wtorek, 9 czerwca 2020

Przekręt - Paulina Świst


Tytuł: Przekręt
Cykl: Karuzela (tom 3)
Autor: Paulina Świst
Wydawnictwo: Akurat
Ilość stron: 320
Ocena: 8/10

Gdzie jest granica chciwości? Nie ma jej? A może po prostu jej nie widać, kiedy oczy przesłania mgła pożądania? Kilka osób będzie musiało poważnie się nad tym zastanowić... „Orzeł“ zostaje zatrzymany. Olka wraca za nim do Polski i prosi o pomoc prokuratora Łukasza Zimnickiego. Ten zgadza się, ale pod jednym warunkiem: Orłowski musi zostać „koroną“, czyli świadkiem koronnym. Problem w tym, że „Orzeł“ nie bardzo ma na o ochotę. Równocześnie we Wrocławiu Lilka i Michał rozpracowują sektę, której głównym zadaniem jest pranie pieniędzy na rzecz Sitwy. A to zaledwie wierzchołek góry lodowej…

"Żałujemy w życiu wszystkiego, czego już nie mamy."

W moim odczuciu to najlepsza część tej serii. Paulinę Świst polubiłam za to, że potrafi połączyć ostre dowcipy, seks i sensację w jeden kłąb emocji. Z tym, że tym razem poszczególne elementy fabuły jeszcze bardziej ze sobą współgrają. Zarówno warstwa sensacyjna, jak i erotyczna wciągają równie mocno.

Nie zabrakło momentów napięcia związanego z wątkiem przewodnim, jakim jest tytułowy przekręt finansowy. Wątek sensacyjny zaskakuje, a po drodze trzeba się trochę na główkować. Ta część jest najbardziej dynamiczna.

Przez powieść mknie się w zastraszającym tempie, które napędzają głównie sami bohaterowie i ich pełne ciętych ripost dialogi. Postaci dostarczyli mi nie lada uciechy. Ich teksty sprawiały, że wielokrotnie parskałam śmiechem.

"To foto z nurkowania? - Wskazałam głową na nieludzko brzydkie stworzenie. - Pani płaszczka. Ładna. Przypomina niektóre twoje dziewczyny. Otworzyłam drzwi.
- I niebezpieczna. Ma kolec... Pełen jadu - wysyczał mi do ucha.
- I nie zaprosiłeś jej na kolację? Dziwne."

Autorka świetnie wplotła w treść aktualne wydarzenia społeczne, kulturalne, polityczne, a nawet i... epidemiczne. Jest to więc moja pierwsza książka, która odnosi się do tego, co w ostatnich miesiącach działo się w naszym kraju i na świecie.

"Koronawirus. Non stop było o nim słychać, ale ludzie mieli na to wyjebane. Póki problem był w Chinach, zdawał się nas nie dotyczyć. Wybuch epidemii we Włoszech lekko zmienił nasze postrzeganie." 

Mój minimaraton z niniejszym cyklem dobiegł (póki co) końcowi. Bawiłam się wyśmienicie i czekam na więcej w wykonaniu Olki, Piotra i reszty ekipy. Co ciekawe, nastawiłam się na to, iż "Przekręt" będzie finałowym tomem cyklu, ale niezmiernie cieszy mnie to, że jednak coś się jeszcze kroi...

"Przekręt" to powieść, która zapewni Wam rozrywkę na wysokim poziomie. Wraz z błyskotliwymi bohaterami podążamy od akcji do akcji i wciąż nie mamy dość. Adwokacki świat przekrętów zaprasza. Zajrzycie?



Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Muza


15 komentarzy:

  1. Nie czytałam tej serii i powiem szczerze, że mam mieszane uczucia. Czasami mam na nią ochotę, a czasami nie - głównie dlatego, że czytałam na jej temat naprawdę różnorodne recenzje i można zgłupieć ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autorka posiada specyficzny rodzaj humoru u prowadzenia fabuły, więc albo od początku między czytelnikiem a jej książką coś zaiskrzy albo nie. Sprawdź, może Ci się spodoba 😉

      Usuń
  2. Nie miałam okazji przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. To juz kolejna dobra recenzja tej książki :) musze ja przeczytać i ja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że seria tak przypadła Ci do gustu. Ja nie jestem do niej mimo wszystko przekonana.

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę wreszcie przeczytać tej autorki i sprawdzić, czy poczuję chemię do Jej twórczości. 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam zamiar ją przeczytać w najbliższym czasie :D


    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  7. Very interesting post! 👏👏👏 Have a great day! I hope I see you very soon for my blog ! 🧡🧡🧡

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeżeli znajdę w mojej bibliotece to przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Serii Karuzela w ogóle nie czytałam, ale pewnie gdy będę kiedyś potrzebowała lekkiej, niezobowiązującej rozrywki to po nią sięgnę, bo serię z Komisarzem czytało mi się świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem czy to do końca mój gust, ale chętnie się rozejrzę. :)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka!
    Jelonkowa

    OdpowiedzUsuń
  11. Twórczość autorki jeszcze przede mną. Jestem ciekawa czy przypadnie mi do gustu. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)