Strony

czwartek, 18 listopada 2021

Jak naprawić palanta. Instrukcja w dziesięciu krokach - Anna Craft

 

Tytuł: Jak naprawić palanta. Instrukcja w dziesięciu krokach 
Cykl: Stackhouse (tom 1)
Autor: Anna Craft
Wydawnictwo: Amare
Ilość stron: 388
Ocena: 8/10

Wredny szef, ambitna stażystka i… miłość, której nie było w planie!

Gdyby istniała nagroda dla najbardziej złośliwego przełożonego, Alexander Stack wygrałby w przedbiegach. Chyba że na jego drodze stanęłaby przeciwniczka o równie ciętym języku i determinacji godnej podziwu. A do tego jej sprytny plan, który nigdy nie miał ujrzeć światła dziennego…

Stało się jednak inaczej, a Rose Sullivan, ambitna stażystka znanej agencji reklamowej, została zmuszona do zawarcia z Alexandrem niecodziennego układu. Wspólnie pracując nad ociepleniem wizerunku znienawidzonego szefa wśród podwładnych, zbliżają się do siebie i odkrywają, jak bardzo mylące potrafi być pierwsze wrażenie.

"Jak naprawić palanta. Instrukcja w dziesięciu krokach" jest debiutem Anny Craft. To romans biurowy podany w bardzo ciekawy sposób.

Bardzo polubiłam główną bohaterkę. Rose tylko z pozoru sprawia wrażenie spokojnej kobiety, ale gdy trzeba potrafi pokazać na co ją stać. Jest ambitna, otwarta, ciepła, życzliwa, pomocna często kosztem własnej osoby, a jej cięty język powoduje uśmiech na naszej twarzy. Ciekawa byłam, kim okaże się tytułowy palant oraz czy uda się zmienić jego charakter? Z kolei Pan Alexander "jestem dupkiem" Stack - jego kreacja jest fenomenalna! Bawiłam się przednio. Już od progu wita nas opryskliwością, arogancją, gburowatością i złośliwością. To, jakimi tekstami rzucał do Rose, jak potrafił ją zranić... Trzeba mieć do takiego faceta cierpliwość. Czy Alex wogóle posiada jakieś pozytywne cechy? Czy pod tą zimną maską może skrywać się coś więcej? Zapewniam, że naprawdę warto to sprawdzić.

"- Czego nie rozumiesz w tym poleceniu? - dopytałem. 
- To nie jest polecenie służbowe, tylko komenda, którą może pan wydać psu - powiedziała spokojnie nie przerywając kontaktu wzrokowego.
- On przynajmniej się słucha.
- Może powinien go pan zatrudnić?"

Autorka udanie poprowadziła relację między parą głównych bohaterów. Nic nie dzieje się tu za szybko, na wszystko jest odpowiedni czas i miejsce. Jeśli spodziewacie się ociekających scen seksu... możecie być mocno zaskoczeni w tym elemencie. 

"Nic z tego, co później powiedziałam, nie było prawdą. (...) Wtedy naprawdę myślałam, że jeśli kogoś naprawdę kochamy, czasem musimy pozwolić mu odejść."

To historia pokazująca, że nie należy oceniać drugiego człowieka po pozorach, po pierwszym wrażeniu, jakie na nas wywiera, ani po tym, co mówią na jego temat inni. Każdy bowiem zasługuje na to, by go wysłuchać, poznać, by dać mu szansę. W pogoni za sukcesem, pieniądzem często zapominamy o tym, co najważniejsze. Dlatego warto ustalić hierarchię wartości.

"Jak naprawić palanta. Instrukcja w dziesięciu krokach" to powieść uprawniająca, że w życiu niczego nie można przewidzieć. Tym bardziej w sferze uczuć, nad którymi czasem ciężko zapanować. To świetny romans biurowy z solidną dawką dobrego humoru. Polecam gorąco, dajcie się oczarować!


Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Amare



5 komentarzy:

  1. Własnie skończyłam. Zgadza się z każdym Twoim zdaniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie jest książka dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niby nie moja bajka, ale przed świętami miałabym na książkę ochotę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)