Strony

środa, 12 września 2018

Tam, gdzie rodzi się miłość - Edyta Świętek


Tytuł: Tam, gdzie rodzi się miłość
Cykl: Tam, gdzie rodzi się miłość (tom 1)
Autor: Edyta Świętek
Wydawnictwo: Replika
Ilość stron: 400
Ocena: 9/10

Tajemniczy wróg od lat czyha na rodzinę Hajdukiewiczów. W zemście za urojone krzywdy, daleki krewny postanawia odpłacić się swojemu kuzynowi, kierując swój gniew na jego dzieci.

Daria od dzieciństwa trzymana była przez swoją rodzinę w złotej klatce. Groźba wisząca nad dziewczyną stała się jeszcze realniejsza, kiedy dwaj jej najstarsi bracia stracili życie. W obawie o jej bezpieczeństwo, rodzice nie pozwalali Darii samotnie opuszczać rodzinnej willi, za jedyną namiastkę wolności dając jej możliwość pracy w będącym ich własnością hotelu „Zacisze”.

Przygnieciona ciągłym nadzorem Daria postanowiła wyrwać się spod rodzicielskiej kurateli. Kiedy w „Zaciszu” poznaje Marka – nieco tajemniczego mężczyznę, który usilnie stara się zwrócić na siebie uwagę dziewczyny – pozwala, aby głos serca stłumił rozsądek…

"Miłość przychodzi niespodziewanie: po prostu pewnego dnia spoglądasz komuś w oczy i już wiesz, że twój świat przewrócił się do góry nogami. Zrobisz dla niego wszystko, przezwyciężysz każdą trudność, przeczekasz..."

Edyta Świętek udanie połączyła romans z oryginalnym wątkiem kryminalnym w wyniku czego otrzymaliśmy powieść, która z jednej strony wywołuje niepokój, a z drugiej budzi cieplejsze uczucia. Liczne tajemnice z przeszłości powodują, że stale jesteśmy czymś zaskakiwani, nie wiemy kto tak naprawdę jest wrogiem, a kto nie. W pewnym momencie zastanawiałam się czy któremukolwiek z bohaterów można zaufać? Muszę przyznać, iż niektóre sytuacje mogą wydawać się mało realne, ale jakoś specjalnie mi to nie przeszkadzało, a nawet bym powiedziała, że i takie rzeczy ostatnimi czasy się zdarzają.

Nie mogę natomiast zrozumieć postawy matki Darii, dla której nie liczyło się szczęście córki, a to co ona sama uważa za najlepsze dla siebie i swojej rodziny. Gdyby poślubiła Łukasza długi rodziny znacznie by zmalały. Co ostatecznie zrobi Daria? 

"Przez całe życie wciąż nosiła różne maski. Była do nich przyzwyczajona i potrafiła zachować kamienną twarz w niemalże każdej sytuacji."

Autorka stworzyła intrygujących, pełnych sprzeczności, dopracowanych w każdym calu bohaterów. Nikt z nas nie jest do końca tylko dobry lub zły i tacy też są właśnie bohaterowie tej książki. Czytelnik ma możliwość przeżywać wraz z nimi wszystkie emocje, jakie nimi targają - strach, niepewność, smutek, radość. Para głównych bohaterów bardzo mi się spodobała. Ich mocne charaktery sprawiają, że otrzymujemy mieszankę iście wybuchową. Zdecydowanie nie pozwalają się nam nudzić. 

"Wracał do pustego domu i tęsknił niczym szaleniec. Nie kłamał, mówiąc, że stała się jego narkotykiem. Był od niej uzależniony i to już nie tylko w fizycznym wymiarze. Pragnął jej ciała, ale pożądał również cichych, ciepłych szeptów, długich rozmów, gdy było "już po", jej spokojnego snu u swego boku, a nawet tych koszmarów, z których czasami ją budził."

Książka zmusiła mnie do zadania sobie wielu pytań: czy istnieje miłość od pierwszego wejrzenia? Czy małżeństwo zawierane z rozsądku jest warte naszego poświęcenia? Czy można połączyć miłość i biznes? Czy otrzymałam na wszystkie te pytania odpowiedzi? W dużej mierze tak, ale jak to bywa w życiu, nic nie jest tylko i wyłącznie czarne lub białe. Każda sytuacja i wydarzenie ma dwie strony monety.   

Nie ma nagłego szast-prast. Nie, tu stopniowo dawkowane jest napięcie. Oczywiście są też zaskakujące zwroty akcji, sprawiające że pragniemy natychmiast wiedzieć co wydarzy się dalej. Dopełnieniem całości są subtelne, zmysłowe sceny erotyczne. Autorka posługuje się prostym, błyskotliwym językiem, z wyważonymi opisami i intrygującymi dialogami. 

Podobało mi się to, w jaki sposób pisarka potraktowała malownicze Bieszczady. Z chęcią bym się tam wybrała. To właśnie tam, w hotelu "Zacisze" zrodzi się tytułowa miłość. A jaki będzie jej finał? Tego nie zdradzę, zapraszam do lektury. Tymczasem ja zabieram się za kontynuację. 

"Tam, gdzie rodzi się miłość" to epicka, mocna, trzymająca w napięciu powieść o trudnej miłości, zemście, tajemnicach, intrygach, stracie, strachu, niepewności, lojalności. Ale na miłości  i żyli długo i szczęśliwie nie kończy się ta historia. Co stanie się, gdy do akcji wkroczy zazdrość? 



Za egzemplarz do recenzjo dziękuję Wydawnictwu Replika



5 komentarzy:

  1. Mam tę książkę W starszym wydaniu, ale jeszcze jej nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie kocham czytać takie historie, są według mnie najlepsze.
    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/09/niedzwiedz-i-sowik-marzyciel.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym niedługo poznać twórczość autorki. Na pewno sięgnę po ten cykl. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem bardzo ciekawa tych książek!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)