środa, 27 stycznia 2021

Prezes - Aldona Skrzypoń-Powroźnik

 

Tytuł: Prezes
Cykl: Niebezpieczny prezes (tom 1)
Autor: Aldona Skrzypoń-Powroźnik
Wydawnictwo: Feniks
Ilość stron: 360
Ocena: 8/10

Matylda to rezolutna i charakterna córka znanego z pierwszych stron gazet miliardera Wiktora, która umie postawić na swoim. Szkoda tylko, że nie potrafi przekonać do miłości swego ojca.
Wiktor to typowy "garniak"- powierzchowny, egoistyczny skurczybyk, mający powiązania ze światem przestępczym. Opresja i problemy? Nie ma mowy! Na wszystko ma gotowe odpowiedzi. Do tej pory kobiety jadły mu z ręki, ale nie Iga... To ona nieświadomie rozdaje karty.

Szara mysz z ciętym językiem, nienawiść, namiętność, szemrane interesy i rodzące się uczucie. Skomplikowane relacje rodzinne, niewyjaśnione sprawy i tajemnice, które mogą zaprzepaścić wszystko.

Co przyniesie przypadkowe spotkanie, jaką rolę odgrywa w tym wszystkim Matylda?

"Ten facet… Otaczał go mrok, jakby nie miał duszy ani serca. Przerażał mnie, a jednocześnie… No właśnie, co?"

To, że akcja "Prezesa" została osadzona w Polsce w moim odczuciu stawia tę książkę w szeregu tych wychodzących poza schemat. A że dodatkowo jest to debiut, tym bardziej to doceniam. 

Akcja książki jak dla mnie mknie zbyt szybko (choć lubię takowe). I mimo iż historię poznajemy z perspektywy głównych bohaterów (co zawsze bardzo lubię w książkach, gdyż mogę być bliżej nich oraz zrozumieć ich zachowanie i decyzje), to jednak tym razem zdarzały się momenty, kiedy nie miałam czasu dogłębnie wejść w ich emocje, uczucia i myśli, gdyż zza zakrętu co chwilę wyskakiwały następne sytuacje i wydarzenia. Ale z drugiej strony, gdyby lektura miałaby być nudna, to już wolę jak pędzi. Przynajmniej coś się dzieje, przykuwa uwagę i chce się pokonywać kolejne strony.

Tym, co najbardziej mi się podobało, to odkrywanie trudnej i tajemniczej przeszłości Wiktora. Aldona Skrzypoń-Powroźnik porusza temat zaufania, z którym oboje bohaterowie mają problem. Ale tu zrodziła się we mnie wątpliwość, bo sami przyznajcie, czy z taką łatwością sypalibyście jak z rękawa, bądź co bądź, obcej osobie o tym, czym się zajmujecie? Dodajmy, że Wiktor obraca się w przestępczym świecie... No ale to książkowy świat, więc akurat tu jest to do przyjęcia. 

"- Nie wiedziałam, że uda mi się okiełznać mafioza. I to w tak krótkim czasie."

Mam również mieszane uczucia odnośnie relacji między parą głównych bohaterów. Nastąpiło bowiem zbyt szybkie przejście z nienawiści (choć to może bardziej dziwna niechęć, która wraz z upływem stron wiele nam wyjaśnia) do miłości. Ale muszę przyznać, iż przy ich słownych potyczkach bawiłam się przednio! Cięte riposty, namiętność, a relacja niczym burza z piorunami - to może się podobać.

Moje serce zdobyła rezolutna i urocza mała Matylda. Niejednokrotnie się uśmiałam, ale i było mi smutno. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na trudne relacje na linii ojciec-dziecko. Dziewczynka pragnie uwagi i miłości ojca, odczuwa również brak matki. Czy Wiktor w końcu się otrząśnie i dostrzeże potrzeby córki? Tu pojawia się pewna tajemnica... ale jej odkrycie pozostawiam Wam.

Historia to udowadnia, że nie wszystko to, co widzimy nie zawsze jest tym, czym się początkowo wydaje. Że nie należy zbyt pochopnie osądzać drugiego człowieka nim się go nie pozna.

W ogólnym rozrachunku to udany debiut, z którym spędziłam kilka przyjemnych chwil. I mimo pewnych niuansów, jestem na tak i chętnie poznałabym co jeszcze spotka bohaterów, bo po takim zakończeniu...

"Prezes" to pełen emocji, wzruszeń i humoru romans biurowy z wątkiem mafijnym w tle. To książka o zazdrości, namiętności, tajemnicach, kłamstwach, nieporozumieniach, braku zaufania. To historia, w której rozsądek walczy z sercem. Co wygra? Sprawdźcie! 



7 komentarzy:

  1. Takich książek w tym czasie jest naprawdę masa i ja niestety, ale jestem na NIE. Sparzyłam się przy jednej serii od pewnej pani...

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie wiem, czy to coś dla mnie, ale na wszelki wypadek zapiszę tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na tego typu książki, muszą być specjalny nastrój. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś może sięgnę po tę książkę jak będę miała ochotę na jakiś romans. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wątpię, że się zdecyduję na tę książkę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)