Strony

wtorek, 31 października 2023

Głodni - Agata Bizuk

 

Tytuł: Głodni
Autor: Agata Bizuk
Wydawnictwo: BookEnd
Liczba stron: 337
Ocena: 10/10

Po zdradzie męża Monika łaknie normalności. Wyjeżdża do Irlandii, by skryć się pod skrzydłami kochającej siostry. Miasteczko Dunshaughlin to oaza spokoju, jednakże położona na przedmieściach kamienna budowla od pierwszych chwil działa na wyobraźnię Moniki. Senna mieścina pod Dublinem ma swoją mroczną przeszłość sięgającą lat czterdziestych XIX w. Tajemnicze zabudowania, to nic innego jak pozostałość po obozie katorżniczej pracy z tamtych lat. Opowiedziana jednocześnie wstrząsająca historia Marii O’Brien, która rozgrywa się w okresie Wielkiego Głodu, ukazuje, z jakimi dramatami przyszło wtedy mierzyć się ludziom. Żonom i matkom, mężom i ojcom. A przecież byli tacy jak my. Też głodni życia. Głodni miłości. I głodni naprawdę.

Muszę przyznać, iż do końca nie byłam pewna, czego mogę się spodziewać po powieści "Głodni". Kiedyś gdzieś tam słyszałam o Wielkim Głodzie w Irlandii, ale nie wiem czemu nie zagłębiłam się w ten temat. Może potrzebowałam nie tyle samych suchych faktów, a powieści, która rozbudzi moją ciekawość. A poza tym zwykle autorzy skupiają się na okresie II wojny światowej, gdzie jednym z przygnębiającej rzeczywistości były obozy pracy. A one jak widać, były już znacznie wcześniej. Dlatego wielkie chapeau bas dla autorki, że wyszła poza utarte schematy.

"Świat jest dziwny. Trudno mi objąć go myślami, ale uważam, że to, co się dzieje dookoła, jest bardzo niewłaściwe. Moja babka opowiadała mi, że dawniej było inaczej. Irlandia była zupełnie innym krajem, a ludzie mówili w całkiem innym języku. Teraz nie wolno nam go używać, a dzieci nie uczą się go nawet w szkołach. Kiedyś mieliśmy tu więcej praw, teraz wszystko nam zabrali."

Jak już wspomniałam, Agata Bizuk porusza ważny problem wyzysku Irlandczyków przez Anglików w 1845 roku. Trafiamy w samo centrum tych wydarzeń. Czasów, gdzie za najmniejsze przewinienie można było umrzeć. Nie sposób nie przeżywać tego wszystkiego, co bohaterowie. Namacalnie czujemy ich ból, cierpienie, rozpacz i beznadzieję. Emocje przygniatają, uwierają. Nieco oddechu od tych wstrząsających momentów daje przeplatanie przeszłości i teraźniejszości. Ale nawet gdy czytamy bardziej optymistyczne, napawające nadzieją fragmenty, to trudno usunąć z głowy te szokujące obrazy.

"Wszyscy przybyliśmy się tutaj uczuć. Patrzymy na świat bez jakichkolwiek wzruszeń, skupiając wszystkie swoje siły na tym, żeby przetrwać każdy kolejny dzień."

"Głodni" bez wątpienia jest tytułem dosadnym, i jakże trafnym w kontekście tego, o czym czytamy. To lektura wstrząsająca, przejmująca i pozostawiająca po sobie ślad. To jedna z tych książek i poruszanej w niej tematyki, którą trzeba ocalić od zapomnienia, by nigdy więcej się nie powtórzyła. Głodni miłości, głodni życia. I głodni naprawdę. Ale za wszelką cenę trzymający się życia! To trzeba przeczytać!


We współpracy z Wydawnictwem BookEnd


4 komentarze:

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)