Tytuł: Zima w Pensjonacie pod Bukami
Praca zbiorowa: Natasza Socha, Magda Stachula, Renata Kosin, Karolina Wilczyńska, Katarzyna Misiołek, Dorota Milli, Katarzyna Janus
Wydawnictwo: Filia
Ilość stron: 376
Ocena: 9/10
Poczuj magiczną moc bieszczadzkiej zimy.
Są takie miejsca, które mają magiczną moc czarowania rzeczywistości.
Stary, odrestaurowany bieszczadzki Pensjonat pod Bukami kryje w sobie magiczną moc przyciągania wszystkich zagubionych dusz. Tej zimy także odwiedzą go goście, którzy poszukują własnego miejsca w życiu i czekają na swoją szansę, dzięki której odnajdą szczęście. Czy będzie to Maciej, który po śmierci żony wciąż pozostaje samotny? Miłosz – podekscytowany spotkaniem z dawno niewidzianą ukochaną, Zosia, która postanowiła leczyć rany po zawodzie miłosnym? A może Anastazja, choć ona trafiła w to miejsce przypadkiem. Jednak znając magię pensjonatu i urokliwych bieszczadzkich zakątków, wiemy, że nie ma przypadków. Wszystko ma swój sens.
Zapraszamy zatem do Pensjonatu pod Bukami, otulonego miękkim białym puchem, wypełnionego gwarem rozmów i odgłosem drewna trzaskającego w kominku.
"Zima w Pensjonacie pod Bukami" jest zbiorem siedmiu świątecznych opowiadań polskich autorek. Poszczególne opowiadania zawierają w sobie mnóstwo zimowo-świątecznego klimatu. Będzie romantycznie, magicznie, przytulnie, a tym, co je scala jest tytułowy Pensjonat Pod Bukami prowadzony przez wspaniałą Różę oraz poezja Edwarda Stachury i piosenki grupy muzycznej Stare Dobre Małżeństwo.
Każde z opowiadań jest inne, niepowtarzalne, wyraźnie czuć w nich szczerość i prawdę. Jednak to prostota z jaką zostały napisane pozwala na to, by wychwycić w nich realizm, być bliżej bohaterów.
A jeśli już mowa o bohaterach, to mamy tu do czynienia z szerokim wachlarzem osobowości, skrajnych charakterów i zachowań. Postaci zmierzą się z wieloma rozterkami, ze złamanym sercem, trudnymi decyzjami do podjęcia. Nieobcy będzie im ból, cierpienie i smutki. Ale i nie zabraknie chwil radości, szczęścia i nadziei. To w górskim pensjonacie spróbują poszukać sposobu, by ukoić zranione serce, zapomnieć o tym, co złe, odnaleźć w sobie odwagę do życiowych zmian.
"Są ludzie, na których trafiamy przypadkiem i tacy, którzy prędzej czy później zawsze trafią do naszego życia."
Historie, jakie roztoczyły przede mną autorki pozwoliły mi choć na chwilę oderwać się od ponurych myśli i trosk dnia codziennego. Napełniły moje serce wiarą i nadzieją, że zawsze jest szansa na coś dobrego.
"Może czasem trzeba najpierw coś stracić, by zrozumieć, jak bardzo jest to dla nas ważne?"
"Zima w Pensjonacie pod Bukami" to pełen ciepła, świątecznej magii, zimowej aury i życiowej mądrości zbiór opowiadań. To doskonały wybór dla wielbicieli krótkiej formy literackiej. Wspaniale czułam się w Bieszczadzkim pensjonacie, i chętnie bym tam wstąpiła ponownie.
Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Filia
Z daleka widać, że to cieplutka antologia
OdpowiedzUsuńCzasami lubię sięgać po takiego typu opowiadania ;)
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu, chętnie sięgam po krótką formę wypowiedzi.
OdpowiedzUsuńIdealna lektura na święta.
OdpowiedzUsuń