wtorek, 31 października 2023

Głodni - Agata Bizuk

 

Tytuł: Głodni
Autor: Agata Bizuk
Wydawnictwo: BookEnd
Liczba stron: 337
Ocena: 10/10

Po zdradzie męża Monika łaknie normalności. Wyjeżdża do Irlandii, by skryć się pod skrzydłami kochającej siostry. Miasteczko Dunshaughlin to oaza spokoju, jednakże położona na przedmieściach kamienna budowla od pierwszych chwil działa na wyobraźnię Moniki. Senna mieścina pod Dublinem ma swoją mroczną przeszłość sięgającą lat czterdziestych XIX w. Tajemnicze zabudowania, to nic innego jak pozostałość po obozie katorżniczej pracy z tamtych lat. Opowiedziana jednocześnie wstrząsająca historia Marii O’Brien, która rozgrywa się w okresie Wielkiego Głodu, ukazuje, z jakimi dramatami przyszło wtedy mierzyć się ludziom. Żonom i matkom, mężom i ojcom. A przecież byli tacy jak my. Też głodni życia. Głodni miłości. I głodni naprawdę.

Muszę przyznać, iż do końca nie byłam pewna, czego mogę się spodziewać po powieści "Głodni". Kiedyś gdzieś tam słyszałam o Wielkim Głodzie w Irlandii, ale nie wiem czemu nie zagłębiłam się w ten temat. Może potrzebowałam nie tyle samych suchych faktów, a powieści, która rozbudzi moją ciekawość. A poza tym zwykle autorzy skupiają się na okresie II wojny światowej, gdzie jednym z przygnębiającej rzeczywistości były obozy pracy. A one jak widać, były już znacznie wcześniej. Dlatego wielkie chapeau bas dla autorki, że wyszła poza utarte schematy.

"Świat jest dziwny. Trudno mi objąć go myślami, ale uważam, że to, co się dzieje dookoła, jest bardzo niewłaściwe. Moja babka opowiadała mi, że dawniej było inaczej. Irlandia była zupełnie innym krajem, a ludzie mówili w całkiem innym języku. Teraz nie wolno nam go używać, a dzieci nie uczą się go nawet w szkołach. Kiedyś mieliśmy tu więcej praw, teraz wszystko nam zabrali."

Jak już wspomniałam, Agata Bizuk porusza ważny problem wyzysku Irlandczyków przez Anglików w 1845 roku. Trafiamy w samo centrum tych wydarzeń. Czasów, gdzie za najmniejsze przewinienie można było umrzeć. Nie sposób nie przeżywać tego wszystkiego, co bohaterowie. Namacalnie czujemy ich ból, cierpienie, rozpacz i beznadzieję. Emocje przygniatają, uwierają. Nieco oddechu od tych wstrząsających momentów daje przeplatanie przeszłości i teraźniejszości. Ale nawet gdy czytamy bardziej optymistyczne, napawające nadzieją fragmenty, to trudno usunąć z głowy te szokujące obrazy.

"Wszyscy przybyliśmy się tutaj uczuć. Patrzymy na świat bez jakichkolwiek wzruszeń, skupiając wszystkie swoje siły na tym, żeby przetrwać każdy kolejny dzień."

"Głodni" bez wątpienia jest tytułem dosadnym, i jakże trafnym w kontekście tego, o czym czytamy. To lektura wstrząsająca, przejmująca i pozostawiająca po sobie ślad. To jedna z tych książek i poruszanej w niej tematyki, którą trzeba ocalić od zapomnienia, by nigdy więcej się nie powtórzyła. Głodni miłości, głodni życia. I głodni naprawdę. Ale za wszelką cenę trzymający się życia! To trzeba przeczytać!


We współpracy z Wydawnictwem BookEnd


sobota, 28 października 2023

Białe święta, zimny trup - Iwona Banach

 

Tytuł: Białe święta, zimny trup 
Cykl: Seria z trupem (tom 5)
Autor: Iwona Banach
Wydawnictwo: Dragon
Liczba stron: 320
Ocena: 8/10

Emilię Gałązkę ogarnia szał świątecznych przygotowań. Dzielna prepperka za pomocą spawarki i lutownicy usiłuje wykonać niezniszczalną choinkę z… ostrzy pił i gwoździ.

Magda, która właśnie została mamą, postanowiła przenieść rodzinną imprezę do domu, z daleka od zabójczej choinki. Tam mieszka Paweł z Simoną i… znalezione zostają zwłoki. Na domiar złego okazuje się, że w okolicy grasuje wilkołak. Nikt (poza Emilią) nie spodziewa się kataklizmu, jednak natura bywa nieprzewidywalna, tak jak świąteczne nastroje…

Dziwna kobieta z lasu szuka dawno zaginionej siostry, a jamniczka Luna szaleje z Rafaelem – psem Emilii, którego też musieli zabrać na święta.

Czy metalowa choinka okaże się zabójczą? Kto kryje się pod postacią wilkołaka? I czy w wigilię oprócz padającego śniegu, może padać coś jeszcze? Jedno jest pewne: te święta, nie będą takie jak zawsze. Będą katastrofalnie prawdziwe!

Emilię Gałązkę ogarnia szał świątecznych przygotowań. Dzielna prepperka za pomocą spawarki i lutownicy usiłuje wykonać niezniszczalną choinkę z… ostrzy pił i gwoździ. Magda, która właśnie została mamą, postanowiła przenieść rodzinną imprezę do domu, z daleka od zabójczej choinki. Tam mieszka Paweł z Simoną i… znalezione zostają zwłoki.

Na domiar złego okazuje się, że w okolicy grasuje wilkołak. Nikt (poza Emilią) nie spodziewa się kataklizmu, jednak natura bywa nieprzewidywalna, tak jak świąteczne nastroje…
Dziwna kobieta z lasu szuka dawno zaginionej siostry, a jamniczka Luna szaleje z Rafaelem – psem Emilii, którego też musieli zabrać na święta.

Czy metalowa choinka okaże się zabójczą? Kto kryje się pod postacią wilkołaka? I czy w wigilię oprócz padającego śniegu, może padać coś jeszcze?

Jedno jest pewne: te święta, nie będą takie jak zawsze. Będą katastrofalnie prawdziwe!

"Białe święta, zimny trup" jest piątym tomem Serii z trupem. Tym razem Iwona Banach stworzyła komedię kryminalną w zimowo-świątecznej scenerii. Choć trzeba przyznać, że tak radośnie jak przystało na święta, to nie będzie. Oczywiście nie zabraknie ironicznego, sarkastycznego, czarnego humoru, ale to zupełnie inna wesołkowatość aniżeli w przypadku świątecznych przygotowań. Uprzedzając Wasze wątpliwości, tak każdą z części można czytać bez znajomości poprzedniej.

Autorka ponownie upchnęła w swoją powieść ogrom zabawnych, przekomicznych wątków i zaskakujących zwrotów akcji. Zgrabnie udaje się jej lawirować faktami, poszlakami, mylnymi tropami i całą masą mniej lub bardziej absurdalnymi sytuacjami i wydarzeniami. Tu naprawdę trzeba być dobrym obserwatorem rzeczywistości, tego co się wokół nas dzieje. Ciekawa zagadka, intryga, nieprzewidywalność zdarzeń, im dalej w fabułę, tym więcej niewiadomych i tajemnic, do tego świetne dialogi oraz wszędobylski humor.

"Coś się zaczaiło i zaczęło go kłuć jak psychopatyczna pielęgniarka, która usiłuje po pijaku trafić w żyłę dwunastoma igłami naraz, po czym dochodzi do wniosku, że najłatwiej uda jej się pobrać krew z oka."

Czego jeszcze możecie się spodziewać? Tym razem Emilia Gałązka postanowi zrobić tradycyjną choinkę. Ale czy tradycyjna choinka jest metalowa? Będziecie zaskoczeni, co na niej znajdziecie... Pojawi się też wilkołak, kukły, katastroficzne teorie, mnóstwo dziwnych ludzi i rzeczy. Natomiast walka Pawła z dzieckiem i zmianą pieluchy rozwaliła mnie po całości! Ale to nie wszystko co nam jeszcze on pokaże. Dzieje się dużo, a wydarzenia przyprawiają o  prawdziwy zawrót głowy.

"- Dziecko potrzebuje czegoś trwałego, tradycyjnego, czegoś, na czym będzie mogło oprzeć swój świat, a nie durnych teorii katastroficznych.
- Trwałe i tradycyjne? - wymruczała Emilia, jakby się nad czymś zastanawiając.
- Co jest trwałe? Metal. Choinka. Święty Mikołaj... 
- Nie zrobisz jej Mikołaja z metalu, do cholery!"

Autorka stworzyła sporą ilość bohaterów. Spotkamy postaci, z poprzednich części, jak i całkiem nowych. Dużo tu przekoloryzowania, a jednak to wszystko wydaje się nam tak bardzo znajome. Jest Emilia Gałązka - specjalista od końców świata (którego nie widać...), jej siostrzenica Magda, policjant Mikołaj, Paweł. Z taką ekipą z pewnością nuda nikomu nie grozi. A przy okazji można wychwycić nasze przywary czy stereotypowe podejście do niektórych spraw. Ten element zawsze daje do myślenia, skłania do refleksji.

"Białe święta, zimny trup" to zapowiedź lektury z ostrymi świętami w tle, na które tylko Emilia Gałązka jest w stanie się porwać. Przygotujcie się na szaloną jazdę! Ja kolejny raz bawiłam się przednio! Polecam tę książkę Waszej uwadze.


We współpracy z Wydawnictwem Dragon



czwartek, 26 października 2023

Prawo Matki - P.K. Farion

 

Tytuł: Prawo Matki
Cykl: Krwią naznaczone (tom 2)
Autor: P.K. Farion
Wydawnictwo: ReWizja
Liczba stron: 304
Ocena: 9/10

Zuzanna jest silną kobietą, która walczy o swojego syna najlepiej, jak potrafi. Nie jest już sama, ale to nie znaczy, że przestała być samotna. Myślała, że jej świat stanął na głowie, ale niestety to zaledwie początek, a najgorsze dopiero przed nią.

Igor wierzy, że zdobył wszystko, czego pragnął i potrzebował. Uważa, że jest panem sytuacji i jednym słowem: wygrał życie. Niestety nie będzie mu dane spać spokojnie, a jego sumienie zostanie obciążone najcięższą ze zbrodni.

Dla obojga dobro syna jest najważniejsze, a kiedy w grę wchodzi również jego życie, robią wszystko, aby go ochronić. Ona waleczna i honorowa. On bezlitosny i uparty.

Nóż wbity w plecy boli najbardziej, do tego dochodzi fakt, że do walki muszą przystąpić razem, ale osobno. Wtedy zaczyna się największy horror. Horror matki.

Prawo Matki to historia o posiadaniu, władzy, oddaniu, strachu, braku nadziei, nienawiści i obdarciu z godności. Na próżno szukać tu księżniczki zamkniętej w wieży i księcia na białym koniu. Znaleźć natomiast można dramat toczący serce, ból obficie polany krwią i strach opanowujący duszę, a wszystko przeplatane żądzą – władzy, ciała, śmierci.

"Prawo Matki" jest drugim tomem cyklu Krwią naznaczone. Przy pierwszej części pisałam Wam, że P.K. Farion stworzyła tym razem coś zgoła innego, mocnego, coś, czego zupełnie nie brałam pod uwagę. Zostałam zachwycona tamtą książką oraz tym, jaki kierunek autorka sobie obrała. "Prawo Matki" ani odrobinę nie odbiega od swojej poprzedniczki. Ba! Powiedziałabym nawet, że jest dużo bardziej emocjonująca i zaskakująca. W tej historii na próżno szukać romantyzmu czy ociekającej słodyczą gestów. Ponownie możecie spodziewać się niepokojących sytuacji, niebezpiecznych wydarzeń, brutalnych, drastycznych, krwawych scen z mafią na czele. Znajdziecie tu dosadne opisy przemocy, również tej seksualnej. Tak więc nie jest książka dla osób o słabych nerwach! 

"Chciałem pozwolić ci odejść, jak już dojdziesz do siebie. Chciałem zabrać cię do Krakowa i umieścić w którymś apartamencie albo domu, byle blisko ze względu na Maksymiliana. Ale nie potrafię. Od początku rościłem sobie do ciebie wszelkie prawa, a prawda jest taka, że nigdy nie byłaś moja."

Dla dobra i w obronie dziecka matka jest w stanie zrobić i znieść wszystko, prawda? Zapewnienie mu bezpieczeństwa jest dla niej priorytetem. A dla ojca? Czy to również najważniejszy dla niego aspekt życia? Na szczęście w tym przypadku tak. Igor krok po kroku zdobywał uznanie w moich oczach. Zuzanna to w dalszym ciągu silna, odważna, waleczna, charakterna i honorowa kobieta. Wiele przeszła, została wykorzystana, odarta z godności i upodlona do granic możliwości, a w takich przypadkach trauma mocno odciska swoje piętno na człowieku i jego psychice. Podobało mi się to, w jaki sposób zostały pokazane uczucia i emocje Zazanny.

"Nigdy nie byłem w sytuacji, że ktoś zabiera mi to, co moje. Niezaprzeczalnie, nieodwołalnie moje!"

Zastanawialiście się kiedyś, jak prymitywny potrafi być człowiek, gdy w grę wchodzi życie? Gdy odbierze się mu podstawowe potrzeby (jedzenie, picie, godność, wolność, bezpieczeństwo), potrafi się sprzedać, byle tylko zdobyć coś, na czym mu najbardziej zależy.

"- Przyniosłem ci coś - mówi, głową wskazując na tacę. 
Mój wzrok mimowolnie schodzi niżej, jednak stąd nie jestem w stanie dojrzeć, o czym mówi.
- Pigułka czy strzykawka? - pytam beznamietnie, odwracając się w jego stronę.
- A co jeśli, powiem że nic z tego, czego się spodziewasz?
Zaciekawiona wstaję z krzesła i robię dwa kroki, ale przystaję, nie chcąc okazywać słabości. 
- Proszek? - ciągnę, zakładając, że to jednak znowu dragi.
- Czekolada - odpiera dumnie.
Mimowolnie przełykam głośno śpię, walcząc ze sobą, walcząc z nim, walcząc z głodem."

W poprzedniej części moją ciekawość i pewien rodzaj sympatii wzbudził Dmitrij, dlatego chciałam jeszcze bardziej go poznać. Tu jest go zdecydowanie więcej. Zaaskoczył mnie podejściem do Zuzanny. Oddany jest też jako przyjaciel Igora.

Podczas lektury, roztrząsamy co jest prawdą, a co kłamstwem, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. A zdrajców tu nie brak... Czy otrzymałam odpowiedzi na wszystkie pytania, jakie pojawiły się w mojej głowie podczas przygody z tą serią? Zdecydowanie tak.

"Prawo Matki" to brutalny, pełen skrajnych emocji thriller o posiadaniu, pożądaniu, walce o władzę i wpływy, intrygach, oddaniu, matczynej miłości, strachu o przyszłość, bólu, braku nadziei, odarciu z godności, gniewie, nienawiści, żądzy zemsty. Jeśli szukacie czegos naprawdę mocnego - polecam Wam sięgnąć po ten tytuł! Przekonajcie się, że miłość do dziecka to najsilniejsza broń, jaką może posiadać rodzic.




We współpracy z Autorką



poniedziałek, 23 października 2023

Ciche cuda. Z zachwytu nad życiem - Anna Niemczynow


Tytuł: Ciche cuda. Z zachwytu nad życiem. Zbiór rozbudzających nadzieję opowiastek
Autor: Anna H. Niemczynow
Wydawnictwo: Luna
Liczba stron: 272
Ocena: 9/10

Opowieść o życiu niosąca w nadzieję.

Książka powstała w odpowiedzi na szereg listów od Czytelniczek, z którymi autorka jest w nieustannym kontakcie. Często pytana o to, skąd na jej twarzy taki uśmiech, postanowiła podzielić się nigdzie nieujawnionymi dotąd faktami. Z niebywałą szczerością, wylewnością i, co najważniejsze, humorem opowiada między innymi o trudach dzieciństwa, anoreksji i bulimii, uzależnieniu od sportu, nieudanym małżeństwie, samotnym macierzyństwie i wieloletniej własnej terapii jako osoby współuzależnionej, cały czas między wierszami podkreślając, że człowiek jest istotą zdolną do wielokrotnych odrodzeń.

Utwierdza w przekonaniu, że póki serce bije, niemal WSZYSTKO JEST MOŻLIWE.
Niemczynow nie podaje gotowych recept, ani nie karmi złudzeniami, że można żyć bez smutku. Podkreśla natomiast, że człowiek ma prawo do wszystkich emocji. Ma też prawo do uznania swoich krzywd i stanięcia w prawdzie. Właśnie to jest początkiem życia z akceptacją i uśmiechem.

"Ciche cuda. Z zachwytu nad życiem" są też kontynuacją (w formie słowa pisanego),krótkich filmików udostępnianych na kanałach społecznościowych autorki. Pozytywne opowiastki - bo o nich mowa, każdego dnia są udostępniane i chętnie komentowane przez odbiorców. Dowodem są wciąż rosnące kilkuset tysięczne, a niekiedy milionowe zasięgi.

Autorka łamie stereotypy dotyczące osób pochodzących z trudnych środowisk.
Nie boi się trudnych tematów. A jej szczerość i wylewność inspirują do poddania
się refleksji nad własnym życiem i wprowadzenia do niego, mimo wszystko, więcej uśmiechu.
Niemczynow opowiada o drodze zwykłej dziewczyny, która mimo licznych upadków żyje jak ze swoich marzeń. Pisze książki, podróżuje po świecie i nigdy się nie poddaje. Radykalny optymizm autorki zdumiewa i inspiruje. Niemczynow niewątpliwie rozbudza drzemiące w ludziach nadzieje, czyniąc to z niebywałym wdziękiem.

Chyba zgodzicie się ze mną, iż Anna H. Niemczynow wszystkich zaraża swoim przepięknym uśmiechem. Ale ten uśmiech nie wziął się znikąd. Autorka zdradza, że pracuje na niego każdego dnia. W "Cichych cudach. Z zachwytu nad życiem" w niewymuszony, ale jakże prawdziwy sposób zwierza się nam ze swoich życiowych doświadczeń. Opowiada nam o chwilach radosnych, słodkich, ale i tych gorzkich, bolących. Nie jest więc tak, że ta radość na jej twarzy jest od zawsze. Pozory mogą zmylić. Jednak znalazła w sobie siłę potrzebną do walki o lepsze jutro. Nie myślcie jednak, że książka miała na celu wywołać u czytelnika głęboki smutek i żal. Autorka zachowała we wszystkim umiar, subtelność i dyskretność, a mimo to dała nam kopa do działania, siłę, by wziąć życie w swoje ręce.

"Bólu i smutku nie da się całkowicie wyzbyć z naszego jestestwa i im szybciej zdamy sobie z tego sprawę, tym szybciej zwyczajnie nam ulży."

Problemy, jakie tu spotkamy, mogą równie dobrze dotyczyć i nas samych. Anoreksja, bulimia, uzależnienie od sportu, "zły dotyk", brak odpowiedniego zainteresowania ze strony rodziców, nieudane małżeństwo, samotne macierzyństwo czy błędne decyzje. Wszystkie te doświadczenia potraktowała z należytą powagą. Nauczyła się pokory, wybaczania, wdzięczności oraz szacunku do samej siebie i drugiego człowieka. Głęboka wiara w Boga autorki pomaga jej otworzyć się na nowy rozdział w życiu, na nową przyszłość.

"Nie jesteś ani lepszy, ani gorszy od innych. Wszyscy jesteśmy CUDEM i wszyscy jesteśmy sobie potrzebni. Kiedy zapomnisz, że drugi człowiek jest Ci równy, i potraktujesz go z góry - przepraszaj czym prędzej."

To, że Ania wpuściła nas do znacznej części swojego życia i osoby, myślę, że mnie będzie znacznie łatwiej radzić sobie z moimi własnymi problemami. Takiej lektury potrzebowałam. Książki, która da mi nadzieję i wiarę, że wszystko jeszcze przede mną. Że nawet po upadku, trzeba się podnieść i dalej przeć do przodu. Nikt z nas nie jest idealny, ale jest wartościowy mimo popełnianych błędów, jest na tym świecie po coś.

W książce znalazło się sporo zdjęć z prywatnego archiwum autorki, które są doskonałym uzupełnieniem tego, o czym przeczytamy. 

Szukacie książki, która będzie do bólu życiowa, realna, szczera i napisana z sercem? Zapewniam, że "Ciche cuda. Z zachwytu nad życiem" spełnią wszystkie Wasze oczekiwania. Trzeba nie lada odwagi, by uchylić nam rąbka swojej codzienności i życia. A Ania robi to z otwartością i wylewnością... Mnie zszokowała swoją historią. Kolejny raz ktoś mnie zaskoczył. To lektura wyjątkowa, nietypowa, trochę jakby autobiografia. Polecam!


We współpracy z Wydawnictwem Luna





niedziela, 22 października 2023

Pod skrzydłami żurawi - Monika Cieluch

 

Tytuł: Pod skrzydłami żurawi
Autor: Monika Cieluch
Wydawnictwo: Amare
Liczba stron: 358
Ocena: 10/10

Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy.

Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich głowami żurawi.

Monika Cieluch sprawiła, że już od pierwszej strony wzruszyła mnie jej najnowsza powieść. Mimo iż historia łamie serce, to jest niezwykle piękna. Otuliłam się wiejskim i oryginalnym klimatem książki (akcja została umiejscowiona w angielskim hrabstwie), bohaterami których kocha się od pierwszej chwili i nutą czegoś, co trudno uchwycić...

Olive jest zawiedziona swoim narzeczonym, więc nie powinno nikogo dziwić, że pragnie uciec od bolesnej przeszłości. Los chce, by zamieszkała w małym miasteczku Horwell. Jednak na jej drodze pojawiają się problemy, z którymi próbuje sobie jakoś poradzić. W pewnym momencie w jej życiu pojawia się Flynn, który bardzo ją intryguje. Przez małomiasteczkową społeczność uznawany jest za dziwaka. W tym miejscu warto zastanowić się czy pod wływem innych ludzi, strachu albo nieznajomości tej osoby, my sami zbyt pochopnie nie osądzamy drugiego człowieka? Łatkę łatwo przypiąć, prawda? Poza tym mężczyzna stroni od dotyku i skrywa sekrety, natomiast Olive ignoruje. Muszę przyznać, że podobał mi się sposób, w jaki ta para się poznawała. Wszystko rozgrywało się w odpowiednim tempie. Oboje są samotni, pragną dotyku i bliskości. No może jedno z nich ma z tym większy problem...

"Nie boję się dotyku. Boję się tego, co dotyk może ze sobą przynieść. Gdy dotykasz drugiego człowieka, pokonujesz niewidzialną granicę, po przekroczeniu której nic już nie będzie takie samo. Dotyk niesie za sobą konsekwencje."

Tak jak Olive, tak i mnie niezmiernie intrygował Flynn i jego zachowanie. Jego tajemniczość i niedostępność sprawiało, że bardzo chciałam go poznawać i odkrywać.  

Książka prowadzi nas do licznych refleksji. Przypominamy sobie, co w życiu jest najważniejsze. Podczas lektury przekonujemy się, że od przeznaczenia nie można uciec. Tak samo od przeszłości, w tym przekleństwa/klątwy. Czy krążące nad głowami Olive i Flynna żurawie coś zmienią?

"Miłość to potęga, na którą nie masz wpływu. Rodzi się w sercu w najmniej oczekiwanym momencie, by stać się twoim najcenniejszym życiowym filarem. I jedyne, co musisz zrobić, to pozwolić jej zaistnieć i dbać o nią. Nigdy na siłę. Nigdy z przymusu. Zawsze z cierpliwością."

Na drugim planie obserwujemy interesujący wątek weterynarii oraz sympatię do zwierząt i chęć niesienia im pomocy, wszak każde stworzenie czuje, a co poniektóre są nam bardziej oddane aniżeli ludzie. 

"Pod skrzydłami żurawi" to piękna, romantyczna, wrażliwa, klimatyczna, wręcz magiczna powieść o sile miłości, prawdziwej przyjaźni, wierze i nadziei. To historia o trudach funkcjonowania pośród ludzi, walce o drugiego człowieka, mocy rozmowy, akceptacji, kontrastach, złorzeczeniu. Książka przesiaknięta jest emocjami, nostalgią, więc nie było mowy, abym nie została oczarowana. A ten zapach migdałów... Może i Wy też go poczujecie? I jakie znaczenie mają żurawie? Sprawdźcie koniecznie!


We współpracy z Wydawnictwem Amare



czwartek, 19 października 2023

Podaj dalej - Dorota Schrammek

 

Tytuł: Podaj dalej 
Autor: Dorota Schrammek
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska 
Liczba stron: 320
Ocena: 9/10

Poruszająca opowieść o potędze miłości!

Hania i Arkadiusz są małżeństwem od 20 lat. Arkadiusz myśli o zakończeniu kariery wojskowej. Chce wyjechać na kilkumiesięczną misję do Afganistanu. Pieniądze, które zarobi pozwolą im na spokojne życie bez kredytu. Ma wrócić w listopadzie. Hania pogodziła się z decyzją o misji, aczkolwiek boi się o męża. Kiedy on jest na misji, Hania zajmuje się doglądaniem ostatnich remontów w domu, projektowaniem ogrodu oraz swoją pracą zawodową. Codziennie kontaktuje się z mężem, drżąc o jego bezpieczeństwo. Święta zbliżają się wielkimi krokami. Wkrótce w mediach pojawia się wiadomość o wybuchu bomby w bazie wojskowej. Jak potoczą się losy szczęśliwego dotąd małżeństwa? I czy faktycznie świąteczny czas jest pełen cudów?

W "Podaj dalej" autorka zabiera nas do nadmorskiego Śliwina. W interesujący sposób przedstawiła jego historię, społeczność... aż sama chciałabym tam zamieszkać. To tu spędzimy wyjątkowy czas z bohaterami, którzy szybko zjednują sobie naszą sympatię. 

Ogromnie polubiłam Hannę. Jednak były takie momenty, kiedy rwałam się do tego, by w końcu kobieta była bardziej stanowcza. Ona jednak wszelkie pojawiające się problemy wolała rozwiązywać na spokojnie, po swojemu, aczkolwiek z niebywałą determinacją. Nie wiem, czy ja potrafiłabym tak działać. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na wątek dotyczący Arlety czy pana Bogdana, który dużo mówi nam o tym jak wygląda życie rolnika na wsi, a jak postrzegają je "miastowi". 

Dorota Schrammek pięknie ukazała siłę dojrzałej miłości. Miłości z długoletnim stażem. Odnoszę wrażenie, iż w dzisiejszych czasach to rzadkie zjawisko. Mimo upływu lat uczucie wcale nie słabnie, a wręcz umacnia się. 

"- Ja też nigdy nie wstydziłem się mówić do żony, że ją kocham. Czy wychodziłem na chwilę do drewutni, czy wyjeżdżałem na cały dzień w pole, zawsze to sobie powtarzaliśmy. Bo gdyby coś mi się stało, to chciałem, aby te słowa brzmiały w jej uszach jako ostanie."

Autorka poruszyła problem zmian, jakie mogą zajść w sferze emocji, psychiki oraz zachowaniu żołnierzy wracających z misji, gdzie toczy się konflikt zbrojny. To niewątpliwie trudny i długotrwały proces, by na nowo zaaklimatyzować się w rodzinie i ogólnie w dawnym życiu. Widzimy, jak ważne w takich sytuacjach jest wsparcie, takt, zrozumienie i cierpliwość bliskich osób. Jednak czasem potrzebna jest bardziej specjalistyczna pomoc w postaci psychologa lub psychiatry. 

To historia, która otula ciepłem ludzkiej życzliwości, pomocą drugiemu człowiekowi, troską i taką po prostu zwykłą pozytywną energią. Zasada "podaj dalej" zwykle nic nas nie kosztuje, a może pokazać moc dobra. Szczęście, marzenia i stabilizacja są na wyciągnięcie ręki. Trzeba tylko dołożyć starań, by wprowadzić je w życie. A cuda? Czy ktoś w nie wierzy? Wszak w świąteczny czas wszystko jest możliwe, prawda? 

"Najgorszym dla Hani czasem w roku było Boże Narodzenie... Prawdziwych świąt chyba nigdy nie miała, nie poznała. (...) Boże Narodzenie to był dla niej po prostu czas, który musiała jakoś przetrwać".

"Podaj dalej" to poruszająca, magiczna, otulająca ciepłem powieść o potędze miłości i zaufaniu. Mnie ta historia niejednokrotnie chwyciła za serce, co i Wam bardzo polecam. 


We współpracy z Wydawnictwem Skarpa Warszawska 






wtorek, 17 października 2023

Cud na zamówienie - Karolina Wilczyńska

 

Tytuł: Cud na zamówienie 
Autor: Karolina Wilczyńska 
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Liczba stron: 336
Ocena: 9/10

Poruszająca zimowa historia, w której każdy cud jest możliwy!

Trzy kobiety, dwóch mężczyzn, senior, mały chłopiec i pies. Każde z nich mierzy się z trudną przeszłością, każde ma swoją wizję Bożego Narodzenia. Jednak los ma wobec nich własne plany i nieoczekiwanie ich ścieżki splatają się w wigilijny dzień. Czy taka wieczerza może się udać? Co wyniknie ze spotkania samotnej matki, jej chorego ojca i małego synka z przeżywającym kryzys policjantem, zawiedzioną bizneswoman, programistą, który nie chce obchodzić Świąt i wolontariuszki - tatuażystki? I co z tym wszystkim wspólnego ma pies? Ta historia wydaje się nieprawdopodobna, ale przecież Wigilia to czas cudów. Dlaczego więc zamiast jednego miejsca dla niezapowiedzianego gościa nie mogą być ich cztery? W końcu każdy ma prawo do Bożego Narodzenia.

Karolina Wilczyńska maluje obraz pełen emocji, uczuć i poczucia, że świąteczny czas niezależnie od okoliczności zawsze jest wyjątkowy…

Czy można zamówić sobie cud? Osobiście myślę, że jak najbardziej tak. Utwierdziła mnie  w tym ta historia. Wszak w Wigilię, w ten jeden wyjątkowy dzień roku wszystko jest możliwe, prawda? Nawet ktoś, kto nie lubi Świąt Bożego Narodzenia, może wpaść w ich sidła...

Bohaterowie, jakich spotkamy na kartach tej książki, są tak skrajnie odmienni, iż wydaje się, że nie może być między nimi porozumienia. To zlepek ludzi, którzy mają za sobą różne doświadczenia i trudne przeżycia. Karolina Wilczyńska ukazała ich ból, tęsknotę, złość, ale i chwile radości.

Choć często naszą codzienność widzimy w czarnych barwach, to jednak życie ma wiele kolorów i potrafi zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. Trzeba mieć nadzieję, że po stracie, porażce czy rozczarowaniu czeka nas jeszcze coś dobrego. 

Na uwagę zasługuje wątek prezentów, jakie podarowali sobie bohaterowie. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jakie każdy z nas ma możliwości, by kogoś uszczęśliwić. Mnie choć jeden z takich prezentów ucieszyłby bardziej niż coś materialnego itp. 

"Zawsze to samo - pomyślał niechętnie. Nikt tak naprawdę nie przejmuje się, że rani innych. Ludzie mają za nic czyjeś uczucia. Powinienem w końcu do tego przywyknąć."

Historia ta zawiera wiele cennych wartości. Udowadnia, że zawsze warto pomagać, być życzliwym dla drugiego człowieka. Czasem wystarczy jedno dobre słowo, pozytywny gest czy uśmiech, by odmienić czyjś dzień. To nic nas nie kosztuje, a komuś może sprawić radość. Tylko od nas zależy, czy uczynimy świat lepszym. Autorka przypomina również, czym jest pielęgnacja tradycji oraz by nikt w tym szczególnym czasie w roku nie był sam. 

Jedynie mogłoby być jeszcze więcej okładkowego psiaka, ale i tak jest dobrze. Zwłaszcza że w tym kontekście pojawił się rezolutny chłopiec, który już będzie wiedział, jak wziąć go w obroty.

"Cud na zamówienie" to poruszająca zimowo-świąteczna powieść o tym, że samotność dla nikogo nie jest dobra. Emocje wzrastają wraz z upływem stron, a finał... sami sprawdźcie.


We współpracy z Wydawnictwem Skarpa Warszawska



sobota, 14 października 2023

Pętla - W. & W. Gregory

 

Tytuł: Pętla
Autor: W. & W. Gregory
Wydawnictwo: Opener
Liczba stron: 292
Ocena: 9/10

W życiu czterdziestoletniego Piotra są trzy wartości najcenniejsze i niezbywalne: głęboka wiara w Boga, miłość do partnerki oraz wieloletnia i szczera przyjaźń z Mateuszem – zadeklarowanym ateistą. Jak co roku, Piotr i Mateusz w towarzystwie dwóch kumpli wybierają się na męską wyprawę. Coś jednak kładzie się cieniem na ich wyjeździe. Piotr dusi w sobie wściekłość, bo właśnie się dowiedział, że jego ukochaną i przyjaciela połączył sekretny romans. Miejsce tegorocznej wycieczki jest niezwykłe i tajemnicze. To słynne łotewskie Jezioro Czarcie, zwane też Okiem Diabła, gdzie podobno wszystko może się zdarzyć. I faktycznie się wydarza...

"Pętla" to książka łącząca thriller, obyczaj z elementami społecznymi i powieść psychologiczną. Moim zdaniem to jeden z tych tytułów, który zasługuje na to, by było o nim głośno. 

W. & W. Gregory - podobnie jak w "Uznaniu" - tak i tu stawia na męskie relacje. Osobiście zawsze chętnie sięgam po tego typu tytuły. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Zagłębiając się w ich świat i problemy, mocno wczuwamy się w tę historię. Stawiamy pytanie: czy możliwa jest przyjaźń pomiędzy gorliwym katolikiem a zadeklarowanym ateistą? Tak odmienne postawy i poglądy. Czyj światopogląd zwycięży? Sprawy religii to dość delikatny temat, jednak autorowi świetnie udało się poprowadzić ten wątek. 

"Ludzie nie powinni słuchać głosu serca, bo ono jest wredne, kłamliwe. Źle podpowiada, mydli oczy, potem czar pryska i pozostaje czysta degrengolada. Nie związek, lecz szambo. Trzeba jakoś dotrwać do smutnego końca, w przyzwyczajeniu i dbałości o to, by się nie pozabijać. Byle tylko nie zapić się na śmierć."

Na pewnym etapie życie chyba każdy z nas ma mnóstwo pytań okołoreligijnych. Zaczynamy wątpić, odczuwać strach przed piekłem i samym Bogiem. Czy z góry wszystko mamy zapisane, przeznaczone? Czy w ogóle mamy na coś wpływ? I co z naszą wolną wolą? 

"A jeśli Bóg się na mnie pogniewa, że rozszyfrowałem jego tajne miejsce? Jeśli będzie miał mi za złe, że igram ze śmiercią, że żongluję życiem?

Tym, co wyróżnia Gregor'ego spośród innych autorów to język, jakim operuje. Dynamika, metafory, porównania. Można wyczuć poezję, ale nie taką, do której przywykliśmy, a coś mocniejszego w wydźwięku. Przyznam, że to dla mnie ciekawe doświadczenie. Dużo tu celnych, krótkich zdań. Pierwszoosobowa narracja tylko podbija ten efekt. Uczucia, emocje i rozterki, jakie towarzyszą Piotrowi, bardzo szybko do nas trafiają. W pewnym momencie nie nadążałam za tym wszystkim. Przygniatały mnie własne myśli i refleksje.

"Mimo to wszystko mi się w niej podoba, jak za pierwszym razem, kiedy zdałem sobie sprawę, że moje serce na zawsze przywiązało się pajęczymi niteczkami do jej duszy."

Widać, że autor jest doskonałym obserwatorem otaczającej go rzeczywistości. Książka jest przesiąknięta gorzką, smutną prawdą. Wiele tu trafnych uwag i spostrzeżeń. Jednocześnie pojawia się również odrobina humoru. Takiego mimochodem, wynikającego z opowiedzianej historii. 

"Kiedy miałem dwanaście lat, babkę Józefę wyrzucili z domu starców za podkradanie leków i spirytusu. Wtedy mama się za nią wstydziła i trochę namieszała mi w głowie, że babka to zakała rodziny, ale kiedy o tym myślę dzisiaj, uważam, że babka była po prostu rockandrollowa."

To nieoczywista, wstrząsająca historia o trudnych wyborach, próbie naprawy błędów oraz życiu na granicy prawdy i kłamstwa. Szukacie lektury zaskakującej, pokręconej, innej i tak bardzo prawdziwej i gorzkiej w odbiorze? Dobrze trafiliście, bo "Pętla" idealnie spełni Wasze oczekiwania. Jednak pamiętajcie, że nie jest to łatwa książka. A czy ja się dałam zapętlić? Myślę że momentami tak...


We współpracy z Autorem


czwartek, 12 października 2023

Nie nasza godzina - Ewelina Dobosz


Tytuł: Nie nasza godzina 
Autor: Ewelina Dobosz
Wydawnictwo: Amare
Liczba stron: 332
Ocena: 9/10

Czy każda miłość zasługuje na to, by dać jej szansę?

Laura żyje w dwóch światach. Pierwszym jest szkoła prywatna, w której jako nauczycielka rozwija swoją zawodową pasję. Drugi to świat wirtualny, gdzie od roku flirtuje z mężczyzną o imieniu Paweł. Internetowa znajomość zaczyna być dla niej na tyle ważna, że mimo wielu wątpliwości i złych przeczuć decyduje się na spotkanie w realu. Okazuje się, że Paweł nie był z nią do końca szczery i zataił istotne fakty ze swojego życia. Laura, zraniona i rozczarowana, postanawia rzucić się w wir pracy i definitywnie zerwać kontakt z ukochanym. Nie będzie to jednak łatwe, bo jej dwa światy są w rzeczywistości znacznie bliżej siebie, niż do niedawna myślała…

Pisaliście kiedyś z kimś w sieci? Czuliście, że osoba po drugiej stronie ekranu jest z Wami szczera? Czy nie kreuje się na kogoś innego niż w rzeczywistości? Jak wiemy, portale randkowe są niezbyt dobrym miejscem do poznania drugiej połówki. Bardzo łatwo można kogoś oszukać, podszyć się pod inną osobę. Ale i prawdziwa miłość też ma szansę zaistnieć. 

Tematyka, jaką znajdziemy na kartach książki, może być przytłaczająca, a jednocześnie bardzo życiowa i ekscytująca. Czytamy z wielkim zaangażowaniem i drżeniem serca, wyczekując na to, jak ta historia się skończy.

Spotkamy tu między innymi wątek choroby z wszystkimi jego konsekwencjami. Fragmenty te nie należą do łatwych do przebrnięcia dla czytelnika. Mimo tej ciężkości osobiście lubię takie tematy, gdyż są częścią naszej codzienności. Czułam bezsilność, złość i strach bohaterów w zmaganiach z chorobą czy cierpieniem dziecka. W mojej głowie ciągle pojawiało się pytanie: dlaczego? Jednak przede wszystkim książka ta zmusiła mnie do zastanowienia się nad moim życiem i zadania sobie pytania: jak ja bym się zachowała na miejscu bohaterów?

Zetknięcie się z chorobą, śmiercią i stratą burzy nasze poukładane życie, poczucie bezpieczeństwa i spokój. W tym miejscu ważne jest wsparcie, rozmowa i pomoc najbliższych. Dzięki nim dużo łatwiej jest znieść ból, cierpienie i tęsknotę.

To również książka o rodzinie, przyjaźni, miłości, poczuciu odrzucenia, zranieniu i utracie zaufania. O tkwieniu w relacji dla dobra innych, ukrywaniu swoich prawdziwych uczuć i pragnień. Tylko jak długo można to robić? O różnych rodzajach walki -  tej pomiędzy rozumem a sercem i tej o szczęście i miłość. O podejmowaniu trudnych i niełatwych decyzji w dobrej wierze. Jednak tu niestety każdy wybór będzie wydawał się niewłaściwy.

"Wiesz... czasami chcesz odejść, a nie możesz, a czasami chcesz zostać, a nie nasz gdzie. Los jest piekielnie niesprawiedliwy."

Bohaterowie są poddawani wielu próbom i wyzwaniom, jakie zsyła na nich los. Prym w tej historii wiodą kłamstwa, ból i poczucie niesprawiedliwości. Ogromnie frapowało mnie to, czy para głównych bohaterów będzie miała swój happyend? Spodziewałam się innego zakończenia, a otrzymałam coś zgoła przeciwnego. Muszę przyznać, że takie było najwłaściwsze. Życie ma to do siebie, że nie zawsze układa się tak, jak byśmy tego chcieli. Mimo to powinniśmy starać się chwytać każdą chwilę.

"Ni­cze­go nie żałuj. Nad­ra­biaj. Na­pra­wiaj. Ko­chaj do upa­dłego, ale nigdy nie żałuj."

Narracja powieści prowadzona jest z punktu widzenia damsko-męskiego. Ewelina Dobosz doskonale równoważy cięższe tematy i melancholię odpowiednio dobranym humorem oraz sporą dawką smacznego erotyzmu.

"Nie nasza godzina" to niepozorna, niebanalna, wzbudzająca skrajne emocje powieść o trudnej miłości, która pojawiła się niespodziewanie w nieodpowiednim momencie. To książka, która wzrusza, smuci, ale daje też nadzieję. Kim okazał się Paweł? Czy będą razem z Laurą? Sprawdźcie sami!


We współpracy z Wydawnictwem Amare



poniedziałek, 9 października 2023

Muzyka serc - Paula Ciulak

 

Tytuł: Muzyka serc
Autor: Paula Ciulak
Wydawnictwo: Spark
Ilość stron: 244
Ocena: 8/10

Jesteś w każdej nucie, którą gram, w każdym wersie każdej piosenki

Jeśli przyjdzie ci wybrać, między prawdziwą miłością a spełnieniem największych
marzeń, co wybierzesz?

Gdy Blair i Diego się poznali były jedynie nieznającymi życia nastolatkami z
marzeniami o muzyce. Połączyły ich nie tylko piosenki, ale i wyjątkowo silne uczucie. Los
jednak rzadko ułatwia drogę i tym razem nie było inaczej. Nie widzieli się sześć lat. Gdy
ponownie się zobaczyli, oboje nie byli już anonimowymi ludźmi, a sławnymi muzykami z
pierwszych stron okładek. I mieli stworzyć wspólną piosenkę o miłości. Tylko jak napisać
romantyczny kawałek z dawnym ukochanym, który złamał serce?

Szybko dostrzegają nie tylko kłamstwa, które ich podzieliły, ale i nieznikające uczucie. Jednak w świecie fleszy nic nie jest stałe. Jednego dnia jesteś na szczycie, a drugiego na dnie. Czy w tak niestabilnym biznesie ich miłość dostanie drugą szansę i czy jej nie zmarnują?

Świat sławy to nie tylko spełnienie marzeń, kariera, pieniądze, ale również presja, fałsz i kłamstwa. Jak zatem odnaleźć się w całym tym show-biznesie? Nie zatracić siebie? Trzeba potrafić znaleźć równowagę pomiędzy życiem wystawionym na blask fleszy a prywatnym. I nigdy nie zapomnieć, co w życiu liczy się najbardziej. 

Druga osoba, miłość, przyjaźń to priorytety, które powinniśmy stawiać ponad wszystko inne. Związek to nie tylko czułe słówka. Trwała, prawdziwa relacja musi być oparta na szczerej rozmowie, zaufaniu, kompromisach oraz wzajemnej nauce siebie.

"Konsekwencjami miłości do Diega były wielkie szczęście, ogromne cierpienie, niesamowita radość, bliskość, nadzieja i ponownie roztrzaskane na kawałki serce. Jakby nasza miłość miała swoje emocje i remisy, przypływy i odpływy niczym ocean."

Paula Ciulak przyszykowała dla swoich bohaterów sporo trudności i wyzwań. Czy Blair i Diego wszystkie uda się przezwyciężyć? Czy nie będą chcieli mieć wszystkiego zbyt szybko, na już? Przecież dobrze wiemy, jak istotne są solidne fundamenty pod trwały związek, prawda? A do tego potrzeba czasu, godzin rozmów, poznania się.

Relacja Blair i Diego z jednej strony rozczula (zwłaszcza w początkowych stronach książki), a z drugiej nie brak w niej tego ognia, tak potrzebnego, byśmy przeżyli całą paletę emocji. Radość, strach, złość, smutek, tęsknota i nadzieja naprzemiennie mieszają się w tej historii. Polubiłam ich oboje. Za ich charaktery, że tak naprawdę to wcale się nie zmienili, że jednak wbrew pozorom sława i pieniądze nie przyćmili im tego, co najważniejsze. Mimo tego, że popełnili sporo błędów, potrafili  wyciągnąć z nich odpowiednie wnioski na przyszłość. 

"Dorośliśmy, zmieniliśmy się. Potrzebowaliśmy być ze sobą, ale może zabrakło nam czasu, aby się tego nauczyć. Bo kochać to jedno, ale umieć być razem, to drugie."

Warto też zwrócić uwagę na słowa piosenek, jakie tworzyli bohaterowie. Idealnie oddają to, co w danym momencie czują i przeżywają. Teksty te pozwalają im zrozumieć samych siebie, czego potrzebują i pragną. Poza tym  trafiają wprost do naszego serca i długo tam pozostają. 

"Muzyka serc" to romans muzyczny pokazujący, że miłość i muzyka to dwa byty, które wzajemnie się przenikają. Jest romantycznie, słodko-gorzko i zaskakująco. Czy pierwsza miłość może być tą ostatnią? Sprawdźcie koniecznie!


We współpracy z Autorką 


sobota, 7 października 2023

Passion - Nana Bekher

 

Tytuł: Passion
Cykl: Love&Wine (tom 2)
Autor: Nana Bekher
Wydawnictwo: Pascal
Liczba stron: 368
Ocena: 9/10

Zakazane uczucie, rodzinne sekrety i urokliwy pensjonat z winnicą

Grant Tumbler po rozstaniu z narzeczoną sprzedaje dom w Atlancie, zostawia firmę pod opieką wspólnika i wyjeżdża do Redwood, aby przejąć stery w rodzinnej posiadłości Love&Wine. Oprócz nowych obowiązków mężczyznę absorbuje romans z młodszą od niego skromną córką pastora – Isabelle Barrington.

Rodzice dziewczyny – konserwatywni i nadopiekuńczy – są niezadowoleni, że córka angażuje się w relację z Grantem, który za kilka miesięcy ma opuścić Redwood. Jednak Isabelle przypadkiem dowiaduje się o czymś, co diametralnie zmienia jej stosunek do rodziny. Dodatkowo okazuje się, że przez niezałatwione porachunki Granta z byłymi współpracownikami jego bliscy są w niebezpieczeństwie.

Czy Isabelle będzie miała odwagę sprzeciwić się rodzicom? Czy Grantowi uda się ochronić ukochaną? Czy uczucie tych dwojga przetrwa?

Po pierwszym tomie serii "Love&Wine" byłam niezwykle ciekawa, jak na farmie poradzi sobie kolejny członek rodzeństwa Tumblerów. Tym razem będzie to Grant. Jak wykorzysta swoje trzy miesiące? Wyjedzie czy może zostanie? 

Bardzo podobał mi się charakter Granta. Czesto w książkach spotykamy bohaterów, którzy przez swoje niezdecydowanie, brak stanowczości wobec byłych partnerów przysparzają sobie problemów. A tu coś zgoła innego.

Z kolei jeśli chodzi o Isabelle, to współczułam tej dziewczynie. Żyła pod kloszem rodziców, a przecież jak każda młoda osoba, jak jej rówieśnicy pragnęła wolności, miłości, dokonywania własnych wyborów, nawet gdyby po drodze miała popełniać błędy. Jednak nie myślcie, że to jakaś naiwna panienka. Co to, to nie. Ona ma własne zdanie, potrafi łamać narzucone jej przez nadopiekuńczego ojca zasady. Co się stanie, gdy Isabelle odkryje pewną tajemnicę?

"Czułam, że przy nim ujawniam swoją drugą twarz. W grzecznej córce pastora, która nie szukała miłości i stroniła od chłopaków, odkrywałam dziewczynę pragnącą bliskości i czułości, która chciała być pożądana i adorowana."

Nana Bekher świetnie przedstawiła relację pary głównych bohaterów. Jesteśmy świadkami rodzącego się uczucia. Wraz z rozwojem wydarzeń, fascynacja, napięcie i pożądanie między nimi wzrasta. Jednak nie wszystko będzie szło tak gładko, jakby mogło się wydawać. Ale oboje tak łatwo nie odpuszczą, będą walczyć o swoje szczęście. 

"Zrobię wszystko, by ją ochronić. Nie wyobrażałem sobie przyszłości bez niej ani u boku innej kobiety. Straciłem dla niej głowę i chyba nie tylko to…"

Autorka wprowadziła również do fabuły odpowiednią dawkę niebezpieczeństwa za sprawą pojawienia się osób z przeszłości Granta. Momentami emocje sięgną zenitu! 

Ponownie moją ciekawość wzbudzała winnica i pensjonat. Tak jak Callie wprowadziła w życie swoje pomysły odziedziczonej posiadłości, tak i Grant wciąga się w to, by mieć swój wkład w jej rozwój.

"Passion" to idealny tytuł na tę historię. Serio! Sami sprawdźcie ile w tej książce pasji, uczuć, romantyzmu, delikatności oraz walki o siebie, marzenia i miłość. Ja z przyjemnością dałam opleść się tej porywającej powieści winogronowym pnączom i chętnie zrobię to znowu.   




We współpracy z Autorką i Wydawnictwem Pascal




środa, 4 października 2023

Poza sezonem. Nowego początki - Sylwia Markiewicz


Tytuł: Poza sezonem. Nowego początki 
Autor: Sylwia Markiewicz 
Wydawnictwo: Pascal
Liczba stron: 384
Ocena: 9/10

Nadmorski klimat, polska złota jesień, urokliwy pensjonat…

Stasia Waleńczuk mieszka w Chłapowie. Pewnego dnia, uciekając przed samotnością, postanawia otworzyć nietypowy pensjonat: czynny od września do maja, w którym ludzie mogliby odpocząć od codziennych trosk.

Niedługo w Poza sezonem pojawiają się pierwsi goście – piękna i elegancka kobieta wraz z nastoletnią córką borykającą się z licznymi problemami. Po kilku dniach dziewczyna zaprzyjaźnia się z rówieśnikiem – Maksem i wraz z nim wędruje śladami jednej z książek miejscowego pisarza, której lektura okazuje się być punktem zwrotnym w jej życiu.

Niespodziewanie w rodzinne strony przyjeżdżają dzieci gospodyni. Mają swoje zmartwienia, którymi obarczają Stasię, a dodatkowo są niezadowoleni, że matka bez ich wiedzy zaczęła wynajmować pokoje nieznajomym. Niedługo gospodyni otrzymuje tajemniczy list, który spowoduje, że rodzina Waleńczuków będzie musiała zmierzyć się z trudną przeszłością.

Czy Poza sezonem stanie się bezpieczną przystanią dla zagubionych istot? Czy rodzinne sekrety wyjdą w końcu na jaw?

Czy byliście kiedyś nad morzem poza sezonem? Myślę, że dopiero wtedy człowiek jest w stanie odpowiednio wypocząć, dojrzeć rzeczy, na które w tłumie mógłby nie zwrócić uwagi, a przede wszystkim zajrzeć w głąb siebie. Bohaterką, która Wam w tym pomoże będzie Stenia. Nieco samotna kobieta (cóż z tego, że mieszkająca z wnukiem) gotowa każdemu nieba przychylić. Jestem pewna, że pokochacie ją od pierwszej strony. I wspomniany przeze mnie wnuk Adam... wspaniały chłopak. 

Sylwia Markiewicz zwraca naszą uwagę na jesień życia. Często w zabieganiu, skupieni na własnych sprawach, zapominamy o naszych dziadkach czy starszych rodzicach. A przecież, póki mamy taką możliwość, powinniśmy spożytkować ten czas na rozmowy, wesprzeć czy pomóc, choćby w spełnieniu marzeń. Myślicie, że tylko młodzi mają do nich prawo? Nie, oni też chcą poczuć się potrzebni i kochani. W zamian za to często czują się wyobcowani, odsunięci na boczny tor. 

Kolejny aspekt, jaki podejmuje autorka to różnice pokoleniowe. Inaczej do kwestii elektroniki i wirtualnego świata podchodzą dziadkowie, rodzice, a jeszcze inaczej dzieci. Zatem, jak można się domyślić, nie będzie łatwo o porozumienie. 

"Że we mnie, to bym przebolała, bo nie pierwszy raz, ale że lampą babci, to mu tego do końca życia nie daruję. Będzie wisiał na tym Facebooku codziennie, jak będzie trzeba. Musi odpokutować za swoje winy."

Autorka porusza również temat niskiego poczucia własnej wartości, samoakceptacji czy zaburzeń odżywiania. Rolą rodzica jest bycie czujnym, by zauważyć, że dziecko trapi jakiś problem. I niebagatelizowanie go. Muszą przy tym wykazać się zrozumieniem, pokładami cierpliwości i tolerancji w stosunku do odmienności drugiej osoby. I tu ponownie wszystko sprowadza się do hierarchii wartości. To rodzina powinna być naszym priorytetem. Praca, pieniądze są ważne, ale co nam po nich, skoro rodzina może ucierpieć na tym, że wciąż brak nam czasu.

"Oboje schrzanili sprawę, ale to ona, jako matka, była najbardziej krytykowana, nie słowem, a lodowatym spojrzeniem nauczycieli czy rodziny. Dlaczego nie ojciec? Bo ojciec pracuje, a jak widać, praca matki jest mniej istotna..."

Niesamowicie podobał się mi i wciągnął mnie nadmorski klimat oraz ciekawostki związane z Chłapowem i jego okolicami, które jednocześnie związane są z autentycznym lokalnym pisarzem Agustynem Neclem. Z historii bije realizm. Problemy bohaterów są prawdziwe, bolesne i trudne społecznie. Z kolei smutne, przygnębiające wątki równoważny odpowiednia dawka humoru, głównie za sprawą Wieśki. To dość specyficzna osoba, której niektóre pomysły i powiedzonka rozkładają na łopatki. Na koniec dostajemy liczne refleksje i przemyślenia.

"Poza sezonem. Nowego początki" to otulająca ciepłem, kołysząca szumem morskich fal, poruszająca serce powieść o relacjach rodzinnych,  samotności pośród ludzi, ważności rozmowy, sekretach, poszukiwaniu własnej drogi życiowej, miłości. To co, wybierzecie się do małego pensjonaciku nad Bałtykiem? Gwarantuję, że Stenia ugości Was najlepiej, jak tylko będzie umiała. Jestem pewna, że nie odmówicie sobie skosztowania jej jabłkowo-cynamonowych babeczek? 


We współpracy z Wydawnictwem Pascal 




niedziela, 1 października 2023

Podsumowanie - wrzesień

 Hej hej! 🤗 Wrzesień za nami, tradycyjnie zatem mam dla Was podsumowanie. Miniony miesiąc kończę 9 przeczytanymi książkami (w tym 1 w pdf). Już nie pamiętam, kiedy miałam jednocyfrowy wynik. Ale takiego spokoju i odpoczynku było mi trzeba. A jak wyglądało to u Was? Czytaliście któryś z poniższych tytułów? A może macie w planach? Dajcie znać w komentarzu 😃 Podobne podsumowanie znajdziecie również na IG i fb.





"Twoim śladem" to pełna emocji, życiowa powieść o tęsknocie, rozczarowaniach, żalu, zazdrości, nienawiści, chęci zemsty, pozorach, przyjaźni, niegasnącej nadziei i miłości, która przychodzi niespodziewanie. To historia, która zmusza do refleksji. A uknuta intryga oraz wpleciony wątek sensacyjny intrygują i podsycają ciekawość. Sprawdźcie, czy Ewa i Marcin się odnajdą oraz do czego gotowa jest posunąć się zraniona, upokorzona osoba! 
⭐8/10⭐




"Blisko ciebie" to pełna emocji, wzruszająca, rozdzierająca serce powieść o stracie, żałobie, wyrzutach sumienia. To historia, która odbiera nadzieję, ale i ją przywraca. Tylko czy dwójka rozbitków rozpaczliwie szukajacych ocalenia ma szansę na szczęśliwy finał? O tym już musicie przekonać się sami... Po odpowiedź zapraszam do lektury.
⭐9/10⭐



"Gniazdowanie" to przejmujący obraz przemocy fizycznej, psychicznej i materialnej. To książka o zmaganiu się z trudną przeszłością i walce o spokojną, szczęśliwą przyszłość, o marzeniach i oczekiwaniach, a także przyjaźni. Ale to też historia niepozbawiona wiary w lepsze jutro. Czy Alicji uda się uciec z klatki, w jakiej zamknął ją mąż? Czy marzenie o gniazdku się spełni? Sprawdźcie!
⭐9/10⭐



"Domki z kart" to pełna emocji, ciepła i nadziei powieść o życiu, walce z przeciwnościami losu, relacjach międzyludzkich, sile miłości, przyjaźni, chorobie, poświęceniu. To książka, która skłania do refleksji, napawa wiarą w sens marzeń. Zdecydowanie warto wyruszyć w tę nadmorską podróż.
⭐10/10⭐



"Besties. Na zawsze" to pełna emocji i uczuć powieść o wielu odcieniach miłości - rodzicielskiej, przyjacielskiej, platonicznej, partnerskiej czy zaborczej. Czy warto zaryzykować i wybrać miłość? A może to przyjaźń jest bezpieczniejszym rozwiązaniem? A Wy, czy macie swojego prawdziwego bestie?
⭐10/10⭐



"Zły" to przepełniona emocjami, brutalnością i namietnością hitoria, która pokaże, że nie tak łatwo wejść na drogę dobra. Przyjaźń, lojalność i miłość zostaną poddane próbie... Czy Iga wyda Dominica. Czy mafiozo i policjantka będą mogli być razem? Sprawdźcie sami! 
⭐9/10⭐



"Porywy namiętnych serc" to pełna emocji powieść o błędach młodości, tajemnicach, niebezpiecznych intrygach, przemianach, próbie odkupienia win, skomplikowanej miłości, romansach, zdradach, zazdrości. To historia, która porywa w wir wydarzeń i pozostawia niedosyt na więcej... Jestem przekonana, że dom Pod Lipami ma nam jeszcze wiele do zaoferowania!
⭐9/10⭐



"You soften me" to pełna emocji historia o podciętych skrzydłach, zdeptanej pewności siebie i walce, by być najlepszym. To powieść, która przypomina, jak ważna jest rozmowa, szczerość i zaufanie. Czy Victor roztopi lodowate serce Willow? Sprawdźcie!
⭐9/10⭐



"Noc na Alasce" to powieść o twardej babce. Kobiecie, która nie da sobie w kaszę dmuchać czy być wykorzystywaną przez innych. Oby więcej takich kobiet. Czy Danieli na stałe uda się zająć swoje miejsce w męskim świecie? I jaką rolę w jej życiu odegra Jack? Sprawdźcie koniecznie, warto!
⭐8/10⭐


Zaczytanego października! 📚