Trzy oblicza pożądania
Cykl: Alex Kennedy (tom 1)
Megan Hart
Wydawnictwo: Mira
Liczba stron: 416
Ocena: 9/10
Nota wydawcy:
Nigdy nie zdradziłam męża. Nie miałam też żadnych powodów, by
podejrzewać, że on mnie zdradził. A teraz zapraszaliśmy obcą osobę do
naszego łóżka. Musiałabym być stuknięta, żeby nie czuć niepokoju.
Pożądanie zwyciężyło nad zdrowym rozsądkiem. Zupełnie jak w przeszłości, gdy moje ciało zignorowało rady umysłu i serca. Dojrzałam, ale nie zmądrzałam.
Stałam pomiędzy, ale jednocześnie ponad nimi, jak dama między dwoma królami. Byli opanowani, choć gotowi zmienić to w każdej chwili, czekali tylko na moją komendę. Nie byli podobni, ale w tej chwili całkowicie nierozróżnialni.
– Chodźcie – powiedziałam cicho, ale obaj mnie usłyszeli. Odwróciłam się na pięcie i ruszyłam do sypialni, nie oglądając się za siebie. (…)
Podniosłam powoli ręce, ujęli moje dłonie i wtedy ich przyciągnęłam. Poczułam na plecach ręce męża obok rąk Alexa. Nie byliśmy już trójkątem o ostrych wierzchołkach, lecz tworzyliśmy krąg. Spleciony z ramion, nóg i złączony wspólnym pragnieniem.
Pożądanie zwyciężyło nad zdrowym rozsądkiem. Zupełnie jak w przeszłości, gdy moje ciało zignorowało rady umysłu i serca. Dojrzałam, ale nie zmądrzałam.
Stałam pomiędzy, ale jednocześnie ponad nimi, jak dama między dwoma królami. Byli opanowani, choć gotowi zmienić to w każdej chwili, czekali tylko na moją komendę. Nie byli podobni, ale w tej chwili całkowicie nierozróżnialni.
– Chodźcie – powiedziałam cicho, ale obaj mnie usłyszeli. Odwróciłam się na pięcie i ruszyłam do sypialni, nie oglądając się za siebie. (…)
Podniosłam powoli ręce, ujęli moje dłonie i wtedy ich przyciągnęłam. Poczułam na plecach ręce męża obok rąk Alexa. Nie byliśmy już trójkątem o ostrych wierzchołkach, lecz tworzyliśmy krąg. Spleciony z ramion, nóg i złączony wspólnym pragnieniem.
Moja opinia:
To erotyk, więc nie brak tu odważnych scen uniesień, pożądania, namiętności, pasji, pierwotnych instynktów, które biorą górę nad rozsądkiem. Autorka nie stroni od wulgarnego słownictwa, co dodaje książce tylko pikanterii.
"Pożądanie zwyciężyło nad zdrowym rozsądkiem. Zupełnie jak w przeszłości, gdy moje ciało zignorowało rady umysłu i serca. Dojrzałam, ale nie zmądrzałam."
Ale to nie tylko erotyk, mamy tu również problemy i rozterki rodzinne, odnajdywanie własnej drogi w życiu, próbę poradzenia sobie z emocjami i demonami przeszłości, przezwyciężanie strachu, różne rodzaje miłości, poronienie, chorobę, alkoholizm, hazard. Autorka pokazuje nam, jak ważne w związku są szacunek, zaufanie, wybaczenie, wsparcie. I tym wszystkim zostałam mile zaskoczona, bo to nie tylko erotyk, ale coś więcej. Tak więc dzieje się naprawdę sporo, nie ma czasu na nudę, zwłaszcza po połowie książki. Zakończenie natomiast bardzo mnie zaskoczyło i wzruszyło. Takiego z całą pewnością się nie spodziewałam.
"Nie przestaje się kochać człowieka tylko dlatego, że coś w życiu spieprzył."
Bohaterowie zostali nakreśleni w sposób barwny, mają różne charaktery, są po prostu życiowi, nie sposób ich nie polubić. Niektóre ich zachowania strasznie mnie irytowały, że momentami miałam ochotę nimi porządnie potrząsnąć.
"Tworzyliśmy trójkąt - dwóch przystojnych facetów i ja. Która kobieta nie chciałaby wziąć udziału w takiej imprezce?"
Język powieści jest prosty, nieskomplikowany, niewyszukany, nie utrudnia czytania. Całość napisana plastycznie, lekko.
Otrzymałam dramat psychologiczny z wielopłaszczyznowością wątków, co w tego typu literaturze jest raczej rzadkością. Powieść wzbudza skrajne emocje, nie tylko rozgrzewa zmysły, ale porusza i zmusza do refleksji. Jeśli jesteście ciekawi, jakie oblicza może przybierać pożądanie - zapraszam do lektury.
Książka na pewno znajdzie swoje grono czytelników - zwłaszcza po takiej notce wydawcy. Recenzja na szczęście przybliża inne warstwy publikacji, na pewno bardzo dla niej ważne. Zawsze, kiedy tego typu dylematy pojawiają się w książce, zastanawiam się, czy jest to rachunek sumienia? A może próba szukania usprawiedliwienia dla opisywanych sytuacji?
OdpowiedzUsuńWidzę, że warto dać tej powieści szansę
OdpowiedzUsuńNiestety, gatunek literacki do którego nie jestem przekonana.
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam i wspominam ją całkiem pozytywnie.
OdpowiedzUsuń