Tytuł: Szalone noce w Paryżu
Autor: Wioletta Piasecka
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Liczba stron: 336
Ocena: 8/10
Paryż – miasto miłości i szaleństw. Miasto mody, wspaniałej kuchni i wielu możliwości! Inka Brzeska wychowuje samotnie sześcioletniego syna. Ojciec wypomina córce stracone szanse, a także nieodpowiedzialność. Inka spragniona uznania w oczach bliskich, a także w swoich własnych, porzuca bezpieczną pracę w sklepie i zatrudnia się w agencji reklamowej. Ta praca to spełnienie jej marzeń. W krótkim czasie firma kieruje dziewczynę na szkolenie w Paryżu. Na lotnisku Inka poznaje sympatycznego młodego mężczyznę - Oskara Roznera. Chłopak patrząc na jej barwną sukienkę stwierdza, że zapewne jest stylistką mody, a ona nie zaprzecza. Młodzi podczas lotu rozmawiają o filmach, książkach, spędzają ze sobą kilka fantastycznych godzin. Dziewczyna postanawia zostawić Oskarowi swój numer telefonu… Pełna ciepłych emocji i niespodziewanych zwrotów akcji historia, w której świat zawiruje od kolorowych świateł, francuskiej muzyki i małych uliczek Paryża, w których każdy chciałby choć na chwilę się zgubić.
Paryż... miasto miłości, do którego tak tłumnie przybywają zakochani. Wioletta Piasecka doskonale oddała jego magiczną atmosferę. Jakże chciałabym przejść się tymi urokliwymi uliczkami, odwiedzić przytulne kawiarenki, posłuchać francuskich melodii, zobaczyć migocącą milionem światełek o północy wieżę Eiffla, przespacerować się nad Sekwaną... Fajnie byłoby stanąć oko w oko z tym wszystkim.
Inka i Oskar zaczęli swoją znajomość od kłamstw i niedomówień. Nie tędy droga. Daleko na tym się nie zajedzie. A im dalej brniemy w kłamstwa, tym trudniej będzie się z nich wyplątać, wyjaśnić.
"Dwa tygodnie w Paryżu brzmiało jak magiczne zaklęcie, jak klucz, który otwiera przed nią sezam niezliczonych przyjemności, jak spełnienie marzeń, których nawet nie oczekiwała."
Historia pokazuje, że w dłużej mierze to od nas samych zależy, jak będzie wyglądało nasze życie. A jeszcze otaczając się życzliwymi osobami, na których pomóc możemy liczyć oraz odnajdując w sobie siłę, marzenia stają przed nami otworem. Kobiety już tak mają, że drzemie w nich ogromna siła, dzięki której mogą przenosić góry. A ryzyko? Czasem warto postawić wszystko na jedną kartę, niż nie zrobić nic i później tego żałować.
"(...) - Dlatego trzeba życie rwać jak świeże maliny w przydomowym sadzie, bo nim się spostrzeżesz, nadejdzie jesień, a po niej zima i jedyne, czego będziesz żałowała, to tego, że bałaś się szaleć."
Książka jest lekka, ale również niepozbawiona garści wskazówek i życiowych mądrości. Poważniejsze wątki, takie jak: trudności finansowe czy ojciec wypominający córce błędy młodości, przelewający na nią swoje niespełnione ambicje (och, jak ja chciałam go ukatrupić!), idealnie korelują z tymi szalonymi i zabawnymi. Jest też miejsce na wzruszenie, głównie za sprawą kradnącego serce rezolutnego Iwa. Pojawiają się zawirowania, zwroty akcji i fabularne niespodzianki.
"Szalone noce w Paryżu" to niezwykła podróż do miasta miłości i przygód. To ciepła powieść, która pozwoli uwierzyć Wam, że marzenia są na wyciągnięcie ręki. To co, wsiadacie w samolot i lecicie? Paryski klimat czeka!
We współpracy z Wydawnictwem Skarpa Warszawska
Już niebawem zabieram się za lekturę tej książki.
OdpowiedzUsuńJestem chętna na lekturę :)
OdpowiedzUsuń