Strony

czwartek, 31 października 2019

Co w listopadzie na półkach [Zapowiedzi]

Kocham jesień, szeleszczące, kolorowe liście pod nogami 🍃 Tymczasem jak co miesiąc wybrałam dla Was zapowiedzi książkowe. Tym razem listopadowe. W propozycjach znalazły się również książki świąteczne 😊



Tytuł: Za ostatnią gwiazdą
Cykl: Lepsze jutro (tom 3)
Autor: Magdalena Kołosowska
Wydawnictwo: Replika
Premiera: 26 listopada

Finałowy tom trylogii Lepsze jutro.
Jak ostatecznie ułożą się losy sióstr?
Kamila niczego nie pamięta. Tamten dzień jawi się jej jako zamazany obraz i gdyby nie przypadek, nie dowiedziałaby się, że wydarzyło się coś złego.

Na dodatek okazuje się, że sprawy mają się zupełnie inaczej, niż je dotąd widziała. Krok po kroku wszystko, co budowała z takim trudem, rozpada się jak domek z kart. Dziewczyna będzie musiała nauczyć się żyć od nowa, wybaczyć sobie i poszukać pomocy. Czy najbliżsi zdadzą trudny egzamin w chwili, gdy będzie ich najbardziej potrzebowała? Czy wreszcie odkryje, co się znajduje za ostatnią gwiazdą?

🌷🌷🌷


Tytuł: Nie ufaj mi
Autor: Joanna Kruszewska
Wydawnictwo: Replika
Premiera: 11 listopada

Agata wiedzie spokojne i całkowicie przewidywalne życie u boku doskonale usytuowanego męża, dorastająca córka nie sprawia problemów, własny gabinet kosmetyczny daje zarówno mnóstwo satysfakcji, jak i całkiem niezłe źródło dochodu. Sytuacja powoli ulega zmianie, gdy Agata dowiaduje się z mediów o podejrzeniach, jakimi został obciążony jej niegdysiejszy chłopak. Zaczynają wracać wspomnienia, pojawia się niepewność co do rzetelności oceny policji i ostracyzmu społecznego z jakim spotyka się Adam. Człowiek zupełnie inny od tego, którego zapamiętała. Czyja ocena jest trafna, kto ma rację i czy rzeczywiście warto otwierać zamknięte dawno drzwi…

🌷🌷🌷


Tytuł: Zagubieni
Autor: Adriana Rak
Wydawnictwo: WasPos
Premiera: 6 listopada

Tamara jest dwudziestoczteroletnią samotną matką, mieszkającą w Gdańsku wraz ze swoim ukochanym synkiem oraz rodzicami. Jej ojciec jest alkoholikiem, który skutecznie niszczy porządek rodzinny. Młoda kobieta żyje z dnia na dzień i całą swoją uwagę skupia na wychowywaniu dziecka i pracy w jednym z popularnych marketów. Kiedy pewnego kwietniowego dnia dowiaduje się, że za kilka tygodni straci pracę, cały jej dotychczasowy świat wali się w posadach, bo jest jedyną pracującą osobą w rodzinie. Tamara jest zrozpaczona i nie widzi już żadnej nadziei na lepsze jutro, a przecież jeszcze niedawno miała w głowie tyle ciekawych planów…
Alexander to trzydziestoletni biznesmen, który z pomocą swoich rodziców wychowuje siedmioletniego syna. Od kilku miesięcy jest dziedzicem ogromnej rodzinnej fortuny, której jego najbliżsi dorobili się na produkcji i sprzedaży mebli. Mężczyzna daje się poznać jako niezwykle przedsiębiorczy rekin biznesu, który z rozwagą zarządza majątkiem. Jedną z jego nowych inwestycji jest budowa polskiej filii ich meblarskiego imperium, która powstanie w Gdańsku — mieście, w którym zazna nie tylko szczęścia w życiu zawodowym, ale także osobistym…
Ich wspólna historia rozpoczyna się pewnej nocy, kiedy Alexander odpowiada na ogłoszenie Tamary, w którym kobieta opisuje siebie jako chętną do zawarcia znajomości z dojrzałym mężczyzną. Już od pierwszych chwil nawiązują oni ze sobą nić porozumienia, a po kilku kolejnych tygodniach, w czasie których ich kontakt pogłębia się, spostrzegają, że… są sobie przeznaczeni. Jak to jednak bywa w życiu, okrutny los w dość szybkim czasie przypomni im o sobie, serwując coś, na co żadne z nich nie jest gotowe — rozłąkę…
Zagubieni to kolejna historia w dorobku autorki, pokazująca, że czasem prawdziwa miłość to zbyt mało, aby być ze sobą i wieść szczęśliwe życie…

🌷🌷🌷


Tytuł: Powrót do tradycji
Cykl: Z historią w tle (tom 2)
Autor: Małgorzata Kasprzyk
Wydawnictwo: WasPos
Premiera: 29 listopada

Druga część sagi przedstawia dzieje spokrewnionej z Baranowskimi rodziny Wysockich, której los również nie szczędził ciężkich przeżyć: ich dworek został spalony, więc zmuszeni byli porzucić Podlasie i przenieść się do Warszawy. Zdołali tam przetrwać czasy PRL- u , zaś po zmianie systemu politycznego niespodziewanie odkryli w sobie talenty biznesowe. A kiedy już odnieśli sukces, okazało się, że ich najmłodszy potomek ma zupełnie inny pomysł na życie, aniżeli pomnażanie rodzinnej fortuny. Niestety Wysoccy tak bardzo oderwali się od swoich korzeni, że nie potrafią nawet ustalić, do kogo ich syn jest podobny…

🌷🌷🌷


Tytuł: Rhys
Cykl: Synowie zemsty (tom 1)
Autor: Agnieszka Siepielska
Wydawnictwo: NieZwykłe
Premiera: 13 listopada

Niebezpieczni mężczyźni, mafia i zło, które czyha za każdym rogiem.
Dwudziestoczteroletnia Viviana Thomson pracuje w luksusowym sklepie z odzieżą męską. Pewnego dnia dowiaduje się, że jeden z klientów otrzymał inne garnitury, niż te, które zamawiał, a teraz domaga się, by osobiście dostarczono mu właściwe. Mimo że Viviana nie jest odpowiedzialna za tę pomyłkę, zgadza się pojechać do domu mężczyzny.
Rhys Miller jest szanowanym i niezwykle przystojnym milionerem. Lubi, gdy wszystko idzie po jego myśli, i stara się wykorzystywać każdą nadarzającą się okazję, żeby ugrać coś, na czym mu zależy. Dostarczenie niewłaściwego zamówienia pozwala mu więc wprowadzić w życie plan, który zaczął sobie układać jakiś czas temu. Kiedy w swoim domu widzi Vivianę, ma już pewność, że podjął właściwą decyzję.
Dziewczyna nie ma pojęcia o tym, że właśnie trafiła prosto do jaskini lwa.

Rhys to pierwsza część serii „Synowie Zemsty” o mafijnej rodzinie Valenti. Bohaterowie tej powieści zmagają się z piętnem przeszłości i skrywają wiele tajemnic. Kiedy te ujrzą światło.

🌷🌷🌷


Tytuł: Bez litości i przebaczenia
Autor: Mariusz Leszczyński
Wydawnictwo: Novae Res
Premiera: 8 listopada

Zemsta jest rozkoszą bogów, sprawiedliwość jest ułudą, zapłatą jest śmierć.

Seria brutalnych zabójstw kobiet zdaje się nie mieć końca. Prowadzone przez detektywa Cane'a śledztwo utknęło w martwym punkcie, a ofiar wciąż przybywa. Nieoczekiwanie sprawa nabiera tempa, gdy kilkuletni chłopiec, Jon Belly, znika bez śladu, a do byłego agenta DEA, Jona Miltona, dociera niezwykła przesyłka.

Co wspólnego z morderstwami ma jeden z nowojorskich policjantów, Jeremy Robertson? Czy uda się uratować chłopca? Jak bardzo musi nienawidzić kobiet człowiek, który torturuje je w tak okrutny sposób?
Wkrótce okaże się, że w tej rozgrywce nie ma wygranych, a detektyw Cane musi jak najszybciej oddzielić wrogów od przyjaciół. Czas zdecydowanie nie gra z nim w jednej drużynie…

„– Kto tam? – zawołał z wyraźnym przerażeniem, naciągając kołdrę pod samą brodę.
Nastała chwila ciszy.
– Jeremy, jesteś już? Nie rób tak, bo się boję! – zawołał chłopiec.
Ciarki przeszyły jego małe ciałko. Chrobotanie znowu wzmogło się na sile i Jon wiedział już, że musiał wstać i przepędzić te straszne zmory, których tak bardzo się bał.
– Won stąd, ty brzydki cieniu! – krzyknął, patrząc w szparę pod drzwiami, w której pojawiały się dziwne kształty.
– Ha, zabawny jesteś – zaśmiał się na głos osobnik za drzwiami. Po czym dodał: – Mały, otwieraj już, bo nie mam za wiele czasu!
Jon zaniemówił i naciągnął na siebie kołderkę, zakrywając się nią szczelnie po same uszy. Jego ręce stały się lodowate. Czuł, że brakowało mu oddechu.
Kto to jest? Kto jest w moim domu?”

🌷🌷🌷


Tytuł: Uśmiech losu
Cykl: Seria mazurska (tom 5)
Autor: Katarzyna Michalak
Wydawnictwo: Znak Literanova
Premiera: 13 listopada

Daj się otulić atmosferą świątecznej powieści Katarzyny Michalak!

Natalia ma jedno jedyne, lecz nierealne marzenie – zostać mamą. Ta tęsknota nie pozwala jej cieszyć się wielką, niezwykłą miłością, jaką obdarza ją Damian. Nad ich związek nadciągają burzowe chmury. Czy Natalii, która straciła nadzieję, uda się zachować miłość?

Czy naprawdę trzeba coś stracić, by docenić tego wartość?

Zrozpaczona dziewczyna w wigilijny wieczór… ucieka. I pewnie jej los potoczyłby się zupełnie inaczej, gdyby nie porzucony w lesie bezbronny pies. Natalia za wszelką cenę chce ocalić życie Belli. Zabiera ją do Dworu Marcinki, gdzie rozbrzmiewają dziecięce głosy, a w kuchni unosi się zapach wigilijnych potraw. W progu domu pojawia się też Bartosz, którego serce pełne jest tęsknoty za czymś, co nagle i bezpowrotnie stracił.

Tak długo czekamy na uśmiech losu, a on… pojawia się niespodziewanie. Niekoniecznie wtedy, kiedy tego oczekujemy.


Piąty tom kochanej przez Czytelniczki Serii Mazurskiej przynosi nowe wzruszenia, emocje, łzy smutku i radości. Dwór Marcinki, jak zwykle gościnny, przygarnie pod swój dach nie tylko białą, kosmatą Bellę, ale i nowych rozbitków z okrętu zwanego życiem.

🌷🌷🌷


Tytuł: Spełniacze
Autor: Małgorzata Falkowska
Wydawnictwo: Inanna
Premiera: 15 listopada

Spełniając marzenia innych, spełniasz się i Ty!

To miał być zwyczajny projekt na studia. 

Dominika, Maciej, Julian mieli pomysł, by spełniać marzenia. Zaczęło się od listów dzieciaków z pobliskiego Oratorium, jednak dzięki determinacji trójki przyjaciół i z pomocą profesora Kellera, swoją działalność rozpoczęła Fundacja Spełniacze.

12 miesięcy w roku - 12 marzeń do spełnienia.

Małgorzata Falkowska zaprasza was, czytelników, w niezwykłą podróż pełną dobra, miłości i wzajemnej tolerancji. 12 wyjątkowych listów, 12 wyjątkowych historii, wielu naprawdę życzliwych ludzi. Poznaj Fundację Spełniacze, jej założycieli i dzieciaki, którym pomogli.


Niektóre marzenia spełniają się same, innym trzeba trochę pomóc.

🌷🌷🌷


Tytuł: Rozmerdane święta
Autor: Agnieszka Olejnik
Wydawnictwo: Kobiece
Premiera: 13 listopada

Szukasz bożonarodzeniowej powieści o miłości? Jesteś na najlepszym tropie!
Olgierd oddaje się pracy polonisty.
Krystyna ubolewa nad kawalerskim życiem swojego syna.
Świat Sary kompletnie się zawalił.
Stanisława opuściła żona, a Małgorzata odczuwa trudy samotnego macierzyństwa.
Pewne zbiegi okoliczności całkowicie odmienią losy tych pozornie przypadkowych osób i
sprawią, że nadchodzący czas nabierze prawdziwie świątecznego blasku. Szczególnie gdy na
horyzoncie pojawi się wychudzona, schorowana znajda – kundelek Ziyo, który całkowicie

odmieni los… nie tylko swojego właściciela.


🌷🌷🌷

Tytuł: Iskierka nadziei
Autor: Anna Szczęsna
Wydawnictwo: Kobiece
Premiera: 13 listopada

Świąteczna opowieść, która przywraca wiarę w dobro

Tomek to wrażliwy chłopiec, bardzo dojrzały jak na swój wiek. Mieszka z mamą, która cały swój czas poświęca pracy. Pewnego zimowego dnia Tomek boleśnie upada, kiedy wraca ze szkoły. Otrzymuje pomoc od obcej starszej pani.

Kobieta opatruje go w niewielkim domku na działce, w którym jest zimno i nie ma bieżącej wody. Chłopiec prosi ją, aby nikomu nie wspominała o tym, że samotnie wracał tą drogą. Nie może też oprzeć się wrażeniu, że kobieta jest bardzo smutna. Zaczyna podejrzewać, że mała chatka na terenie ogródków działkowych to jej dom.

Gdy nadchodzą siarczyste mrozy, Tomek postanawia ponownie odwiedzić starszą kobietę, aby jej pomóc. Przyjaźń, która się między nimi nawiązuje, przywraca obojgu nadzieję i wiarę w to, że zmiana na lepsze jest możliwa. Czy w te święta wydarzą się cuda?

🌷🌷🌷

Tytuł: Wszystko, czego pragnę w te święta
Autor: Anna Langner
Wydawnictwo: Kobiece
Premiera: 13 listopada

Świąteczny romans dla niegrzecznych dziewczynek!

Ewa zbliża się do trzydziestki i prowadzi poukładane, choć nieco nudne życie. Ma świetną pracę, mieszkanie bez kredytu w centrum Poznania i całkiem niezłe auto. Nie ma za to czasu na spotkania z bliskimi i związki, o randkach nawet nie wspominając.

Kiedy jak co roku wyjeżdża na święta do rodziców, chce wykorzystać ten czas, aby odkryć, czego tak naprawdę pragnie od życia. W rodzinnym domu oprócz brata bliźniaka zastaje tajemniczego pociągającego łobuza, który od pierwszych minut działa jej na nerwy.

Spokojne święta? Dzięki intrygującemu mężczyźnie Ewa może w tym roku o nich zapomnieć. Bruno niczym huragan wprowadza ją w niebezpieczny świat, w którym żyje się szybko i na krawędzi bezpieczeństwa. Dokąd zaprowadzi ich ryzyko, którego się podejmą?

🌷🌷🌷

Tytuł: Świąteczna gorączka
Autor: Maja Damięcka
Wydawnictwo: NieZwykłe
Premiera: 27 listopada

Tak gorących świąt jeszcze nie było!

Święta to czas, który każdy chce spędzić z najbliższą rodziną. Każdy, ale nie on. Mikołaj Dębski nienawidzi tego okresu w roku. Zazwyczaj spędza go z pierwszą lepszą długonogą blondynką, skupiając się na jednej konkretnej parze bombek.

Sara, seksowna pani doktor pracująca w szpitalu, który mężczyzna od lat sponsoruje, idealnie wpisuje się w jego wyobrażenie świątecznego prezentu. Dębski postanawia go sobie sprawić, by później długo i powoli rozpakowywać. Niestety szybko się okazuje, że pani doktor jakimś cudem jest odporna na jego urok.

Dębski zrobi wszystko, żeby Sara w końcu wylądowała w jego łóżku. Nie ma pojęcia, dlaczego nie zauważył jej wcześniej. Jednak to nie ma znaczenia. I tak będzie ją miał. Nie przeszkodzi mu nawet fakt, że wybranka początkowo okazuje mu wyraźną niechęć.

Już tej zimy Mikołaja i Sarę dopadnie świąteczna gorączka.💥

🌷🌷🌷


Tytuł: Imbirowa miłość
Autor: Inka Jabłońska
Wydawnictwo: Mando
Premiera: 4 listopada

Zapach imbiru i kręta droga do miłości
Siostrom Dębińskim sypią się na głowę same katastrofy. Roksi zostaje uśmiercona w serialu, w którym gra główną rolę, i nie wie, co zrobić ze swoim życiem. Lucy wciąż przeżywa zerwane zaręczyny i próbuje się spełnić, nadzorując remont odziedziczonego dworku. Kłopot w tym, że budynek jest w kompletnej rozsypce, a Lucy nie ma wolnej ręki, bo współwłaścicielką dworku jest jej siostra, z którą nigdy w niczym się nie zgadza.
Kiedy Roksi pakuje w grudniu walizki i decyduje się odwiedzić Lucy, mimo mrozu robi się naprawdę gorąco… Sprawy nie ułatwia pojawienie się dwóch intrygujących mężczyzn, których obecność już na pierwszy rzut oka wróży kłopoty. Dziewczynom pozostaje liczyć na cud lub imbirową nalewkę według przepisu ekscentrycznej ciotki Matyldy. A właśnie zbliżają się święta…
Czy jesteś gotowa się zakochać?

🌷🌷🌷
  
Tytuł: Szczęście z piernika
Autor: Tomasz Betcher
Wydawnictwo: W.A.B.
Premiera: 13 listopada

Święta o zapachu piernika... Poznaj najbardziej smakowitą świąteczną powieść tego roku!

Szczęście z piernika to historia trojga ludzi, których ścieżki przecinają się w Toruniu tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Kalina to dziewczyna z charakterem, która o piernikach wie wszystko. Rafał próbuje na nowo odnaleźć się w rzeczywistości, za którą przestał nadążać, a wchodząca w dorosłość Oliwia ma nadzieję na lepszą przyszłość. Klimatyczna piernikarnia i jeden z najbardziej tradycyjnych polskich przysmaków – piernik – narobią niezłego zamieszania w życiu bohaterów. Zasypane śniegiem miasto, poruszające serca dźwięki gitary i pachnąca piernikami kawiarnia – czy to dobry przepis, aby zakochać się w Toruniu?

🌷🌷🌷


Tytuł: Następnym razem
Autor: Karolina Winiarska
Wydawnictwo: Szósty Zmysł
Premiera: 20 listopada

Ile razy można nie dostrzec miłości zanim będzie za późno?
Poruszająca opowieść o życiu oraz miłości, która nie przemija - idealna na zimowe wieczory pod kocem, z kubkiem ulubionej herbaty.
Tego debiutu nie możesz przegapić!
Pod włoskim słońcem, między Olgą a Michałem zrodziło się uczucie. Po powrocie do Polski ich kontakt się urywa. Jednak żadne z nich nie wymazało tego drugiego z pamięci. Kilka lat później, jako dorośli ludzie, próbują zbudować nowe związki, chcąc zapomnieć o przeszłości i nie wracać do tego, co ich łączyło. Mimo to wciąż o sobie myślą i tęsknią.
Czy Olga i Michał odważą się pójść za głosem serca?
I czy pierwsza miłość może przetrwać próbę czasu?

Następnym razem to historia o sile pierwszej miłości, która nigdy nie daje o sobie zapomnieć.



Dajcie znać czy wpadło Wam coś w oko? 😊


środa, 30 października 2019

Gdy powrócił spokój - Aneta Krasińska


Tytuł: Gdy powrócił spokój
Cykl: Gdy... (tom 3)
Autor: Aneta Krasińska
Wydawnictwo: Szara Godzina
Ilość stron: 240
Ocena: 9/10

O spokoju marzy każde z trojga przyjaciół: Marcelina, Magda i Emil. Wszyscy zostali poturbowani przez los. Po wcześniejszych próbach Marceliny i Magdy rozliczenia przeszłości, tym razem to Emil budzi demony. Podejmuje trud rozwikłania zagadki śmierci przyjaciela. Nie cofnie się przed niczym, by wreszcie odkryć prawdę. Kolejne sekrety łączy w logiczną całość. Komuś jednak bardzo zależy na tym, by tajemnice nie ujrzały światła dziennego. Czy Emil zdoła odsłonić wszystkie karty i cieszyć się gorzkim smakiem zwycięstwa? 

"Gdy powrócił spokój" jest ostatnim tomem trylogii i jej idealnym domknięciem. Każdy tom poświęcony jest rozterkom innej osoby w związku z wydarzeniami z czasów liceum, gdy tworzyli zgraną grupę z nadzieją patrzącą w przyszłość.

Ta część poświęcona jest Emilowi, który wyróżnia się spośród grupy przyjaciół tym, iż to właśnie jemu najbardziej zależy na rozwikłaniu tajemnicy śmierci Roberta. Jak już wyżej pisałam, ten tom stanowi domknięcie wszystkich wątków i wydarzeń, ale i wychodzą na jaw całkiem nowe fakty, które znacząco wpływają na postrzeganie tego, co miało miejsce.

Autorka ponownie kreśli wyraziste, prawdziwe sylwetki bohaterów. W życiu każdego z nich zajdą pewne zmiany, pojawią się nowe problemy, ale to te stare, niewyjaśnione do końca, nadal zaprzątają ich głowy, a zwłaszcza Emila. To on będzie dociekał, próbował za wszelką cenę odkryć prawdę o śmierci przyjaciela. Czy mu się to uda? Tego nie mogę zdradzić. Jednakże przygotujcie się na duże emocje, bo zakończenie nie będzie należało do łatwych i przyjemnych. 

"Czas zakończyć to, co powinno być rozwiązane ponad dwadzieścia lat temu, a co wciąż nie dawało mu spokoju. Mógł się okłamywać i udawać, że chodzi tylko o Roberta. (...) Ułożył wiele elementów tej tragicznej układanki, ale w kilku miejscach wciąż były luki."

A jeśli już mowa o Emilu, to mężczyzna z krwi i kości. Podobało mi się to, iż nie bał się przyznać do błędów, wziął ich konsekwencje na klatę. Zwykle mężczyźni wstydzą się pokazać, że cierpią i potrzebują wsparcia. Ale w żadnym razie nie myślcie, że mamy tu do czynienia z jakąś fajtłapą czy słabeuszem. Co to, to nie! Brawa dla autorki za taką kreacją męskiej postaci!

Aneta Krasińska udanie lawiruje pomiędzy teraźniejszością a przeszłością bohaterów. Moją uwagę zwrócił wątek detektywistyczny i sensacyjny. Dzięki nim książkę charakteryzuje większy dynamizm, aniżeli dwie poprzednie części.

Autorka jest baczną obserwatorką otaczającego ją świata. Doskonale ukazuje złożoność ludzkiej natury, zachowanie człowieka w trudnych sytuacjach. Jednak niczego nie narzuca, ocenę postępowania bohaterów i refleksję pozostawia nam.

Powieść napisana została prostym, zrozumiałym językiem, z przewagą dialogów, więc czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. Mam nadzieję, że udało się mi zachęcić Was do sięgnięcia po lekturę tej książki. 

"Gdy powrócił spokój" to pełna emocji powieść o próbie rozliczenia z przeszłością i zaczęcia wszystkiego od nowa. Czy upragniony tytułowy spokój ma szansę powrócić? Przekonajcie się sami! Z mojej strony gorąco polecam Wam całą trylogię!




Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Szara Godzina


poniedziałek, 28 października 2019

Konkurs - zadaj pytanie Iwonie Banach

KONKURS!!!

Zadaj pytanie Iwonie Banach i wygraj "Niedaleko pada trup od denata"



Iwona Banach - urodzona i mieszkająca w Bolesławcu polska pisarka takich powieści jak: "Chwast", "Pocałunek fauna", "Szczęśliwy pech", "Lokator do wynajęcia", "Klątwa utopców", "Czarci krąg", "Maski zła", "Pewnej zimy nad morzem" i " Niedaleko pada trup od denata". Sama zaś Autorka tak o sobie mówi: "Jestem tłumaczką, nauczycielką, mamą dorosłej niepełnosprawnej dziewczynki, pożeraczką książek, szydełkoholiczką i straszną bałaganiarą. Interesuje mnie dosłownie wszystko (no, może poza ekonomią i motoryzacją). Szczególnie kreatywna bywam w kuchni, choć rodzina twierdzi, że do moich obiadów zamiast solniczki należałoby dołączać gaśnicę (występujący w powieści pikantny sataraż nauczył mnie przyrządzać tata). Nie jestem aż tak roztargniona jak Regi, ale potrafiłabym schować masło do piekarnika, a kota do lodówki (gdyby nie to, że koty to zwierzęta przytomne i głośno protestują)."



W związku ze świetną powieścią Iwony Banach "Niedaleko pada trup od denata", wydanej nakładem Wydawnictwa Dragon, a którą blog Sza! Teraz czytam objął patronatem medialnym, macie możliwość zadania Autorce pytania, dwóch, a nawet i trzech. Pytajcie o co chcecie. Konkurs równocześnie trwa na fanpage bloga Macie czas do 4 listopada. Po tym terminie zbiorę wszystkie pytania, przekażę Pani Iwonie, następnie gotowy wywiad ukaże się na blogu w osobnym poście.
 To co, do dzieła! 




Regulamin konkursu:

1. Organizatorem konkursu jest właścicielka bloga: Sza! Teraz czytam
2. Sponsorem nagrody jest Wydawnictwo Dragon.
3. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest zadanie pytań (1 - maks. 3) pani Iwonie Banach na temat jej twórczości, zainteresowań itp. Proszę nie powielać pytań ani nie stosować plagiatów. Jeśli coś takiego będzie miało miejsce, zdublowane/ukradzione pytanie zostanie zignorowane.
4. Konkurs trwa od października 28 października 2019 roku do 4 listopada 2019 roku do godz. 23.59
5. Nagrodą jest egzemplarz powieści "Niedaleko pada trup od denata" Iwony Banach.
6. W konkursie mogą brać udział osoby posiadające blogi oraz anonimowy uczestnicy, którzy podpiszą się imieniem/nickiem (abym mogła w jakiś sposób Was odróżnić). 
7. Konkurs skierowany do osób posiadających adres zamieszkania w Polsce.
8. Zwycięzca zobowiązany jest do kontaktu drogą mailową lub poprzez wiadomość na fb strony Sza teraz czytam. W przypadku, gdy nie otrzymam wiadomości od zwycięzcy w ciągu 7 dni, nastąpi wybór innego wygranego.
9. Koszty wysyłki nagrody pokrywa właścicielka strony Sza! Teraz czytam.
10. Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.)
11. Biorąc udział w konkursie, zgadzacie się na przetwarzanie waszych danych osobowych [zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926, z późn. zm.) wyłącznie w celu przeprowadzenia konkursu]. Przeze mnie będą one magazynowane wyłącznie do czasu wysyłki nagrody.



Powodzenia! 🍀🍀🍀


Niedaleko pada trup od denata - Iwona Banach [Patronat medialny]


Tytuł: Niedaleko pada trup od denata
Autor: Iwona Banach
Wydawnictwo: Dragon
Ilość stron: 320
Premiera: 16.09.2019 r.
Ocena: 9/10
Patronat: Sza! Teraz czytam 

W bibliotece w małym miasteczku dochodzi do incydentu. Pewien mężczyzna, wściekły na żonę za to, że zamiast podać mu obiad, czyta romanse, próbuje udusić twórcę powieści zagrażających małżeńskiemu szczęściu. Kilka dni później w domu Emilii, czekającej na koniec świata prepperki, zostają odnalezione zwłoki kolejnego pisarza, który – tak się składa – był też kiedyś jej mężem. Następna autorka ginie w miejscowym pensjonacie tuż przed spotkaniem z czytelnikami.
Prywatne śledztwo w sprawie rozpoczynają Magda, żywo zainteresowana pewnym młodym policjantem, jej były chłopak Paweł, początkujący dziennikarz, a także grupa starszych pań, które pod wpływem filmików z YouTube’a zaczynają wierzyć w demona mordującego pisarzy...

Zwykle "siedzę" w powieściach obyczajowych czy romansach, a książki Iwony Banach przypominają mi o tym, że mamy jeszcze inne interesujące gatunki literackie, na które warto zwrócić uwagę. Poza tym jej książki dostarczają nie lada rozrywki oraz zmuszają do logicznego myślenia. Jednak mój tok myślenia podążał nie tam gdzie trzeba i koniec końców, pani Iwonie ponownie udało się wywieść mnie w pole. Doskonale skroiła wątek kryminalny i trudno było mi wpaść na trop zabójcy oraz domyślić się jego motywów działania.

"Niedaleko pada trup od denata" uważam za najbardziej intrygującą z powieści Iwony Banach, jakie do tej pory miałam okazję czytać. Znajdziecie tu niezwykłe zwroty akcji, serię tajemniczych morderstw pisarzy, ciekawie poprowadzone śledztwo, polowanie na demona, zombifikację, zapasy konserw i książek, grzybki halucynki i inne "zioła" oraz oczywiście mniej lub bardziej zwariowanych bohaterów. Wyraźnie widać zmysł obserwacyjny autorki. Całość zaś została zgrabnie okraszona czarnym humorem. Tu jest wszystko to, czego oczekiwałam od dobrej komedii kryminalnej. 

"Wie pan, co ona robi całymi dniami? Całymi dniami czyta książki! Calusieńkimi dniami! Jedną kończy, zaczyna drugą, to od tego jest taka porąbana!"

Autorka stworzyła barwnych bohaterów, może lekko przerysowanych, ale dzięki temu dużo lepiej widzimy ich i niejako nasze przywary. Jak nadmieniłam wcześniej, niektórzy naprawdę "mają w czubie". Uwielbiam takie charakterystyczne kreacje osobowości. Najwięcej zamętu robi ciotka Magdy Emilia Gałązka, zwana przez lokalne społeczeństwo dziwaczką lub wariatką. Kobieta przygotowuje się na koniec świata. Wierzy w przeróżne teorie na temat tego zjawiska, co przysporzy jej i innym nie lada problemów.

"- Kupuję mnóstwo książek. Na zapas, żeby potem mieć co czytać, przecież jak dojdzie do końca świata, to nikt nie będzie srał się z wydawaniem książek, a ja uwielbiam czytać! Zwyczajnie robię zapasy. Mam sól, kaszę, konserwy, dlaczego nie miałabym mieć książek? 
- Nie czytałaś ich?
Emilia wzniosła oczy do nieba i zrobiła krzywą minę. 
- Oczywiście, że nie! Przecież to zapasy! Nie wolno wyjadać zapasów, bo nic by nie zostało!"

Interesującą postacią jest także Paweł, były chłopak Magdy, który nie może pogodzić się z jej odrzuceniem, a raczej z urażonym ego. Robi wszystko, by odzyskać dziewczynę. Ale z jakim skutkiem... tego nie mogę Wam zdradzić. Powiem tylko tyle, że i on doprowadza czytelnika swoim zachowaniem do salw śmiechu. Mrówki i pewien płonący konar - ten wątek totalnie mnie powalił! 😂

"Nawet w tej smutnej chwili nie umiał pogodzić się ze złym gustem Magdy. Bo jak? Jakim cudem zdecydowała się zamienić jego, przystojnego i inteligentnego króla salonów, na to babrzące się w zwłokach chłopiszcze?!"

W książce dodatkowo pojawia się nawet nazwisko jednej ze znanych pisarek i dwóch pisarzy. Ciekawa jestem, czy podejrzewacie kogo takiego autorka mogła umieścić na kartach swojej powieści?

"Niedaleko pada trup od denata" to przezabawna komedia kryminalna podczas, której spędziłam kilka miłych chwil. Jestem pewna, że Wam również przypadnie do gustu. To co, jesteście ciekawi, czy rzeczywiście niedaleko pada trup od denata? 




Za egzemplarz do recenzji i możliwość patronowania dziękuję Wydawnictwu Dragon


sobota, 26 października 2019

Uratowana - Magda Mila


Tytuł: Uratowana
Autor: Magda Mila
Wydawnictwo: Habanero
Ilość stron: 252
Ocena: 9/10

Producentka telewizyjna i ratownik górski.
Ocalił jej życie. A potem je zniszczył.
Nika przez dwanaście lat unikała Tatr - chciała zapomnieć.
W końcu jednak musi tam wrócić, by zmierzyć się z zawodowym wyzwaniem.
Gdy ponownie spotyka Pawła, postanawia się zemścić...

Tajemnice, szalejące emocje i namiętność wbrew rozsądkowi.
Dramatyczna przeszłość i kłamstwa, których nie można przebaczyć.
Czy plan Niki się powiedzie? A może zemsta wcale nie jest tym, czego naprawdę pragnie?

"Miłość się przytrafia. Niestety, wyłącznie innym, nie mnie." 

Twórczość Magdy Mili mogłam poznać za sprawą cyklu "Żywioły" i "Dzikie Noce", które bardzo dobrze wspominam. I tak jak w tych powieściach, tak w przypadku "Uratowanej" mogę powiedzieć, że nie mamy do czynienia tylko i wyłącznie z erotykiem jako takim. Tu znajdziemy dużo więcej niż tylko wątki cielesne. Są to wartości, które dotyczą każdego z nas.

Kreacja bohaterów wypadła nad wyraz wyraziście i wiarygodnie. To postaci barwni, charakterni, mający swoje zalety, wady i słabości. Oczywiście polubiłam dwoje głównych bohaterów. Jednak momentami chęć zemsty Niki na Pawle za to, co wydarzyło się dwanaście lat temu, budziło we mnie irytację. Ale rozumiałam jej zachowanie, gdyż odrzucenie dla młodej dziewczyny, która dopiero wkracza w świat uczuć i miłości może być wielką porażką, utratą poczucia własnej wartości. Wątek ten zmusza nas do odpowiedzenia sobie na pytanie, czy zemsta zawsze jest najlepszym rozwiązaniem? Czy krzywdząc drugą osobę czasem nie wyrządzamy większej krzywdy sobie? Jeśli zaś chodzi o Pawła, to zupełnie nie spodziewałam się, iż okaże się tak niejednoznaczną postacią i że będzie miał tak... pokręcone upodobania łóżkowe.

"Byłam młoda, naiwna i niedoświadczona, a ten gnojek to wykorzystał... Z premedytacją zniszczył mnie i sprawił, że już nigdy później nie byłam taka, jak wcześniej. (...) Oczywiście, że nie byłam w stanie mu zadać takiego bólu, jaki on mi podarował, ale mogłam go skrzywdzić choć trochę. Dać mu namiastkę cierpienia, z którym mnie zostawił..." 

Historia Niki i Pawła pokazuje, że od przeszłości nie zawsze można się odciąć, zapomnieć o niej. W wyniku pewnych okoliczności czy sytuacji widzimy jak zmienia się człowiek i jego przyszłe życie. Należy pamiętać, że nikt z nas nie jest idealny, każdy ma prawo popełniać błędy, ale i potrafić przyznać się do nich i spróbować naprawić. 

Szczególnie zwróciłam uwagę na wątek ratowników górskich. Autorka przybliża nam to, jak wygląda ich praca i obowiązki. Jak nierzadko z narażeniem własnego zdrowia i życia ratują innych.

Książkę autorki charakteryzuje swoboda, z jaką prowadzi narrację, czy barwne opisy. W jej prozie nie ma nic niepotrzebnego, wszystko czemuś służy. Akcja jest wartka, cały czas coś się dzieje, co chwila jesteśmy zaskakiwani nowym wydarzeniem czy sytuacją. Sceny erotyczne zostały rozpisane odważnie, są pikantne, ale w granicach dobrego smaku. Świetnie zaplanowana intryga, dramatyczna przeszłość, kłamstwa, tajemnice, chęć zemsty, namiętność - jestem pewna, że nie będziecie mogli oderwać się od tej książki w równym stopniu jak ja. 

"Uratowana" to odważna, zmysłowa, a jednocześnie najbardziej subtelna i romantyczna powieść erotyczna Magdy Mili, która kolejny raz uwiodła mnie opowiedzianą historią. Zostałam porwana w sieć niezapomnianych emocji, doznań i uczuć, jakie są udziałem bohaterów. Na szali waży się nienawiść i pożądanie, chęć zemsty kontra serce - co wygra? Sprawdźcie koniecznie! 


Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Habanero

czwartek, 24 października 2019

Pozwól mi kochać - Ilona Gołębiewska


Tytuł: Pozwól mi kochać
Cykl: Dom na Lipowym Wzgórzu (tom 2)
Autor: Ilona Gołębiewska
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 480
Ocena: 9/10

Przeciwności losu to nieodłączna część naszego życia. Wystarczy jedna chwila, by wizerunek i dobre imię, na które pracowaliśmy latami, rozpadły się na kawałki. Gdy bezwzględny los wystawia nas na kolejne próby, warto pamiętać, że każde, nawet najboleśniejsze doświadczenie, to niepowtarzalna lekcja życia. Sabina Horczyńska jest kobietą sukcesu – pracuje jako wykładowca na uczelni, świetnie zarabia, ma autorytet u studentów i cieszy się uznaniem współpracowników. Jednak z dnia na dzień traci posadę i reputację, na którą pracowała całe życie. Wszystko z powodu prowadzonych pod jej kierownictwem badań nad nadużyciami, których przy produkcji leków i kosmetyków dopuszczają się koncerny farmaceutyczne. Podczas konferencji prasowej Sabina staje się celem ataku mediów. Uczelnia, w obawie przed skandalem, wysyła Horczyńską na przymusowy urlop, a jej życie momentalnie zamienia się w piekło. Za radą córki wyjeżdża do rodzinnego dworu na Podlasiu. Na miejscu mocno angażuje się w działalność Akademii Sztuk Anielskich, poznaje dwóch intrygujących mężczyzn oraz odkrywa nową pasję. Musi również zmierzyć się z przeszłością swojej rodziny. Czy Sabina jest winna zarzucanych jej czynów? A może padła ofiarą precyzyjnie zaplanowanej intrygi? Jakie sekrety skrywa jej matka? Czy to możliwe, by Sabina przez lata żyła w kłamstwie?

"Czasami potrzeba w życiu rewolucji, żeby poukładać je sobie na nowo, tak jak chcemy..."

"Pozwól mi kochać" jest drugą częścią sagi Dworu na Lipowym Wzgórzu, ale z powodzeniem można ją czytać niezależnie. Z przyjemnością ponownie przekroczyłam próg starego domu i poznałam kolejne sekrety Lipowego Wzgórza.

Ilona Gołębiewska w swojej powieści przypomina o przewrotności losu. Jednego dnia mamy wszystko, by w następnym nie mieć nic. Dlatego ważne jest to, abyśmy potrafili doceniać to, co dobrego dostajemy od życia. Nawet najmniejszy drobiazg, gest czy sytuacja powinny być dla nas skarbem. To w nich należy upatrywać szczęścia, ale trzeba również potrafić o to szczęście zawalczyć. Czy Sabina będzie to umiała? Przekonajcie się! Równie istotna w naszym życiu jest umiejętność dawania i przyjmowania wsparcia od najbliższych, a zwłaszcza na linii rodzic-dziecko. Autorka w interesujący sposób ukazała relacje między matką a córką, które nie należą do łatwych. Winy za ich napięte stosunki można szukać w mocnych charakterach obu kobiet, które są uparte, mają własne zdanie, zaś głosu innych nie słuchają. Tu widzimy jak ważna jest także umiejętność wysłuchania drugiego człowieka, wyzbycia się uprzedzeń, nie oceniania po pozorach. Jedno pochopne oskarżenie może komuś zniszczyć życie, odsunąć od ludzi i tego, co się kocha.

"Człowiek zawsze gdzieś goni. I co najgorsze, po jakimś czasie zapomina, za czym tak naprawdę jest ten pęd. Mijają kolejne dni, miesiące, lata. Jedne podobne do drugich. Zaciera się granica między tym, co naprawdę ma znaczenie, a tym, co kradnie nasz cenny czas. Tak, czas to nasz największy skarb. Mamy go mniej, niż może nam się wydawać."

Autorka stworzyła bohaterów, z którymi aż chciałoby się usiąść przy filiżance lipowej herbaty i wysłuchać ich historii. W tej powieści, jak i w poprzednim tomie sagi, spotykamy kobiety silne, które mimo trudów życia potrafią stawiać czoło problemom. Wszystkie postaci są zwyczajni, mają z nami wiele wspólnego, posiadają marzenia, swoje tajemnice, popełniają błędy.

Pani Ilona pokazuje jak istotna jest dla nas potrzeba przynależności oraz znajomość własnych korzeni. Bohaterowie mają problem z mówieniem prawdy. Widzimy jak niszczącą siłę ma kłamstwo i jak łatwo stracić wiarę w drugiego człowieka. Kłamstwo ma krótkie nogi i prędzej czy później wyjdzie na jaw. Z drugiej strony zawsze jest czas na przyznanie się do popełnionych błędów i ich naprawę.   

Książka obfituje w zaskakujące zwroty akcji, przepiękne, barwne opisy krajobrazów, miejsc, wydarzeń, zapachów i smaków. A wszystko podane w lekkiej, przystępnej formie. Dodatkowym smaczkiem są umieszczone sprawdzone przepisy na naturalne kosmetyki i leki.

"Pozwól mi kochać" to ciepła, przejmująca, owiana tajemnicami powieść o błędach rodzicielskich, o skrywanym przez lata żalu, rozterkach, o odnajdywaniu samego siebie oraz o tym, co w życiu najważniejsze. To książka uświadamiająca, jak krótki jest nasz byt na ziemi, i że tylko od nas zależy jak ten czas spożytkujemy. To pełna emocji lektura, która pozwoli Wam zatrzymać się na chwilę i odpowiedzieć sobie na pytanie: co tak naprawdę się dla Was w życiu liczy i czego szukacie. Polecam gorąco, nie będziecie zawiedzeni!



Za egzemplarz do recenzji dziękuje Wydawnictwu Muza


poniedziałek, 21 października 2019

Dom pełen cudzych mężów - Martyna Flemming


Tytuł: Dom pełen cudzych mężów
Autor: Martyna Flemming
Wydawnictwo: Pascal
Ilość stron: 496
Ocena: 8/10

Co zrobi mężczyzna, gdy odzyska wolność…?

Związek z piękną i zmysłową kobietą miał być spełnieniem jego marzeń. Niestety, ich wspólne życie szybko dobiega końca. Zdradzony i załamany, szuka zapomnienia w podróży do Azji.

Przez przypadek trafia do baru, gdzie otrzymuje propozycję nie do odrzucenia. Pobyt w ekskluzywnym domu publicznym, ukrytym w tajskiej dżungli, wydaje się dokładnie tym, czego teraz potrzebuje. Alkohol, narkotyki, towarzystwo luksusowych prostytutek... I znacznie więcej, niż którykolwiek mężczyzna jest gotów doświadczyć.

Spędzony tam czas zmienia go całkowicie.

Zresztą, kogo by nie zmienił?

Czy boicie się zmian? Zmian na wielu płaszczyznach Waszego życia? Czy to w pracy, w wyglądzie, czy w związku? Bohaterowie niniejszej powieści przekonają się, że są one nieuniknionym wynikiem wydarzeń i sytuacji, jakie każdego dnia stawia przed nami codzienność. Autorka uświadamia, że nigdy nie jest za późno, by zacząć wszystko od nowa. Zmiany są nam potrzebne, ale zdarza się, że bolą. Z drugiej strony boimy się pójść w danym kierunku, wyść ze swojej strefy komfortu. Chcemy być szczęśliwi, ale często odczuwamy lęk przed nieznanym.

"Tylko pamiętajcie, że jak wejdziecie do tego domu, już zawsze wasze "zawsze" będzie miało inny smak."

Powieść Martyny Flamming charakteryzuje mnogość bohaterów. To Sofian jest głównym bohaterem, ale jego postać pojawia się dość późno. Najpierw poznajemy Maxime, Eloi, Liona, Johna, Taivo i Sao. Później następuje dość spory przerywnik, gdzie fabuła skupia się na kobiecej postaci. Jednakże przychodzi taki moment, gdzie ponownie spotykamy wspomnianych przeze mnie wyżej bohaterów i wszystko nabiera innego, szerszego znaczenia. Wszyscy trafiają do Domu Pełnego Cudzych Mężów. Początkowo można odnieść wrażenie, iż tę książkę i każdą z prezentowanych historii należałoby potraktować jak opowiadanie. Ale tak nie jest. 

"(...) zawsze lądowałem w łóżku z kobietą, którą darzyłem jakimś uczuciem. Dla pewności zawsze kochałem na maksa. Nie interesowała mnie miłość, gdzie kochałem mniej, niż wypada. Kochałem zawsze za bardzo."

Przyglądamy się związkom, relacjom damsko-męskim, obserwujemy ich wzajemną zazdrość, nieufność, podejrzenia. Bohaterowie przestają mówić sobie co czują, myślą i czego pragną. Jedni wpadają w sidła manipulacji, a ci drudzy bezwstydnie, dla wygodnictwa to wykorzystują. Czytelnik ma możliwość wyciągnięcia własnych wniosków, a być może nawet przejrzeć się w poszczególnych postaciach jak w lustrze. A sami bohaterowie? No cóż... do nich również zaczynają docierać pewne rzeczy, popełnione błędy. Co było powodem ich małżeńskich porażek? 

"- Była dobra w tym, co robiła. W domu, w pracy. Była dobra we wszystkim, czego próbowała. W łóżku również. W zdradzaniu też."

Jednak najwięcej miejsca poświęcono tajskim luksusowym prostytutkom. Wątki z ich udziałem rodzą wiele pytań. Dlaczego decydują się na tę profesję? Chęć szybkiego i dużego zarobku? W jakimś sensie poczucie bezpieczeństwa? A może jeszcze coś innego?

Wraz z Martyną Flemming (tak, z samą autorką!) odbywamy samotną podróż przez kraje Azji. Odwiedzamy Tajlandię, Sri Lankę, Malezję, Indonezję, Singapur, Chiny. Nigdy nie byłam w żadnym z tych państw, a dzięki autorce w jakiś sposób poczułam się częścią przygody bohaterów. Przeczytacie o przeprawie samolotowej, rewelacjach hotelowych, a raczej ich braku, problemie wizowym i nielegalnym przekroczeniu granicy, pewnym "brzydalu" oraz wielu ciekawostkach dotyczących opisywanych miejsc i ich mieszkańców. Poza tym książka została okraszona odpowiednią dozą humoru. Wątek z toaletą i co tam znalazła Martyna... świetny!

"Dom pełen cudzych mężów" to powieść o szeroko rozumianej zdradzie. Zdradzie zarówno ze strony mężczyzny, jak i kobiety. To książka obnażająca prawdę o nas samych, o związkach, trudnych relacjach, rozstaniach i powrotach. To lektura o zmianach, zrozumieniu popełnionych błędów, zamknięciu przeszłości i otworzeniu się na to, co nowe. Polecam Wam tę emocjonującą podróż do Azji i pewnego tajemniczego domu w tajskiej dżungli...


Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Pascal




piątek, 18 października 2019

Znany szum morza - Magdalena Majcher


Tytuł: Znany szum morza
Cykl: Saga Nadmorska (tom 3)
Autor: Magdalena Majcher
Wydawnictwo: Pascal
Ilość stron: 400
Ocena: 10/10

1998–2019 Jagoda
Jagoda pragnie przełamać koło międzypokoleniowych kłamstw. Spędzając całe dnie na rozmowach z babką, stara się zrozumieć zawikłaną historię rodziny.
Wiedziona przekonaniem, że los można odwrócić, stawia wszystko na jedną kartę. Tworzy wyjątkowe miejsce, które przyciąga kobiety takie jak ona – samotne matki niepełnosprawnych dzieci.
Czy smutek i cierpienie można dziedziczyć po przodkach? Czy mamy jakikolwiek wpływ na nasze życie?
Pełna emocji opowieść o powrocie do domu, gdzie można odnaleźć i zrozumieć ślady przeszłości.

"Znany szum morza" to ostatni tom cyklu Sagi nadmorskiej, gdzie kolejny raz gościmy w Ustroniu Morskim. Poprzednie dwie części podobały mi się i byłam bardzo ciekawa historii Jagody oraz tego, jak potoczyły się dalsze losy pozostałych dwóch kobiet.

"Morze jej odpowiedziało. Ono rozumiało. Było świadkiem wielu mniejszych i większych dramatów. (...) Wszystko minie, zdawało się mówić. I dobre, i złe. Wiedz o tym. Jesteś tu tylko przez chwilę, ale ja będę o tobie pamiętać."

Choć fabuła książki osadzona jest w latach współczesnych, ponownie czuć klimat dawnych czasów, który wywarł piętno na bohaterach. Autorka posiada ten wyjątkowy dar, że kiedy wplecie w fabułę odpowiednią dozą prawdziwej historii, z miejsca wsiąkamy w emocje każdej z postaci, przeżywając toczące się wydarzenia i sytuacje. 

"Mam wrażenie, że jeszcze dużo wody w Wiśle musi upłynąć, zanim będziemy mogli mówić wprost o ludobójstwie na Wołyniu. Ja nie wrócę na Ukrainę. Wciąż mam przed oczami wykrzywione niechęcią twarze sąsiadów, nie mogę zapomnieć o mojej przyjaciółce, która z dnia na dzień przestała ze mną rozmawiać i udawała, że mnie nie zna, pamiętam tę nienawiść, która popchnęła człowieka do najgorszego."

Ogromne zaangażował mnie wątek samotnej matki niepełnosprawnego dziecka z zespołem Downa. Autorka z niezwykłą wrażliwością opisuje jak wygląda codzienność z chorym dzieckiem. Historia Jagody pokazuje z iloma przeciwnościami losu musi mierzyć się kobieta, ile cierpienia, bólu i smutku jest w stanie znieść. Ale tak jak każda z nas, jest silna, nie poddaje się, mało tego! Robi coś dla innych kobiet, które znalazły się w podobnej sytuacji co ona. Bardzo zaimponowała mi swoim podejściem do życia. 

Niezwykle trudno było żegnać się z bohaterami, zwłaszcza z nestorką rodu Marcjanną. Śmierć co prawda wpisana jest w nasze życie, ale to przykre doświadczenie, które boleśnie przypomina o starości, przemijaniu, o tym, że nikt i nic nie może trwać wiecznie.

"To zadziwiające - człowiek przetrwa wszystko, najazd Sowietów, wywózki, wywłaszczenia, okupację niemiecką, atak banderowców, przesiedlenia, gwałt, śmierć najbliższych... a pokonuje go starość."

Magdalena Majcher odarła tę opowieść z lukru. Jej bohaterowie popełniają błędy, dokonują niewłaściwych wyborów, ranią się, nie potrafią mówić wprost o swoich uczuciach i pragnieniach. Jednak próbują wszystko naprawić, dogadać się. Ale z jakim skutkiem? Tego nie mogę Wam zdradzić. Jedno jest pewne: wiara, nadzieja i wsparcie rodziny motywują do działania oraz pozwalają znaleźć wyjście z każdej trudnej sytuacji. 

Saga nadmorska tworzy spójną całość fabularną, ale muszę powiedzieć, że autorka w ostatnim tomie pozostawia czytelnika z uczuciem leciutkiego niedosytu. Ale to w żadnym razie nie jest wadą. Wręcz przeciwnie. Możemy sami dopowiedzieć sobie jak mogły dalej potoczyć się losy bohaterów.

"Znany szum morza" to pełna emocji powieść, w której smutek i cierpienie chwytają czytelnika za gardło, nie pozostawiając go obojętnym na los Jagody. To książka nierozerwalnie związana z dwiema poprzednimi częściami sagi. Koniecznie sięgnięcie po całość! Poznajcie trzy kobiety Zielczyńskie - Marcjannę, Gabrielę i Jagodę. Poczujcie co to siła i wzajemne wsparcie, które są w stanie pokonać wszelkie przeciwności i trudy życia.







Za egzemplarz do  recenzji dziękuję Wydawnictwu Pascal


wtorek, 15 października 2019

Odkąd cię poznałam - Iwona Sobolewska [Przedpremierowo]


Tytuł: Odkąd cię poznałam
Autor: Iwona Sobolewska
Wydawnictwo: Dragon
Ilość stron: 320
Ocena: 8/10

Blanka jest trochę inna niż większość dziewczyn. Bolesna przeszłość sprawiła, że wybudowała wokół siebie mur. Nikogo nie dopuszcza zbyt blisko. Dzięki temu nikt nie może jej zranić. Kiedy poznaje Piotrka, wydaje się, że mogłaby wreszcie otworzyć przed kimś serce. Ale co z tego, skoro on spotyka się z jej przyjaciółką? I jest jeszcze Aleks, zamknięty w sobie, nieprzyjemny chłopak, który nigdy nie miał dla niej jednego dobrego słowa. A jednak wciąż jest gdzieś w pobliżu. Blanka czuje, że pod tą twardą skorupą może się kryć ktoś zupełnie inny. Ktoś taki jak ona...

"A ona nie mogła mnie pokochać. Nie mogła. Jestem genetycznie obciążony i w każdej chwili mogę skończyć jak mój ojciec. Więc odszedłem mimo tego, że ją kochałem. A teraz ona należała do innego. Mogła być szczęśliwa, ale tak pragnąłem ją zobaczyć. Ten ostatni raz." 

Spodziewałam się, że książka będzie dotyczyła trochę starszych bohaterów aniżeli nastolatków. Jednakże muszę powiedzieć, że w żadnym razie mi to nie przeszkadzało. Fajnie było obserwować ich relacje, bunt, pierwsze porywy serca i pocałunki. Lektura przypomniała mi to, jak ja sama będąc w ich wieku przeżywałam każdy problem i sytuację jakby miał się skończyć świat. Doskonale więc przyszło mi zrozumienie emocji, rozterek i rozczarowań bohaterów.

Fabuła powieści oscyluje głównie wokół Blanki. Dzięki pierwszoosobowej narracji możemy niejako wejść w jej głowę, poznać myśli i uczucia. Podobało i mi się to, że od czasu do czasu zwracała się bezpośrednio do mnie. To tak jakbyśmy prowadziły ze sobą rozmowę. To dziewczyna, która po bolesnym wydarzeniu z przeszłości wybudowała wokół siebie mur, nie ufa ludziom, nie potrafi się otworzyć. Jednak mimo, iż boi się zranienia i z wielu sytuacji się wycofuje lub po prostu ucieka, posiada też cięty język i na swój sposób jest silna.

"Ludzie widzieli tyle, ile im pokazywałam. Często robiłam dobrą minę do złej gry. Mechanizm obronny miałam już wypracowany. Jak dotąd nie zawodził."

Oprócz nastolatki pojawia się również sporo męskich postaci. Moją wielką sympatię zdobył Tomek. Zresztą to postać, której nie da się nie lubić. Jestem pewna, że zgodzicie się ze mną, że chcielibyście mieć takiego przyjaciela lub brata. Z kolei Aleks... no cóż, to bardzo skomplikowana postać. Miałam co do niego mieszane uczucia. Chłopak popełnia błędy, ale kto z nas ich nie robi? Jest arogancki, zamknięty w sobie, Blankę traktuje oschle, a wręcz złośliwie. Ale czy nie są do siebie podobni...? To już musicie sami sprawdzić. 

"Ten chłopak miał w sobie coś szczególnego. Pewność siebie, brak zahamowań, niezależność... i złość. Niedostępność. Zamknięcie się na świat i odizolowanie były wypisane na jego obliczu. Żyjesz między ludźmi, a jakbyś ciągle był tylko obok. Codziennie rano widziałam taki wyraz twarzy w lustrze. Czy był w tym podobny do mnie, czy może to ja szukałam kogoś, kto by zrozumiał, co czuję?"

Moją szczególną uwagę zwróciła relacja ojca z córką. Mężczyzna sam wychowuje dziewczynę, udało się mu stworzyć z córką niezwykle silną więź. Blanka zawsze może liczyć na jego wsparcie i zrozumienie. 

Pierwsze co przemówiło do mnie, iż chciałabym przeczytać tę książkę, to jej subtelna i delikatna okładka. Wiem, nie ocenia się książki po okładce, ale sami przyznajcie, czyż nie zachęca do wzięcia do ręki? Ale nie tylko sama oprawa jest romantyczna. Iwonie Sobolewskiej udało się sprawić, że cała historia również utrzymana jest w takim samym klimacie. Całość napisana jest swobodnym, przystępnym stylem, więc czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. 

"Odkąd cię poznałam" to subtelna, romantyczna powieść o walce o siebie i miłość. To książka, która uświadamia, że nikogo nie można zmieniać na siłę. Każdy ma prawo, by podążać własnymi ścieżkami, by żyć jak chce. To lektura o stracie, tęsknocie, odchodzeniu i powrotach. Gorąco polecam nie tylko nastoletnim czytelnikom!




Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Dragon