Tytuł: Bezdomna
Autor: Katarzyna Michalak
Wydawnictwo: Mazowieckie
Ilość stron: 312
Premiera: 17.07.2019 r.
Ocena: 8/10
Kinga straciła już wszystko: dom, rodzinę, dziecko i poczucie godności. Wtedy w jej życiu pojawia się Aśka. Kobieta, która kiedyś zrujnowała jej małżeństwo, teraz wyciąga do Kingi pomocną dłoń. Czy to wyrzut sumienia, ludzki gest, a może jakiś ukryty plan? Aśka nie zna jeszcze historii dawnej rywalki – historii tak bolesnej i wstrząsającej, że aż trudno to sobie wyobrazić.
Czy Aśka zdobędzie zaufanie Bezdomnej? Odkryje, dlaczego Kinga tak sobą gardzi, tak bardzo cierpi? Co zrobi, gdy pozna prawdę? Czy w Aśce zwycięży wścibska dziennikarka, czy wrażliwa, czuła na krzywdę innych kobieta?
"Bezdomna" to wznowienie powieści Katarzyny Michalak, której chyba nikomu nie muszę przedstawiać. Seria nosi nazwę "Z życia wzięte".
Autorka w swojej książce porusza wiele ważnych tematów. Wiodącym jest oczywiście tytułowa bezdomność. Pewnie wydaje się Wam, że to Was nie dotyczy, że macie gdzie spać, co jeść, ale koleje losu są nieprzewidywalne, nigdy nie możemy być niczego pewni. Dziś mamy wszystko, jutro możemy nie mieć już nic. Wcale nie trzeba pochodzić z patologicznej rodziny, mieć problem z alkoholem, narkotykami czy pozostawać bez pracy. Jak pokazuje historia Kingi, bezdomność może dotknąć każdego z nas.
Pani Kasia ukazała jak bardzo łatwo można zniszczyć czyjeś życie. Osądzanie i wydawanie wyroków przychodzi nam tak prosto. A czy, gdy zajdzie taka potrzeba, potrafimy podać pomocną dłoń lub choćby wysłuchać?
"Nie pogardzaj drugim człowiekiem, dopóki nie poznasz jego historii. Może się bowiem okazać, że znalazł się na dnie przez nieszczęście, chorobę lub ludzką podłość."
Oprócz bezdomności powieściopisarka podejmuje również temat depresji poporodowej, aborcji, zdrady, morderstwa czy pogoni dziennikarskiej za sensacją i jej wpływu na świadomość społeczną. Dzieje się naprawdę sporo, więc czytelnik z pewnością na nudę nie może narzekać.
Istotny dla fabuły okazał się problem depresji poporodowej, a właściwie psychozy poporodowej. Ta historia uświadamia jak ważna jest trafna i wczesna diagnoza, by nie dopuścić do tragedii. W tym przypadku niezwykle cenne jest wsparcie ze strony bliskich. Naszej bohaterce nikt w odpowiednim momencie nie pomógł. To smutne, ale prawdziwe. Czy i my często nie bagatelizujemy gorszego samopoczucia młodej matki?
"Nikt jednak nie zdaje sobie sprawy, czym jest i jak śmiertelnie jest niebezpieczna dla matki i dziecka psychoza poporodowa. Coś, co zaczyna się nagle, bez ostrzeżenia i rozwija błyskawicznie."
Przypadło mi do gustu to, w jaki sposób autorka postanowiła przedstawić nam tę historię. Nie robi podchodów, przydługich wstępów. To od razu zostajemy wrzuceni na głęboką wodę. Od pierwszej strony powieść zaskakuje, a im dalej, tym równie ciekawie. Poznajemy odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Książka zszokowała mnie realizm przedstawionych wydarzeń. Narracja prowadzona z perspektywy każdego z bohaterów to bardzo trafne rozwiązanie. Dzięki niemu mamy możliwość poznania myśli, uczuć i emocji bohaterów. Odnosimy też wrażenie, iż jesteśmy znacznie bliżej nich wszystkich, a poszczególne sytuacje i wydarzenia stają się dla nas znacznie bardziej zrozumiałe. Natomiast nie do końca wierzę w aż tyle zbiegów okoliczności, jakie mają miejsce w książce. Ale ogólnie nie popsuło mi to odbioru historii jako całości.
"Bezdomna" to smutna, poruszająca, szokująca, skłaniająca do refleksji powieść o skomplikowanych relacjach, tajemnicach, przyjaźni, empatii, strachu, bólu, niezrozumieniu drugiego człowieka. To książka, która pozwala inaczej spojrzeć na problem bezdomności. Polecam!
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Mazowieckiemu
Czytałam tę książkę bardzo dawno temu, ale skradła moje serce i do dziś, ma w nim swoje miejsce. 😊
OdpowiedzUsuńKsiążki z taką tematyką u mnie również długo pozostają w głowie 😊
UsuńWidać z recenzji twojej że książka może być wyciągająca
OdpowiedzUsuńPolecam 😊
UsuńZapisuję sobie na listę, z chęcią bym ją przeczytała :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.pl
Super 😊
Usuńmocna pozycja
OdpowiedzUsuńZgadzam się.
UsuńKsiążka na pewno bardzo wciągają o trudnym temacie. Jednak chyba nie dla mnie i nie teraz :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMoże za jakiś czas 😉
UsuńCzytałam. Recenzja wyraziła i moje odczucia.
OdpowiedzUsuńŚwietnie
Usuń