coś, co karze nam zmienić o niej zdanie. I tak kilka razy. Była podatna na manipulacje, i dlatego w pewnym sensie to tłumaczy jej zachowanie. Jeśli zaś chodzi o Brunona, to zaskoczyła mnie jego postać. Autorka pokierowała jego osobą, w kierunku, jakiego się nie spodziewałam. Ale czy pozytywnym, czy nie, to już musicie sami sprawdzić.

"Znów pomyślała, że ich dom jest pełen tajemnic. Pełen tematów, których nie wypada lub nie można poruszać. Była tym zmęczona, nie pozostawało jej jednak nic innego, jak również grać w tym przedstawieniu."

"Dom pełen tajemnic" to pełna emocji powieść, w której spotkamy samotność, tęsknotę, niezrozumienie, rezygnację, ból, upokorzenie, strach, wyrzuty sumienia, tajemnice, pasję pisania i marzenia o spełnionej miłości. Polecam bardzo, nie będziecie zawiedzeni! 


We współpracy z Wydawnictwem Skarpa Warszawska 



środa, 19 lipca 2023

Cygański Diabeł - Melisa Bel

 

Tytuł: Cygański Diabeł 
Cykl: Co za para! (tom 3)
Autor: Melisa Bel
Wydawnictwo: MELISA BEL
Liczba stron: 301
Ocena: 9/10

Sara Stewart nie ma łatwego życia. Zależna od swego brutalnego kuzyna liczy dni, kiedy wreszcie się od niego uwolni. Sprawa jednak się komplikuje, gdy ten oznajmia jej, że zamierza się z nią ożenić.

Gdy któregoś dnia omal nie pozbawia jej cnoty, dziewczynie z trudem udaje się uciec. Ma już dość bezsilności, prosi więc o pomoc zawodowego pięściarza Marcusa Huntera, znanego jako Czarny Diabeł.

Choć Marcus uczy samoobrony tylko mężczyzn, pod wpływem chwili zgadza się trenować Sarę.
Co sprawiło, że ten znudzony życiem, cyniczny człowiek złamał zasady, którymi się od zawsze kierował?
Czy była to odwaga i determinacja, które ujrzał na twarzy dziewczyny?

A może chodziło o niezwykłe przyciąganie, które poczuł, gdy tylko jego ciemne oczy spotkały się z fiołkowym spojrzeniem Sary…?

"Cygański Diabeł" jest trzecim tomem cyku Co za para!, jednakże bez obaw możecie czytać te książki niezależnie od siebie. Oj nie powiem, kuszący ten Diabeł. Kuszący cholernik jeden... Czy można się mu oprzeć? Ja już od pierwszej strony byłam na przegranej pozycji.

Melisa Bel w realistyczny sposób przedstawiła problem znęcania się nad drugą osobą i próbę wykorzystania seksualnego. Szczerze powiedziawszy, to nie spodziewałam się takiego tematu. To, co spotkało Sarę? budzi przerażenie i współczucie. Mocno trzymałam za nią kciuki, by udało jej się uwolnić od oprawcy i skosztować szczęścia. 

"Przyjmowała wszystko z pokorą, lecz w głowie odnotowywała każde uderzenie, każdą zniewagę, by w przyszłości odwdzięczyć się mężczyźnie za wszelką jego nikczemność wobec niej."

Mamy tu również motyw nauczyciela i uczennicy. Dzieli ich spora różnica wieku, więc to naprawdę wypada ciekawie. Marcus pomaga Sarze zgłębić sztuki samoobrony (trzeba przyznać, że jak na XIX wiek to niespotykane zajęcie dla kobiety). Ale nie tylko. Wprowadzi ją też w dorosłość.

"Przypominała mu zagubioną wróżkę, nierealnie piękną i estetyczną, która przez przypadek trafiła do brutalnego świata ludzi."

Autorka doskonale nakreśliła portret psychologiczny Sary. Z precyzją przedstawiła wszystkie emocje, uczucia i przeżycia, jakie jej towarzyszyły. Złość, strach i ból na stałe wpisały się w jej codzienność, przez co nie mogła normalnie, tak jak by chciała żyć. Ale walczyła, nie poddawała się, by w końcu być wolną i bezpieczną.

Jeśli zaś chodzi o tytułowego Diabła to pod tą maską mrocznego oblicza i cynizmu odkryłam coś, co sprawiło, że zupełnie inaczej na niego spojrzałam. Zasady, jakimi się kierował, budzą szacunek. Opiekuńczość i delikatność to coś, czego Sara potrzebowała, a Marcus jej to dał. Ale nie myślcie, że ta dziewczyna jest tak ugrzeczniona. Ten anielski wygląd może naprawdę zmylić. Wychodzi z niej nie lada charakterek. Oczywiście między tą parą mocno iskrzy. Słownych starć i wzajemnego dogryzania nie zabraknie. A sceny miłosne są iście ogniste (wyraźnie czuć tu pragnienie, pasję i pożądanie), a jednocześnie bardzo wysublimowane. Z kolei relacja, jaka się między nimi rodzi, to coś, co mnie zachwyciło! To są tak dwa różne światy i charaktery, iż wydaje się, że nie ma szans na coś więcej. A jednak pojawia się silne uczucie, miłość. Pewnie, że łatwo nie będzie, trzeba pokonać pewne przeszkody, ale... co tu więcej mówić, po prostu przeczytajcie. 

"Myślał, że nic się nie stanie, jeśli trochę podrażni się z Sarą. Ku jego zaskoczeniu dziewczyna podniosła rekawicę i teraz sama bawiła się jego kosztem. Mała spryciula. Pewnie się spodziewa, że i on się teraz wycofa. Cóż mógłby w zasadzie przyznać się do błędu i przeprosić, ale mógł też grać dalej tylko po to, by... by choć przez chwilę poczuć się jak jej rzeczywisty kochanek. Ta wizja była nie do odparcia."

Akcja pędzi w zawrotnym tempie. Lubię takie. Nim się obejrzałam, z jednej sceny już wpadałam w kolejną. Sytuacje i wydarzenia autorka opisuje w obrazowy sposób, przez co ma się wrażenie, jakby się było w samym środku tego wszystkiego.

"Cygański Diabeł" to opływający w intrygi, do samego finału trzymający w napięciu, wzruszający, podszyty sarkastycznym humorem i ironią romans historyczny. Czy Diabeł jest aż tak straszny? A może Was zauroczy? Sprawdźcie koniecznie!


We współpracy z Autorką 


poniedziałek, 17 lipca 2023

Katherine - Kinga Litkowiec

 

Tytuł: Katherine
Cykl: Blakemore Family (tom 3)
Autor: Kinga Litkowiec 
Wydawnictwo: Black Rose
Liczba stron: 310
Ocena: 10/10

Katherine nie jest zwykłą kobietą. Jako córka Jordana Blakemore’a od najmłodszych lat musi radzić sobie sama i udowadniać, że nie odstaje od braci. Dzięki temu stała się zbuntowana, odważna i zadziorna. Nie wierzy w miłość i traktuje mężczyzn z góry.
Znienawidzony przez nią Carter Acosta nie zamierza dawać za wygraną w walce o jej względy, choć jest z góry skazany na porażkę. Aż pewnego dnia los się do niego uśmiecha.

Postawiona pod ścianą Katherine kłamie, a mężczyzna decyduje się wykorzystać sytuację, wiedząc, że nie ma już nic do stracenia. Żadne z nich jednak nie jest gotowe na konsekwencje tego kłamstwa.

Czy to możliwe, by nienawiść przekształciła się w miłość? I czy taka kobieta jak Katherine może liczyć na szczęśliwe zakończenie?

"Katherine" jest trzecim tomem serii mafijnej Blakemore Family, który ostatecznie liczył będzie osiem. Jeśli nie znacie pierwszej części, musicie nadrobić, ponieważ są ze sobą ściśle powiązane, jednakże tak bardzo różne, a przy tym tak samo angażujące.

Historia rozpisana została na dwa głosy bohaterów. Dzięki temu możemy mieć lepszy wgląd w ich myśli, uczucia, a co za tym idzie, łatwiej jest nam zrozumieć ich postępowanie. Nie zabrakło również pełnych namiętności i rozpalających zmysły scen intymnych. 

"To mnie zabija, Katherine - odezwał się niskim, ochrypłym głosem. - Każdego dnia zabija mnie jeszcze bardziej, ale teraz... Teraz czuję, jak umieram. Ty mnie zabijasz."

Katherine to zadziorna, odważna, uparta, waleczna i odporna na manipulacje kobieta. Chce być na równi traktowana z braćmi, by powierzano jej takie same zadania. Wszystkich mężczyzn traktuje z góry, ale najbardziej nienawidzi Cartera. Otoczyła się murem, przez który trudno mają się przebić uczucia. Carter dla odmiany gotów jest dla niej skoczyć w ogień! Uwielbiam tego faceta od pierwszych stron. Udało mu się przebić wielu książkowych męskich bohaterów pod względem tego, jak wytrwale zabiegał o względy kobiety, którą kochał. I, co ważne, nie robił tego w jakiś głupi sposób. Czy zatem jest szansa, by nastawienie Katherine do mężczyzny się zmieniło? Czy jest coś, co zmiękczy jej serce? 

"Mogła mnie nienawidzić, to niczego nie zmieniało. Zabiłbym każdego, kogo by mi wskazała. A jeśli ktoś miałby odwagę jej zagrozić, z niemałą przyjemnością wymierzyłbym mu karę."

Kinga Litkowiec odkrywa przed nami jeszcze więcej na temat panujących struktur i układów rodziny Blakemore oraz bohaterów tej serii. To niezwykle silne i wyraziste postaci, zarówno męskie, jak i kobiece sylwetki. A głowa rodziny, Jordan... co za człowiek. Z każdą częścią tej serii zniechęca nas do siebie coraz bardziej.

"Na ogół nie czułam strachu, nie bałam się nawet śmierci, ale istniał człowiek, który mnie przerażał - mój własny ojciec. Już samo patrzenie na niego było dla mnie torturą."

Akcja jest dynamiczna i zawiła. Dzieje się dużo, pojawiają się nielegalne interesy, mafijne porachunki, brutalność, jest niebezpiecznie, intrygująco i zaskakująco. Tajemnice, sekrety, bezwzględność i strach to codzienność bohaterów.

Nie sposób nie wspomnieć o pięknej szacie graficznej książki. Wyróżniające się poszczególne rozdziały z czarną stroną podkreślają mroczny klimat książki. 

"Katherine" to intrygujący, pełen emocji i dramatyzmu romans mafijny o niełatwej przeszłości, trudnych relacjach rodzinnych i jeszcze trudniejszych decyzjach. To książka o intrygach, walce o dominację, strachu, obawach, niepewności, potrzebie bezpieczeństwa, stabilizacji i akceptacji. Miłość i nienawiść, pozory i prawda - to niezwykle cienka granica, o czym przekonają się Katherine i Carter. Sprawdźcie, co wygra - pielęgnowana latami nienawiść, a może miłość? 




We współpracy z Wydawnictwem Black Rose



sobota, 15 lipca 2023

Highway of Dreams - Ewa Maciejczuk [Patronat medialny]

 

Tytuł: Highway of Dreams 
Autor: Ewa Maciejczuk 
Wydawnictwo: Luna
Liczba stron: 256
Ocena: 9/10

Świat Amelii sypie się niczym domek z kart. Zraniona i ośmieszona przez chłopaka dziewczyna niechętnie się zgadza, pod naciskiem nieustępliwej przyjaciółki, na spotkanie przy ognisku. Amelia nawet w najmniejszym stopniu się nie domyśla, że zwykła impreza zmieni jej życie.

Pech chce, że dziewczyna zostaje sama w obcym miejscu, skazana na nieznajomego motocyklistę Gabriela, który swoją tajemniczością i upodobaniem do prędkości powoduje u niej szybsze bicie serca. Przyparta do muru musi pokonać strach i powierzyć chłopakowi własne życie. Od tej pory Gabriel uparcie podejmuje próby, aby przekonać dziewczynę do siebie i do swojego niebezpiecznego hobby.

Los nieprzypadkowo postawił tych dwoje na swojej drodze, ale to oni muszą podjąć decyzję, którą ścieżkę życiową wybiorą.

Czy strach okaże się silniejszy od uczuć?

Historia "Highway of Dreams" jest doskonałym przykładem tego, że nie można budować relacji na kłamstwie. Byłam zła na Gabriela, że nie mówił wszystkiego Amelii. A przecież okazji, by to zrobić, nie brakowało. Jednak to nie przeszkodziło mi w tym, by go polubić. Zdecydowanie facet ma coś takiego w sobie, że każda kobieta byłaby pod jego urokiem.

To książka, w której znajdziecie pasję, adrenalinę, strach, tajemnice, pożądanie i miłość. Gabriel w jeździe na motocyklu odnajduje poczucie wolności. Ta szybka jazda pozwala mu na chwilową odskocznię od problemów i przewietrzenie głowy. Z kolei Amelia... czułam, jakbym widziała siebie. Jej strach przed tym, by wsiąść na tę diabelską maszynę, a co dopiero nią jechać... aż mam ciarki na plecach! Poza tym to zraniona dziewczyna i nadal bardzo łatwo jest ją skrzywdzić. Czy mimo to zaufa? 

"Wszystkie chwyty były dozwolone, jeśli chciałem postawić na swoim. Nawet gdybym miał teraz przed nią klęknąć, zrobiłbym to bez mrugnięcia okiem. Aby móc dzielić z nią swoją pasję, musiałem mieć pewność, że nic jej się podczas jazdy nie stanie. To uczucie, gdy siedziała za mną i w pełni mi ufała, było jak afrodyzjak. A teraz spełnieniem moich marzeń jest to, żeby przestała się bać motocykli i zaczęła je kochać, tak samo jak ja."

Bohaterowie są swoim całkowitym przeciwieństwem. Dzieli ich w zasadzie wszystko. Łączy jednak pogubienie i marzenie o prawdziwej, dojrzałej miłości. Do tego upragnionego celu nie będzie łatwo im dotrzeć. Zwłaszcza że ktoś swoją zazdrością, nienawiścią, manipulacją i intrygami będzie chciał im w tym przeszkodzić. No i brak szczerości Gabriela też zrobi swoje. Zakończenie totalnie zburzyło obraz tego, co sobie początkowo założyłam. Ogromnie chciałabym kontynuację tej historii. 

"Ta dziewczyna zamieszała mi w głowie od momentu, gdy się poznaliśmy. Nigdy nie wierzyłem w takie bzdety jak miłość od pierwszego wejrzenia. Ona jednak nieświadomie kruszyła mój mur obojetności. Dla niej zacząłem stawać się łowcą, co było zupełną nowością."

Ewa Maciejczuk ukazała motyw przełamywanie strachu, własnych ograniczeń i stereotypów. Wątek motocyklowy został przedstawiony w sposób, po którym wielu czytelników inaczej spojrzy na motocyklistów.

"Motocykliści to wariaci. Dawcy organów, debile, którzy nie myślą, i tym podobne. Też tak uważasz, zgadłem? Myślisz, że jestem taki sam?"

"Highway of Dreams" to porywająca, pełna pasji i emocji powieść pokazująca, do czego prowadzą tajemnice, kłamstwa i niedomówienia. Droga, jaką będą podążać bohaterowie, będzie raczej pełna wybojów niż prosta. Sprawdźcie, dokąd zaprowadzą ich kręte życiowe ścieżki oraz czy strach okaże się silniejszy niż uczucie? 


We współpracy z Wydawnictwem Luna





czwartek, 13 lipca 2023

Król ulicy - Magdalena Szweda

 

Tytuł: Król ulicy 
Autor: Magdalena Szweda
Liczba stron: 378
Ocena: 9/10

Viktor Scarpone od najmłodszych lat był świadkiem okrucieństwa. Szkolony przez ojca, w krótkim czasie stał się niebezpiecznym mężczyzną, a jedyne ukojenie dawały mu nielegalne walki. Teraz przyjdzie mu zawalczyć po raz ostatni – by udowodnić światu, kto jest prawdziwym królem ulicy.

Chloe Medison bardzo szybko została wepchnięta do brutalnego świata dorosłych, w którym doświadczyła samotności i odrzucenia. Każdego dnia musiała walczyć o przetrwanie, a decyzje, jakie podejmowała, często nie napawały jej dumą. Gdy w jej życiu niespodziewanie pojawia się młodsza siostra, Chloe za wszelką cenę postanawia zapewnić dziewczynce prawdziwy dom przepełniony miłością.

Kobieta musi dokonać trudnego wyboru, a konsekwencje jej czynów doprowadzają ją przed oblicze owianego złą sławą króla ulicy. Chloe staje się przypadkowym świadkiem zabójstwa, przez co naraża się na gniew mężczyzny. Ucieka, ale nie wie jeszcze, że Viktor zrobi wszystko, aby ją dopaść.

Od tego momentu rozpoczyna się pościg, a stawką jest nie tylko życie Chloe, ale przede wszystkim jej serce.

W natłoku książek z wątkiem mafijnym coraz trudniej jest czymś zaskoczyć czytelnika. Jednak w moim odczuciu Magdalenie Szwedzie ta sztuka się powiodła.

Podobała mi się przeciwstawność charakterów Viktora i Chloe. Stworzenie bohaterów, których światy tak mocno się różnią, dostarcza nie lada emocji i udczuć.

Viktor i jego zachowanie jest nieprzewidywalne. Napędza go złość i chęć odnalezienia zaginionej siostry. W sumie to zrozumiałe, ale metody, jakimi się posługuje, by osiągnąć cel... oj nikt nie chciałby znaleźć się na jego celowniku. Jesteśmy świadkami brutalnych egzekucji. Tylko Chloe... Ona jedna mu się wymyka. Brutalny, bezwzględny, bezduszny, nieużywający słowa przepraszam - czy kogoś takiego można pokochać? Zdradzę Wam, że mimo to mnie się udało. Zresztą nie było to aż tak trudne, bo w środku ten facet okazał się być zupełnie kimś innym niż na zewnątrz, a poza tym ma jedną słabość... Jaką? Sprawdźcie. I nie, nie chodzi tu o Chloe. Czy zatem tlące się w nim ludzkie odruchy, dobro i uczucia, wygrają? Czy Chloe będzie wreszcie tą osobą dzięki, której coś w nim drgnie?  

"Jego ruchy wydawały się idealnie zschynchronizowane. Każdy cios był dokładnie przemyślany, a potem wymierzony. W pomieszczeniu słychać było tylko trzask łamanych kości oraz jęki ofiary."

Z kolei Chloe podejmowała nieprzemyślane decyzje, co niejednokrotnie wpędzało ją w kłopoty. Ale to, z jakiego powodu to robiła, można jej wybaczyć. Mimo trudnego dzieciństwa i niełatwego startu w dorosłość nie poddawała się, walczyła, miała w sobie odwagę i pewność siebie. Cechy, których można tylko pozazdrościć.

"Zostałam brutalnie wepchnięta do świata dorosłych. Nie dla mnie były bajki o księżniczkach, które czekały na swoich rycerzy w lśniących zbrojach."

Autorka zadbała o najdrobniejsze detale powieści. Duży, a wręcz dosadny i mocny nacisk położyła na ukazanie życia Chloe. W książce nie brak ciętych ripost, nici zaufania i bezpieczeństwa, miłości, namiętności, przyjaźni, ale też bólu, łez, cierpienia i zawiedzionych nadziei. 

"Byłem jak narkoman na głodzie, a ona była moją kolejną działką. Oby tylko nie okazała się moim złotym strzałem."

Akcja ani na moment nie zwalnia, zaskakując nagłymi zwrotami. Czytelnik wkracza w świat zła, okrucieństwa, przemocy i krwi. Całą tę mroczną i niebezpieczną otoczkę równoważny postać Matildy i zabawne sytuacje z jej udziałem. 

"Król ulicy" to nieszablonowy, pełen emocji, tajemnicy, niebezpieczeństwa, bólu, cierpienia i nuty humoru romans mafijny o skrzywdzonych duszach. Wspaniała historia, którą zapamiętam na dłużej. 


We współpracy z Autorką 


poniedziałek, 10 lipca 2023

Zostań już na zawsze - Ilona Gołębiewska [Przedpremierowo]

 

Tytuł: Zostań już na zawsze 
Autor: Ilona Gołębiewska 
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 320
Ocena: 9/10

Ucieczka przed przeszłością, niespodziewana szansa od losu i gorące uczucie, które pojawia się w trudnym momencie życia…

Czasami przychodzi taki dzień, kiedy trzeba wszystko zostawić za sobą i odważnie ruszyć w nieznane. Kamila Bardo wie, co to znaczy stanąć na życiowym zakręcie. Niedawno wróciła do Polski i w stolicy układa swoje życie. Ma ciekawą pracę, średnio udany związek, ale z nadzieją patrzy w przyszłość.

Jednak życie Kamili zaczyna się komplikować. W pracy pada ofiarą mobbingu ze strony przełożonego, związek z Hubertem przechodzi kryzys, a na jej drodze pojawia się ktoś z przeszłości. Chcąc ratować siebie, nawiązuje kontakt z bratem i za jego namową po kilkunastu latach odwiedza rodzinne Budlewice na Mazurach. To powoduje wiele zmian. Kamila ucieka z pracy i dostaje nową w salonie meblowym brata, nadzoruje rewitalizację starego ogrodu i próbuje naprawić złe relacje z matką. Poznaje również Janka, architekta krajobrazu, którego pamięta z czasów dzieciństwa. Boi się wyznać mu swoje tajemnice, przez które grozi jej prawdziwe niebezpieczeństwo…

Czy życie z dala od rodziny może dać szczęście? Co jest lepsze – szczery związek czy niezobowiązująca relacja? Czy warto żyć przeszłością?

Porywająca, pełna emocji i tajemnicza historia o tym, że czasami warto zamknąć za sobą wszystkie drzwi i z odwagą ruszyć w świat. Przeszłość jest tym, co trzeba pożegnać na zawsze. Liczy się jedynie to, co dopiero przed nami. Trzeba zaufać swojemu sercu. Kto wie, może za kolejnym zakrętem czeka na nas wielkie szczęście?

Po "Zaufaj swojemu sercu" i "Zakochaj się jeszcze raz" ponownie wracamy do mazurskich Budlewic. Każdy tom tej serii to odrębne historie, więc można czytać je bez znajomości wcześniejszych. Poprzednie części zaskoczyły mnie tym, co otrzymałam na ich kartach oraz dostarczyły nie lada emocji. Nie inaczej było i tym razem. 

Ilona Gołębiewska kolejny raz postawiła na motyw tajemnic. Będę się powtarzać, ale uwielbiam go w wykonaniu autorki. Tym razem bliżej poznamy postać Kamili Bardo, która ma za sobą skomplikowaną przeszłość i oczywiście wspomniane przeze mnie liczne tajemnice oraz poważne problemy. Zdradzę tylko, że niebezpieczne. Oprócz tego jest jeszcze trudna relacja z matką, z którą też trzeba się zmierzyć. Byłam bardzo ciekawa, jak po latach wypadnie spotkanie obu kobiet. Czy będą potrafiły się w końcu porozumieć? 

Główna bohaterka nie potrafi zapomnieć o przeszłości. Ale, by ruszyć dalej, należy to zrobić. Nie można wiecznie oglądać się za siebie. Inaczej nigdy nie będziemy w pełni szczęśliwi. Najważniejsze powinno być dla nas to, co do zaoferowania ma nam jutro.

"Każdy ma w swoim życiorysie coś, czego się wstydzi, czego się boi, za co jest wdzięczny albo z jakiegoś powodu szczęśliwy."

Nie zabraknie gorącego uczucia, które wydaje się, że pojawiło się w trudnym momencie życia Kamili. Ale czy mamy na to wpływ? Czy serce można zignorować lub oszukać? Chyba nie, prawda? Czasem warto rzucić wszystko i mu zaufać. Tu autorka stawia przed nami pytanie, czy można być szczęśliwym z dala od rodziny? Kamila z pewnością będzie miała nie lada dylemat.

"- Myślę, że drugiego człowieka można tak naprawdę poznać wyłącznie po tym, co robi, jak działa, jak wybiera. I jaki jest dla nas na co dzień."

Przedstawiona historia jest na wskroś prawdziwa i jednocześnie niezwykle angażująca. Sytuacje, tajemnice i sekrety, z jakimi będziemy mieli do czynienia, sprawią, że zechcecie jak najprędzej je wszystkie poznać. Z kart książki bije ciepło, miłość, ale dla przeciwwagi pojawi się również ból, żal, kłopoty, nieporozumienia w związku. Widzimy też, jak ważne w trudnych momentach jest wsparcie i pomoc kogoś bliskiego, zwłaszcza rodziny. 

"Zostań już na zawsze" to życiowa, wzruszająca, owiana tajemnicą powieść o ucieczce przed przeszłością, tajemnicach, wyrzutach sumienia, trudnych wyborach i dojrzewaniu do stawiania czoła przyszłości. Spodziewajcie się nieoczekiwanych zwrotów akcji i głębokich refleksji. Polecam bardzo!


We współpracy z Wydawnictwem Muza 











sobota, 8 lipca 2023

Po tamtej stronie lustra - Magdalena Majcher

 

Tytuł: Po tamtej stronie lustra
Autor: Magdalena Majcher
Wydawnictwo: Pascal
Ilość stron: 320
Ocena: 10/10

Nic nie zapowiadało tragedii. Agata i Rafał tworzyli udany związek, doczekali się narodzin upragnionego dziecka. Nagła śmierć ich ukochanej córeczki zmienia wszystko. Agata z dnia na dzień wpada w coraz większy obłęd, Rafał początkowo próbuje wspierać żonę, ale w końcu ucieka w pracę. Małżonkowie coraz bardziej się od siebie oddalają.

Czy istnieje dla nich ratunek? Czy rodzina po ogromnej tragedii nadal może być całością?

Po tamtej stronie lustra to wiwisekcja rozpadającego się małżeństwa i próba znalezienia odpowiedzi na pytanie, czy warto za wszelką cenę walczyć o związek? A może po prostu niektórych małżeństw nie da się uratować i najlepszym rozwiązaniem jest rozstanie, które będzie początkiem nowego życia?

Czy zawsze warto za wszelką cenę walczyć o związek? Śmierć dziecka może doprowadzić do rozpadu małżeństwa, ale też może jeszcze bardziej je scalić. Wszystko zależy od tego, jak dany człowiek w obliczu takiej teagedii będzie potrafił się odnaleźć? Żałoba, niemożność pogodzenia się ze stratą, ciągłe przeżywanie bolesnych wydarzeń, ogromna tęsknota, trwanie w zawieszeniu, ale przecież życie toczy się nadal. Trzeba jakoś żyć dalej, poukładać sobie wszystko na nowo. 

"To prawda, że można się nauczyć żyć z bólem. Jest trudno, ale da się go udomowić. A tęsknota? Wkrada się podstępem do serca. Ludziom wydaje się, że tęsknota jest pozytywna. Bo jak tęsknisz to kochasz, a przecież miłość to cudowne uczucie. Tymczasem tęsknota matki w żałobie jest najgorsza torturą."

Magdalena Majcher w doskonały sposób kreśli portrety psychologiczne bohaterów. Ich emocje i uczucia są niemal namacalne. Wydarzenia obserwujemy w narracji trzecioosobowej oraz za pomocą dziennika Agaty. Z jednej strony zachowanie kobiety wyzwalało we mnie złość, że nie próbowała się podnieść, nie przyjmowała pomocy, była wręcz samolubna, a z drugiej nie mnie ją oceniać. Na swój sposób rozumiałam ją, gdyż strata dziecka to cios prosto w serce. Nic tak bardzo nie boli. Każdy ma prawo do przeżywania żałoby po swojemu. Jednak kiedy dochodzi do depresji, trzeba coś z tym zrobić.

"Żyję w zawieszeniu. Czasem staję przed lustrem i długo przyglądam się tej kobiecie, którą widzę w odbiciu. Podobno kiedyś byłam atrakcyjna, a przynajmniej tak postrzegali mnie mężczyźni. Miałam długie ciemne włosy, brązowe oczy otoczone gęstymi rzęsami i pełne usta dziś. Dziś cała jestem szara, choć w lustrze wciąż widzę tamtą kobietę. Nie mam pojęcia, jak to możliwe - przecież ja już nią nie jestem, a ona wciąż tam tkwi. Po tamtej stronie lustra wciąż jestem szczęśliwą, spełnioną mamą, żoną, prowadzę udane życie towarzyskie i zawodowe."

Z kolei Rafał od najmłodszych lat miał ciężko. I jego postawę również można zrozumieć. Nie można też zapominać, że nie tylko my cierpimy. Cierpi nasz partner, ojciec dziecka, rodzina. Zastanawiające jest to, dlaczego to matka stawiana jest na pierwszym miejscu w swoim bólu? Dlaczego to jej bardziej się współczuje? Czy ona ma większe prawo do cierpienia dlatego, że jest matką? A co z ojcem? Czy on nie ma prawa do słabości? Przecież także odczuwa pustkę i bezsilność, że nie mógł nic zrobić.

"Po tamtej stronie lustra" to powieść, która sięga do głębokich pokładów naszej wrażliwości, zmusza do refleksji nad trwałością związku, straty i żałoby. To książka o wyrzutach sumienia, depresji, zmianach. Skrajne, niełatwe emocje, jakie przetoczą się przez Waszą głowę, sprawią, że jeszcze długo będziecie myśleć nad tą historią. Polecam! 


We współpracy z Wydawnictwem Pascal



czwartek, 6 lipca 2023

Księgarenka na Miłosnej - Paulina Molicka

 

Tytuł: Księgarenka na Miłosnej 
Autor: Paulina Molicka
Wydawnictwo: Dragon
Ilość stron: 320
Ocena: 9/10

Całym życiem trzydziestoletniej Oli jest Księgarnia na Miłosnej. Gdy dowiaduje się, że jej ukochane miejsce pracy ma zostać sprzedane, wpada w panikę. Nową właścicielką księgarenki zostaje urocza starsza pani Aniela. Kobieta od razu nawiązuje więź z Olą i proponuje jej wspólny weekend nad morzem. Podczas wyjazdu niespodziewanie dołącza do nich wnuk staruszki – przystojny adwokat Filip.

W międzyczasie Ola poznaje Janka, który jest lekarzem. Ich przypadkowe spotkania, prowokowane przez labradora Herosa stają się podejrzanie częste… Przyzwyczajona do życia w samotności Ola nie umie sobie poradzić w sytuacji, gdy rywalizuje o nią dwóch mężczyzn. Jej jedyną powierniczką jest Zosia – szalona fotografka, która namawia dziewczynę do otwarcia się na nowe.

Ciepła opowieść o tym, że czasem szczęście czeka tuż za rogiem. Wystarczy tylko odważyć się po nie sięgnąć.

"Księgarenka na Miłosnej" jest debiutancką powieścią Pauliny Molickiej, zapewne znanej Wam w blogowym świecie jako Recenzje Dropsa Książkowego. 

Chyba nie będę w tym osamotniona, jeśli powiem, że marzy mi się świat, w którym wszyscy będą dla siebie serdeczni, uprzejmi, pomocni. Jednak niestety prawdziwe życie takie nie jest. Ale za to to książkowe sprawia, że chciałabym znaleźć się przy boku takich postaci. Szczególną więź poczułam z główną bohaterką Olą. Również tak jak ona, tak i ja podzielam jej miłość do książek. No i wiadomo, każdą nową książkę obowiązkowo muszę powąchać. A jeśli już wspomniałam o więzi, to możemy zaobserwować, jak wspaniale są one przez bohaterów budowane.

"Książki były jej prawdziwą pasją. Miłością. Lekiem na całe zło otaczającego ją świata. Były jej azylem. Chroniła się między kartkami, uciekała w kolejne strony przed swoimi lękami, tęsknotami. Czytając, brała głęboki oddech, odcinała się od tego, co na co dzień ją dusiło."

Każda z wykreowanych postaci posiada swoją historię. Każda jest warta poznania. Bardzo spodobała mi się relacja seniorki Anieli i młodej kobiety, czyli Oli. Coś pięknego. Uwagę zwraca także pewien tajemniczy elegant w kapeluszu. Znajdziemy tu sporo sentencji, rad, które mogą i nam przynieść coś dobrego. Iskierką powieści jest Zosia, szalona i pełna energii przyjaciółka Oli. To w dużej mierze ona popycha dziewczynę do otwierania się na nowe, do przyjęcia życiowych zmian. A dzięki jej zabawnym powiedzonkom, na mojej twarzy niejednokrotnie gościł uśmiech. 

"W życiu nie trzeba się bać zmian. Przychodzą zazwyczaj niespodziewanie. Burzą zastany porządek, przewracają go do góry nogami. Ale często niosą coś dobrego. Innego, ale dobrego. Dają początek czemuś nowemu. Wymuszają odwagę, na którą być może nie było miejsca." 

Oczywiście nie zabrakło wątku miłosnego. Dotąd samotna Ola będzie miała aż dwóch adoratorów - Filipa i Janka. Ale którego wybierze? Musicie sami to sprawdzić.

Autorka porusza wiele tematów, problemów i motywów. Wśród nich znajdzie się miłość, przyjaźń, wdzięczność, rozmowa, niepełnosprawność, rola matki w życiu dziecka, tęsknota za rodzicami, zainteresowaniem i czułością, marzenia, pasja do książek czy symbolika Morza Bałtyckiego. Widzimy, jak istotna jest rozmowa i szczerość. Często też zbyt mocno przeżywamy wszystko, co zsyła nam los, zamartwiamy się na wyrost, szukamy problemów tam, gdzie ich nie ma. A tymczasem powinniśmy postarać się cieszyć chwilą.

"Księgarenka na Miłosnej" to pełna ciepłych uczuć, wzruszająca, dająca nadzieję powieść o życiowych zmianach, otwieraniu się na nowe, różnych obliczach miłości, bezinteresownej przyjaźni. To debiut, który mnie oczarował. I nawet po przewróceniu ostatniej strony, słyszę dźwięk dzwoneczków nad drzwiami księgarenki. Zechcecie przestąpić jej próg? 


We współpracy z Wydawnictwem Dragon



poniedziałek, 3 lipca 2023

Przeklęty posag - Urszula Gajdowska


 Tytuł: Przeklęty posag 
Cykl: Dworek nad Biebrzą (tom 2)
Autor: Urszula Gajdowska 
Wydawnictwo: Szara Godzina
Ilość stron: 320
Ocena: 9/10

Wiosna 1824 r. Dręczona koszmarami Henrietta musi rozwiązać tajemnicę skradzionego posagu, aby zdjąć fatum ciążące na jej rodzinie. Opuszcza dworek nad Biebrzą i wyjeżdża do Anglii. W przebraniu staruszki wsiada na statek, którym płynie również Anthony Atherton. Przystojny hrabia, odkrywszy maskaradę, postanawia poznać tajemnice uroczej uciekinierki. Szybko się okazuje, że nie jest w tym odosobniony…
Czy Henrietta zdoła rozpoznać, kto jest jej sprzymierzeńcem, odnaleźć skarb, odkupić grzechy dziadka i uwolnić się od prześladującej ją przeszłości?
Flirty, romanse i namiętności w XIX-wiecznym sztafażu. Skandalistki, dżentelmeni i złoczyńcy, niebezpieczne śledztwa, kryminalne przygody i klątwa Wielkiego Niebieskiego Diamentu.
Przeklęty posag to drugi z trzech osobnych tomów obyczajowo-historycznego cyklu Dworek nad Biebrzą Urszuli Gajdowskiej, autorki popularnej sagi W dolinie Narwi.

"Przeklęty posag" jest drugim tomem sagi Dworek nad Biebrzą. Każdą z części można czytać niezależnie od siebie. Co ciekawe, ta część utrzymana jest w nieco mroczniejszej atmosferze od swojej poprzedniczki. Pojawi się też kilka elementów ezoterycznych. 

Urszula Gajdowska zabiera nas do XIX-wiecznej Anglii, doskonale oddając realia tego okresu. Tym razem zagadka będzie dotyczyła tajemnicy skradzionego posagu. Ale nie tylko ten wątek obfituje w intrygi. Henrietta uwikła się w nieporozumienia, z których nie tak łatwo będzie wybrnąć. 

Fabuła jest zaskakująca, dzieje się naprawdę dużo. Bohaterów nie opuszczają liczne zagadki, tajemnice, niebezpieczne śledztwo, tarapaty, dziwne wydarzenia, koszmary, filtry, romanse, porywy namiętności i komiczne sytuacje wraz z cietymi ripostami. Ich przebieranki wciąż stoją mi przed oczami. Zobaczymy, że nie każda z postaci jest tą, za kogo ją uważaliśmy. Wszak człowiek ma wiele twarzy, prawda? 

"Nic dziwnego, że jej ojciec zamykał ją w pokoju za karę. Święty by nie wytrzymał z taką charakterną bestyjką. A on do niedawna nie myślał o niej inaczej, jak tylko o słodkim biedactwie w opałach. W jakże wielkim był błędzie. Naiwniak, kpił z siebie w myślach."

Bardzo podobała mi się postać Henrietty, jej bystrość, odwaga w wyrażeniu własnego zdania, na tematy, które w tamtym okresie według mężczyzn nie powinny zajmować głów kobiet. To nie kolejna chichoczaca z byle czego, zachwycająca się flirtami i ploteczkami panna. Charakterek to ona ma. Z kolei Atherton... to dżentelmen w każdym calu.  Początkowo jakby nieco zdystansowany, powściągliwy, wręcz poważny, nudny (jak na stereotypowego Anglika przystało), ale później coraz śmielszy w stosunku do Henrietty, a w pewnym momencie nawet o nią zazdrosny. Zaczął dostrzegać, co może stracić. Ich relacja miała ciekawy przebieg.

"(...) kiedy dowiedział się o planach jej ojca, dopadły go tak uporczywe uczucia zazdrości, żalu, bólu, lęku i złości, że nie potrafił nad nimi zapanować, jak to czynił wcześniej. (...) gdy zaczynał coraz bardziej angażować się w relację z panną Fleming i dowiedział się, że może ją stracić, zrozumiał, dlaczego ludzie nie potrafili czasem okiełznać tego, co w nich drzemało. On sam nie mógł powstrzymać się, by jej nie pocałować."

"Przeklęty posag" to intrygujący romans historyczny z nutą sensacji i kryminału dostarczający emocji oraz przyprawiający o szybsze bicia serca. Jeśli gustujecie w książkach z motywem tajemnicy rodzinnej - to polecam gorąco ten tytuł! A ja już nie mogę się doczekać, kiedy poznam historię pogromcy niewieścich serc - Maurycego, żywiąc nadzieję, że ten nic nie straci na uroku.





We współpracy z Wydawnictwem Szara Godzina



sobota, 1 lipca 2023

Podsumowanie - czerwiec

 Hej hej! 🤗 Czerwiec za nami, tradycyjnie zatem mam dla Was podsumowanie. Miniony miesiąc zamykam 16 przeczytanymi książkami. A jak wyglądało to u Was? Czytaliście któryś z tych tytułów? A może macie w planach? Dajcie znać w komentarzu 😃 Podobne podsumowanie znajdziecie również na IG i fb.





"Zrozumieć Śląsk" to publikacja o tożsamości, śląskich tradycjach, obrzędach, kulturze i całym bogactwie, jaki skrywa ten region. Jeśli Śląsk kojarzy się Wam niekoniecznie dobrze albo nie rozumiecie jego historii - sięgnijcie po tę książkę, a być może zmieni się Wasze nastawienie, postrzeganie Ślązaków i ich trudne wybory. Całość została dopełniona licznymi zdjęciami, ilustracjami i mapami. Reportaż wart uwagi!
⭐9/10⭐



"Miłość, proszę pani" to powieść o kobietach, ich wyborach i równouprawnieniu. Była to niezwykła, prawdziwa, ale i też kontrowersyjna podróż. Szalenie ciekawa! Polecam!
⭐7/10⭐




"Osiedlowy monitoring" to pełna humoru, komizmu, z odrobiną napięcia, ale i cennych rad komedia o sąsiedztwie. Macie dobrych sąsiadów? Możecie na nich liczyć? W tym względzie uważam się za szczęściarę, bo mam dobre sąsiedztwo. Nawet zbytnio nie przeszkadzają mi te "Halinki", bo czuję się w jakiś sposób bezpieczniejsza.
⭐8/10⭐



"Sekret Tamary" to życiowa powieść o trudnej tematyce, o dojrzałej kobiecie i jej zmaganiach z uprzedzeniami ludzi, walce o to, czego pragnie, odkrywaniu siebie. To książka, którą powinna przeczytać każda kobieta (choć mężczyzna też), by zrozumieć, że nie ważne co myślą i mówią o nas inni. To nasze życie, nasze wybory i nic nikomu do tego. Każdy z nas ma prawo do szczęścia! Miłość nie liczy lat! Czy Tamara zaryzykuje i odmieni swoje życie? To trzeba przeczytać! 
⭐9/10⭐



"Diament i Róża" to mądra, życiowa, pełna metafor i sentencji powieść skłaniająca do wielu refleksji o podróży w głąb siebie, o przewartościowaniu życia, marzeniach, kobiecej sile i determinacji, pozostałościach apartheidu, walce ze stereotypami, miłości, śmierci, przemijaniu, odchodzeniu. Gorący Kapsztad i czerwona ziemia czekają. Wyruszycie wraz z Dorotą?
⭐9/10⭐



"Noc spadających gwiazd" to naznaczona mądrością, ciepłem, nieco nostalgiczna, a niekiedy niepokojąca powieść o poszukiwaniu szczęścia i miejsca w życiu, walce z własnymi demonami i uzależnieniami, trudnych wyborach, przyjaźni, miłości i tak ważnej nadziei. Czy marzenia się spełniają? Sprawdźcie koniecznie! Może tylko wystarczy im odrobinę pomóc?
⭐9/10⭐



"Przezroczyste skrzydła" to pełen emocji romans slow burn, w którym spotkacie tatuażystkę i prawnika, różnicę wieku, tajemnice i traumy z przeszłości, dwie perspektywy, wyciskacz łez i... to Wy wybieracie zakończenie. Piszecie się na to?
⭐9/10⭐



"Dotknij serca" to dojrzała, mądra, tchnąca delikatnością, do głębi poruszająca oraz nieco smutna powieść po prostu o życiu. To książka pełna emocji, która trafia wprost do serca! Sprawdźcie, z którą z kobiet będzie Borys.
⭐9/10⭐



"Leśna kuracja" to powieść w lekkim, zabawnym tonie o walce z nadwagą, kompleksami i miłość. Urokliwy klimat przyrody, jezioro, lasy... Ten las, a raczej drzewo przydałoby się, aby Kubę na nie spuścić. A dlaczego, to już sami sprawdźcie. A może by mu darować...?
⭐8/10⭐



"Tango z rożnem" to komedia kryminalna, która bawi, dziwi, wzrusza, zaskakuje. Zgrabne lawirowanie faktami, poszlakami, mylnymi tropami i całą masą mniej lub bardziej absurdalnych sytuacji i wydarzeń z czarnym humorem na czele - wchodzicie w to? Pinda czeka. Pióra się posypią! A czyje? Sprawdźcie koniecznie! 
⭐8/10⭐



"Maleńka" to wielowymiarowa, wzruszająca i przede wszystkim życiowa powieść dająca siłę do walki o siebie, o to, na czym nam zależy. Podobno smutek, bezsilność i cierpienie nie trwają wiecznie... Chciałabym w to wierzyć. Książka Ani uchyliła mi okienko, przez które przebijają się promyki słońca. To obowiązkowa lektura dla każdej kobiety! Zresztą, mężczyznom też polecam.
⭐9/10⭐



"Kiedy znów cię zobaczę" to pełen emocji, romantyzmu, humoru oraz ciepła i miłości romans o błędach, wybaczeniu, dojrzałych decyzjach i życiowych zmianach. Słoneczna, malownicza Chorwacja czeka! Poczujcie ten wakacyjny vibe.
⭐8/10⭐



"I promise you" to w lekkim tonie romans, okraszony szalonymi sytuacjami o pragnieniu zemsty i grze, która przyniesie zaskakujący rezultat. Pułapka uczuć, przeznaczenie? Być może... Sprawdźcie, czy czar Camerona i na Was podziała!
⭐7/10⭐



"Kochankowie z deszczu" jest mądrą, wzruszającą i przemyślaną powieścią o trudnych, niekiedy bolesnych, ale koniecznych wyborach, złożonych relacjach i różnych obliczach miłości, zmarnowanych szansach, popełnionych błędach i próbie ich naprawy. To książka z zaskakujacymi zwrotami akcji i szokujacymi wydarzeniami. To lektura z przekazem byśmy żyli tak jak chcemy, a nie jak musimy. Polecam!
⭐9/10⭐



 "Kiedy nadejdzie burza" to pełna emocji, niebanalna powieść z przesłaniem o pasji, walce o własną tożsamość, potrzebie akceptacji i szacunku, ciemnej stronie biznesu, zemście. To książka o tym, by nie bać się, pokazać prawdziwego siebie. I oczywiście o miłości, która wcale nie będzie łatwa...
⭐10/10⭐



"Flowers" to prawdziwa, bardzo aktualna, przejmująca, naznaczona smutkiem, przepełniona skrajnymi emocjami powieść o narcystycznych zaburzeniach osobowości, toksycznej relacji, wpasowywaniu się w utarte schematy, odwadze, rodzinnej tajemnicy, szukaniu prawdy i tlącej się nadziei, że realne jest zawalczenie o swoje dobro. To lektura, którą powinna przeczytać każda kobieta. Polecam!
⭐9/10⭐


Zaczytanego lipca! 📚