czwartek, 29 grudnia 2016

Ekspozycja - Remigiusz Mróz


Ekspozycja
Cykl: Trylogia z komisarzem Forstem (tom 1)
Remigiusz Mróz
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 480
Ocena: 10/10

Nota wydawcy:
Termin "ekspozycja" ma przynajmniej pięć znaczeń. Podobnie wieloznaczny jest każdy krok mordercy.
Pewnego ranka turyści odkrywają na Giewoncie makabryczny widok – na ramionach krzyża powieszono nagiego mężczyznę. Wszystko wskazuje na to, że zabójca nie zostawił żadnych śladów.
Sprawę prowadzi niecieszący się dobrą opinią komisarz Wiktor Forst. Zanim tamtego ranka stanął na Giewoncie, wydawało mu się, że widział w życiu wszystko. Tropy, jakie odkryje wraz z dziennikarką Olgą Szrebską, doprowadzą go do dawno zapomnianych tajemnic… Winy z przeszłości nie dadzą o sobie zapomnieć. Okrutne zbrodnie muszą zostać odkupione.

Moje wrażenia:

Przyszedł ten czas, że musiałam poznać twórczość Remigiusza Mroza, o którym od dłuższego czasu jest tak głośno. A co z tego wynikło? Po prostu pan Mróz zmroził mnie! Przepadłam i pragnę poznać inne jego książki, i oczywiście dalsze losy komisarza Forsta. Ale po kolei.

W "Ekspozycji" dzieje się naprawdę dużo. Tak dużo, że czasami trudno nadążyć, ale to wszystko na plus, bo o to właśnie chodzi w tego typu literaturze. Akcja ma pędzić i co chwilę zaskakiwać czytelnika czymś nowym. Nic tu nie jest tym, czym się wydaje. Autor tak zgrabnie zapętlił wątki, co chwilę podsuwał kolejne intrygi, zwodził, że trudno było mi przewidzieć, jak potoczą się losy bohaterów.

Bardzo podobał mi się tajemniczy wątek religijny - zwoje z Qumran, Synowie Światłości, Synowie Mroku, Apokalipsa, oraz starożytne monety, które morderca zostawia w ciałach swoich kolejnych ofiar, których przybywa, a tropy nadal nigdzie nie prowadzą. Ciekawy był także wątek historyczny - rzeź na Wołyniu.

"- Forst!
- Spokojnie, panie inspektorze.
- Co spokojnie? - uniósł się Osica. - Wyciągaj łapę z gęby umarlaka!
Komisarz wykonał polecenie, choć zabrał trofeum.(...)
- Co... - zaczął dowódca. - Co to jest?
- Krzyk, panie inspektorze."

Z wielkim zaciekawieniem śledziłam błyskotliwe opisy i świetne, rozbudowane dialogi. Zakończenie wprawiło mnie w zdumienie i zaciekawieni, co będzie dalej? Co z Forstem, co z Bestią z Giewontu?

Bohaterowie zostali nakreśleni wiarygodnie, ciekawie. Wzbudzali we mnie szereg różnorodnych emocji. Wiktor Forst to człowiek niemal niezniszczalny, który za prawdę gotów jest poświęcić wszystko. Intrygujący, pewny siebie, nieco seksistowski, płonące ognisko gasi zawsze, tyle że nie swoje ego, z tym ma problem. Ale i tak w ostatecznym rozrachunku go lubię. Natomiast Olga Szrebska to dziennikarka, kobieta konkretna, inteligentna, odważna, z ciętym językiem. Oboje stanowią wybuchową mieszankę, gdzie wspólnie pracując, łamią wszelkie możliwe zasady.

"Gasić obecne pożary, potem przejmować się tymi, które dopiero wybuchną."

Nie zabrakło inteligentnego, na poziomie humoru, który sprawia że chce się jeszcze więcej.

To powieść zaskakująca, mocna, pełna intryg, symboli, odnosząca się do ważnych faktów historycznych. Bardzo spodobały mi się te mroźne klimaty w wykonaniu Mroza. Nieźle pograł sobie ze mną autor. Gorąco, a raczej mroźno polecam!    


5 komentarzy:

  1. A ja nie polecam nikomu i przeciwnie gorąco odradzam ;P Nie lubię, nie chcę, w ogóle nie wiem, po co to wypożyczałam XD
    drewniany-most.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Czuję się ''mroźnie'' zachęcona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie przeczytam, bo... "Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają" — Andre Maurois. Piękna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nigdy nie czytałam Mroza i nie wiem jak to będzie, mile widzieć kilka cytatów! Pozdrawiam. https://faanbook.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta książka leży na mojej półce czekając na przeczytanie. Widzę jednak że tak Cię wciągnęła że pochłonęłaś jedną część za drugą, a słyszałam że jak kończy się jedną to kolejną chce się pochłonąć natychmiast. Obawiam się bo mam tylko "Ekspozycję".

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)