Strony

czwartek, 21 września 2017

Zapach wspomnień - Ewelina Kłoda


Zapach wspomnień
Ewelina Kłoda
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Liczba stron: 602
Ocena: 9/10

Moje wrażenia:


"Swoją drogą to niezwykłe, jak wiele wspomnień budzą w nas zapachy. Zapach pieczonego ciasta, zapach niedzielnego rosołu, zapach świeżo skoszonej w ogrodzie trawy wymieszanej z zapachem kwiatów i nagrzanego słońcem powietrza..."

Niedawno miałam okazję czytać dwie poprzednie powieści Eweliny Kłody, które zrobiły na mnie pozytywne wrażenie. I gdy tylko w bibliotece dojrzałam "Zapach wspomnień", po prostu musiałam poznać i tę książkę.

Zapachy odgrywają w naszym życiu ważną rolę. To one przywołują bardziej lub mniej przyjemne wydarzenia, rzeczy, osoby. Przywracają pamięć o tym, co wydawałoby się, że już dawno odeszło w zapomnienie. O tym wszystkim przekonają się bohaterki niniejszej powieści - trzy matki i trzy nastoletnie córki. 

Grażyna po bolesnej stracie na nowo próbuje poukładać swoje życie. Basia jest ofiarą przemocy psychicznej ze strony męża. Małgorzata jest po rozwodzie i romansuje z młodszym od siebie mężczyzną. Również nastolatki mają swoje problemy. Alicja pragnie odnaleźć sens w nowej rzeczywistości. Patrycja marzy, by przystojny kolega z klasy zwrócił na nią uwagę. Natomiast zbuntowana Ela jest gotowa na wiele, by znaleźć się w centrum zainteresowania.

Autorka przedstawiając dwa pokolenia bohaterek sprawiła, że w lekturze idealnie odnajdzie się zarówno dojrzała czytelniczka, jak i nastolatka. Muszę przyznać, że początkowo przeraziła mnie taka ilość bohaterów, ale wraz z upływem stron i ich poznawania, mój niepokój zniknął. Zasługa to w dużej mierze tego, że postacie są złożone, przykuwają uwagę swoimi cechami charakteru. Są dopracowani w najdrobniejszym szczególe, zmagają się z licznymi problemami, słabościami, troskami i demonami przeszłości, które i czytelnikowi nie są obce. Depresja, alkoholizm, przemoc, brak miłości, pierwsza miłość, smutki i radości, wzloty i upadki - to wszystko i o wiele więcej towarzyszy bohaterom. Mają wady i zalety, jednych polubimy bardziej, innych mniej. Z pewnością nie sposób obok żadnego z nich przejść obojętnie. I co najważniejsze i na co zawsze zwracam szczególną uwagę w książkach, to to, żeby autor nie krytykował, nie osądzał swoich bohaterów, pozwolił im na samodzielne podejmowanie decyzji. Tu to wszystko zagrało.    

Poznając nastolatki, ich relacje z rodzicami i problemy, z jakimi się borykają, dostajemy obraz tego, co możemy spotkać na co dzień u siebie w domach. Pozwala to nam na wyciągnięcie własnych wniosków z ich postępowania, podjętych decyzji, a być może i znalezienia rady na nasze własne kłopoty. 

Książka jest znakomitym impulsem do zmian. Pokazuje nam, że nigdy nie jest za późno, aby zawalczyć o lepszą przyszłość, szczęście i miłość. Drugą sprawą jest to, że często nie potrafimy prosić o pomoc. Sama niekiedy mam z tym problem. Ta książka pokazuje, żebyśmy nie bali się o nią prosić. Pierwszy krok jest trudny, ale najważniejszy. Warto go zrobić.   

"I choćby przeciw tobie był cały świat, stając na drodze do nowych wrażeń, nie wierz im, że zbyt trudno jest sięgnąć gwiazd. Nie daj obedrzeć się ze swych marzeń."    

Już od pierwszych stron zachwyca barwny i plastyczny język, jakim została napisana książka. Pełno w niej malowniczych opisów, które rozbudzają wyobraźnię. Mimo sporej objętości czyta się naprawdę szybko. Trzecioosobowa narracja z perspektywy kilku osób pozwala na bliższe poznanie bohaterów, ich tajemnic, problemów i uczuć. Wyraźnie widać, że ta książka jest dużo dojrzalsza, bardziej przemyślana i dopracowana niż dwie wcześniejsze powieści autorki. 

"Zapach wspomnień" to powieść o miłości, sile przyjaźni, rodzinie, dorastaniu, niełatwych relacjach międzyludzkich, zagubieniu, osamotnieniu, stracie, wsparciu, która porusza i zmusza do zastanowienia się co tak naprawdę jest w życiu ważne.   
     



5 komentarzy:

  1. Piękna powieść, obok której nie sposób przejść obojętnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna historia, muszę zapisać sobie ten tytuł:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo zachęciłaś mnie do przeczytania tej książki. Z chęcią ją przeczytam.
    Serdecznie pozdrawiam.
    https://nacpana-ksiazkami.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  4. O zobacz, ja mam tę książkę i od miesięcy lezy sobie cichutko. A to taka piękna historia. Muszę to zmienić

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)