Strony

piątek, 10 listopada 2017

Przedpremierowo "Terapia" Kathryn Perez


Terapia
Cykl: Therapy (tom 1)
Kathryn Perez
Wydawnictwo: NieZwykłe
Liczba stron: 484
Ocena: 10/10
Premiera: 22 listopada

Moje wrażenia: 


Jessica Alexander jest prześladowana i zastraszana przez swoich rówieśników. Została nawet brutalnie pobita. Jakby tego było mało, jej matka jest alkoholiczką, a ojciec zbytnio się nią nie interesuje, jest ciągle nieobecny w domu. Pewnego razu z opresji Jess ratuje chłopak jednej z dziewczyn, które nie dają jej spokoju. W tym momencie życie obojga radykalnie się zmienia. Czy Jace Collins zdoła przywrócić jej radość życia? Dziewczyna poznaje również tajemniczego Kingsley'a, który także ma za sobą trudne przeżycia. Czy z którymś z tych z chłopaków będzie możliwe stworzenie normalnego związku i przyszłości?     

"Mówią, że potwory żyją pod naszymi łóżkami. Mylą się, bo naprawdę potwory żyją  w naszych myślach."

Tematyka poruszana przez autorkę jest aktualna. Chodzi mi tu głównie o nasz kraj (ale pewnie i wszędzie spotyka się takie przypadki, jakie opisała autorka w swojej powieści), gdzie ostatnio było głośno o prześladowaniu wśród nastolatków. Osoby te często nawet nie zdają sobie sprawy z tego jak można skrzywdzić drugiego człowieka. Inną sprawą jest choroba psychiczna osoby, która bez profesjonalnej pomocy lub chociażby wsparcia kogoś bliskiego, nie jest w stanie sama poradzić sobie z tym problemem. Niejednokrotnie wówczas pozostawione same sobie, podejmują niewłaściwe decyzje, które mogą skutkować tragedią. Problematyka podjęta w tej książce dla wielu nadal jest tematem tabu, naznaczonym społecznie piętnem. Ilu jest wśród nas osób prześladowanych przez nastolatków lub chorych psychicznie, którzy cierpią w milczeniu, gdyż wstydzą się o tym głośno powiedzieć? I z takim właśnie przypadkiem mamy do czynienia w niniejszej powieści. Jessica widzi jedyną drogę, by ukoić swoją duszę, zaznać spokoju i ulgę poprzez samookaleczanie się.  

"Świat jest niebezpiecznym miejscem, nie przez tych, którzy czynią zło, ale przez tych, którzy przyglądają się i nic nie robią."

Kathryn Perez doskonale nakreśliła skomplikowane studium depresji i problemów psychicznych, z jakimi zmaga się główna bohaterka. Jessica każdego dnia walczy o życie, normalność, spokój i szczęście, a przede wszystkim o siebie. Dziewczyna musi zmierzyć się z własnym emocjonalnym bagażem. Bez tego nie ruszy dalej do przodu. Na jej przykładzie widzimy, że nie można w nieskończoność zamiatać problemów pod dywan. Trzeba otwarcie mówić o tym, co nas spotyka, wyciągnąć lekcje z popełnionych błędów. 

Pisarka zadbała także o to, by przedstawione wydarzenia, jak i same postacie wypadli bardzo realnie i życiowo. A jeśli już mowa o bohaterach, to nie sposób ich nie pokochać, zwłaszcza tak słodkiego chłopaka, jakim jest Kingsley. A to, co zrobiła z nim autorka... po prostu nie znajduję na to słów! Zapewne część czytelników przez ten wątek znienawidzi tę książkę i autorkę, a drugie tyle pokocha. Związki międzyludzkie dla głównej bohaterki praktycznie nie istnieją. Szybko przywiązuje się do chłopaków, już po pierwszej randce snuje plany na wspólne życie. Dla niej seks i zakochanie to jedno i to samo. Sypia z każdym chłopakiem, który ma na to ochotę. Seks pozwala jej wypełnić pustkę. Jej zachowanie może wydawać się głupie, bezmyślne, ale gdy tak przyjrzeć się jej wnętrzu, temu co musiała przeżyć, spróbować postawić się na jej miejscu, myślę że wtedy zrozumiemy jej postępowanie. 

Autorka opowiedzianą historią pokazuje nam, co jest w życiu najważniejsze, o co warto walczyć. Przypomina, że podejmowane przez nas decyzje rzutują na nasze dalsze życie i postrzeganie własnej osoby. 

"Czasami życie rzuci w ciebie wszystkim naraz. Możesz to złapać, albo sięgnąć po rzeczy, które liczą się najbardziej."

Bardzo trudno było mi pozbierać się po tej lekturze. Wywarła na mnie ogromne wrażenie, rozbiła emocjonalnie, zupełnie nie spodziewałam się, że stanie się to aż do takiego stopnia. Bardzo łatwo wzruszam się podczas czytania scen, które do tego skłaniają, ale w tej książce było to poza wszelkimi kontrolowanymi przeze mnie zaporami. Tamy puściły i wylałam morze łez. Bez chusteczek radzę nie zasiadać do czytania. W trakcie lektury towarzyszyły mi skrajne emocje - od złości, gniewu, wręcz wściekłości, po śmiech i wzruszenie.   

Wydawnictwo NieZwykłe wchodzi na rynek czytelniczy z mocną powieścią obok, której nie można przejść obojętnie. To książka to coś innego, świeżego, nietuzinkowego. To nie jest kolejna cukierkowata historyjka. To książka z głębokim przesłaniem, zmuszająca zarazem do wielu refleksji i przemyśleń. To powieść, która pozostawi w czytelniku ślad na zawsze.  

"Terapia" to powieść trudna, smutna, ale z nieśmiało wychylającą się nadzieją. Ale przede wszystkim to książka niesamowicie prawdziwa o miłości, przyjaźni, zagubieniu, braku akceptacji, cierpieniu, depresji, walce z samym sobą, złych wyborach, pokonywaniu własnych słabości. Gorąco polecam!

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe




7 komentarzy:

  1. Ten tytuł to mój priorytet przy kolejnych zakupach książkowych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dotąd czytałam same pochlebne opinie o tej książce, więc z wielką chęcią sięgnęłabym po nią :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie również kusi ta książka i chętnie bym ją przeczytała. ;)


    http://czytam-wszystko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie,ale to koniecznie muszę poznać tę książkę:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak tylko wygrzebię się ze swoich czytelniczych zaległości, to wezmę pod uwagę powyższą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi to bardzo ciekawie, na pewno będę mieć tą książkę na uwadze!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękna recenzja, jest to pierwsza jaką czytam dotycząca tej powieści i chyba się skuszę. Chyba raczej na pewno.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)