Tytuł: Kwiaciarka
Autor: Xavier de Montepin
Wydawnictwo: Dragon
Ilość stron: 537
Ocena: 9/10
Tom 2
Fortuna, namiętność i zbrodnia – oto, co kieruje życiem bohaterów. Hrabina Marcela de Lagarde po śmierci męża jest zrujnowana. Jak usunie przeszkody, które stoją na jej drodze do fortuny? Czy osiągnie szczęście, skoro nikogo nie można zmusić do miłości? Sprytna kobieta uważa, że ma wszystko pod kontrolą, ale czy rzeczywiście tak jest?
W świecie, którym rządzi przypadek, może się wydarzyć wszystko...
"Kodeks to arcydzieło geniuszu i mądrości ludzkiej, to świątynia, której nie wolno naruszyć bez dopuszczania się świętokradztwa."
Po pierwszym tomie "Kwiaciarki" z miejsca zabrałam się za kontynuację, gdyż natychmiast chciałam wiedzieć jak potoczą się dalsze losy bohaterów, jak zakończą się intrygi i czy pojawią się nowe. A muszę Wam powiedzieć, że dzieje się naprawdę dużo. Będziemy świadkami ludzkiej chciwości, obłudy, plotek, pomówień. Ale chyba najbardziej zaskoczyła mnie przemiana co poniektórych bohaterów. Czy na dobre czy na złe? Oczywiście tego Wam nie zdradzę. Tak jak Xavier de Montepin, tak i ja muszę wprowadzić nutkę intrygi...
"Ich dostojność pieniądze, zawsze biorą górę nad jej wysokością miłością."
W dalszym ciągu mamy do czynienia z wielobarwnością bohaterów. Obserwujemy przekrój społeczeństwa XIX-wiecznego Paryża. Autor z rozmachem kreśli postaci - od drobnych złodziejaszków, po robotników, aż po osoby z najwyższych sfer. Drobni rzezimieszki - Wielki Dzieciak i Wiewiórka jeszcze bardziej zaskarbiają sobie sympatię czytelnika. Nie wyobrażam sobie, aby tej pary miało zabraknąć w tej historii. Liczyłam iż w tej części otrzymam dużo szerzej rozbudowany wątek romansowy. I tak też się stało. Nie ma co prawda scen łóżkowych, ale nie o to mi chodziło. Tu liczy się coś znacznie więcej - miłość w czystej postaci.
"Byłoby zbyt niesprawiedliwe, aby ten człowiek, tak odważny, tak szlachetny, opłacił własnym życiem moje ocalenie!"
Jestem pod wrażeniem uknutej przez autora intrygi, która wciąga w swej macki wszystkich bohaterów. Takiego obrotu sprawy zupełnie się nie spodziewałam. Napięcie rośnie z każdą kolejną stroną i rozdziałem.
Pisarz zachował realia i klimat powieści z pierwszej części. Styl, język i lekkość pozwalają zauroczyć się nam tą lekturą.
"Kwiaciarka" to wielowątkowa powieść, w której króluje intryga, zbrodnia, wielkie namiętności i równie wielka fortuna. Zatriumfuje prawda czy kłamstwo? Nie pozostaje mi więc nic innego, jak tylko polecić Waszej uwadze oba tomy.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Dragon
Bardzo chciałabym mieć możliwość, zrobienia sobie maratonu czytelniczego z obiema częściami tej historii. 😊
OdpowiedzUsuńMoże w końcu Ci się to uda😊
UsuńWciąż uważam, że jednak nie będę po nią sięgać :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
No trudno, nic na siłę 😉
UsuńCzytałam. Świetne są obie.
OdpowiedzUsuńWiem, wiem 😊
UsuńChętnie poznam obie książki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Eli https://czytamytu.blogspot.com
Świetnie 😊
Usuń