Tytuł: Serce na sprzedaż
Autor: Dominika Smoleń
Wydawnictwo: Replika
Ilość stron: 304
Premiera: 11.06.2019 r.
Ocena: 10/10
Aleksandra nie miała łatwego życia. Brak perspektyw, dzieciństwo spędzone tylko z matką, nieznany ojciec – to tylko kilka z trudności, z którymi przyszło jej się zmierzyć. Pewnego dnia jej los nagle się odmienia: dostaje propozycję pracy w promocji w znanym wydawnictwie książkowym. Dziewczyna jest tym bardzo podekscytowana. Nie obejdzie się jednak bez komplikacji. Otóż Aleksandra zaczyna czuć coś więcej do swojego szefa. Jakby tego było mało, okazuje się, że praca na etacie nie pozwoli jej na opłacenie wszystkich rachunków, więc dziewczyna musi zacząć dorabiać w inny sposób. Z pomocą przychodzi jej przyjaciółka. Pytanie tylko: czy pomoc Emilii naprawdę zmieni jej życie na lepsze, czy raczej doprowadzi do katastrofy?
Nie spodziewałam się, że książka ta wywrze na mnie aż takie wrażenie. Że aż tak wielkie emocje we mnie wzbudzi. Ta powieść odarta jest z jakichkolwiek schematów. Mocny początek jest jedynie przedsmakiem tego, co spotkamy dalej, a już na pewno w finale. Jestem przekonana, że tak jak i ja, tak i Wy nie będziecie przygotowani na rozwiązanie tej historii, jakie zaproponowała autorka.
Zachwycona jestem doskonałą kreacją bohaterów, zarówno tych pierwszego, jak i drugiego planu. Ich zachowanie jest prawdziwe. Zagłębiamy się w ich emocje, rozterki, lęki i pragnienia. Tu należy wspomnieć o dobrze skrojonym wątku romansowym, który odbiega od tych, jakie spotykamy w większości książek. Pewnie powiecie: przełożony-pracownik to już było, ale zapewniam, że dostrzeże cię oryginalność.
Autorka porusza temat trudnego dzieciństwa, a w konsekwencji i niełatwych relacji między matką a córką oraz sponsoringu. Ten ostatni problem oczywiście angażuje nas najmocniej. Aspekt psychologiczny wysuwa się na pierwszy plan. Dramatyzm podjętych błędnych decyzji i następujących po sobie wydarzeń burzy szczęście wielu osób. Czy łatwy, szybki pieniądz może przynieść więcej korzyści czy szkód? Jakie mogą wyniknąć z tego konsekwencje? Czy sponsoring to nie to samo, co prostytucja? I patrząc na problem z drugiej strony - dlaczego, wydawałoby się atrakcyjny mężczyzna musi płacić za towarzystwo? Samotność? Brak czasu? Wygoda? Łatwość? Nie trzeba się tak starać? Na te i inne pytania każdy z nas musi już odpowiedzieć sobie sam, zgodnie z własnym sumieniem.
Autorka posiada prosty w odbiorze język. Opisy nie są rozwleczone, dialogi wypadają naturalne, natomiast akcja utrzymuje miarowe tempo. Nie zabrakło również odrobiny humoru. Ogólnie lektura posiada wszystko to, co mieć powinna dobra powieść.
"Serce na sprzedaż" to wstrząsająca, skłaniająca do refleksji powieść o relacjach międzyludzkich, związkach damsko-męskich, sponsoringu. Książka dostarcza niezapomnianych emocji i pozostawia w totalnym osłupieniu! Polecam i jeszcze raz polecam!
Zachwycona jestem doskonałą kreacją bohaterów, zarówno tych pierwszego, jak i drugiego planu. Ich zachowanie jest prawdziwe. Zagłębiamy się w ich emocje, rozterki, lęki i pragnienia. Tu należy wspomnieć o dobrze skrojonym wątku romansowym, który odbiega od tych, jakie spotykamy w większości książek. Pewnie powiecie: przełożony-pracownik to już było, ale zapewniam, że dostrzeże cię oryginalność.
Autorka porusza temat trudnego dzieciństwa, a w konsekwencji i niełatwych relacji między matką a córką oraz sponsoringu. Ten ostatni problem oczywiście angażuje nas najmocniej. Aspekt psychologiczny wysuwa się na pierwszy plan. Dramatyzm podjętych błędnych decyzji i następujących po sobie wydarzeń burzy szczęście wielu osób. Czy łatwy, szybki pieniądz może przynieść więcej korzyści czy szkód? Jakie mogą wyniknąć z tego konsekwencje? Czy sponsoring to nie to samo, co prostytucja? I patrząc na problem z drugiej strony - dlaczego, wydawałoby się atrakcyjny mężczyzna musi płacić za towarzystwo? Samotność? Brak czasu? Wygoda? Łatwość? Nie trzeba się tak starać? Na te i inne pytania każdy z nas musi już odpowiedzieć sobie sam, zgodnie z własnym sumieniem.
"Miałam już swoje lata, a właściwie po prostu dawno skończyłam osiemnastkę, nie miałam faceta, nie miałam studiów i dopiero co zaczęłam pracę, która miała pozwolić mi spełniać swoje marzenia - przyszła więc pora, żeby wyjść na prostą."
Dominika Smoleń kreśli niełatwe relacje między Olą a jej matką, którym trudno się porozumieć. Dziewczyna na szczęście ma przyjaciółkę Emilkę, na którą zawsze może liczyć. Poza tym znajduje pracę, na czym bardzo jej zależało. Gdy już wydaje się, że wszystko w jej życiu zaczyna układać się pomyślnie, los pokazuje, że nie zawsze jest to możliwe. Brnąc w fabułę w mojej głowie pojawiało się mnóstwo pytań, na które nie zawsze mogłam jednoznacznie odpowiedzieć. Bo czy będąc na miejscu Oli, nie postąpiłabym tak samo? A może inaczej? Nie wiem. I mimo, iż to, co zrobiła trudno zaakceptować, współczułam jej.
"Przeważnie nie podobali mi się starsi faceci. Ba, na żadnych nie zwracałam uwagi. Ciężko było sprostać moim wymaganiom, które w mojej głowie powstały także dzięki temu, że wychowałam się bez ojca. Zawsze marzyłam o tacie, który będzie miał stabilną, dobrą pracę, który będzie się mną zajmował, traktował jak księżniczkę, czytał bajki na dobranoc i opowiadał rozmaite historie o tym, jak działa świat, ale się tego nie doczekałam. Chciałam mieć więc takiego faceta, żeby moje dziecko - jeśli będę kiedyś jakieś miała - miało to wszystko, czego ja nie miałam."
"Serce na sprzedaż" to wstrząsająca, skłaniająca do refleksji powieść o relacjach międzyludzkich, związkach damsko-męskich, sponsoringu. Książka dostarcza niezapomnianych emocji i pozostawia w totalnym osłupieniu! Polecam i jeszcze raz polecam!
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Replika
Wiele słyszałam o tej książce zarówno pozytywów, jak i negatywów. Muszę sama przeczytać aby wyrobić sobie o niej opinie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
O tej książce jeszcze negatywy do mnie nie dotarły. Może chodziło Pani o "Gaming house" - wydaną w maju tego roku? ;)
UsuńNie wiem o jakie negatywny chodzi. Dziś przejrzałam opinie o książce i na żadne nie natknęłam się
UsuńMam ebooka, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna powieść. Jak dotąd najlepsza, jaka wyszła spod pióra Dominiki Smoleń.
OdpowiedzUsuńDo tej pory czytałam tylko jedną książkę autorki, ale bardzo mi się podobała, więc po tę również chcę sięgnąć. 😊
OdpowiedzUsuńRecenzja bardzo zachęcająca. Powieść jest w moich planach do zdobycia .
OdpowiedzUsuńJa mam mieszane uczucia, co do tego, czy chcę się za nią brać, czy też nie :) Ale zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Podoba mi się okładka, chciałabym ją mieć na półce, a fabuła też mnie zainteresowała :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Pola
www.czytamytu.blogspot.com
Myślę, że mogłabym się skusić. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Nie oceniam po okładkach
Może przeczytam:)
OdpowiedzUsuńpolecę kumpeli:)
OdpowiedzUsuńJak znajdę chwilkę, to na pewno po nią siegnę.
OdpowiedzUsuń