Strony

piątek, 16 lipca 2021

Następna będziesz ty - Anna Kasiuk

 

Tytuł: Następna będziesz ty 
Autor: Anna Kasiuk
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska 
Ilość stron: 336
Ocena: 8/10

Maciek jest zdeterminowanym i pewnym siebie pracownikiem korporacji. Przebojowy i pozbawiony skrupułów ukrywa jednak bolesne tajemnice z przeszłości. Nie ma dla niego rzeczy niemożliwych, a otaczające go kobiety stanowią doskonałą rozrywkę. Dlatego mężczyzna upatruje sobie ofiary i rozpoczyna polowanie.
Na jego drodze stają kolejne kobiety, którymi się bawi. Gdy spełnią jego zachcianki – porzuca. Do czasu poznania pewnej siebie i twardo stąpającej po ziemi Tamary. Rozpoczyna się gra, której zasady mogą zmienić się w każdej chwili, a ofiara może stać się oprawcą.
Niespodziewane zwroty akcji, tajemnice z przeszłości i wielowymiarowi bohaterowie sprawiają, że „Następna będziesz ty” to mroczny erotyk, w którym reguły przestają istnieć.

Zaskoczona jestem tą książką, bo spodziewałam się tu raczej tylko jakiegoś erotyku, romansu, a napotkałam na naprawdę ważne i poważne tematy. Autorka bardzo umiejętnie wplotła je w fabułę. Ukazała jak ogromny wpływ na człowieka ma jego wychowanie i czerpane wzorce od najbliższych. Nie od dziś wiadomo: że czym skorupka za młodu nasiąknie... W tym przypadku teza ta doskonale się sprawdza. Anna Kasiuk porusza również problem trudu rodzicielstwa, uzależnienia od alkoholu, seksu czy spędzania czasu z nieodpowiednimi ludźmi, którzy mogą pociągnąć nas na dno.

Śledzimy dwie bohaterki: Tamatę i Agatę, które mają swoje odrębne historie. Jednak w pewnym momencie ich losy się splatają. W jaki sposób? Warto, abyście sami sprawdzili, nie chcę za dużo zdradzać.

"Dlatego jeśli uważasz, że jesteś w stanie go skrzywdzić, muszę cię ostrzec, to nie jest w ogóle możliwe. On nie potrzebuje stabilizacji, jest jak zwierzę, czuje zew wolności i to go popycha do zdobywania."

Autorka stworzyła wielowymiarowych, silnych bohaterów, oferując im niby ułożone, spokojne życie, ale jednak każdemu z nich przypisała drugie "ja". Daję Wam słowo, że niejednokrotnie zaskoczą Was zachowaniem, a przede wszystkim decyzjami, które szokują, ale i intrygują. Zwłaszcza Maciek wzbudza ambiwaletne, a wręcz negatywne uczucia. Ale to już musicie sami odkryć.

"Znalazł ją, swoją kolejną zdobycz. Mógł rozpocząć polowanie. A tych potrzebował do życia jak powietrza. Niczym była dla niego żmudna praca, nudna egzystencja bez adrenaliny odczuwanej z takim natężeniem w trakcie podboju. Najpierw zdobędzie ją, myślał, potem podporządkuje i zdominuje. Taki był plan."

W historii tej widzimy jak chęć przeżycia czegoś, czego dotąd nie doświadczyliśmy, może być dla nas zgubne, jakie niesie konsekwencje. Każda z nas chce być kochana, doceniana i pożądana. Każda ma pragnienia, tęsknoty, potrzeby, ale podążając za nimi możemy mocno się sparzyć. 

Spodobał mi się klimat powieści, jaki zbudowała powieściopisarka. Jest zagadkowo, tajemniczo, mrocznie. Tu nic nie jest pewne, nie jest takim, jakim się wydaje. Z kolei jeśli chodzi o sceny erotyczne, namiętność, to zostały opisane obrazowo, ale ze smakiem. Mają pobudzać wyobraźnię czytelnika, i to właśnie robią.

"Następna będziesz ty" to niepokojący, trzymający w napięciu thriller erotyczny, który zabierze Was w świat mrocznych doznań, niebezpiecznej gry oraz łamania wszelkich granic i reguł. To powieść o skomplikowanych relacjach międzyludzkich, trudnej przeszłości, popełnionych błędach i ich konsekwencjach, braku rozmowy i wsparcia, rutynie w małżeństwie, manipulacji. Bądźcie ostrożne, bo zapoluje na Was drapieżca Maciek...


Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Skarpa Warszawska 




4 komentarze:

  1. Pomimo pozytywnej recenzji tym razem nie jestem przekonana.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Książki Ani lubię, więc być może się skuszę choć to nie do końca moje klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Książkę mam na swojej półce i w wolnej chwili zamierzam do niej zajrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię romansów i erotykiem, a także ich pochodnych. Każda książka tego typu, po którą sięgnęłam mnie zawiodła, więc przestałam sięgać po takie powieści.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)