Życie jest piękne
Natalia Murawska
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 318
Ocena: 8/10
Moje wrażenia:
"Moje życie jest niemal idealne. Niestety jeszcze nie wiem, jak szybko może się to zmienić."
Ile razy słyszymy z ust innych, że życie jest piękne? A ile razy nam samym zdarzyło się to powiedzieć? Czy zawsze jest tak kolorowo? Jak będzie w przypadku bohaterek tej książki?
Cornelia Brave to zwyczajna 17-letnia nastolatka z marzeniami i planami na przyszłość. Brak jej jedynie prawdziwej miłości. Wszystko zmienia się, kiedy okazuje się, że jest chora na białaczkę. Natomiast Natalie - przyjaciółka Cornelii, sprawia wrażenie silnej i przebojowej flirciary, sprawnie przywdziewa maski w zależności od okoliczności. A tak naprawdę to wrażliwa dziewczyna, którą skrzywdzili najbliżsi. Ona również marzy o miłości. Jednak jedna błędna, lekkomyślna decyzja sprawi, że zajdzie w ciążę i będzie musiała zmienić swoje życiowe plany. Czy zdecyduje się urodzić czy dokona aborcji? Czy przyjaciółki poddadzą się, a może podejmą walkę o życie i szczęście? O tym przekonacie się czytając tę książkę.
"Mam siedemnaście lat. Mogę wszystko. Mam przed sobą długie lata. Co złego może mi się stać? Życie w jednej krótkiej chwili uświadomiło mi prawdę. Wetknęło mi ją na siłę w ręce, a teraz z tryumfującym uśmiechem mówi: "I co, jak teraz sobie poradzisz? Bez tych złudzeń., którymi żyłaś do tej pory?". Życie jest suką. Właśnie wtedy to do mnie dociera. To cholernie niesprawiedliwe, ale tak właśnie życie traktuje ludzi. Niesprawiedliwie i bez cackania."
Już początek powieści jest mocny, smutny, przytłaczający. Na główną bohaterkę spada potężny cios w postaci choroby. Momentami ciężko było mi czytać o zmaganiach się ze śmiertelną chorobą tak młodej dziewczyny, przed którą jeszcze całe życie. Spory swój udział w tym miała zastosowana pierwszoosobowa narracja z perspektywy obu bohaterek, co pozwoliło na bliższe poznanie ich myśli, uczuć i przeżyć.
Bardzo polubiłam Nat - trochę zwariowaną, spontaniczną dziewczynę. Podobnie jest z Nel. Bohaterowie są dobrze nakreśleni, bez problemu można się z nimi utożsamić (zwłaszcza czytelnik w wieku obu dziewczyn). Męskie postacie, mimo młodego wieku, może i są zbyt idealni, ale takich chciałoby się spotkać w prawdziwym życiu - rozumiejących, wspierających, pomocnych.
Autorka oprócz choroby porusza także temat uzależnienia od alkoholu i niełatwych relacji rodzicielskich. Istotną rolę w tej książce odgrywa siła przyjaźni. Przyjaciółki zawsze mogą na siebie liczyć. Autorka pięknie ją pokazała. Przyjaźń szczerą, wspierającą mimo błędów, mobilizującą do działania, dającą kopa do przodu - taka właśnie powinna być.
Wątki miłosne z udziałem obu bohaterek są ciekawie wplecione. Z wielkim zainteresowaniem śledziłam ich poczynania, pierwsze zauroczenia, pocałunki, wyznania. W trakcie lektury przypomniała mi się moja własna młodość.
Nie zabrakło fachowego słownictwa związanego z przebiegiem choroby nowotworowej, lekami itp. Powieść została wzbogacona bardzo trafnie dobranymi, znanymi cytatami i myślami z innych książek, filmów, seriali itp. Znalazło się również miejsce na odrobinę humoru.
Książka pełna bólu, cierpienia, i te emocje udzielają się również czytelnikowi. Współczujemy Nel i zarazem kibicujemy jej w niełatwej walce o życie.
"Życie jest piękne" zawiera w sobie ważne przesłanie, przypomnienie, abyśmy potrafili docenić to, co mamy, cieszyć się każdym dniem, bo nic nie jest nam dane na zawsze, a życie mimo wszystko jest piękne. Nie zapominajmy o tym. To powieść o nadziei oraz o tym, że w życiu trzeba próbować wszystkiego, po prostu żyć. Powieść skierowana do młodzieży, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby sięgnął po nią starszy czytelnik.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Novae Res
Książka zapowiada się bardzo ciekawie. Chętnie ją przeczytam:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, bo warto :)
UsuńZastanawiałam się nad ową książką, ale ostatecznie zrezygnowałam. A teraz żałuję. Z chęcią po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to :)
UsuńBardzo fajnie się przedstawia ta książka. Kurcze, muszę ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPowieść, która porusza trudne tematy, wplatając w to wątek miłosny a do tego zawierająca przesłanie? To coś dla mnie :) Będę ją miała na uwadze :)
OdpowiedzUsuńPolecę tę książkę mojej nastoletniej bratanicy. Myślę, że przypadnie jej do gustu.
OdpowiedzUsuńBędę mieć na uwadze! ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Hania z nie-oceniam-po-okladkach.blogspot.com
Książka zapowiada się ciekawie, może kiedyś ją przeczytam. Na razie jest to dla mnie za ciężka emocjonalnie lektura.
OdpowiedzUsuń