sobota, 7 września 2024

Córki botanika. Zielarki - Urszula Gajdowska

 

Tytuł: Jaśmina i Rozalia
Cykl: Córki botanika. Zielarki (tom 1 i 2)
Autor: Urszula Gajdowska 
Wydawnictwo: Szara Godzina 
Liczba stron: 296 i 304
Ocena: 9/10

Córki botanika. Zielarki to dwutomowa powieść romantyczno-przygodowa, rozgrywająca się na początku XIX wieku nad Narwią i w krajach Orientu. Jej bohaterkami są Jaśmina i Rozalia, którym ojciec, baron Wigura, przekazał zamiłowanie do botanicznych eksperymentów, ludowej wiedzy i niezgłębionych tajemnic świata. W powieści występują postacie znane z cyklu W dolinie Narwi oraz Córki botanika. Bliźniaczki Urszuli Gajdowskiej.

🪴 JAŚMINA
Jaśmina Wigura jest panną o nieposzlakowanej reputacji i dobrych manierach, choć za słodką buzią i nieśmiałym zachowaniem skrywa żelazną wolę i błyskotliwą inteligencję, a nad towarzyskie flirty przedkłada pasję do ziołolecznictwa i leczenia zwierząt. W Noc Kupały jej serce skrada Dalegor Kossakowski, dziedzic arystokratycznego rodu i hodowca ogierów czystej krwi arabskiej. To staje się początkiem komedii pomyłek, romantycznych uniesień, rodzinnych tajemnic i międzynarodowych spisków. By ratować rodzinny majątek przed ruiną, Jaśmina decyduje się podjąć działania, w wyniku których sama wpada w kłopoty. Co z tym będą mieli wspólnego sułtan i jego harem oraz handlarze niewolników?

🪴 ROZALIA
Rozalia Wigura słynie z wytwarzania ziołowych nalewek, maści i mikstur, które leczą ciała i dusze panien z towarzystwa. Choć świetnie radzi sobie z ujeżdżaniem koni, zarządzaniem majątkiem i wierzy w niezależność kobiet, marzy o spokojnym życiu u boku ukochanego mężczyzny. Niestety, Julian Zaręba, który smalił do niej cholewki przez lata, budząc nadzieję na małżeńskie szczęście, dał nogę… Nieoczekiwane spotkanie wciąga Rozalię w niebezpieczne śledztwo dotyczące pochodzenia ukochanego.
Kto jest kim w grze, w której stawką jest życie? Czy prawda o wydarzeniach sprzed lat ujrzy światło dzienne?

Poprzednia dylogia "Córki botanika. Bliźniaczki" dostarczyły mi nie lada emocji i przygody z Hortensją i Hiacyntą - młodszymi siostrami Jaśminy i Rozalii. Poza tym fajnie było dowiedzieć się, co u nich słychać. Nie inaczej było w przypadku Zielarek. Działo się bardzo dużo. Swoją drogą ciekawa jestem, czy lubicie takie kwiatowe imiona? Mnie się podobają ze względu na swoją oryginalność. 

Każda z bohaterek jest na swój sposób wyjątkowa i każda bez problemu da się lubić. Wracamy do ich dzieciństwa i zdarzeń, które zaważyły na tym, jakimi stały się kobietami. Obserwujemy ich zmianę poglądów, przełamywanie stereotypów, podziwiamy za odwagę w walce o swoje.

"Miłość to uczucie bardzo skomplikowane. Może trwać całe życie, ale z biegiem lat zmieni swoją naturę."

Autorka zabiera nas do XIX wieku nad Narew i krajów Orientu. Gdziekolwiek by nie była umieszczona akcja, to uwielbiam spotykać ten okres w literaturze. Autorce doskonale udało się uchwycić tamte realia. Pojawi się pewien sułtan ze swoim haremem (nie pamiętam, kiedy czytałam coś takiego) i handlarze niewolników. Nie zabraknie również niebezpiecznych momentów, tarapatów, śledztw, spisków, tajemnic, sekretów, niedomówień, ciekawostek zielarskich, humoru oraz komedii pomyłek. Nie obędzie się również bez trosk i problemów, które niezależnie od epoki dotykają każdego z nas tak samo. To problemy małżeńskie, strata, poszukiwanie własnych korzeni czy potrzeba decydowania o sobie. 

"Nie da się ujarzmić własnego życia, ale nie można pozwolić, by po nas przegalopowało."

W pierwszym tomie dylogii totalnie zaskoczył, a nawet zszokował mnie wstęp. Czegoś takiego się nie spodziewałam. Widzimy, jak nieprzewidywalny, zaskakujący bywa los. Nigdy nie możemy być pewni tego, co nam przygotował. A autorska zgrabnie lawiruje, by niejednokrotnie wywieźć nas w przysłowiowe pole. 

"W życiu każdego człowieka może zdarzyć się taki moment, który przewróci do góry nogami wszystko, co ten traktował jako ustabilizowane i pewne, i zmieni sposób postrzegania przez niego zarówno świata, jak i siebie samego."

Tak jak i poprzednio, tak i teraz moją uwagę zwróciły rysunki przedstawiające głównych bohaterów, których autorką jest sama Urszula Gajdowska. Moim zdaniem idealnie oddają ich charakterystykę. 

"Córki botanika. Zielarki" to barwne, porywające, wielowymiarowe i nietuzinkowe powieści romantyczno-przygodowe, z którymi nuda nikomu nie grozi. Emocji co nie miara! Jeśli jesteście fanami romansu kostiumowego - musicie koniecznie sięgnąć po te tytuły!



We współpracy z Wydawnictwem Szara Godzina 

1 komentarz:

  1. Poprzednia dylogia dotycząca córek botanika bardzo mi się podobała, więc po tę również na pewno sięgnę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)