Tytuł: Przekonaj mnie
Cykl: Oblicza miłości (tom 1)
Autor: M.F. Mosquito
Wydawnictwo: Amare
Ilość stron: 360
Ocena: 8/10
Prawdziwa miłość nie boi się przeszłości.
Zranione serce nie jest jedyną rzeczą, jaką ukrywa przed światem Aleksandra, piękna i niezależna właścicielka agencji reklamowej. Druga tajemnica dotyczy powodu rozstania z ukochanym - od czasu tamtego wydarzenia młoda kobieta otoczyła się murem, za który nie ma wstępu żaden przedstawiciel płci przeciwnej. Problem w tym, że wielkimi krokami zbliża się wesele jej byłego chłopaka, a Aleksandra nie ma zamiaru pojawiać się tam sama. Rozpoczyna więc gorączkowe poszukiwania partnera, który mógłby jej towarzyszyć, ale popularne portale randkowe okazują się kiepskim rozwiązaniem. Jedyna nadzieja w przystojnym barmanie, który przypadkiem pojawia się w życiu Aleksandry, ratując ją z opresji. Czy zagości w jej świecie na dłużej? I co się wydarzy, gdy w końcu wyjdzie na jaw pilnie strzeżony przez nią sekret?
"Przekonaj mnie" jest pierwszym tomem serii "Oblicza miłości" i jednocześnie debiutem M.F. Mosquito. Muszę przyznać, iż nastawiłam się na coś trochę innego. Myślałam że będzie to romans z tych bardziej ostrych, może mafijnych, które zalały czytelniczy rynek, ale mile się zaskoczyłam, gdyż otrzymałam coś bardziej realnego.
Początkowo nie byłam pewna, którzy bohaterowie są tymi głównymi (co chwilę zerkałam w opis, by sprawdzić, czy aby czegoś nie pomyliłam, przeoczyłam), gdyż autorka postanowiła dość szeroko rozbudować historie postaci drugoplanowych. Są to przyjaciele Aleksandry i Marcela oraz rodzina. Wszyscy po równo są interesujący, mają swój wkład w tę historię.
"Miłość jest potrzebna jak dziura w bucie - mówię, ale widząc minę Marcela, dodaję: Ale gdyby dziury w bucie nie było, to jak by się do niego nogę włożyło?"
Bohaterowie okazali się być naturalni, tacy jak my. Relacja Aleksandry i Marcela rozwija się stopniowo, gdzie starają się najpierw nawzajem poznać, nazwać swoje uczucia. Oprócz tego ich znajomość została okraszona licznymi ciętymi ripostami, zgryźliwościami i wyczuwalną chemią. Autorka postawiła na dużo miłości, dobroci, serdeczności, delikatności i romantyczności. Pokazała nam obraz związku, za którym w realnym życiu często tęsknimy.
"Wygodne to mają być buty, a za prawdziwą miłością trzeba się niekiedy trochę nabiegać, mój drogi. Najważniejsze rzeczy w naszym życiu nie przychodzą łatwo - o nie trzeba zawalczyć."
Marcel to mężczyzna, który z miejsca zjednuje sobie naszą sympatię. To facet, przy którym każda kobieta czułaby się wyjątkowa. Jest szarmancki, opiekuńczy, zabawny i przystojny. I przede wszystkim stawia na zaufanie. Z kolei Ola to kobieta nieufna, która boi się ponownego zranienia. Byłam ciekawa co kryło się za rozstaniem z jej byłym.
"Mężczyzna, który nie potrafi się skupić na jednej kobiecie, nie jest wart żadnej."
Autorka mocno zaznaczyła wątek przyjaźni, na który warto zwrócić uwagę. Taką przyjaciółkę jak zwariowana Gosia i jej rady każdy chciałby mieć.
"Przekonaj mnie" jest lekkim, zabawnym romansem, który zabierze Was w świat flirtu, przyjaźni, szukania miłości, zazdrości, trudnych wyborów i namacalnie prawdziwej historii. Czy Marcelowi uda się zburzyć mur, jakim otoczyła się Ola? Sprawdźcie!
Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Amare
Ostatnio nie mogę trafić na dobry romans, więc chyba sobie odpuszczę te książkę:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że bohaterowie wypadli naturalnie.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Bardzo lubię mocno rozbudowane powieści. Tym razem jednak spasuję, bo po romansowe historie sięgam rzadko.
OdpowiedzUsuńMogłabym nie doc wartości tej książki.
OdpowiedzUsuńMnie osobiście ten debiut zachwycił.
OdpowiedzUsuń