poniedziałek, 10 października 2016

Nieobecna - Agnieszka Olejnik


Nieobecna
Agnieszka Olejnik
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 350
Ocena: 10/10



Nota wydawcy:
Dwie bliźniaczki, Julia i Julita, prowadzą osobliwą grę: zamieniają się ubraniem, zmieniają makijaż i fryzurę, żeby przejąć tożsamość tej drugiej.

Julita jest beznadziejnie zakochaną singielką, która pragnie stabilizacji i rodzinnego ciepła.

Julii na pozór niczego nie brakuje, żyje otoczona luksusem, z własną gosposią i ogrodnikiem. Ma męża i syna, ale niestety jej życie pozbawione jest miłości… Męża traktuje przedmiotowo, a synem niemal wcale się nie interesuje.

Julita często odwiedza Julię i zajmuje jej miejsce, opiekując się siostrzeńcem, podczas gdy Julia spotyka się z kochankami. W ten sposób obie znajdują szczęście i spełnienie. Do czasu. W trakcie jednej z tych osobliwych zamian Julia i jej kochanek zostają znalezieni martwi. Wszyscy są przekonani, że zginęła jej siostra… Do czego doprowadzi skradziona tożsamość?

Najnowszy kryminał Agnieszki Olejnik to pełna niepokoju historia sióstr, które przekroczyły dozwolone granice.


Moja opinia:

Tym razem Agnieszka Olejnik oddała nam w ręce thriller z wątkiem kryminalnym i bogatym studium psychologicznym, czym mnie mocno zaskoczyła. Wcześniej były to powieści obyczajowe i młodzieżowe, więc tym bardziej moja ciekawość sięgała zenitu. 

"Po raz pierwszy nie było jej i zrozumiałam, że już nie będzie. Teraz jestem ja, siostrzyczko. I mam zamiar poukładać sobie wszystko, zamierzam być szczęśliwa. Oszukiwałaś mnie, zabierałaś mi to, czego pragnęłam, co było dla mnie ważne? Teraz ja będę oszukiwać. Nie zrobię nikomu krzywdy, nie, przecież nie jestem tobą. Po prostu wezmę sobie to, co stało się niczyje. Wezmę to, co było twoje. Przykro mi, nieobecni tracą."

Pomysł na fabułę z motywem zamiany żyć jest genialny i w pełni przez autorkę wykorzystany. Przystępując do czytania zastanawiałam się czy, gdy miałabym bliźniaka, czy nie wykorzystywałabym sytuacji dla własnych celów i korzyści? Czy choć na jeden dzień nie chciałabym zamienić się z nim tożsamością? Jest to niezwykle kuszące, ale konsekwencje z tego płynące mogłyby być nieodwracalne. A jak było w przypadku bohaterek "Nieobecnej", której jedna z sióstr przejmuje życie drugiej? Czy wszystko poszło po jej myśli? O tym już musicie przekonać się sami. Ale gwarantuję Wam, że przeżyjecie tę historię równie mocno jak ja.   

Książka przeraża tym, jak nieobliczalna potrafi być ludzka natura. Jak często zakładamy "maski" udając kogoś innego. Autorka doskonale nakreśliła bliźniaczki pokazując co je dzieliło, ale też jak wiele miały ze sobą wspólnego. Obserwujemy ich odmienne myśli, uczucia, potrzeby i zachowania. Pokazała jak odkrywanie prawdziwego oblicza bliskiej nam osoby jest niezwykle trudne, które przynosi ból i cierpienie. Postaci drugoplanowe również są wyraziste i odgrywają ważną rolę w opowiedzianej historii. 

"Wykorzystana, oszukana, zdradzona. Podwójnie. Po stokroć." 

Dużym zaskoczeniem było dla mnie to, że pani Agnieszka pokazała się w zupełnie nowej odsłonie, bo przedstawiła tym razem seks jako perwersyjny, a nie jak dotąd jako czuły. 

Autorka konsekwentnie buduje napięcie, gra na naszych uczuciach, a wątki zapętla w sposób, który nie pozostawia czasu na nudę. Tę książkę nie tyle się czyta, co przeżywa. I to całym sobą, ze skrajnymi emocjami, nie dowierzając w to, co czytamy. Przenika nas na wskroś. Pojawia się tajemnica, niepokój, elektryzujący strach, zagrożenie, namiętność. Ale oprócz mrocznych elementów, nie brak też uśmiechu, wzruszenia i nadziei na lepsze jutro.

Lektura "Nieobecnej" skłania do refleksji i zastanowienia się nad tym, czy na pewno żyjąc życiem kogoś innego, czulibyśmy się lepiej? Wywołuje mnóstwo emocji zarówno tych negatywnych, jak i pozytywnych. Wciąga, ekscytuje i intryguje. Polecam fanom kryminału, jak i powieści obyczajowej. 


1 komentarz:

  1. Fabuła ciekawa i na pewno "bardzo życiowa", gdyż wielu bliźniaków nie radzi sobie z emocjami. Pierwszy zacytowany fragment to opis nienawiści i chęci zemsty - bardzo mocny i jakże smutny. Ciekawe, skąd u Autorki taka znajomość "bliźniaczej psychiki"?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad, skomentujesz, zaobserwuhesz. A ja chętnie zajrzę do Ciebie :)