Większy kawałek nieba
Krystyna Mirek
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 436
Ocena: 9/10
Nota wydawcy:
W życiu warto dostrzegać nawet najmniejsze promyki szczęścia.
Iga i Wiktor żyją w zupełnie odmiennych światach.
Ona dobrze rozumie, co to znaczy nie mieć wsparcia rodziny ani
pieniędzy. Życie mocno ją doświadczyło. Na przekór wszystkiemu potrafi
jednak cieszyć się nawet z najmniejszych okruchów dobra. Ma odwagę
marzyć i snuć plany na przyszłość.
On jest zamożnym właścicielem restauracji, który po stracie ukochanej
żony nie chce sobie przyznać prawa do szczęścia. Trochę wbrew sobie
postanawia otworzyć nowy rozdział w życiu - ożenić się i stworzyć
prawdziwy dom dla dorastającego syna.
Czy tak różni ludzie, mogą mieć ze sobą coś wspólnego?
Kiedy los przypadkowo ich zetknie, wszystko nagle zacznie się zmieniać.
To spotkanie pozwoli im zrozumieć, że mieć marzenia, to jak zobaczyć
większy kawałek słonecznego nieba.
Moja opinia:
Zacznę od tego, że bardzo spodobał mi się opisany przez autorkę
klimatyczny Kraków. Zapragnęłam przejść się wraz z bohaterami po
uroczych uliczkach, wstąpić na kawę do kawiarni Wiktora Janickiego...
Czy przed miłością można uciec? A czy jeśli już się pojawi na naszej drodze, to czy pokona wszystkie przeciwności? Autorka pokazuje, że wszystko jest możliwe. Wystarczy tylko dać sobie szansę i zawalczyć o to uczucie.
Czy przed miłością można uciec? A czy jeśli już się pojawi na naszej drodze, to czy pokona wszystkie przeciwności? Autorka pokazuje, że wszystko jest możliwe. Wystarczy tylko dać sobie szansę i zawalczyć o to uczucie.
"Miłość to lotny wirus. Jest wszędzie. Nie można się przed nim tak naprawdę uchronić. Trzeba by chyba przestać oddychać. Choć zawsze warto przynajmniej próbować. Podobno to najpiękniejsze, co może człowieka w życiu spotkać, jednak w praktyce nie takie proste. Ziarenko musi paść w odpowiednie miejsce, w dobrym czasie i sprzyjających warunkach. Rzadko się to udaje."
"Czasem przecież pomiędzy zupełnie obcymi osobami nawiązuje się nic porozumienia, duchowego pokrewieństwa i choć spotykają się pierwszy raz w życiu, od razu doskonale się rozumieją. Wtedy właśnie może pojawić się miłość albo przyjaźń aż po grób."
Autorka w "Większym kawałku nieba" pokazuje, że prawdziwe życie to nie
bajka. Bohaterowie muszą stawić czoło przeciwnościom losu, trudnościom
jakie stawia przed nimi życie oraz podejmować niełatwe decyzje. Muszą
borykać się z alkoholizmem, śmiercią bliskiej osoby, z samotnym
rodzicielstwem i trudnościami w wychowywaniu dzieci czy długami
finansowymi.
"Życie nie przypomina bajki. Nie wystarczy poznać i usidlić księcia, trzeba jeszcze potem odnaleźć się w jego świecie."
Bardzo interesujące było przedstawienie dwóch różnych światów i dwóch
typów ludzi - bogatych, wpływowych i ludzi biednych, oglądających każdy
grosz kilkakrotnie zanim go wydadzą. Historia ta uświadamia nam, że nie
liczy się ile mamy w portfelu, ale to, co nosimy w swoim sercu i jacy
tak naprawdę chcemy być. Nie wszystko bowiem można przeliczyć na
pieniądze. Bo są, a właściwie takie powinny być, w naszym życiu rzeczy
bezcenne. Każdy szczegół w tej książce został dopracowany. Bohaterowie
są wyraziści i różnorodni, każdy z nich został bardzo dokładnie opisany.
Moją wielką sympatię zdobyli pani Maria i Olivier. W zasadzie w każdym z
bohaterów tej książki znalazłam cząstkę siebie z różnych etapów mojego
życia.
To książka w głównej mierze o samotności, i to takiej samotności wśród ludzi, o potrzebie kochania i bycia kochanym, o poszukiwaniu szczęścia i dążeniu do niego za wszelką cenę, o przeciwnościach losu oraz o tym, aby nigdy się nie poddawać. Aby czerpać z życia jak najwięcej, odnaleźć w sobie siłę i uwierzyć w siebie i swoje możliwości. I po prostu działać, bo nic samo nie przyjdzie.
To książka w głównej mierze o samotności, i to takiej samotności wśród ludzi, o potrzebie kochania i bycia kochanym, o poszukiwaniu szczęścia i dążeniu do niego za wszelką cenę, o przeciwnościach losu oraz o tym, aby nigdy się nie poddawać. Aby czerpać z życia jak najwięcej, odnaleźć w sobie siłę i uwierzyć w siebie i swoje możliwości. I po prostu działać, bo nic samo nie przyjdzie.
"Przecież odwaga nie jest zarezerwowana tylko dla bogatych. Marzenia i prawdziwe uczucia również."
To ciepła, rozgrzewająca, pełna uczuć, wrażliwości, dająca nadzieję
powieść, która wzrusza i zmusza do głębokich refleksji, do inspiracji do
zmian na lepsze. Tu każdy odnajdzie cząstkę siebie. Koło takiej książki
nie sposób przejść obojętnie. Spróbujcie znaleźć swój własny kawałek
nieba... Ja spróbowałam i nie żałuję. Z wielką niecierpliwością czekam
na drugi tom - "Wszystkie kolory nieba".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)