Tytuł: Uwikłani
Cykl: Agata i Piotr (tom 2)
Autor: Adriana Rak
Wydawnictwo: WasPos
Ilość stron: 306
Ocena: 9/10
"Uwikłani" to kontynuacja losów Agaty i Piotra. I jeśli nie znacie pierwszej części nadróbcie to jak najszybciej.
Nasi bohaterowie rozstali się. Piotr w swoim przekonaniu podjął na tamten czas właściwą decyzję poświęcając się dla dobra ukochanego synka. Jednak w dalszym ciągu jego życie to pasmo cierpień, wyrzeczeń, tęsknoty za Agatą. Czy tkwiąc w toksycznym związku można stworzyć dziecku kochający dom? Czy Piotr zawalczy o swoje marzenia i pragnienia? I co na to Agata?
"(...) zrozumiała, że nie mogła postąpić inaczej. Przecież ona też zasługuje na swoją szansę. Nawet jeśli miałaby później cierpieć..."
Muszę szczerze przyznać, że nie spodziewałam się takiego obrotu spraw, w jakim ta historia potoczyła się. Zostałam wielokrotnie zaskoczona. Gdy już zaczęłam czytać na potrafiłam przerwać dopóki nie przeczytałam ostatniego zdania. No właśnie zakończenie... Jestem tak strasznie zła na zakończenie... Ale z drugiej strony czyni ono lekturę bardziej realną. Książka wywołała we mnie mnóstwo emocji i refleksji. Bohaterowie, jak i wszystkie wydarzenia i sytuacje są bardzo prawdziwe, życiowe. Tu każda z postaci ma swoje miejsce, coś wnosi do fabuły, bez problemu można wczuć się w ich położenie oraz wyobrazić sobie to, co spotykamy na kartach powieści. Dawno w książkach nie wkurzała mnie tak kobieca postać jak Karolina. Ale potem... naprawdę byłam zaskoczona kierunkiem, w jakim to wszystko poszło. Jednak nic więcej Wam nie zdradzę.
Ale oprócz historii Agaty i Piotra, możemy równolegle śledzić wątek Basi i Wiktora, który również jest pełen zawirowań i emocji. Basia także troszkę namiesza w życiu swojej przyjaciółki, ale można jej to wybaczyć.
Autorka ponownie przypomina nam jak ważna w naszym życiu jest rozmowa, mówienie tego, co nam leży na sercu. Brak dialogu i niedopowiedzenia potrafią zniszczyć wydawałoby się nawet najtrwalszy związek.
Adriana Rak w piękny sposób pokazała miłość rodzicielską, zarówno tę matczyną, jak i ojcowską. I jest to o tyle ciekawe, że mamy nie tylko miłość do małych dzieci, ale i tę pomiędzy już dorosłymi dziećmi a ich rodzicami. Momenty kiedy rodzice ingerują w życie swoich dzieci budzą w czytelniku pytania o to, czy tak powinna wyglądać ich rola? Czy mają prawo się wtrącać, podpowiadać, podejmować za nas decyzje?
"Uwikłani" to wzruszająca, życiowa, zaskakująca i emocjonująca powieść o trudnych wyborach, rodzicielstwie, poświęceniu, manipulacji, relacjach międzyludzkich. Stawia nie tylko bohaterów, ale i samego czytelnika przed wieloma dylematami. Polecam Wam gorąco tę serię!
Za możliwość przeczytania książki dziękuje Autorce Adrianie Rak
Ja najpierw muszę nadrobić pierwszy tom :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Czekam zatem na recenzję i liczę, że się spodoba 😊
UsuńNiezmiernie się cieszę kochana ,że książka tak bardzo Ci się podobała. Tym bardziej, że miałam zaszczyt jej patronować. 😊
OdpowiedzUsuńAutorka nie zawiodła 😊
UsuńMusiałabym przeczytać pierwszą część, ale ta książka wpisuje się w moje gusta czytelnicze :)
OdpowiedzUsuń~Pola
www.czytamytu.blogspot.com
Aby mieć pełen ogląd na tę historię radzę zacząć od pierwszego tomu 😊
UsuńNie czytałam jeszcze żadnego tomu, ale mam w planie:) Chociaż ostatnio bardziej chyba potrzebuję książek o szczęśliwych zakończeniach;)
OdpowiedzUsuńhttps://slonecznastronazycia.blog/
To tę polecam za jakiś czas 😊
Usuń