środa, 29 stycznia 2025

Zawsze byłaś moja - Paulina Zalecka

 

Tytuł: Zawsze byłaś moja 
Cykl: Fulfillment (tom 3)
Autor: Paulina Zalecka
Wydawnictwo: Magia Słów 
Liczba stron: 200
Ocena: 9/10

Uważaj, do kogo wyciągasz rękę z pomocą. Pewnego dnia, może zechcieć ciebie całej…

Tom miał przed sobą świetlaną przyszłość. Wypadek samochodowy sprawił, że musiał pożegnać marzenia, a powitać wózek inwalidzki. Determinacja i siła, którą miał w sobie, nie pozwoliły mu się poddać. Walczył o to, by móc znowu stanąć na nogi. Był przekonany, że inwalidy nikt nie pokocha...
Rebecca była prostą, uroczą dziewczyną, kiedy po raz pierwszy ujrzała Toma. Po prześladowaniu w szkole przez chłopca imieniem Jay, pragnęła tylko spokoju. Wszystko zmieniło się w dniu, kiedy spotkała chłopaka na wózku. Był tylko jeden problem... On właśnie stał się pełnoletni, a w jego oczach ona wciąż pozostawała nastolatką. Jednak przysięgali sobie, że kiedyś będą razem.

Kiedy Rebecca dorasta, wiek już nie stoi na przeszkodzie do ich szczęścia. Wydawać mogłoby się, że teraz przyszedł upragniony czas, na który czekali. Tom odzyskał sprawność, a ona ukończyła szkołę. Jednak zło nie śpi, a ludzie szykują ostrza, by wbić je w plecy dwójki zakochanych...

Trzecia część serii fulfillment, obok której nie da się przejść obojętnie!

"Zawsze byłaś moja" to trzeci tom cyklu Fulfillment. Jednak bez obaw każdą z części można czytać niezależnie od siebie. 

To historia, w której jest miejsce na romantyzm, ale i gorzką rzeczywistość. Z tego też powodu książka jest bardzo realna, bo życie nie jest tylko i wyłącznie różowe i bajkowe. Częściej właśnie dominują w nim trudne problemy i doświadczenia. Pełno tu bólu, żalu, lęku, zwątpienia i niełatwych decyzji. Bohaterów nie sposób nie polubić. Kibicujemy im w drodze do szczęścia. Mamy także tajemnicę i intrygi, które wprowadzają do fabuły odpowiednią dozę niepokoju i zaciekawienia, jak to wszystko się zakończy. Istotną rolę odgrywa tu czarny charakter, który skutecznie napsuje krwi. I dodatkowo wątek stalkera...

"- Moje życie bez ciebie nie ma sensu, Rebecco. (...) Nie wiem, co mi uderzyło do głowy. Chyba twój widok z tamtym facetem. Jestem od ciebie starszy, więc pomyślałem, że chcesz mężczyzny w swoim wieku. Że chcesz zobaczyć, jak to jest z innym, bo zawsze byłaś tylko ze mną. (...)
- Zawsze byłeś tylko ty, Tom. Odkąd cię pierwszy raz ujrzałam."

Z kolei Rebecca to wspaniała kobieta. Zdobyła moje serce empatią i chęcią niesienia bezinteresownej pomocy. Poza tym nie przeszkadzało jej to, że mężczyzna, z którym wiązała nadzieje na przyszłość był sporo od niej starszy i niepełnosprawny. Pięknie została ukazana miłość od pierwszego wejrzenia.

Czy niepełnosprawność definiuje nas jako człowieka? Moim zdaniem absolutnie nie. Osoba z dysfunkcjami, owszem ma pewne ograniczenia w życiu codziennym, ale serce tak samo pragnie kochać i być kochanym. Życie na wózku to nie koniec świata. Tom wskutek wypadku samochodowego stał się inwalidą i zmuszony był pożegnać się z marzeniami. Ale znalazł w sobie determinację i siłę, by się nie poddać, by się podnieść i zawalczyć. Wychodził bowiem z założenia, że osoby na wózku nikt nie pokocha. A może było inaczej? Widzimy również, jak w jednej chwili można wszystko stracić. 

"Jestem rozbitym statkiem pośrodku niczego. Jestem wrakiem, z którego nie zostaje nic cennego do uratowania. Wszystko, co najlepsze zostało ze mnie wydarte i brutalnie odebrane."

Paulina Zalecka wskazuje, jak ważna jest szczerość, rozmowa i zaufanie w związku. Tylko dzięki temu można pokonać wszelkie przeszkody. Obserwujemy też różne oblicza miłości. 

"Zawsze byłaś moja" to słodko-cierpka, autentyczna powieść o walce o siebie, marzenia i miłość. To książka o traumach z przeszłości, poświęceniu, empatii, wybaczeniu i dawaniu drugich, a niekiedy i trzecich szans. Jestem pewna, że niejednej/mu z Was Tom i Rebecca wycisną z oczu łzy wzruszenia.



We współpracy z Wydawnictwem Magia Słów 


4 komentarze:

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)