Tytuł: Zaginiona melodia
Autor: Edyta Świętek
Wydawnictwo: Pascal
Ilość stron: 384
Ocena: 10/10
Zaginiona melodia, zaginiona dziewczyna. Problemy pokolenia milenialsów.
Kiedy przyjaźń zastępują media społecznościowe.
Sandra jest licealistką, namawianą przez przyjaciółkę do wzięcia udziału w szkolnym konkursie talentów. Podoba jej się Dylan, rozpieszczony osiemnastolatek, którego zamożni rodzice marzą, by ukończył studia medyczne. Chłopaka nie interesuje jednak przeciętna koleżanka, ponieważ spotyka się ze szkolną pięknością Justyną. Wśród rówieśników buduje ona swój fałszywy wizerunek panny z zamożnego domu, w czym pomagają jej media społecznościowe. Jest chorobliwie zazdrosna o Dylana, który wkrótce zrywa z nią, oczarowany występem Sandry.
Na początku muszę się Wam przyznać, iż sięgając po tę powieść nastawiłam się na romantyczną historię miłosną. Jakże było moje zaskoczenie, kiedy otrzymałam coś zgoła innego, poważniejszego, mimo iż mamy tu nastoletnich bohaterów. Oczywiście na kartach książki znajdziemy rodzące się uczucie, fascynację, zazdrość... Jednak najbardziej przybija się chęć wpasowania się w dane środowisko, wyzwania, presja bycia lepszym oraz pozory. Autorka wiarygodnie ukazała jak wyglądają dzisiejsze realia licealnej młodzieży. Możemy poznać jak myślą młodzi ludzie, jakim językiem (niekiedy slangiem) się posługują.
Żyjemy w takich czasach, w których media społecznościowe dla wielu z nas (zwłaszcza dla nastolatków) stały się nieodłącznym elementem życia. Nie wyobrażamy sobie, aby mogłoby ich nie być. Odzwyczailiśmy się od bezpośredniego kontaktu twarzą w twarz z drugim człowiekiem, wymieniając się suchymi wiadomościami. W konsekwencji dużo częściej dotyka nas samotność, a nawet depresja.
"Niektórym nastolatkom świat się wali, gdy nie dostają wystarczająco dużo lajków na Instagramie."
Edyta Świętek ukazała wartość przyjaźni między dwiema dziewczynami, która za sprawą pojawienia się chłopaka, zostanie wystawiona na próbę. Obserwujemy również brak zainteresowania rodziców tym, co robią ich dzieci. Nieograniczona wolność w social mediach, nierzadko hejt - to wszystko może prowadzić do wielu dramatów i tragedii. Dlatego tak ważne jest, by zadbać o dobre relacje z naszymi dziećmi. Trzeba jasno stawiać granice, a przede wszystkim rozmawiać, tłumaczyć co jest dobre, a co nie. Wiadomo że postęp technologiczny, jaki ma miejsce, sprawia że niejednokrotnie nie nadążamy za szeroko idącymi zmianami. Niemniej jednak dla dobra naszych pociech warto być otwartym na to, co nowe.
"Nie ma znaczenia, czy dziecko ma osiem czy osiemnaście lat - rozmyślała. Jednakowo potrzebuje uwagi, zainteresowania, troski, a nawet utulenia."
"Zaginiona melodia" to smutny, wzruszający obraz pokolenia milenialsów oraz współczesnej rodziny, który uderza w czytelnika prawdziwością przekazu różnic międzypokoleniowych. To powieść uświadamiająca, że nie można ani bagatelizować problemów nastolatków, ani też podchodzić do nich zbyt surowo. We wszystkim bowiem potrzebne jest zachowanie umiaru, a nade wszystko zrozumienie i wsparcie. Z całą pewnością jest to książka pełna nieprzewidywalności, zaskakujących zwrotów akcji i tragizmu wydarzeń. Polecam w szczególności uwadze rodziców!
Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Pascal
Bardzo chętnie bym przeczytała. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa nie jestem rodzoce, a okres nastoletni mam już za sobą. Może w przyszłości takie książki mi się przydadzą.
OdpowiedzUsuńTylko kwestią czasu jest, kiedy na pewno przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńPolecam Ci bardzo 😊
UsuńChętnie przeczytam, moja córka niedługo wejdzie w ten trudny okres dorastania.
OdpowiedzUsuńTo tym bardziej warto 😊
UsuńŚliczna recenzja. Powieść jest w planach zakupu. Kiedyś...
OdpowiedzUsuń