Hej Hej! 😊 Pora na podsumowanie września. W minionym miesiącu udało mi się przeczytać 14 książek. A jak było u Was? Dajcie znać w komentarzu 😉
"Mężczyzna z tuszem na dłoni" to niebanalna, smutna, bolesna, pełna uczuć przenikające duszę powieść o trudnych decyzjach, młodzieńczej przyjaźni i miłości, odrzuceniu, stracie, kłamstwach, intrygach, wyrzutach sumienia. To książka dla każdego romantyka!
"Gorsza siostra" to poruszająca powieść o odrzuceniu, potrzebie akceptacji, tożsamości, stratach i zyskach, tajemnicach rodzinnych i próbie scalenia rodziny. Kto okaże się tytułową gorszą siostrą? Czy wystarczy mieć dobre serce, by wybaczyć winy? O co w tym wszystkim chodzi? Zajrzyjcie do lektury, a otrzymacie wszystkie odpowiedzi! Bądźmy dobrzy do szpiku kości!
"Nie czas na tajemnice" to dramat rodzinny o tym, jak łatwo można zniszczyć komuś życie oraz jak same tajemnice niszczą to, na czym nam najbardziej zależy. To powieść ukazująca znaczenie lojalności, zaufania i wsparcia w związku. Polecam miłośnikom powieści obyczajowych z szeroko rozbudowaną warstwą psychologiczną oraz wszystkim tym, którzy lubią odkrywać sekrety! To co? Zajrzycie do trzeciego z luksusowych domów?
Myślę że poradnik "Kierunek: offline" w dużej mierze może pomóc nam zrozumieć mechanizmy, jakimi rządzi się świat wirtualny oraz to dlaczego tak do niego lgniemy. Wylogujmy się do życia! Bądźmy jak najczęściej offline!
"Candy" to lekka, niezobowiązująca, słodko-gorzka powieść o skomplikowanej relacji, ucieczce od problemów, samotności, niedopowiedzeniach i błędach z ich konsekwencjami, intrygach, walce o miłość. To historia pokazująca ile czeka na człowieka wyzwań i ile trzeba przejść, by zaznać szczęścia. Książkę polecałabym raczej młodszemu czytelnikowi, choć i ci starsi również mogą spędzić z nią kilka miłych chwil.
Jeśli chcecie się przekonać jak kształtują nas doświadczenia i jak ważna jest akceptacja najbliższych - sięgajcie śmiało! "Tiger" jest naprawdę dziki, ale i romantyczny. Przyjaźń vs miłość to odwieczny dylemat - sprawdźcie kto okaże się lojalny, a kto nie. Magda Mila oddała w nasze ręce kolejną powieść, która wzbudza mnóstwo emocji, uczuć i doznań. To wyrafinowana gra z czytelnikiem. Chciałabym, aby każdy pisał tak otwarcie o tym, co dotyczy każdego z nas.
"Marzenia mają twoje imię" to piękna, dojrzała, poruszająca i pełna emocji powieść o drodze ku marzeniom. To książka o przyjaźni, miłości, walce o normalność, nadziei. Jestem pewna, że i Was ta historia nie pozostawi obojętnymi. Czy Letty uratuje Cedrica przed nim samym i jego demonami? Jak zakończy się gra o normalność? I o co chodzi z motywem kolibra? Sprawdźcie koniecznie!
"Mężczyzna z tuszem na dłoni" to niebanalna, smutna, bolesna, pełna uczuć przenikające duszę powieść o trudnych decyzjach, młodzieńczej przyjaźni i miłości, odrzuceniu, stracie, kłamstwach, intrygach, wyrzutach sumienia. To książka dla każdego romantyka!
"Gorsza siostra" to poruszająca powieść o odrzuceniu, potrzebie akceptacji, tożsamości, stratach i zyskach, tajemnicach rodzinnych i próbie scalenia rodziny. Kto okaże się tytułową gorszą siostrą? Czy wystarczy mieć dobre serce, by wybaczyć winy? O co w tym wszystkim chodzi? Zajrzyjcie do lektury, a otrzymacie wszystkie odpowiedzi! Bądźmy dobrzy do szpiku kości!
"Gdy skończy się sierpień" to życiowy, pełen romantycznych chwil romans o miłości, która nie pyta o wiek, zaufaniu, poświęceniu, akceptacji przemijającego życia, stracie, nadziei. Polecam nie tylko na sierpień, ale na każdy miesiąc roku!
"Czarny Wilk" to skrywający mroczne tajemnice thriller pełen psychologicznych zagrywek między bohaterami. Lojalność, zdrada, kłamstwa, manipulacja, przemoc, handel żywym towarem, strach - to tylko część tego, co na Ciebie czeka! Czy Niklas ma serce? Przekonaj się!
"Syreny" to lekka, wakacyjna, pełna emocji i uroku powieść o sile przyjaźni, skomplikowanej miłości, walce z własnymi słabościami, nauce wiary w siebie i swoje umiejętności. Bardzo miło spędziłam czas w towarzystwie Syren z Burzewa. Lektura na letnie wojaże jak znalazł!
"Mokre rzęsy dziewcząt" to lektura wymagająca i specyficzna. Jeśli oczekujecie czegoś innego, zmuszającego do powolnej i mozolnej analizy czy wielokrotnego obracania każdego wyrazu i zdania - sięgajcie!
"Ten wyrażający uległość" to intrygująca, zaskakująca, niebanalna powieść, która z pewnością Was... zwiedzie. W jaki sposób? Sprawdzicie to tylko odkrywając tę historię! Czy Laurze uda się znaleźć uśmiech bezwarunkowej miłości?
"Obsesja" okazała się czystym szaleństwem! To brutalny, mroczny thriller psychologiczny nie pozostawiający miejsca na bezpieczeństwo. Jedynie w swoich czterech ścianach możemy czuć się pewnie, ale czy aby na pewno...? Jak to jest, gdy kontrolę nad nami przejmą uczucia i obsesja? Jeśli się nie boicie, sprawdźcie!
Zaczytanego października 📚🤗
14 książek?! Podziwiam! Ja niestety zmagam się z chronicznym brakiem czasu na czytanie :(.
OdpowiedzUsuńNie znam żadnej z przeczytanych przez Ciebie książek, ale mam w planach "Gorszą siostrę" ;)
Bywa że brak nam czasu na to, co lubimy najbardziej. Oby udało ci się wygospodarować go jak najwięcej 😊
UsuńGratuluję w rewelacyjnego wyniku. Już wkrótce sięgnę po książkę Karolina Klimkiewicz. 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘 I czekam na Twoją recenzję.
Usuń14 ksiażek to wspaniały wynik! Ja planuje przeczytać Syreny i Obsesję :)
OdpowiedzUsuńPolecam! 😀
UsuńŚwietny wynik. Ja przeczytałam tylko o jedną pozycję mniej. O książkach się już nie będę wypowiadać, bo komentowałam twoje posty na bieżąco.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Wiadoma sprawa 😁 U ciebie także była moc!
UsuńGratuluję świetnego wyniku! Ja aktualnie jestem w trakcie czytania "Najgłośniej krzyczy serce"
OdpowiedzUsuńDziękuję 🤗 Przyjemnego czytania, książka jest świetna!
UsuńŚwietny wynik u Ciebie jak zwykle. Gratulacje. U mnie wrzesień był trudnym miesiącem ze względów osobistych, co niestety negatywnie odbiło się na czytaniu.
OdpowiedzUsuńOby było już tylko lepiej 🤗
Usuń14 książek?! Rany boskie, ja przeczytałam 5-6 książek i uważam to za wielki sukces. :D Ale też muszę przyznać, że w tym roku daje o sobie znać brak czasu wynikający z nawału pracy, niestety kolejny rok zapowiada się podobnie, ale nie tracę nadziei. ;)
OdpowiedzUsuń