Tytuł: Paleta namiętności
Cykl: Paleta uczuć (tom 3)
Autor: Renata Czaban-Kryczka
Wydawnictwo: Feniks
Ilość stron: 192
Ocena: 9/10
Renata – matka Łucji, odkrywa rodzinną tajemnicę, która wstrząśnie wszystkimi mieszkańcami miasta. Do czego to doprowadzi?
W życiu ciężarnej Łucji zachodzą ciągłe zmiany. Czy serce dziewczyny skradnie przystojny policjant, czy może powróci uczucie do Dominika – jej pierwszej miłości?
Paulina i Adrian planują swój najważniejszy dzień w życiu. Czy nic nie stanie na drodze do ich szczęścia?
"Paleta namiętnościi" jest trzecim tomem serii Paleta uczuć, na którą czekałam bardzo niecierpliwie. Byłam bardzo ciekawa, jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Musicie wiedzieć, iż Renata Czaban-Kryczka każdą z części kończy w takim momencie, że podsyca ciekawość czytelnika na więcej.
Kolejny raz jestem zachwycona tym, co otrzymałam. Wraz z pierwszymi stronami dzieje się sporo, a im dalej, tym przybywa jeszcze więcej interesujących sytuacji i wydarzeń. Ponownie mamy do czynienia z ogromem uczuć, emocji i przeżyć. Tytuł idealnie oddaje to, co znajdziemy na kartach książki.
Bohaterowie absolutnie w żadnym stopniu nie stracili na atrakcyjności. Ich losy nabierają rozpędu, a my nie przestajemy im kibicować. Oczywiście posiadają zarówno wady, jak i zalety, co czyni ich prawdziwymi. Oprócz perypetii Łucji, sprawdzamy również co słychać u innych bohaterów. A tam też sporo się wydarzy. Autorka pozwoliła nam dużo lepiej poznać Bartka, który już w pierwszym tomie zaskarbił sobie moją sympatię, ale tu wręcz nie sposób go nie pokochać. Jest mężczyzną troskliwym, opiekuńczym, wie czego chce i sukcesywnie, krok po kroku o to walczy.
"(...) dziś zobaczył w niej nie tylko delikatną dziewczynę, ale kobietę silną i zdecydowaną - no, może poza chwilowymi wątpliwościami. W każdym razie zobaczył nową Łucję i ta nowa Łucja podobała mu się nawet jeszcze bardziej."
Problemy, jakie napotykają na swojej drodze postaci czynią tę powieść realną, gdyż w prawdziwym życiu również nieobce jest nam uczucie zdrady, zranionego serca, brak zaufania, kłamstwo czy smak prawdziwej przyjaźni. Towarzyszymy im w radościach i smutkach, poczuciu żalu i rozgoryczenia, rozterkach, chorobie, poczuciu obowiązku i oddaniu oraz tlącej się nadziei. Wszystko to, co dotyczy bohaterów, bardzo szybko staje się bliskie i nam. Autorka niczego nie koloryzuje, przedstawia wszystko takie, jakim jest w rzeczywistości. I to jest mocna strona powieści.
"(...) im dłużej brniesz w kłamstwo, ono staje się prawie prawdą."
Nie wiem jaki jeszcze plan na swoich bohaterów ma autorka, ale ja jestem niezmiernie ciekawa jak w tym wszystkim odnajdą się postaci. Czuję, że nie tylko u Łucji, ale i jej przyjaciółki Pauliny zajdą zmiany.
Cała historia prezentuje się spójnie. Autorka posiada lekkie, plastyczne pióro, buduje naturalne dialogi, tam gdzie trzeba wstawia odrobinę humoru, a gdzie indziej poważne wątki. Pojawiają się także sceny miłosne charakteryzujące się subtelnością, ale nie pozbawione namiętności i pożądania.
"Paleta namiętności" to historia przypominająca czym jest prawdziwa miłość i ile znaczy dla człowieka. Pokazuje, że dzięki niej życie nabiera innych barw. To powieść podkreślająca wartość i siłę rodziny oraz uświadamiająca byśmy nie trwonili naszego cennego czasu na kłótnie, obrażanie się czy rezygnowali z rozmowy. Polecam gorąco!
Przyznaję, że mnie zaintrygowałaś :)
OdpowiedzUsuńCyklu nie znam, ale postaram się to zmienić.
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, ale rozejrzę się za nią.
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, ale muszę przyznać, że wzbudziła moje zainteresowanie.
OdpowiedzUsuńMogłabym przeczytać, ale musiałabym zacząć od 1 części ;)
OdpowiedzUsuń