Strony

sobota, 8 stycznia 2022

Miłość na horyzoncie. Antologia opowiadań w klimacie górskim

 

Tytuł: Miłość na horyzoncie. Antologia opowiadań w klimacie górskim 
Praca zbiorowa: Agnieszka Lingas-Łoniewska, Anna Szafrańska, Agata Czykierda-Grabowska, Anna Bellon, Sylwia Trojanowska, K.A. Figaro, Natalia Nowak-Lewandowska, Natasza Socha, Elżbieta Rodzeń
Wydawnictwo: Zwierciadło
Ilość stron: 360
Ocena: 9/10

Dziewięć wspaniałych polskich autorek napisało opowiadania w klimacie górskim. Góry mają swoją tajemną moc, urok, niebezpieczeństwo i mogą zarówno zachwycać, jak i przerażać. Trzeba się do nich odnosić z szacunkiem i nie lekceważyć. A odwdzięczą się cudownymi widokami, naturą, aurą, powietrzem, a i czasami… miłością. To właśnie ona pojawia się w opowiadaniach, chociaż ukazana różnie, zmienia się tak szybko, niczym pogoda na górskich szlakach. Jest często nieprzewidywalna, właśnie tak jak one.

Bohaterowie opowiadań zmierzają się z problemami dnia codziennego i uczuciami, jakimi darzą inne osoby. Wyprawa w góry odmieni ich życie. Spotkasz ich w Tatrach, Bieszczadach lub Sudetach; w pensjonacie, domu rodzinnym lub na górskim szlaku. Czy uda się im odnaleźć prawdziwą miłość? Czy znajdą tu ukojenie?

"Miłość na horyzoncie" to zbiór dziewięciu opowiadań polskich autorek, których twórczość miałam okazję poznać za sprawą ich pełnowymiarowych powieści.

Każde z opowiadań jest inne, napisane w różnym stylu i poprowadzoną fabułą. Jednak wszystkie trzymają równy poziom. To istotne, gdyż jako całość prezentuje się naprawdę bardzo dobrze. Łączy je miejsce osadzenia akcji. Górski zimowy krajobraz idealnie tu pasuje, a czytelnik chętnie by się tam przeniósł, by poczuć ten niepowtarzalny piękny klimat.

Bohaterowie zdecydowanie dadzą się lubić. Każdy z nas bowiem ma podobne oczekiwania, marzenia, pragnienia, fantazje, mniejsze lub większe sekrety. Na pewno niejedna z Was odnajdzie tu siebie. Przyjdzie im zmierzyć się z codziennymi problemami, popełnianymi błędami, rozstaniem, rozczarowaniem, bólem, rozterkami i wydarzeniami z przeszłości, z którymi trzeba będzie się rozliczyć. Postaci na naszych oczach przechodzą interesujące przemiany.

"Przebaczanie nie dokonuje się samo. Przychodzi powoli, tak jak powoli mija ból i rozczarowanie. Nikomu nie jest łatwo przyznać się, że ktoś go skrzywdził i że trudno jest komukolwiek jeszcze zaufać. Ale wybaczając, ratujemy samych siebie. Przed emocjonalnym zamknięciem, smutkiem, depresją, narastającym gniewem, nieprzespanymi nocami."

Każde z opowiadań dostarcza niezapomnianych emocji, uczuć, przeżyć, smutku, uśmiechu, nadziei, zaskakujących zwrotów akcji, refleksji i ciekawych wniosków. Jedne nowelki tchną beztroską, inne nostalgią, romantyzmem, a jeszcze inne dramatyzmem. Pokazują, że człowiek nie może iść przez życie samotnie. Obecność kogoś obok to droga do pełni szczęścia. 

"Poukładałam sobie życie w pojedynkę i uparłam się, że nigdy tego nie zmienię. I wiesz co? Głupia byłam. Po stokroć głupia. Bo po co żyć w samotności, kiedy serce wyrywa się z piersi, kiedy oczy pragną towarzystwa, a nie pustej kuchni? Gdybym mogła cofnąć czas, to po odejściu Józka pozwoliłabym sobie na chwilę smutku, ale potem poszłabym do ludzi, zakochałabym się i dałabym się kochać. Na chwilę albo na zawsze. Obojętne! Byle być szczęśliwą, nie smutną."

"Miłość na horyzoncie" to zbiór wzruszających, zaskakujących opowiadań ukazujący różne oblicza miłości. To doskonały wybór dla wielbicieli krótkiej formy literackiej. W sam raz na świąteczno-zimowy czas!



7 komentarzy:

  1. Skoro książka ukazuje różne oblicza miłości, to może na walentynki uda mi się ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem fanką antologii, ale na powyższy zbiór wyjątkowo mam ochotę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Po Twojej recenzji chętnie sięgnę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię opowiadania, więc będę miała książkę na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może się skuszę, choć góry to nie moja bajka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak w klimacie górskim, to jestem chętna :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)