czwartek, 30 lipca 2020

Gra - Augusta Docher


Tytuł: Gra
Cykl: Z klas(yk)ą w łóżku (tom 2)
Autor: Augusta Docher
Wydawnictwo: Editio Red
Ilość stron: 320
Ocena: 9/10

Sebastian, Izabela, Marianna i Cecylia. Jedyny mężczyzna w tym gronie ― cyniczny, wyrachowany, bezwzględny. Kocha tylko jedną osobę na świecie ― siebie samego. Trzy kobiety ― różne pod niemal każdym względem: wieku, pozycji społecznej, doświadczenia. Ich losy splotą się w skomplikowany węzeł. Tę czwórkę połączy gra. Miłosna i równocześnie brutalna, pozbawiona reguł, za to pełna ostrych fauli. Zdawać by się mogło, że pierwsi odpadną z niej początkujący gracze, lecz los bywa przewrotny. Pewne jest jedno: wszyscy wezmą udział w rozgrywce na śmierć i życie.
Kto zostanie na planszy?

"Obojętność nie wystarczy, by rozmyślać nad strategią dotarcia do jej zamkniętego na cztery spusty i kłódkę serduszka."

Ostatnio coraz częściej zdarza się, że poszukuję książki w jakiś sposób oryginalnej i odbiegającej od tego, co zwykle czytuję. I taką właśnie jest "Gra" Augusty Docher. Już przy lekturze "Rozdroży" byłam wielce zaskoczona tym, jak można potraktować znany klasyk literatury. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Z jednej strony powieść okazała się dla mnie pewnego rodzaju wyzwaniem i... najzwyczajniej w świecie trochę się jej bałam, ale z drugiej strony przecież ja to lubię, prawda? I powiem Wam jednio: autorka kolejny raz pokazała mi, że literatura nie ma ograniczeń. To my sami je tworzymy, bojąc się innowacyjności, eksperymentowania na polu pisarskim, ale i czytelniczym. Dlatego stąd mój apel do naszych pisarzy: nie bójcie się wyjść poza utarty schemat, próbować czegoś nowego. Czytelnicy chcą czytać różne książki.

Jednakże trzeba zdawać sobie sprawę, że nie każdemu książka podejdzie, może być nie do przebrnięcia. Mamy bowiem do czynienia z fanfickiem opartym na motywach powieści "Niebezpieczne związki". Połączenie średniowiecza i współczesności może wprowadzać dezorientację, ale po jakimś czasie da się to ogarnąć i czytanie staje się przyjemne.

Wątek przewodni, jakim jest tytułowa "Gra" nie odnosi się tu jedynie do jednego wybranego aspektu. Bohaterów połączy niebezpieczna, brutalna, pozbawiona jakichkolwiek reguł gra o miłość, a nawet i życie. Czytelnik widzi, jakie każda, nawet z pozoru nic nie znacząca decyzja, pociąga za sobą konsekwencje.

Bohaterowie należą do różnych grup społecznych, mają odmienne charaktery. Jednak mimo to łączy ich cynizm, egoizm, manipulacja, sekrety. Z pewnością nie można się przy nich nudzić. I mimo że ich nie lubię... to ich lubię. Ot co! Pokręcone? Wiem, ale to są takie postaci, że... ach. Bardzo mocne charaktery, które długo zostają w głowie. Nie przypominam sobie, abym czytała książkę, w której postaci wzbudzaliby we mnie takie uczucia. Dodatkowo narracja prowadzona z perspektywy czterech głównych bohaterów pozwala nam poznać ich myśli i pobudki zachowań.

Najmniej polubiłam się z moją imienniczką Izabelle. To zapatrzona w siebie, uwielbiająca intrygi, a przy tym niebezpieczna kobieta. Sebastian też niezły cwaniak, narcyz, uważający się za pępek świata bawidamek. A jak pięknie potrafi przemawiać... Ale to wszystko tylko na potrzeby dobrnięcia do celu. 

"Kiedy stałam się taka rozwiązła? Nigdy nie czułam w sobie tyle ognia, ile ogarnia mnie na widok Sebastiana. Wystarczy, że o nim pomyślę, a krew natychmiast zaczyna szybciej krążyć w żyłach, szumieć, wzbierać z każdą kolejną sekundą."

Autorka uwypukliła tę gorszą naturę człowieka - egoizm, zakłamanie, prowokacja, wykorzystanie drugiej osoby, brak wyrzutów sumienia. Tu nie ma dobrych wzorców do naśladowania. Historia uświadamia, jak łatwo można zniszczyć człowieka oraz jak szybko można stracić otrzymaną szansę, a przy tym nie zauważając tego, co najcenniejsze. Powieść ostrzega przed łatwowiernością i nadmiernym zaufaniem.

"(...) idioci nie zauważają tego, co najcenniejsze, choćby to leżało na środku ich drogi. Przejdą, pominą, czasem rozdepczą, potkną się nawet, ale nie dostrzegą, że stracili swoją szansę."

Historia, a raczej ta gra wciągnęła mnie w swoje odmęty i opary intryg, dwulicowości, zdrad, bezwzględności i wysmakowanych scen miłosnych. Ale czy w prawdziwym życiu wzięłabym udział w tego typu grze? Za żadne skarby świata!!!

"Gra" to oryginalny, nietuzinkowy i wymagający romans, w którym żądza, popęd seksualny i intrygi biorą we władanie ludzkie zachowania. Perwersyjna, bezczelna, pełna kłamstw gra wciąga od pierwszej do ostatniej strony. Czy chciwość i pewność siebie zgubi bohaterów? Czy doszło do profanacji klasyka? Sprawdźcie i oceńcie sami!





Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Editio Red




10 komentarzy:

  1. Jestem na tak. Chyba mi się spodoba:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie gustuję w literaturze erotycznej, ale zaintrygowała mnie ta tajemnicza gra. Super, że choć to "tylko" erotyk, książka dobrze ukazuje gorzką naturę człowieka i skłania do refleksji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Może kiedyś przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Za romansami nie przepadam za to lubię intrygi 😉 może mi się spodoba

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam, że brzmi naprawdę ciekawie, więc pewnie zdecyduję się kiedyś na przeczytanie jej :)

    Pozdrawiam! ♥
    Elfik Book

    OdpowiedzUsuń
  6. Romansik :) Nie dla mnie - dla fanów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka już za mną i bardzo pozytywnie ją wspominam. Z całą pewnością daje do myślenia.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)